Star Wars: The Old Republic - więcej o systemie umiejętności załogi
Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na to że MMO Star Wars: The Old Republic zmiażdży World of Warcraft bo ta druga produkcja to już zwyczajne odcinanie kuponów przez Blizzard.
Też bardzo chciałbym zagrać w inne MMO niż WoW ale TOR nie jest rozwiązaniem. Gra pomimo 6 letniej przewagi technologicznej prezentuje się gorzej graficznie, animacje kaleczą oczy a to wszystko przy mocno instancjonowanym świecie gry.
Kolejnym mocnym minusem gry jest brnięcie w system tank/healer/dps, który jak się okazało tylko niepotrzebnie spłyca rozgrywkę. Przy czym sam Blizzard stara się w swojej produkcji zminimalizować negatywne skutki tego założenia, co widać w nowym dodatku.
No i wreszcie główny problem gry- nastawienie na fabułę. W WoWa i właściwie każdym większym MMO da się grać bez znajomości angielskiego. Istnieje tez duża grupa która chociaż zna angielski to jednak nie na tyle dobrze aby grać bezwysiłkowo w tym języku.
Moim zdaniem TOR dobije 2 mln jeżeli Bioware dobrze zrobi grę, ale sama bariera językowa nie pozwoli zdetronizować Warcrafta.
Jak już miałbym szukać gdzieś następcy to w Guil Wars 2. Produkcja grywalna bez znajomości języka, rezygnacja z systemu tank/healer/dps (jakby się Blizz nie starał założenie to jest zbyt głęboko umocowane w podstawach rozgrywki aby mogło zostać całkowicie usunięte), dynamiczny system walki, otwarty świat no i w końcu po 6 latach lepsza grafika.
Jeżeli ToR okażę się dobrą grą oczywiście też w niego zagram, tylko gracze ze słabszą znajomością angielskiego mogą nie mieć tego komfortu wyboru.
Mamy XXI wiek a ty piszes zo barierze językowej? To że kilkoro dzieci z polski nie znające języka angielskiego nie pogra nie znaczy że gra nie odniesie sukscesu marketingowego. Szczerze mówiąc to nawet lepiej bo poważniejsi gracze beda grać nie bedzie bluzgania na głównym czacie, trade czy na general chat jak to ma miejsce chocażby na servie Burning Legion WoWa...
Grafika w MMO nie jest najważniejsza chodzi o świat , klimat i fabułe. Age of Connan miał super grafike ale mu to nie pomogło...TOR ma szanse nadrobić własnie swiatem i fabułą...
Za wcześnie by pisac że zdetronizuje WoWa, WAR też miał to zrobić i pomimo świetnego świata warhammera i nastawienią na PvP nie udało się....
Osobiscie odmierzam czas do wyjscia dodatku Cataclism ale szczerze to gram w WoWa z przerwami od classica i chicałbym by na rynku zaistniało cos innego niż tylko fantasy, mam cichą nadzieję ze TOR się to uda chociaż liczyłem też na STO a ten okazał się klapą.... pierwsze miesiące po premeirze TOR wtedy będzie można coś powiedzieć a teraz to sobie mozna pospekulowac i dywagować co może być....
Ciekwe z tym craftem jak to rozwiążą... pamiętam w SWG (znaim go zepsuli) byl niesamowity system craftowania... niektórzy gracze praktycznie tym się tylko zajmowali dawało to niesamowita frajde robienia pancerzy czy broni. Zeby zdobyć odpowiednie schematy trzeba było prosic znajomych o pomoc gdyz samemu były nie osiagalne badz miec stosowny poziom u danej frakcji...
Mamy XXI wiek a ty piszes zo barierze językowej? To że kilkoro dzieci z polski nie znające języka angielskiego nie pogra nie znaczy że gra nie odniesie sukscesu marketingowego.
Istnieje świat poza Ameryką i USA. Taka Azja na przykład jest głównym rynkiem zbytu gier MMO, więcej znajdziesz tam ludzi posługujących się esperanzą niż Angielskim. Kraje 1.5 świata też sumarycznie dają duży rynek. Nastawiając grę na fabułę odcinasz przynajmniej połowę klientów.
Jak bardzo byś ich nie lubił oni również dokładają swoje pieniądze na rozwój gry, a MMO które się nie rozwija to góra rok życia.
Ja będę oceniał produkt jak już się ukaże. W chwili obecnej wygląda to bardzo interesująco.
Kiedyś już pytałem, ciekawe jak rozwiążą obecność dziesiątek tych samych kompanów dla gracza na serwerach. Wyobraźmy sobie kilkudziesięciu przemytników a 'la Han Solo, każdy z Chewbaccą ma biegać?
interesujące
ale często jest tak ze interesujący pomysł okażę się być chybiony albo zrobiony w zły sposób:P
@Kartis
mówisz o barierze językowej ale narzekasz na grafikę ?? :P grafika jest taka jaka jest poto żeby barierę sprzętową pokonać i więcej ludzi mogło grac :P osobisie znam mnóstwo ludzi co im ledwo wow ciągnie :P wiec coto zatraca na języku zyskają na ludziach z gorszym kompem :P
no a żeby gra z marna grafika się dobrze sprzedała to musi mieć wyjebana fabułę :P imo tutaj akurat zrobili dobry krok
Kurcze coraz bardziej mnie nakręca na tę grę ;] Myślę, że to będzie najlepsze MMO w historii xD Mam tylko wielką nadzieję, że ta gra nie będzie miała jakiegoś abonamentu a zwyczajne kupienie gry za 100-150zł i cieszyć się do woli, a za kasę to tylko jakieś tam mikro transakcje. Jeśli będzie abonament to nie wiem jak się z tym uporam xP
Mi się zdaję że potencjał ma na pokonanie wowa , ale coś nie będzie działać jak należy i będzie klapa , może nie taka w apb ale będzie , coś czuję ^^
makak997:
Rozgraniczmy tu dwie rzeczy, mianowicie to co mi odpowiada a to co realnie wpłynie na sprzedaż gry. Osobiście grafika jest dla mnie kwestią drugorzędną i angielski w grach też jest zaletą. Jeżeli jednak mam patrzeć na tą grę jako na następcę WoWa to nie mogę pominąć wad ograniczających mocno ilość potencjalnych odbiorców.
Co do animacji to stanowi ona element który większość ludzi nie odbiera bezpośrednio jako grafikę, odczuwając ją jako jeden ze składników "radości z rozgrywki". Jeżeli nie wiesz czego szukać to nie zauważysz że jakiś ruch ma 10 klatek/sek. zamiast 30-stu, ale twój odbiór gry na tym ucierpi. Oczywiście jedna taka wpadka przejdzie bez echa, ale jeżeli będziesz widział na ekranie kilka tego typu animacji naraz to gra zacznie po prostu wyglądać sztucznie.
Zagram w TORa jeżeli rzeczywiście okaże się dobrą grą, na co jest szansa. Animacja, instancjonowanie świata i standardowy podział ról (dps/healer/tank) budzą moje spore obawy. Gra ma jednak swoje mocne strony, takie jak duża ilość fabuły w MMO, czy wyjątkowe klasy dla każdej frakcji. Jeżeli Bioware spełni swoje obietnice mają moje pieniądze, problem w tym że ich obietnice nie trafią do większości graczy. No chyba że cel zdobycia niszy nie był tylko chwytem marketingowym a rzeczywistym zamiarem zarządu.
P.S. Nolifer:
ABP padło bo było za mało skomplikowane. Aby grać w coś po kilka godzin dziennie potrzebna jest pewna głębia rozgrywki.
Mnie takie innowacje jak ten system craftingu pozytywnie nastawiają do TOR.
I błagam, przestańcie prorokować, że pobije WoWa... Wiecie ile wody w Wiśle musi upłynąć po premierze TOR, żebyśmy mogli mówić, czy pokonało World of Warcraft? Co najmniej dwa lata, żeby zbudować stałą bazę graczy, żeby w ogóle mieć co porównywać. Denerwuje mnie strasznie takie prorokowanie co do nowych gier MMO, jakby już w tydzień po premierze miały nabić 11 milionów użytkowników, poprawić wszystkie bugi i wydać milion patchy ;P
Niech poprawią grafikę i animację, bo to kuleje i to możemy oceniać. Reszta wyjdzie w praniu.
Wszystko to co czytacie o grze to działania marketingowe mające was zaciekawić tytułem..... jaka gra naprawdę będzie dobra to okaże się kiedy wejdzie na rynek i przetrzyma klientów przez pierwszy rok. Wiele już hitów "przedpremierowych" okazywało się wielkimi klapami. Pożyjemy - zobaczymy... ale ja jestem sceptycznie nastawiony