GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Chcesz schudnąć? Poprawić sylwetkę? Nauczyć się ćwiczeń? Znasz angielski?

24.10.2010
02:28
[1]

Snakepit [ aka Hohner ]

Chcesz schudnąć? Poprawić sylwetkę? Nauczyć się ćwiczeń? Znasz angielski?



znalazłem go przez przypadek, facet jest niesamowity, od półtorej godziny siedzę i oglądam filmy i słucham co mówi...dla mnie to jak zbawienie, duża wiedza w pigułce :)

Dobranoc :P Podbiję jak wstanę :)

24.10.2010
02:32
smile
[2]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

To weź się może zdecyduj, bo polecałem Tobie jakąś godzinę temu Święte Zdrowaśki Progressivne Pana Naszego Mosznego i liczyłem, Żeś ołtarzyk już wybudował i pokłony dziękczynne dla Niego już bijesz (tak lepiej brzmi)...

Moshic Akbar!
Viva La Underground!

24.10.2010
02:39
[3]

Snakepit [ aka Hohner ]

w domu mam spęd rodzinny, oprócz mnie już wszyscy padli a słuchawek nie używam, tak więc muzyka aktualna to leciuteńki Jazzik z trąbeczką sobie gdzieś za uszami pipczy ;P

A teraz oglądam mięśniatego 50 latka dzielącego się swoją wiedzą na YT ;)

24.10.2010
02:45
smile
[4]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

A to nie wiedziałeś, że na ściszonych pomrukach z głośników Pan Nasz Moszny trafia do większych tłumów???

Zarzuć na swoje kolumienki, a zobaczysz, że domownicy szybko zainteresują się, kto takie Boskie rytmy przyrządza:

24.10.2010
02:48
[5]

Snakepit [ aka Hohner ]

KONIEC OFFTOPA PROSZĘ PANA :›
A domownicy to raczej country i disco polo słuchają więc pykanie i buczenie im się nie spodoba, EOT :)

24.10.2010
02:52
[6]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

"Pykanie i buczenie"...

A słyszał Pan, że Bojówki MoshiJihad potrafią rozpierdolić całą dzielnię w ramach nietolerancji muzycznej?

]:>

24.10.2010
02:57
smile
[7]

Snakepit [ aka Hohner ]

A wiesz ze właśnie spieprzyłeś mi wątek chrzaniąc o 3 w nocy o jakimś twórcy muzyki, która mnie nie interesuje, a wątek jest o ćwiczeniach i diecie?

JAK MA KTOŚ COŚ DO NAPISANIA, TO W TEMACIE...

24.10.2010
03:03
smile
[8]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

A widzisz... Boś jest nie do edukowany... czy jak tam się to zapisuje...

Na ćwiczenia aerobowe, dobrze wpływa dynamiczna muzyka, a tego dziełom Pana Naszego Mosznego nie można przecież odmówić.
Wsłuchujesz się w takie "Madadyo" i chcesz cwałować niczym czystej krwi Arabski rumak poprzez ostępy wszelakie...

Widzę, że to tego wałczesona nie ma jutubca, więc starczy tez i do dobrego cwałowania odchudzającego "Other Zone" Echoteka w remiksie Mosznego. ;D

Zapomniałem o wideo edukacyjno-aerobowo-cwałującogennym:


24.10.2010
03:05
[9]

Snakepit [ aka Hohner ]

Powiem jasno i wyraźnie: w dupie mam moshic, nie rajcuje mnie taka muza a wrecz odrzuca wiec skoncz moze? Jak masz mi cos do napisania o mosziku, moszice, mosznie to pisz w watku o muzyce...

24.10.2010
03:10
smile
[10]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Nie wiem Hohner coś pił dzisiejszej nocy, ale nigdy więcej tego nie pij, bo wpływa na Twoją agresję... ;]

Ja piłem Koźlaka (mocno średni wbrew co niektórym osądom chwalebnym), a później już rozdelektowałem się w nie wpływającym na agresję Ciechanie Porterze w liczbie sześciu butelek i awantury zbytniej nie czynie...

24.10.2010
03:13
smile
[11]

Snakepit [ aka Hohner ]

no właśnie widzę, żeś chyba podpity bo nie rozumiesz, że mi spieprzyłeś wątek, którym chciałem przedstawić ludziom zainteresowanym tematem coś, chrzanisz o muzyce i nie reagujesz na prośbę o zaprzestanie, wątek zgłosiłem już do usunięcia bo tak do niczego nie dojdziemy dobrego...

24.10.2010
03:20
smile
[12]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Spoko rokokoko...
Fucktycznie nie dojdziemy do niczego...
Pryncypialność jakaś siermiężna na tym forume zapadła jednak skoro tacy użyszkodnicy wiekowi, jak Ty popadają w taki marazm. ;]

Tak czy siak uważam, że do odchodzajnogennego rytuału biegowego muzyka nadaje się jak cholera, wiem po sobie, i akurat rytmiczne dźwięki wszelakie do tego się dobrze nadają. A jak wiadomo do ochudzania się nie potrzebne pierdukalania domorosłych ekspertów z jutuba, a wystarczy tylko sumienność w dążeniu do celu, a tego nawet najlepszy "instruktor" z jakiegoś neciqowego przekazu nie zapewni...

24.10.2010
03:24
[13]

Snakepit [ aka Hohner ]

jak wiadomo do ochudzania się nie potrzebne pierdukalania domorosłych ekspertów z jutuba, a wystarczy tylko sumienność w dążeniu do celu

domorośli eksperci (facet trenowal w gold's gym, ma skonczoną 50tkę i trenuje naturalnie bez wspomagania od ponad 25 lat) z youtube moga przekazac wiedze bez ktorej sumiennosc nie ma sensu bo nie wiadomo co robic...

a wkurzam sie bo nie rozumiesz prostych slow, a do tego kesr grubo po 3, ide spac...buee

24.10.2010
03:33
smile
[14]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

A widzisz...
"Sumienność w postępowaniu" ma sens większy od prężących klatę kmiotów, bo to jakby nie było, ona właśnie determinuje czy odchudzanie nasze przyniesie sukces czy nie.
Nawet najbardziej złotousty, prężący klatę na jutubie przydupas może cedzić mądre słowa czy odpowiednie ułożenie ławki zrobi z Twojej klaty kaloryfer godny zakładu ocieplania w Czernobylu, ale i tak zalezy to tylko od Twojego podejścia...
Moja siostra nie prężyła cycków i kalty ogólnie, siedziała po 12 godzin nawet za biurkiem w robocie, ale jednak odpowiednia dieta i pochłanianie żywności w odpowiednich godzinach, spowodowały, że przy minimalnym ruchu, bez wyginania się na ławeczkach, schudła w ciągu czterech miesięcy 15 Kg...
Bo chciała tego cholernie...
Teraz sobie biega nawet kilka razy w tygodniu, by utrzymać wielkość zada w odpowiednich wartościach :D i jest dobrze, nie musiała przy tym oglądać jakichś kmiotów na jutubie, a co ważniejsze do "towarzystwa" w biegach używa często "Salamatu" Mosznego, choćc kiedyś "techniaweczkami" głęboko gardziła. :D

Morał z bajki taki...
Nie szamaj kebabów z kotów i biegaj z Lordem Moszikiem na uszach. ;D

24.10.2010
03:38
[15]

Snakepit [ aka Hohner ]

dalej nie rozumiesz...jak nie wiesz co jesc i jak jesc to nie ma mowy o "sumiennosci" bo co mozna sumiennie robic? wmawiac sobie ze na przyklad zolty ser i marchewka mnie odchudza, wiec sumiennie bede jadł to i na pewno schudne?

facet mowi wiele przydatnych rzeczy i nie tylko o odchudzaniu, pokazuje cwiczenia, mowi jakie bledy sa najczesciej popelniane, pokazuje jak prawidlowo cwiczenia wykonywac, gada co pomaga a co przeszkadza w cwiczeniach i chudnieciu/przybieraniu na masie, odpowiada na maile, pomaga z dietą, ma swietną www o tym, ale ty jestes na NIE wiec nie mam zamiaru cie przekonywac, ja wlasnie sobie studiuje jego materialy z zaciekawieniem

do biegania uzywam guns n' roses lub john 5...skoncz z tą swoją kapelką czy co to tam jest bo fajne to było za 1, 2 razem...

24.10.2010
03:49
[16]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

A to ile razy można tych Gunsesów słuchać podczas biegania? ;P

Nie no oczywiście, że można słuchać wszelakich typów, prezesów, czempionów i innych Szwajcenegerów, ale i tak podczas odchudzania niezmiernie rzadko, będziemy reagowali na ów fakt tak samo, jak prężący nam muskuły kmiot.
Ja nie jestem na "nie". Zwyczajnie żartobliwie sugerowałem, że Lord Moszik dobrze nadaje się do odsłuchów podczas dynamicznego biegania.
Oczywiście, że kwestia osobista, czy przy czymś taki będą nas bawiły kwikoty wokalisty Necroanal, Burzuma czy Linkin Park, a może jednak Boskie rytmy Lorda Moszika, ale przyznasz że spiąłeś niepotrzebnie poślady niczym Don Kichot podczas okiełznywania niepokonanego wiatraka, miast przyjąć to z humorem. ;)
Kmiotów, jak ów z jutuba jest nawet na samym wspomnianym jutubcu całe tałzeny, jeden lepszy od drugiego, każdy ze skończonymi kursami absajsajsera z Mango Tv, Klasztory Szaolin i innych Delta Force. Akurat tutaj polecanie jakiegoś konkretnego mastera mija się z celem, bo każdy będzie miał 'więcej życiowych rad" do przekazania... :)

24.10.2010
04:19
smile
[17]

bartek [ Legend ]

Snakepit, spory gość a i tak sprawia wrażenie człowieka, który moczy się w nocy :D Jutro posłucham dokładniej, ale za sam sposób mówienia ma u mnie Order Pajaca. Na początku myślałem, że to jakieś jaja :D [10 minut później] pooglądałem i na pewno wrócę, dzięki, ale nadal mnie strasznie bawi.

meryphillia, bij na frytki z tym badziewiem, Jarecki połyka to w całości:



Może nie do biegania, ale idealny kawałek do puszczania jak sikasz do pisuara za oknem pada deszcz a kot Ci przebiega pod drabiną i myślisz po co tata dał Ci te dwadzieścia złotych.

24.10.2010
04:27
smile
[18]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

bartek >>> Jak wszyscy wiedzom wkoło, hiphoperek jest dla pederastów, to raz... Dwa; nigdy nie poznałem mojego taty, a tym bardziej nie dostałem od niego dwajścia złoty... ;(

24.10.2010
04:44
smile
[19]

bartek [ Legend ]

meryphillia, Twój tata nie byłby z Ciebie dumny. Rozwinąłbym myśl przytaczając przykład karłowatego impotenta z wąsem, który skasował całą nację a Ty nas bojówkami, scyzoryku, straszysz.

Nie zrobię tego jednak, bo konsekwencje byłby straszne dla całego tematu a sam w sobie jest dość wartościowy. W przeciwieństwie do Moszny, którego nazwisko na pewno w ciągu najbliższych lat zagości na liście schorzeń upoważniających laryngologów do wypisywania refundowanych leków.

24.10.2010
04:56
smile
[20]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Jakby mój tato miałby być "dumnym", to wypadałoby się może pojawić... jakieś trzydzieści lat temu. ;D

A bojówek MoshiJihad radzę nie drażnić... Chociażby last.fm pokazuje, że mało to nas jednak nie jest. :3

No, a temat oczywiście, że tak czy siak ciekawy, bo niestety często-gęsto z wiekiem przychodzi nam facetom narośl tłuszczowa nad jajkami, co nierzadko utrudnia nawet wypatrzenie owych jajek pod zwałami tłuszczu, więc zarówno warto zapobiegać takiemu nieszczęściu, czy nabywać wiedzę, jak z tym wielkim i wstydliwie niewątpliwie problemem sobie poradzić. ;D

24.10.2010
06:43
[21]

hopkins [ Zaczarowany ]

Co ten koles dupi? To co on mowi powie Ci kazdy koles na silowni jesli poprosisz go o rade.

24.10.2010
11:10
[22]

Snakepit [ aka Hohner ]

hopkins - zauwaz ze on pokazuje tez duzo cwiczen ktore mozna robic w domu, nie kazdy chodzi na silownie co widac po wielu watkach na forum gdzie jest "co zrobic by schudnac" "jak przybrac na masie" itd. Obejzalem ze 20 "odcinkow" i owszem smiesznie mówi i w ogole facet sprawia wrazenie malo powaznego, ale pozniej okazuje sie ze powiedzial jednak cos czego nie wiedzialem, cos ciekawego itd. z reszta sam mowi na filmikach czesto ze mowi dla ludzi dopiero zaczynajacych przygode z silownia itp.

polecam :P

24.10.2010
11:44
[23]

William d'Troull [ Da Lacht Das Gas! ]

Gościa mam na tapecie już od dłuższego czasu i muszę przyznać, że sporo wiedzy posiada. I to takiej, której na siłowni nie uświadczymy. Nawet jeśli poprosimy o pomoc kogoś bardziej doświadczonego. Rozpracował motorykę ciała na najdrobniejsze szczegóły i wie co, jak i gdzie ćwiczyć, aby w odpowiednich miejscach się to skumulowało. Nie chodzę na siłownię systematycznie, więc ratuje się ławeczka w garażu i efekty są zadowalające. Mimo specyficznej wymowy, która potrafi momentami śmieszyć, jak np. jego "yyyyyyyyy" przy złych odpowiedziach, gość jest warty uwagi. Dla początkujących siłaczy jak najbardziej...

Yeah... spit it out! :)

24.10.2010
13:05
smile
[24]

Tirane [ Bumbibjornarna ]

Pumper Stumper! :D

Widac, ze gosc posiada spora wiedze i doswiadczenie. Kazdy cwiczacy powinien sie zapoznac z jego materialami i wyciagnac odpowiednie wnioski.

Sam w sumie za duzo sie nie dowiedzialem, co mnie bardzo cieszy, bo to znaczy, ze ludzie ktorzy mnie wprowadzili w techniki cwiczenia posiadali tez niemala wiedze, a co za tym idzie przez ostatni rok cwiczylem raczej czysto technicznie i nie robilem z siebie posmiewiska, a jakby tego bylo malo, to sam tez przekazalem swoja wiedze innym, wiec nie mam sobie raczej nic do zarzucenia i moge spac spokojnie. :)

Od siebie polecam jeszcze Atlas Cwiczen KFD -

24.10.2010
13:12
[25]

Snakepit [ aka Hohner ]

Tirane - juz obejzales wszystkie filmiki? ;)

William - owszem, wymowe ma smieszna, ale wiedze dużą i z łatwością ją przekazuje :)

24.10.2010
13:17
[26]

Dessloch [ Legend ]

raczej dla poczatkujacych, bo to raczej oczywiste oczywistosci...

24.10.2010
13:24
[27]

Snakepit [ aka Hohner ]

oczywiście, że tak...:) przy czym jest parę rzeczy które bardzo pomagają, np link do jego strony gdzie mamy zajebisty kalkulator kalorii tluszczow itd. info na temat cwiczenia i alko, cwiczenia i maryśki, poprawności ćwiczeń, filmiki co i jak szybko zjeść zdrowo, mimo, że mało smaczne

PS. komentujecie ze dla poczatkujacych, a obejzeliscie z polowe filmikow przynajmniej? ;)

24.10.2010
13:38
[28]

Tirane [ Bumbibjornarna ]

Niee, obejrzalem tylko to co mnie interesowalo, chodze na silownie, wiec sposoby cwiczenia w domowych warunkach mnie za bardzo nie interesuja.

Chyba jest niemcem, wiec nic dziwnego, ze smiesznie mowi. Do tego przedstawia wszystko z lekkim dystansem, wiec calkiem przyjemnie sie oglada. :P

24.10.2010
13:45
[29]

Snakepit [ aka Hohner ]

Też tak myślę, że ma Niemieckie korzenie skoro kończy filmiki w tym języku :) Dobra idę zjeść ryż z brokułami :P

24.10.2010
13:49
smile
[30]

Goozys[DEA] [ Rise and shine! ]

Nie sądzę aby gość był Niemcem, choć kto wie. Fakt, że żegna się mówiąc "Alles klar, Auf Wiedersehen" o niczym nie świadczy. Tym bardziej, że wymawia to baaaardzo niedbale. Chyba, że trzeba wziąć poprawkę na jego śmieszną wymowę, która aż nadto wyeksponowała jego nienaganną angielszczyzną.

Zaś co do tematu, miałem już okazję obejrzeć jego filmy i przyznam, że jest dobry w tym co robi. Zna się na rzeczy. Kilka smaczków jest, o których raczej nie mówi się na siłowniach, więc czegoś można się jeszcze nowego dowiedzieć. Sam nawet kiedyś korzystałem z jego wskazówek i efekty były całkiem całkiem. Dla początkujących? Jak najbardziej. Dla zaawansowanych? Oczywiście... Zawsze można swoją technikę ćwiczeń udoskonalać, a ten Pan wie jak to robić.

[edit]
Nie chwaląc się, ale w końcu to wątek o ćwiczeniach, więc dlaczego by nie pokazać... Na zdjęciu Ja :P Dzięki filmom owego pana, wypracowałem sobie klatkę piersiową w niespełna 2 miesiące. Nic nadzwyczajnego, ale te niespełna dwa miesiące wcześniej bylem jeszcze płaski :)


Chcesz schudnąć? Poprawić sylwetkę? Nauczyć się ćwiczeń? Znasz angielski? - Goozys[DEA]
24.10.2010
14:23
[31]

Dessloch [ Legend ]

snake--> ryz z brokulami? czemuz to bialka nie masz w posilku?

24.10.2010
15:29
[32]

Snakepit [ aka Hohner ]

dessloch - bo mam w proszku z 0,5% mlekiem :)

24.10.2010
16:33
smile
[33]

Tirane [ Bumbibjornarna ]

Ciezkie jest zycie wegetarianina.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.