Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Medal of Honor - gra, której kupować nie wypada

26.10.2010 18:36
shooter190
👎
1
shooter190
60
Pretorianin

100% racji.W ten sposób niestety ale tracimy spore pieniądze oraz twórcy tworzą gnioty.Miałem wobec moha duże wymagania ale gdy przeczytałem teksty zachodnich recenzantów już nastawiłem się przynajmniej na kiepską grę.A gdy zobaczyłem filmiki na golu i recenzje na tv gry nie miałem najmniejszych wątpliwości że to gniot.Teraz czekałem co stanie się ze Star Wars:The force unsleashed II.Dziś czytam, że na zachodzie już narzekają na tą gre i piszą że jest cieniem poprzedniczki.Choć wiedziałem że ta gra będzie łatwa ale tak jak w mohu single 4h to nie przesada?
Za bardzo tracimy płacąc taką kasę.Choć ogólnie jestem przeciw piractwu ale to tylko droga by te piractwo jeszcze się powiększyło.Albo skończą wydawać gnioty albo wezmą się twórcy do roboty.I mam nadzieję że COD BO nie podzieli tego losu.

26.10.2010 18:40
2
odpowiedz
zanonimizowany666634
32
Centurion

Jeśli byś to napisał jakieś 2 tyg temu to bym na bank nie kupił...no ale za późno ;/ kupiłem..i kur*% co to jest?? przeszedłem nie w 4h a w 3h 20 min :( badziewie jakich miało!!! syf!!! i nic więcej już by, wolał dać te 130 zł księdzowi na ofiarę...

26.10.2010 18:41
3
odpowiedz
zanonimizowany738246
4
Legionista

Zgadzam się z autorem tekstu, kupując taką grę można czuć się nieźle oszukanym! Oby krytyka dotarła do studia EA, bo świetna sprzedaż to tylko zasługa marki Medal of Honor, niestety najnowsza gra Electronic Arts szkaluje ją prawie na całej linii.

26.10.2010 18:47
kwiść
4
odpowiedz
kwiść
129
Generał

Przykro mi Edek19 Recka była gotowa już tydzień temu, ale z powodów technicznych nie mogłem jej niestety opublikować :/

26.10.2010 19:04
5
odpowiedz
Llordus
214
exile

Od czasów pierwszych części Medal of Honor i Call of Duty nie grywam zbyt często w realistyczne strzelanki. Ominęło mnie pierwsze Modern Warfare, drugie Modern Warfare, a nawet ostatni Battlfield.

Ale ta lista nie zawiera nawet jednej gry, która stała by chociaż w okolicy realizmu. Samo wykorzystanie teatru działań i modeli broni to zdecydowanie zbyt mało, żeby mówić o realizmie.

A co do tego czy warto kupować tą grę - kompletnie nie warto. Gra na 4-5h, po skończeniu odinstalowana i kompletnie nie ciągnie mnie do niej ponownie.
Szczęściem nie byłem tak napalony jak kumpel, od którego MOHa pożyczyłem.

26.10.2010 19:10
Scott P.
6
odpowiedz
Scott P.
126
Generał

Kwiść drogi kolego choćbyś nie wiem jak ośmieszał ten tytuł i nawoływał do jego nie kupowania zawsze znajdą się tacy, co go kupią. Amerykanów mogę zrozumieć, bo zawsze mogą zwrócić grę i zamienić na coś lepszego. Natomiast Polaków nie rozumiem. Kupuje taki jeden z drugim takiego crapa i jedyne, co im pozostaje to narzekanie albo doszukiwanie się pozytywów w tej kiepskiej produkcji.

26.10.2010 19:19
kwiść
7
odpowiedz
kwiść
129
Generał

Scott zawsze znajdą się tacy co go kupią, ale mam nadzieję, że dzięki tego typu receznjom, będzie takich osób mniej. Choćby dla obniżenia sprzedaży o 2 kopie, było warto napisać ten tekst. Taka growa praca u podstaw ^^

26.10.2010 19:21
Rock Alone
8
odpowiedz
Rock Alone
61
Konsul

Uczciwa i sensowna recenzja. Ja osobiście dałbym 69%, ale tylko dlatego, że singleplayer mam głęboko w nosie, a multiplayer nie zasługuje chyba na razie na więcej. Przy czym w mojej skali ocen 69% to dosyć wysoka nota.javascript:checkValues();

26.10.2010 19:23
9
odpowiedz
zanonimizowany757386
2
Chorąży

Faktycznie, używanie w jednym zdaniu słowa "realizm" i przytoczonych tytułów to mówiąc delikatnie, lekkie nieporozumienie. Uznam to za przejęzycznie a nie kompletny brak znajmości tematu.

Ale z drugiej strony właśnie takie przekonanie panuje wśród większości graczy. Te gry to pseudo militarne political (a czasem niestety i science) fiction. Nawet przy tematach historycznych autorzy jechali po bandzie i wrzucali jakieś kwiatki. A same mundury, wygląd broni (bo jej działanie już na pewno nie można uznać za poprawne) i hollywoodzkie odzywki nie czynią gry "realistyczną".

Te wszystkie tytuły to jest arcade w najczystszej możliwej postaci. Nawet seria BiA, którą bardzo cenię i która jest tak ze 100.000 razy lepsza i ciekawsza od tych shooter'ków, nie grzeszy wybujałym realizmem w swojej rozgrywce. Chociaż i tak poprzeczkę podniosła sporo wyżej.

26.10.2010 19:31
Ambruzzi
10
odpowiedz
Ambruzzi
44
Pretorianin

a ja dostaje za MoHa Red dead redemption i Dragon Age ;d ciesze ze wymieniam ten syf

26.10.2010 19:33
kwiść
11
odpowiedz
kwiść
129
Generał

Rzeczywiście, dość niefortunnie użyłem słowa "realistyczne". Chodziło mi oczywiście o rozróżnienie gier typu CoD, BF od UT czy ostatniego Vanquisha. W żadnym razie nie uważam MoHa za grę odwzorowującą rzeczywistość ;)

Zdanie już poprawiłem, żeby nie wywoływało dalszych kontrowersji :)

@Rock
Gra na pewno trochę zyskuje w multi, ale po tak "wspaniałym" singlowym doświadczeniu, nie miałem siły dalej grać w MoHa ^^

26.10.2010 19:44
👎
12
odpowiedz
zanonimizowany653201
25
Legend

Mówcie za siebie. Jak dla mnie Medal of Honor jest dobrą produkcją która miażdży słabe Modern Warfare 2 pod każdym względem. Skoro osoba która pisała ten artykuł uważa ,że nie powinniśmy kupować gier na 4-5h to w takim razie nie grajmy w nic bo w końcu Modern Warfare 2 zajmuje też 4h, BC2 zajmuje 5h, Mafia 2 z 7h (nie ma multi). FPS'y były są i będą krótkie jedne są nieco dłuższe, drugie nieco krótsze ale tak czy siak niemal wszystkie bez wyjątku są krótkie.

Tak swoją drogą ciekaw jestem czy chciałoby się wam grać w takiego Modern Warfare'a 2 trwającego 15-20h tym bardziej ,że większość osób miała już go dość (w tym ja) po 1,5h. Jak dla mnie nie liczy się długość ,a jakość taki Far Cry 1 trwał chyba z 15h co z tego skoro gra była cholernie nudna i nieciekawa. Medal of Honor pomimo tego ,że krótki oferuje kampanię na wysokim poziomie ,a nie to co to Bond'owe MW2 aha i z tego co zauważyłem jest jeden recenzent (Pan Tadeusz Zieliński) który też uważa ,że MOH'er jest lepszy od MW2.

26.10.2010 19:57
13
odpowiedz
zanonimizowany757386
2
Chorąży

Lukas

Akurat bycie lepszym od MW2 to po pierwsze kiepska pochwała, a po drugie żadna sztuka. MW2 w zasadzie w sposób niezamierzony stała się własną parodią. Wspięła się na wyżyny absurdu w swojej konstrukcji i rozgrywce.

Co do innych tytułów to czy o Mafii 2 ktoś w ogóle jeszcze pamięta... BC2 w trybie single to w zasadzie wyłącznie prezentacja silnika i króciutki wstęp do mult.

Wydaje mi się jednak, że porządne studio, które na gre wydaje grube miliony, powinno być w stanie przygotować rozrywkę na te minimum 8 h, tak by nie była nudna i wtórna po 1 h. Ale to trzeba umieć. MoH jest tak prostacki w swojej konstrukcji i posiada tyle elementarnych błędów i ograniczeń, że nie można o nim nic pozytywnego powiedzieć.

26.10.2010 20:11
14
odpowiedz
zanonimizowany653201
25
Legend

Akurat Mafią 2 i BC2 jara się dość dużo osób (znam z otoczenia).

Nigdzie nie mówiłem ,że MOH jest jakimś ultra dobrym fps'em ale na pewno nie jest to zła gra ot tylko dobra produkcja ,a odniosłem się do MW2 dlatego ,że te gry są w pewnych aspektach do siebie podobne.

edit. Pisałeś o tym ,że "BIA jest 100.000 razy lepsza i ciekawsza od tych shooter'ków" jak dla mnie każda gra z serii Brothers in Arms to padaka ciągłe flankowanie itd. toż to nudne jest do granic możliwości. Jak dla mnie wszystkie gry z tej serii są przeciętne.

26.10.2010 20:23
😡
15
odpowiedz
zanonimizowany749902
15
Pretorianin

Ja pamiętam o Mafii II, choćby dlatego, że grałem w I i czekałem na II. Podobał mi się ogólnie świat i fabuła, za to tę grę długo zapamiętam. Kompania Medal of Honor jest gorsza od tej z MW 1/2? Bo niby w czym jest lepsza? @Lukas172_Nomad_ Skoro liczy się dla Ciebie jakość, to co do cholery widzisz w tym MoHu? Obie kompanije z MW 1 i 2 przechodziłem podekscytowany skryptami, które lubię, bo dają filmowy feeling. MoH też jest oskryptowany, ale w jaki durwwny sposób! Podsumowując CoD ma lepszy singiel. A w przypadku multi, mamy przynajmniej coś, co nie udaje czegoś, ale tym czymś jest.

26.10.2010 20:43
16
odpowiedz
Llordus
214
exile

Lukas172_Nomad_ -->
Akurat jeśli idzie o BC2 to sam się jaram tym, praktycznie od momentu kupna krótko po premierze. Tyle, że jaram się multi - i tylko dla multi tą grę kupiłem. Miałem też ochotę na singla, ale tylko dla singla czekałbym na obniżenie ceny, pewnie kupiłbym dopiero po wrzucie tej gry do serii EA Classic.
Tak samo zresztą MOH - za 50 pln w serii Classic będzie jak najbardziej wart zakupu, za cenę ~120 jest przynajmniej ze 2 razy przewartościowany, szczególnie jak na luźną gierkę do postrzelania w wolnej chwili (mowa o trybie single).

jak dla mnie każda gra z serii Brothers in Arms to padaka ciągłe flankowanie itd. toż to nudne jest do granic możliwości.
BiA - szczególnie pierwsze 2 części - ma coś, czego żaden MOH, COD czy nawet Battlefield nie posiada i nigdy nie posiadał. Świetne osadzenie w ówczesnych realiach - poprzez zamieszczone fragmenty raportów bojowych czy plany i fotografie terenów - na podstawie których stworzono chyba wszystkie lokacje w grze. Najbliżej (a wciąż daleko) do wrażeń, jakie dostarczył mi BiA była misja ze starego MoH:AA na Omaha beach - tyle, że tam była to tylko jedna misja, a po drugiej stronie jest całe BiA. Wspomniane wcześniej gry są dla mnie po prostu durnymi strzelankami dla zabicia czasu. BiA ma coś więcej, ma coś co skłoniło mnie do wielu refleksji na temat II wojny i ludzi biorących w niej udział - a tego w praktyce nie dokonała żadna inna gra.

26.10.2010 21:03
li_s
17
odpowiedz
li_s
30
Konsul

jaki z tego morał?? poczekać spokojnie jakiś czas po premierze jak pokażą się pierwsze opinie odnośnie gry :) ja poczekałem, poczytałem i na pewno tego badziewia nie kupię.

26.10.2010 21:14
shooter190
18
odpowiedz
shooter190
60
Pretorianin

W pełni zgadzam się z Llordusem na temat BiA-pod tym względem miażdzy wszystkie strzelanki osadzone i w IIWŚ i w czasach teraźniejszych.To Brothers in Arms skłonił mnie do obejrzenia(często jeszcze raz) takich filmów i seriali jak Kompania Braci, Szeregowiec Ryan, Cienka Czerwona linia, Sztandar Chwały, Listy z Iwo Jimy,Byliśmi żołnierzami,Full Metal Jacket i inne.Nie mówiąc o zagłębieniu wiedzy historycznej na innych żródłach.

BC2 zagrywam do dziś nie ze względu na na single tylko na dobrego multi.Nie widzę sensu wydawania 200zł na single w konsoli tylko na multi.A twórcy moha mogli zrobić tylko i wyłącznie samo multiplayer skoro mieli bardzo duże problemy ze single.Wolałbym dobrze dopracowany multi niż nie dopracowany single+multi.A tak wyszedł crap

26.10.2010 21:17
Scott P.
19
odpowiedz
Scott P.
126
Generał

Święte słowa li_s. A ty Kwiść uważaj, bo jak pokazuje polska literatura pozytywiści kończą marnie :D

26.10.2010 22:39
DM
20
odpowiedz
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

jak ktoś nie rozumie dlaczego MoH jest lepszy od wszelkich innych "strzelanek" (BiA to inna kategoria zupełnie, tak jak ARMA) to niech najpierw przeczyta książkę Lone Survivor, albo jeśli nie może w oryginale to "Przetrwałem Afganistan" Marcusa Luttrela...a jeśli nadal nie poczuje klimatu tzn, że nic już nie pomoże.. pewnie gdyby w MoHu były karabiny laserowe i nanosuity to by im sie podobało...

26.10.2010 22:54
21
odpowiedz
zanonimizowany760282
1
Junior

Super, że aby poczuć klimat muszę do gry czytać książki. Naprawdę, to czyni ją świetną. A rozgrywka się nie liczy? W końcu obiektywna ocena!

26.10.2010 23:36
DM
22
odpowiedz
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

no liczy i klimat z rozgrywki aż kipi hektolitrami, w przeciwieństwie do innych "szczelanek" (sory w modern warfare też kipi ale tylko pare minut w misji Death frome above"... książka jest dla malkontentów, co oczekują cudów wianków, nie wiedzą, że fireteamy właśnie tak działają meldując sobie gdzie czysto, gdzie cel po lewej czy prawej - inaczej nikt by nie przeżył - nie ma miejsca na samowolkę, że była operacja gdzie 4 Foki zastzreliły w jednej wymianie ognia ok 100-140 talibów, gdzie na 1 zabitego pojawiało się 5 nowych, strzelając głównie na oslep (respawny i nędzne AI w
grze to realia - nie wada... :))

a że rozgrywka wygląda tak jak wygląda czasem, wejście na murek, hellfirey tylko na moździerze - to czego to wina? właśnie takich graczy marudów, co muszą mieć non stop cos innego, urozmaiconego i najlepiej łatwego, żeby nie spaść z kanapy i żeby joypadem nie rozwalić rodzicom plazmy ze złości, że jest trudno... takie czasy. EA to wie, danger close też to wie - więc zajebistą fabułę owinięto w rozgrywkę dla przeciętnego konsolowca, żeby gra się sprzedała...

Mogliby pewnie zrobić drugą misje, ale robiliby grę 2 razy dłużej a i fabuła miałaby już mniejszy wydźwięk...

26.10.2010 23:38
😉
23
odpowiedz
zanonimizowany749902
15
Pretorianin

@DM Nie zapominaj, że jest to GRA. Nie można skopać tego na czym TA gra się opiera - skryptów i całej reszty, bo my mamy fajny klimat. Klimat może mieć książka, film i masa innych rzeczy, a to jest GRA. Jest to ważny, ale nie najważniejsze. Poza tym co tutaj niby jest takiego rewelacyjnego w tej kewstii?

26.10.2010 23:52
DM
24
odpowiedz
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

rewelacyjnego w klimacie czy w rozgrywce gry?
jak nie widzisz rewelacji to już nie zoabczysz...to znaczy, że wisi ci czy gra jest na pistolety laserowe, czy karabin ma detektor bicia serca czy coś tam, czy nie - liczy się granie i nawalanie, grafa eksplozje pewnie, i z pewnością porównasz MoH do crysisa2 za czas jakiś orzekając, że crysis 2 to ale fajna gra.. :)

26.10.2010 23:54
Mr.Eko
25
odpowiedz
Mr.Eko
71
Yeezus

Ja nie wiem co wy ludzie macie do tej gry. Chyba jestem jedynym, który nie uważa, że wydał pieniądze w błoto kupując tę grę. Singleplayer jest krótki, ale jest całkiem fajny, z resztą IMO tego typu gier nie opłaca się kupować dla singleplayer'a, a multi w tej grze jest bardzo fajny.

27.10.2010 10:54
siarkus
26
odpowiedz
siarkus
25
Chorąży

@Mr.Eko, nie, nie jesteś jedyny. Ja też jestem zadowolony z zakupu i w sumie przy singlu i multi spędziłem już koło 30 godzin gry (nie licząc kolejnych 20 godzin przy MOH: Frontline).

Skontruję też to, co napisał @li_s. Czasami najlepiej jest właśnie zagrać zanim przeczyta się recenzję danej gry. Dlaczego? Bo recenzent to człowiek, którego zadaniem jest się czepiać i wyszukiwać wszelkie wady testowanej gry. Często krytykuje coś, czego normalny gracz by nawet nie zauważył i dla niego nie byłoby to wadą. Dlatego cieszę się, że w takiego MOHa (i kilka innych tytułów, ze szczególnym uwzględnieniem Doom 3) zagrałem zanim przeczytałem liczne negatywne recenzje, bo dzięki temu mogłem się grą cieszyć. MOH ma swoje wady (przede wszystkim mógłby być dłuższy, bo dobrej rozgrywki nigdy dość) ale jako całość wypada, według mnie, dobrze. Czekam na sequel z kontynuacją zaczętej w MOH historii.

27.10.2010 12:01
😉
27
odpowiedz
zanonimizowany749902
15
Pretorianin

@DM Człowieku ja ci próbuję uświadomić (bo chyba tego nie wiesz), że gra jest grą i nie tylko SAMYM klimatem stoi. Mogę Cię zrozumieć, bo ja też najbardziej Mafie II lubię właśnie m.in. za klimat. Ale nie wyobrażam sobie oceniania MoHa wyżej od MW2, tylko dlatego, że jest lepsza fabuła i klimat. Może to i jest ważne, atmosfera itp., ale stokroć wolę MW2. Któremu brakuje klimatu, ale daje przynajmniej to co gra powinna dawać - zabawę, a nie frustrację głupią rozgrywką. Zauważ, że MW1/2 też są oskryptowane, ale znacznie lepiej. Oni tez podobnie jak EA, Danger Close wiedzą, że trzeba robić gry komercyjne, ale robią to lepiej. A aby poczuć klimat to sobie mogę poczytać właśnie taką książkę o wtedy bede miał fioła na tym punkcie. Jeżeli Crysis 2 będzie dobrą grą, a będzie miał dobrą fabułę, ale inną atmosferę niż ta, która jest moją ulubioną (np. Mafia II), to i tak zagram, bo nie to jest najważniejsze.

27.10.2010 15:08
Harry M
28
odpowiedz
Harry M
188
Master czaszka

Ałka

27.10.2010 15:23
29
odpowiedz
zanonimizowany688961
26
Generał

Jako że kłótnie między fanbojami mają tendencje do dryfowania w stronę wyciągania mało istotnych pierdółek i robienia z nich Straszliwych Wad Rujnujących Grę, to zapytam konkretnie:

1.) Czy gra jest liniowa? Innymi słowy, czy przez te 4 godziny grania idziemy sobie jak po sznurku, czy istnieje jakaś dowolność w wykonywaniu misji, wyborze celów? Innymi słowy, czy gracz jest prowadzony, czy misi samodzielnie dbać o taktykę, zabezpieczenie etc.?

2.) Jakiego typu jest historia opowiedziana w grze? Polityczno-wojskowa w stylu Clancy'ego (CoD:MW) spektakularna, jak u McTiernana (MW2) czy przyziemno-wojskowa, bez szczególnych fajerwerków? A może w ogóle jej nie ma, jak w innych grah z serii MoH?

3.) Czy do trybu singlowego są jakieś dodatki (w rodzaju "trybu zręcznościowego" z CoD:MW lub "Operacji specjalnych" z MW2), czy mamy do dyspozycji wyłącznie kampanię i multi?

27.10.2010 15:33
😐
30
odpowiedz
zanonimizowany642089
1
Generał

Wiadomo że gra nie jest najlepsza ale tytuł nie powinien bezpośrednio namawiać do jej odrzucenia,tak samo w tekście "NIE KUPUJCIE TEJ GRY !".To już decyzja gracza a wy nie powinniście do tego nikogo namawiać,ale i tak cały ten gameplay.pl to jakaś porażka którego autorami są jakieś niewyżyte nerdy,tak więc NIE WCHODŹCIE NA GAMEPLAY.PL !

27.10.2010 16:06
kwiść
31
odpowiedz
kwiść
129
Generał

@Dzikouak

1. Napisałem w recenzji, że nie można zrobić nic czego nie zaplanowali twórcy. Towarzysze z oddziału cały czas mówią ci gdzie iść, jak iść, co zabić i jak zabić. Nie tylko idzie się jak po sznurku, ale wręcz jest się przez sznurek ciągniętym ;)

2. Jest to historia dwóch oddziałów. W skrócie: jedna grupa zostaje odcięta od świata w trakcie misji, a druga zostaje wysłana na ratunek. Zero intrygi, ale dość fajnie pokazanie działań wojsk w Afganistanie.

3. Mamy tryb nazwany Tier 1, który polega na przechodzeniu jeszcze raz tych samych misji, ale na czas. Dodatkowo licznik można zatrzymywać, trafiając przeciwników w głowę, zabijając ich wręcz lub wysadzając przy pomocy granatów. Najlepsze wyniki umieszczane są w sieci. Twórcy musieli się nad tym nieźle napracować...

Więcej szczegółów znajdziesz w recenzji na GOLu. U mnie są raczej mini-recki, w których wyrażam opinię o danej grze, a nie opisuje każdy szczegół :)

pozdro

27.10.2010 16:38
32
odpowiedz
diseasex
86
Konsul

sc00@py to nie jest gry-online tylko BLOG. a w blogu sa prywatne opinie, wiec sie ciagnij

27.10.2010 16:55
33
odpowiedz
zanonimizowany425280
118
Legend

I tak nie miałem w planach kupowania MoH-a to mnie jeszcze utwierdziło ,że nie warto.Nie wiem czemu,ale należę do jakiegoś dziwnego grona osób które chociażby pierwsze MW nudzi.Gra nie dość ,że krótka to nie ogólnie wszystkiego można się domyślić,gdzie będzie jaki skrypt itp.W ogóle to się dziwię,że nadal dla Acti wychodzi takie dymanie klienta.Będą już sprzedawać praktycznie 3 raz to samo,a Black Ops rozejdzie się pewnie szybciej niż MW2.

27.10.2010 17:26
DM
34
odpowiedz
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

@Dzikouak - historia opowiedziana jest akurat w stylu Helikoptera w ogniu - jedna operacja, losy kilku postaci, jak najbardziej związana z tytułem - bo właśnie za takie akcje jak pokazano przyznawane były ostatnio medale medale (of honor) :), bez zbędnych patosów, z porażkami, dziwnymi decyzjami ludźmi za biurkiem a nie w boju itp
historia oczywiście liniowa bo to nie sandbox ani ARMA2 - żołnierz ma wyznaczoną misje i musi robić to co trzeba i zawsze razem z fireteamem jeśli ma przeżyć - cała otoczka marketingowa o współpracy z operatorami coś tam dała, bo widać w wielu sytuacjach, że różne rzeczy konsultowano żeby wyglądały jak we współczesnej walce
@Sassafrass - oskryptowanie jest ściśle związane z fabułą, smaczkami i klimatem - bo służy tylko temu, niczemu innemu :) chodzi po planszy, strzela się do AI identycznie i w MoH i w MW... tyle, że MoH pokazuje realną wojnę a MW - science fiction...co kto lubi :)

27.10.2010 18:39
35
odpowiedz
zanonimizowany749902
15
Pretorianin

A która gra ma lepiej zrobione skrypty MW2 czy MoH? Nie zaprzeczycie chyba, że ta pierwsza.

29.12.2010 17:40
36
odpowiedz
zanonimizowany771455
1
Junior

siema w misji 2 jak wysiąśc z pojazdu????

26.03.2012 17:41
MAJOT14
37
odpowiedz
MAJOT14
119
Sim racer

No cóż koleżko. Tak to jest kiedy od strzelanki wymaga się fabuła rodem z pełnokrwistego erpga. Mnie też singiel zawiódł ale za to multi jest zajebiste w kosmos. Na fabułę dałbym 5/10 ale za multi 9/10. Ogólnie myślę że z przeciągnięciem byłoby 8/10.

gameplay.pl Medal of Honor - gra, której kupować nie wypada