Serie GTA i Red Dead nie pójdą w ślady Call of Duty
Rockstar mogłoby już coś powiedzieć o kontynuacji GTA, że chociaż ją robią, albo planują, a tak nic, cisza w tym temacie z ich strony
zdanie "Jeśli jednak liczyliście na to, że zamierzają oni pójść śladami konkurencji, spotka Was raczej spory zawód." powinno brzmieć: "Jeśli obawialiście się, że zamierzają oni pójść śladami konkurencji, czeka was miłe zaskoczenie"
Ciekawe jak tam GTA V :( mogli by coś dać znać czy cos ;/
Zgadzam się w 100% z wypowiedzią 7ymek. Jednak nie wszystkim twórcom rozumy postradały z czego bardzo się ciesze, szacunek dla Rockstara.
GTA V nie wyjdzie na pewno na dzisiejszą generację konsol. Czyli przyjdzie nam czekać jeszcze jakieś 2-4 lata
Nowe GTA na 80% zostanie zapowiedziane w wakacje 2011 a wstepna premiera pewnie będzie na 2012.
Nomad_91 - juz pomalu wchodzi nowa generacja konsol, poki co sa to handheldy, co do duzych platform to w 2012 powinny zadebiutowac juz nastepca ktorejs konsoli. Prawdopodobnie M$ ujawni swoj nowy produkt jako pierwszy.
Bardzo mądra strategia. Rockstar ani nie każe czekać tak długo na kolejne gry jak robi to Blizzard ani nie klepie co roku kontynuacji jak robi to Activision czy EA w przypadku NFS. Dzięki temu gracze ani nie zapomną o danej serii ani nie umrą z tęsknoty czekając na kolejną grę. Poza tym GTA jest zbyt rozbudowane, skomplikowane i drogie w produkcji by wydawać co roku kolejną część.
Niedawno widziałem gdzieś obrazki, które niby wyciekły z Rockstara i przedstawiają GTA V. Wyglądało jak GTA IV ale maksymalnie dopasione. Tak dopasione, że obecne konsole nie miałyby szans pociągnąć takiej grafiki a i najmocniejsze pecety miałyby z tym wielki problem. Dlatego uważam, że GTA V ukaże się na starcie konsol następnej generacji. Prawdopodobnie gdzieś w 2013 roku. Gdyby Wydali GTA V na początku życia konsol 8 generacji to mieliby czas na zrobienie GTA Vice City 2 i GTA San Andreas 2. Powiedzmy, że pierwszą mogliby wydać w 2,5 roku po GTA V a drugą 5 lat po GTA V.
Możliwe też, że GTA V powstaje z myślą o Gaikai OnLive czy coś podobnego ale mam nadzieję, że nie. Na tego rodzaju gry jest chyba za duży lag by to było możliwe.
Rockstar to porządna firma i bardzo dobrze. Jak wydaje grę to bardzo solidną i dopracowaną. Ciężko szukać jakiś większych bugów w GTA lub RDR
7ymek -> ja sam pochwalam wypowiedź prezesa Take-Two, ale zawsze znajdą się osoby, które z otwartymi rękoma przywitaliby nowe części GTA czy RDR co roku. Właśnie z myślą o nich napisałem wyróżnione przez Ciebie zdanie;).
Wydaje sie ze jest to mozliwe, przyklad: ACB ktory tez jest sandboxem i w ciagu roku (moze polowa miasta byla skonczone ale wg nich Rzym byl malo ciekawy wtedy) zostal wydany. Podobno gra lepsza niz AC2, widac tendencje rosnaca bo AC1 bylo ciekawe w kwesti pomyslu lecz nie wszystko bylo ok, AC2 poprawil i byl hicior, ACB dal kolejne nowosci :). Choc preferuje 2 lata, gora 3 bo pewnie taki COD to nawet co polroku mozna bylo wydawac - czas gry, silnik gotowy, powielanie SP (BlackOps <cii> a co misja wybuchy :D) czy MP
Nie ma to jednak, jak poczekać te 2-3 lata, zbierać pieniądz,e szukać co chwile nowych informacji, trailerów, screenów i ciekawostek, a potem nareszcie za uzbierane pieniądze kupić tą tyle oczekiwaną grę i grać w nią przez następne kilka tygodni. A potem kupować nowe pakiety misji i dodatki. GTA 4 skończyłem dwa razy, każdą w jakiś tydzień, a w multi to chyba miesiąc grałem na Free Mode z kolegami i w innych trybach. To były czasy...
Rockstar to jest klasa sama w sobie :).
Dobrze, że R* nie wydaje GTA co roku, bo zwyczajnie (po pewnym czasie) się przejadło. Nie dopracowaliby obszaru gry i nie byłoby tylu "smaczków". ;)
Dobrze robią. Nawet do dzisiaj niektórzy zagrywają sie w San Andreas a ma już 5 lat. GTA ma coś w sobie ze sie do niego wraca. Nawet gdy sie przejdzie gre na full to sytuacje podtrzymują mody.
Najważniejsza jest jakość, nie ilość. Na gta "v" mogę czekać nawet z 3 lata, jeśli miałoby być tak rewelacyjne jak poprzednie części.
czyli nie wydają GTA co roku?, wow, ale zaskoczenie.
"Jeśli jednak liczyliście na to, że zamierzają oni pójść śladami konkurencji, spotka Was raczej spory zawód" - Parsknąłem śmiechem, po przeczytaniu ;)
Mniej więcej w połowie 2011 zapowiedzą kolejna część i na następną gwiazdkę lub początku 2012 roku będziemy cieszyć się nowym GTA.
Jak by nie patrzeć większe części GTA wychodziły co 3 lata
GTA 2 w 1999r.
GTA 3 w 2002
GTA SA w 2005
GTA IV w 2008
GTA ? w 2011
Przemoman
Według Ciebie Vice City nie mozna zaliczyć do "większych" części GTA? VC było grą tak samo ważną jak trójka i SA.
Poza tym odstępy czasowe pomiędzy kolejnymi odsłonami coraz bardziej się wydłużają. Między III a VC odstęp wynosił 1 rok, między SA a i IV już 4 lata. Minęły dwa lata od premiery czwórki a jeszcze nie zapowiedziano piątej części.
Przynajmniej jak na razie Rockstar nie zawodzi jakością gier. Zobaczymy co dalej..
Kurde to już 2 lata minęły, ale ten czas szybko leci, jak kupowałem gta iv to wydaje mi się jak by to było wczoraj :)
Też się z tym zgadzam. Wolę poczekać i dostać bardziej dopracowaną grę. Nie można powiedzieć, żeby Call of Duty czy AC był zły, ale jak najbardziej jest to próba wyciągnięcia od graczy pieniędzy. Oczywiście nie można odmówić twórcom, że robią to w bardzo przemyślany sposób i promują swoje najbardziej znane marki :)
Twórcy GTA jeszcze tak nie wydają długo gier i robią naprawdę dobre porodukcje. A pomyśle co blizzard z valve wyprawia po 6, 12 lat następną część serii wydają.
Jakość ilość:))) Blizzard:)))) Czekając na Diablo człowiek niestety starzeje się i nie ma już czasu na takie granie jak kiedyś(liczba dostępnych godzin przeznaczonych na rozrywkę stale się zmniejsza). Co do serii Cod to czekam na nią z utęsknieniem co roku i nie jestem ani trochę znudzony.
Ilość nie przekładna się na jakość, tak jak czas wydawania produkcji. Cod co roku jest hitem, dlatego że robią go różne studia(około 2 lata na grę). Blizzard wydaje niby dobre produkcje tylko co z tego!!!!! Diablo I, Diablo II - każda z tych części to w zasadzie gra dla innego pokolenia a przecież kto z nas nie chciał kontynuacji II. Złym przykładem jest natomiast taśmowe wydawanie gier przez EA: NFS - black box, szkoda studia:(. Czas stworzenia produkcji nie nakłada się bezpośrednio na produkt finalny, ważniejsze są środki i założenia wydawcy.
Sarge: przytoczenie i zmiana tego fragmentu nie była w żadnym stopniu krytyką, a czymś w rodzaju refleksji;)
No i bardzo dobrze, lepiej gra robiąca niesamowite wrażenie co kilka lat, niż odgrzewany kotlet co roku :)
Zgadzam się li_s.
A GTA V powstaje i jest w produkcji już od premiery GTA IV. Dowiedziałem się również kilka bardzo ciekawych rzeczy na ten temat, ale cokolwiek bym tu napisał mało kto mi uwierzy....
AIDIDPI -> no to dawaj. Ja tam uwierzę, czemu nie. Nie trzymaj ludzi w ciekawości :) Nie wszyscy są aż tak zgryźliwi.
Gra powstaje od premiery GTA IV
Koleś z którym pisałem zajmuje się w Rockstar rozpisem gry, ogólnie muszą się zmieścić w 45 GB.
Gra jest od razu robiona na PC
Grę robią powoli, dlatego że jest ich na razie 300, a powinno być 800 w studio.
Myślę że gra wyjdzie w połowie 2011, albo pod koniec. Możliwe że na przyszłych targach gier gra zostanie w końcu oficjalnie zapowiedziana i może pokażą screeny albo trailer...
No to zajebioza. Jak będziesz wiedział więcej to pisz. Czekam z niecierpliwością na GTA V. Nadal jestem ciekawy w jakich będzie klimatach. Thx za info
