Osobiście grałem w speedball na starym betonowym korcie tenisowym na obozie uczelnianym.Zabawa przednia. Jak dla mnie tylko pole było za małe .Dzięki za przypomnienie tej adrenaliny, oby tak dalej xD
Paintball jest swietny! Grałam pare razy ( w tym raz dzieki GOLowi :D) i bawilam sie doskonale. Zaluje, ze nie mam na miejscu ekipy, bo chcialabym sie w to wciagnac bardziej. :)
I tak nie ma startu do ASG. Dziękuje dobranoc.
Edit:
Razor w większości karabinków Paintballowych zasięg jest żałosny w dodatku kulka nie leci prosto a opada z każdą sekundą.
Mógłbyś coś napisać o zasięgu paintballowych broni?
Egzek
ASG zajmę się następnym razem. Jedno jest pewne, w porównaniu z Paintem koszta są bardzo niewielkie, a wybór broni wzorowanych na prawdziwych - ogromny. Największym minusem ASG jest brak jakiejkolwiek radochy z ustrzelenia drugiej osoby. Strzału nie widać jak w Paincie Splata. Nie czujesz, że kogoś zdjąłeś, a o to głównie chodzi w tego typu zabawie. I jak tu sprawdzić czy w ASG gościu dostał? Wszystko polega na uczciwości FAIRPLAY, której, umówmy się - w ASG brakuje. Paintball z "wycierusami" też nie jest święty.
RaZoR_247
To zależy od wielu czynników (głównie od lufy, ustawionego ciśnienia, itp). Z reguły jest to ok 50 metrów zasięgu skutecznego. Zgadza się, że potem opada na dół, więc w zależności od odległości od celu - czasami trzeba pruć lobem. Bardzo dużo zależy również od rodzaju kulek, pogody, wiatru, temperatury. Testowaliśmy ostatnio kulki wyposażone w małe plastikowe skrzydełka/lotki. Zasięg poprawia się o kilkanaście metrów jednak cena nie kusi. BTW: Zasięg nie może być snajperski z 2 powodów:
1. Ciśnienie max. 300 fps - wyższe może rozwalić kulkę w bolcie
2. Konsystencja/rozmiar/ciężar samej kulki - nie jest to mała plastikowa kuleczka jak w ASG, więc krócej leci prosto. Zafundowanie jednak komuś Boomheadshot'a splatem - bezcenne.
Paintball nie dorasta ASG do pięt :) Wiem co mówie, miałem Shotguna ASG (tani ale dobry, tylko 130zł) i G36. W porównaniu do Painta ASG jest bardziej :
- nastawione na taktyke ("Ch*** ze snajperką idź na tył bo cie zapier**lą")
- zróżnicowane bronie
Itp:) Wiem że nie ma co porównywać kulek z samego plastiku, a wyposażenia farby. Ale jakby ktoś miał wybierać - 10 takich zlotów po 70zł czy ASG i dokupywanie kulek - BRAĆ ASG I JESZCZE WAM DOPŁACE. Pamiętam 1 raz w Painta ... dostałem siniaka w ... pupe i nie mogłem siadać. Z asg dostałem serią w czoło (chyba z M16) i takie zagłębienia miałem ;x
@ROJO: fajny tekst :) Ale z fragmentem o "boleniu" się nie zgodzę ;) Potrafi bolec niezależnie od ochraniaczy (chyba, że wychodzi się w jakimś utwardzanym kostiumie ;) ). To bardziej zależy od prędkości, z jaką wylatuje kulka, a nie od głupoty graczy. Po każdym z meczy zawsze mam takie krwiaki, że przez kilka dni boli i to konkretnie ;) Krew nie leci, ale czerwono potrafi być ;) A nie oszczędzam na ochraniaczach.
aope - masz rację. Zdarzają się Splaty bolesne, boleśniejsze, a nawet takie, że nie wiesz, że w ogóle Cię coś trafiło. Ból mija - chwała jest wieczna! :)
SpawarczykJunior
Zgodzę się lecz wolę Painta ze względu na możliwość startowania w turniejach. ASG tego nie ma. To zabawa bez możliwości przejścia na zawodowstwo. Bez dodatkowej satysfakcji z tytułu znalezienia się na podium.
Też grałem raz w Paintball'a. Super sprawa. Co do porozumiewania się między graczami, to czasami zawodzi. Dostałem parę razy od swoich, mimo iż miałem opaskę :)
Co do bólu, to trochę boli ;] Oczywiście nie miałem ochraniaczy, jedynie kask i kombinezon (wojskowy :)).
Najbardziej boli jak dostanie się z bliska. Jeżeli ktoś strzeli do nas z daleka, to oczywiście boli mniej gdyż kulka zmniejsza prędkość itp.
Grałem również w tryb "zdobywanie flagi". Mały teren. 5 vs 5, flaga na środku i jazda! Wtedy właśnie dostałem parę razy. Bolało jak cholera, był ślad lecz po tygodniu, dwóch już nic nie było ;]
AvengerXXX - dokładnie, najważniejsza na polu jest komunikacja. Jeśli chodzi o strzały z bliska - na turniejach wolna amerykanka, jednak na grach komercyjnych - z pięciu metrów wypada powiedzieć graczowi, który nas nie widzi: "pif,paf - schodzisz". Niestety, nie zawsze nerwy i adrenalina pozwalają pamiętać o tej zasadzie.
ROJO.--> Przed grą, mówiono nam o tej zasadzie. Jednak podczas "walki" kolega podbiegł to drugiego (ten go nie widział), aby klepnąć go po plecach mówiąc "pif,paf schodzisz" lecz ten odwrócił się w porę i wpakował w niego chyba z 5 kulek ;] Oczywiście nie mógł, no ale widocznie był zaskoczony i zapomniał o tej zasadzie ;]
Tak jak napisałem w artykule - czasami brak wyobraźni drugiego człowieka może zaboleć. Dodatkowo adrenalina robi swoje.
A możesz mi polecić jakiś sklep z dobrym, tanim sprzętem do Paintballa? Chodzi mi przeważnie o jakieś ochraniacze bo kombinezon, kask, marker wypożyczę.
Szczerze? Polecam poszperać na Allegro. Nigdzie nie kupisz taniej.
Czekam na artykuł o airsofcie. Podchody w rozległym lesie czy opuszczonych pgr-ach bardziej przypadają mi do gustu niż zamieszanie na boisku.
Drogi piotrze432 - gdyby tylko czasu tak nie brakowało! Dzień jest za krótki!
U mnie w szkole ksiądz organizuje paintball co tydzień :D Jeszcze nie byłem bo zawsze kasy nie miałem ale pojadę za niedługo :D
Jako że w każdej grze są Cheaterzy – w paintballu nie brakuje tzw. „wycierusów”
Jakich wycierusów? To przecie są medycy. ;d
Witam. Widzę że znów został poruszony wątek co lepsze Paintball czy ASG. No i po co. Każdy lubi to co uprawia i już. Egzek - zasięg w paintballu jest mniejszy bo i prędkość wylotowa jest ograniczona do 300 FPS-ów ( względy bezpieczeństwa ), a w ASG takich ograniczeń nie ma, za to co do realności samej gry ?? Oczywiście mundury, repliki wyglądające jak broń, strategia to wszystko fajne tylko jak taka replika zaczyna "strzelać" to czar pryska. Dźwięk jest taki jak z zabawek odpustowych, albo z wiatrówki. Pozdrawiam wszystkich i tych z ASG i paintball-owców
Arku72 - dokładnie. Co kto lubi, każdy ma swoją banię. To jak odwieczna wojna konsolowcy, pecetowcy :)
ROJO->
ASG zajmę się następnym razem. Jedno jest pewne, w porównaniu z Paintem koszta są bardzo niewielkie, a wybór broni wzorowanych na prawdziwych - ogromny.
say what?. Koszta są niewielkie???. Ja już wydałem na ASG z 6 tyś. zł i nie powiem, żebym miał dużo.
Największym minusem ASG jest brak jakiejkolwiek radochy z ustrzelenia drugiej osoby.
Owszem jest i to zawsze.
I jak tu sprawdzić czy w ASG gościu dostał? Wszystko polega na uczciwości FAIRPLAY, której, umówmy się - w ASG brakuje. Paintball z "wycierusami" też nie jest święty.
Terminatorka jest wszedzie, ale od tego sa ustawki z ludzmi ktorych sie zna.
arek72->
a w ASG takich ograniczeń nie ma
Bzdura. Oczywiscie, ze sa. Budynki np. max 360, zielen do 450 na auto, powyzej na semi. Wszystko zalezy od miejsc, w ktorych sie strzelasz.
tylko jak taka replika zaczyna "strzelać" to czar pryska. Dźwięk jest taki jak z zabawek odpustowych, albo z wiatrówki.
Od paru lat sa juz gazowe repliki i uwierz mi, ze baaardzo oddaja klimat broni palnej. Na youtubie sa filmik, ale nic nie oddaje tego jak uslyszec to w walce gdzie z 40 osob strzela z tego typu sprzetu.
Pozdro
Babiczka
say what?. Koszta są niewielkie???. Ja już wydałem na ASG z 6 tyś. zł i nie powiem, żebym miał dużo.
Hmm. Ja w Paincie na swój M249SAW, by wiernie go skompletować musiałem wydać kiedyś grubo ponad 2500 zł, gdzie ta sama, a może i wierniejsza replika w ASG kosztowała 600 zł! Reszta to kulki plastikowe. Nie wiem. Może kolekcjonujesz i kupujesz wszystkie najbardziej znane klamki z ASG.
Terminatorka jest wszedzie, ale od tego sa ustawki z ludzmi ktorych sie zna.
Tutaj się zgodzę.
pudus - widzę, że również "biegasz" i "strzelasz" :)
Replika, replice nie równa. Ja nie mówię tutaj o chińskim gównie :). Wierniejsza replika za 600 zl oznacza chinskie shit, a szczególnie jeżeli chodzi o M249!!!. Niestety ASG to bardzo drogi sport.
Niestety jeszcze nie zarabiam tyle $, żeby mnie było stać na towar z najwyższej półki. Mój karabin szturmowy kosztuje 2 tyś. (goły) + tuning, kolimatory, latarki i inny osprzęt co sprawia, że koszta są ogromne. Oczywiście nie jestem z tego dumny i chciałbym, żebyś miał racje ;), ale niestety płaci sie za replike drozej niz za prawdziwa bron palna ;<
Jeżeli masz możliwość udaj się do dobrego sklepu z ASG i sprawdź na własne oczy jak wygląda chińska replika, a te "droższe". O strzelaniu nie będę pisał bo to w ogóle inna bajka.
Babiczka - dzięki za info. Wrzuciłbyś tutaj fotę tego Twojego sprzętu? Chętnie bym obadał. Pozdrawiam.
Babiczka a z czego strzelasz? G&P rulez.
Nawet mi sie nie chce pisać że paintball to bieganina ziomków w kolorowych strojach, a w ASG sztuczne są TYLKO repliki, mundury są orginałami z armii, to samo to co się znajduje na replikach (lunety, szyny, inne celowniki), ba! Pare razy widziałem prawdziwy karabin z bebechami repliki ASG, najsławniejsze grupy ASG jeżdżą na szkolenia z byłymi żołnierzami, a członkowie ekip rekonstruujących jednostki potrafią obudzeni w środku nocy wymienić wszystkie akcje i dowódców danej jednostki, tu nie ma co sie kłócić czy porównywać ASG to inna liga, tu są zapaleńcy, fanatycy i militariowi onaniści a paintball to fajna zabawa i zastrzyk adrenalinki.
Na pewno kiedyś spróbuję, jak oczywiście skończę 18 lat, a jesli nie będe miał czasów na studiach to jeszcze później, ale spróbuję na pewno bo mnie też to kręci i to od dawna. Może nawet wcześniej, bo o ile mi wiadomo to organizowane są obozy wakacyjne od 16 lat z Paintem.
Cholera szkoda że muszę nosić okulary a tak może bym kiedyś sobie w to zabawił.
:D A ktoś gra w Paintball 2 hmmm ?
http://www.victorygames.pl/Paintball-2
PS Szczerzę od Paintballa wolę Zoltara :P
No dobra są te repliki za 5000 zł i są też te za 60 zł ! Myśle, że to już lepiej troche pocierpieć i kupić tą tańszą, co z tego że zasięg broni ma 20m, ale radocha chyba dalej jest nieprawdaz? Szkoda że u mnie nie ma z kim organizować ASG :/
ww1990ww
Nie wiem czym się przejmujesz? Mam wielu znajomych, którzy graja w okularach. To kwestia dopasowania maski.
Ładnie, ładnie czekam na kolejne wpisy:D Btw muszę kiedyś spróbować w painta xD Taki Quake na żywo to byłoby coś xD
Paintball jest fajny, ale jego fajność zależy od ekipy z jaką się gra, dokładnie tak samo jak w CoD, albo mamy naprawdę świetną zabawę z wariacjami na temat, capture the flag, konwój, tdm, ect. albo zabawa kończy się na camperowaniu, i sprajowaniu z markera z jednego miejsca, tylko zależy od jak już wspomniałem od ludzi z drużyn. Naprawdę to mało ludzi bawiących się potrafi grać fajnie, większość to wyładowuje swoje frustracje i nie powodzenia…
Co nie zmienia faktu że zabawa przednia.
Hmm. Ja w Paincie na swój M249SAW, by wiernie go skompletować musiałem wydać kiedyś grubo ponad 2500 zł, gdzie ta sama, a może i wierniejsza replika w ASG kosztowała 600 zł! Reszta to kulki plastikowe.
Dość długo siedziałem w ASG i jedno co mogę powiedzieć, że nie jest to tani sport/hobby. Pamiętam jeszcze czasy gdy na rynku dostępne były repliki tylko jednej firmy a ceny zaczynały się od 1500 zł w górę. Obecnie pełno jest na rynku tańszych replik z chin. Jednak wiadomo, że nie ma tanich i dobrych rzeczy. Jakość wykonania nie ma startu do replik znanych marek. Oczywiście cena sprzętu rośnie też w zależności od modelu i elementów z jakich jest wykonany. Do tego trzeba dodać jakieś oporządzenie, ochronę na oczy i cena się kumuluje. No a wiadomo jak się człowiek już wkręci to stara się iść na maksa a rzeczy do kupienia nigdy mało a cen porządniejszego sprzętu tym bardziej np. http://www.wgcshop.com/wgc2008/main/product_detail1.php?search_From=category&item=VFC-AEG-MK43MOD0&search=special&rs=VFC%20AEGs&catid=6&cat=329 I znałem ludzi, którzy takie rzeczy kupili i to nie była ich jedyna replika :) Oczywiście można też nie iść w ten "max" i po prostu kupić sobie porządną replikę i jakieś wygodne oporządzenie i zmieścić się w 3 tyś, ale do takiego wniosku dochodzi się po kilku latach :D
No a wracając do tematu, który tu ktoś poruszył czyli ASG vs. Paintball to jest to kolejna bezsensowna wojna. Nie wiem dlaczego, niektórzy starają się ją nakręcić. Miałem okazję kilka razy zagrać w Paintball i mogę powiedzieć jedno. Jest to całkiem inna rzecz niż ASG więc nie wiem dlaczego, niektórzy starają się je porównywać do siebie. Co więcej tak jak wspomniałeś w artykule tak samo jak w Paintaballu tak i w ASG są różne style od jakiś prostych napierdzielanek poprzez milsimy kilkudniowe. Więc dla każdego coś miłego. Jedno jest pewne, warto ludzi do takiej zabawy namawiać, bo zawsze to lepsze niż siedzenie przed monitorem.
:D Do tej szaranki można wrzucić Zoltara ale on jest mało popularny
Stare zdjecie, juz pisze co na nim widnieje.
- HK 416 TopTech pare lat temu to bylo cos ;D. "BlowBack" nadal daje mi pewna satysfakcje ;)
- Colt 1911 od TM <3 <3 <3
- Bole X800
-nakolanniki ALTA
- Kamizelka US, nie pamietam jakiej firmy
- rękawiczki z kevlarem
- Aimpoint
Tu z tlumikiem. Cholera mam same stare fotki.
Do tego dojdzie jeszcze SureFire, grip i dwójnóg, w zaleznosci o zastosowania.
Duzo wiecej jeszcze mam, ale to nie chce mi sie opisywac i dawac fotek. Sry.
Teraz wyglada bardzo podobnie do tego. Wzorowalem sie na tym. Oczywiscie nie mam w takim kolorze.
Co do wojny Paintball vs ASG, tez tego nie podzielam. Sam bawilem sie w paintball i mialem radoche. Trzeba sprobowac tego i tego.
Dziwię się, że nic nie wspomniałeś o laserowym paintballu ;) Ja się na takowego niebawem z ekipą wybieram. 140zł za godzinę, idzie 10 osób, więc wychodzi po 14 zeta za godzinę, mam nadzieję, świetnej zabawy :)
Barthez x - mam zamiar w przyszłości zająć się również laserową odmianą. Bądź spokojny!
Babiczka - szacun. Jeszcze ta walizka. Nice.
Miałem kiedyś sen.. w którym biegałem po genialnie odwzorowanym Office z CSS, w ręku trzymałem bron do pantballa i jedyne czego mi brakowało to huku wybuchających granatów.. To był bardzo piękny sen i mam nadzieje że kiedyś się urzeczywistni a ja nie będę graczem tylko adminem tego snu..
Stalker Paintball Movie!
http://gameplay.pl/news.asp?ID=55815
Predator Paintball Movie!
http://gameplay.pl/news.asp?ID=55880
Zapraszam!
kiedyś byłem w de na paintballu z tatą . Fajna sprawa, ale potem okropne sińce!
