WinSxS [ Pretorianin ]
Koszula w Liceum - obciach?
Witam. Otóż jako ,że ja mam skrzywienie trochę co do mody (niektórzy pamiętają może moje poprzednie posty ;D) mam do was pytanie.
Lubię chodzić w koszulach. Są one dla mnie bardziej eleganckie i lepiej się w niej czuję, niż np. w T-shircie.
Jednak gdy raz ubrałem się tak do 3 gimnazjum (czarna koszula w cienkie białe pionowe paski bo wydłużają wzrost, i czarne sztruksy) to spotkałem się z wieloma komentarzami typu : "Coś ty się tak odstrzelił" itp.
Teraz chodzę do I klasy liceum. Powiedzcie mi szczerze czy to naprawdę wstyd? Bo nie wydaje mi się.
Oprawę twarzy mam ciemną (włosy ciemny brąz, czarne brwi), wzrostu 175 cm, Więc o czarny kolor też tu raczej nie chodzi ;/
Staram się dbać o siebie (czasami żel, dezodoranty itp.) i zależy mi na wyglądzie dlatego chcę się was poradzić. Czy naprawdę tylko "Żele" dzisiaj są do przyjęcia?
Pozdrawiam.
Aen [ Anesthetize ]
Ło matko...
Tak, kicha jakich mało. Nosi się teraz tylko bluzy z napisem "Jestem Pedałem na 100%). Dostosuj się, bo nie będziesz miał życia w liceum, a po nim wylądujesz na zasiłku.
Molpi [ Senator ]
naprawdę interesuje Cie opinia jakiś dzieciaków ze szkoły? :d
WinSxS [ Pretorianin ]
Tak, bo siedzę w pierwszej ławce i wszyscy na mnie patrzą. Czuję się źle i dołują mnie takie opinie, jak mnie wytykają na korytarzach palcami.
gracz12301 [ Senator ]
A co cie kurde obchodzi banda zapyziałych dzieciaków z fają w mordzie ?
To twój styl, nie ubierasz się dla debili tylko dla siebie (no i dla najbliższych osób, które wątpię aby się śmiały z ubioru). Nawet jeśli usłyszysz takie komentarze to olej to, albo też go skomentuj.
kobe47 [ essaywhuman ]
myślę, że koszula jest milion razy lepsza od przykrótkiej, ciasnej i z rękawami sięgającymi 1/3 bicepsa polówki Lacoste, jasnych przetartych jeansów i butów z czubami zagiętymi do kolan. no i płetwy na głowie.
serio, ogarnij się, w koszuli nie ma nic złego.
ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]
Ja chodzę w koszulach od czasów liceum i nigdy nie spotkałem się z sytuacją żeby ktoś się ze mnie śmiał, nie przejmuj się :)
Stachu_PL [ Ghost ]
mi się to wydaje równie normalne co noszenie t-shirtow
pooh_5 [ Czyste Rączki ]
To u ciebie w liceum nie noszą nic innego poza t-shirtami? Jeśli tak, to obracasz się wśród beznadziejnie nudnej młodzieży :)
legrooch [ MPO Squad Member ]
req ==> Przecież Ty już dawno skończyłeś średnią :>
CodeM [ Pretorianin ]
Zią. I Ty się przejmujesz?
Osobiście też wolę koszule. Nie mam nawet tylu t-shirtów, co koszul. Długie rękawy,krótkie, ze stójką, bez, do spinek do mankietów ect ect.
z 20 by się naliczyło.
W koszulach zacząłem chodzić od 3 gimnazjum. I Ty się przejmujesz opinią dzieciaków z 1 L.O kiedy ja w 3 gimnazjum potrafiłem przyjść w koszuli, ciemnych jeansach i marynarce.
Koszule FTV! poza tym, najlepsze z długim rękawem;)
Skrz@t [ Radosny Futbol ]
Ubierasz się jak chcesz, tylko czy jestes w stanie przyjac krytyke innych w razie czego ;]
Koszule sa spoko, panny leca na to, zamiast kraciastej spoko tez sa takie rozniaste albo z jakims nadrukiem smiesznym czy cus ;]
Co do zelu, mi sie osobiscie nei podoba bo nawet dziewczyna nie moze Cie za wlosy dotknac :D
Lepiej sie myj codziennie i jakis dobry perfum, oraz mycie zebow codziennie i gitarra :P
Garret Rendellson [ Krwawy Hegemon ]
U mnie w szkole goście ubierają się w rózowe koszule i wielkie czarne okulary a dzisiaj widziałem dziewczynę co do sukienki ubrała gumiaki...
Dlatego miej to w dupie. Jakbyś chodził z fajfusem na wierzchu to wtedy byś się mógł przejmować.
Gmp3 [ Chuck ]
U mnie w liceum koszula jest czymś jak najbardziej normalnym. Sam mam 3.
Loonovitch [ Pretorianin ]
Ja prawie non stop chodze po uczelni w garniturze i jakos nie robi to na nikim wrażenia. Ale w sytuacji, gdy połowa studentów coś praktykuje, to po prostu robi się to niemal "ubiór podstawowy".
Ubieraj się tak jak ci się podoba, nie rób z siebie debila, nie chodź w szalach czy arafatkach (to był zły pomysł, przekreślam ten etap życia), ale koszula jest ok.
iLLusionist [ FataL ]
bardzo fajna koszula :) osobiście wole czarne (ciemne) koszule ale ta też jest niezła, jeśli Ty będziesz się w niej dobrze czuł i będziesz pewny siebie to nie masz się czego obawiać, ale jeśli ją założysz i będziesz chodził z opuszczoną głową jak wymoczek to wszystko zmienia...
Moshimo [ FullMetal ]
Jeju, to Tobie ma sie podobac. Jeszcze rozumiem dylematy, czy w danej pracy wypada sie ubierac tak czy siak. Ale w liceum?
Shoggoth [ Stairway to Heaven ]
Koszula ale z JP
Aen [ Anesthetize ]
Loon - Bo na studiach "Suit Up!" musi być i tyle.
Flet [ Fletomen ]
Ja sam często chodzę w koszulach tylko nie zapinaj się pod samą szyje, dokup pod nią jakiś fajny T-Shirt, popatrz jak dobrze można wyglądać w koszulach na przykładzie dr House'a :D
jarooli [ Generaďż˝ ]
Nie patrz na innych, ubieraj się jak Ci się podoba. Ja sam mam parę koszul i chodzę w nich do szkoły. Jak dla mnie są ładniejsze i po prostu wygodniejsze od jakiejś bluzy z kapturem.
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Noszę koszule odkąd pamiętam i nawet jeśli ktoś by uznał za to niemodne, to miałbym jego zdanie w dupie. Lubię koszule.
Retox128 [ Konsul ]
Rozpięta plus jakaś fajna koszulka pasująca. Sam tak chodzę.
bone_man [ Omikron Persei 8 ]
Jak wyżej. Olej ludzi i ubieraj się tak jak masz ochotę.
Mam mnóstwo koszul, lubię w nich chodzić i dobrze się w nich czuję. Każdemu podoba się, co innego. Ja np. nigdy nie założyłbym bluzy z kapturem, a wiele osób lubi tak chodzić i nic mi do tego.
$erek47 [ Veteran Gear ]
Jak dla mnie to taka koszula jest ok. Sam rzadko noszę, bo mam ich mało. Co innego biała koszula takiej nie w ogóle nie zakładaj.
Langert [ Generaďż˝ ]
Gdybym był w "drugim" wcieleniu to zapewne ubierałbym sie podobnie, wiec moim zdaniem jest ok.
Kompo [ Legend ]
Koszule są zajebiste, nie mam pojęcia czemu upodobanie do nich nazywasz skrzywieniem, gościu.
Chodź tak jak chcesz, jesteś w pierwszej liceum, zapewne większość osób Cię tak dobrze nie zna, więc przyzwyczaj ich, że dla Ciebie koszula to normalny ubiór, a nie "odstrzelenie się". W ogóle nie rozumiem dlaczego ktoś może tak uważać, chyba tylko debile.
djforever [ Senator ]
Nie mam koszul zbyt wiele, ze dwie krótkie i jedna z długim rękawem, w reszcie raczej nie chodzę bo są już za stare. Lubię je nosić. Ale T-shirty też lubię, zwykłe bluzy bez i z kapturem też lubię nosić. Tylko co do spodni, nie noszę nic innego niż jeansy. Jakoś nie mam przekonania do innych. Więc się jakoś nie wyróżniasz moim zdaniem :P Jak chcesz być fajny, kup jakieś fikuśne najki, spodnie rurki, załóż białą koszulę i poluzowany, najlepiej czarny i cienki krawat. Gwiazdą będziesz.
_D_R_A_G_O_N #2 [ Pretorianin ]
Dla mnie żel to kompletna wiocha. A koszule ujdą w tłumie. Sam nie noszę, bo preferuję inny styl ubioru, ale nie przeszkadza mi to, jak ktoś ma koszulę. Generalnie miej to w dupie, ubieraj się, jak chcesz.
Santarius [ Death knight ]
Ja już jestem w klasie maturalnej i zapierniczam cały czas w koszulach, na początku były jakieś docinki, a teraz jest ok.
Cing [ Gang Agi ]
Ganiam w koszulach bardzo często. Wolę je dużo bardziej od bluz, bo są lżejsze i mniej mi przeszkadzają.
XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]
Ja wolę bluzy rozpinane! Bo koszula to obciach!
napster92 [ Why so serious?! ]
"Coś ty się tak odstrzelił"
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie to znaczy "Ładnie się dziś ubrałeś"... Poza tym sam czasami ubieram t-shirt + koszula lub longsleeve + koszula, a chodzę do 3 LO i sporo osób tez tak się nosi.
simian-raticus [ Generaďż˝ ]
Kobietom za to najpiękniej bez ubrania!
$ebs Master [ Profesor Oak ]
kolejny frajer (lub caly czas ten sam frajer) ktory nie umie sam napisac posta :| Ogarnij sie kur** czlowieku, get a life
Pan Tur [ Czempion_Kirkwall ]
:) sam noszę koszule, ale od czasu do czasu
czekers [ Legend ]
akurat koszule w renomowanych liceach są bardzo dobre - o ile nie są dwa razy szersze od ciebie, z krótkim rękawkiem albo w czarne* paski. Żel na włoski też sobie możesz darować.
*czarna koszula NIE zrobi z ciebie amanta
Splinter the Rat [ Chor��y ]
Macie bardzo dziwne problemy. Od kiedy koszula to obciach?
CodeM [ Pretorianin ]
Jeśli koszula, to tylko z długim rękawem.
Ew, ze stójką.:)
kefirek09 [ Senator ]
Przecież koszula, wygląda zarąbiście. Musi mieć tylko odpowiednią długość, niezapięty ostatni guzik i trochę stylu.
lajtowy ziomek:) [ God of War ]
Koszule, sweterki - to zajebista sprawa. :) Sam jak chodziłem do gima, to ubierałem się, łagodnie mówiąc jak kretyn. Spodnie - zawsze dresowe, do tego jakaś bluza, podkoszulek z np. Nike, bo myślałem, że inne nie są cool. ;P No a wraz z pójściem do Liceum (teraz jestem w III klasie, no ale to tak na marginesie), zacząłem zmieniać powoli swoje nawyki w ubiorze. Początkowo zmieniłem jedynie dół (wreszcie polubiłem spodnie jeansowe), później zaś (i tutaj lol co do Twojej obaw o reakcje innych, bo do eleganckich ciuchów, przekonali mnie właśnie znajomi) górę. Ofc każdy ma własny styl, no ale skoro Ty czujesz się w tego typu garderobie ok, to czemu niby miałbyś zrezygnować z takich ciuchów. W końcu poprzez nasz ubiór wyrażamy samych siebie, a Ty chcąc być sobą nie możesz dać się ograniczyć do noszenia ubrań, których zwyczajnie nie lubisz.
P.S Ja polecam sklepy: House;New Yorker;Reserved;ew. Cropp
SilentFisher v2 [ ManWithNightVision ]
Lol, też się tak ubieram, bo lubię trochę bardziej elegancko. Nie ma w tym nic złego.
PS. W LO nie ma czegoś takiego jak obciach.
Foks!k [ SunShine ]
U mnie w liceum nikt nie był wyśmiewany, a nawet robiliśmy sobie klasowy dzień w koszulach tak ot tak bez okazji ;)
32 osoby w koszulach fajnie to wygląda trochę inaczej.
Osobiście lubie od czasu do czasu założyć koszulę, bo to elegancke i fajnie wygląda.
W liceum wiele razy tak się ubierałem, czasami nawet krawat do tego tak spuszczony ( nie zawiązany pod szyją tylko luźno założony na głowę ) i było git.
Nauczyciele potem inaczej patrzyli, chwalili, pytali się i tak o.
MajkelFPS [ Frag Per Second ]
Marynarka, jeansy, czarna koszula (najlepiej mustanga/wranglera/LEE) z długim rękawem, pasek garniturowy.
I to jest praktycznie mój codzienny wygląd. Nie lubię T-Shirtów, ubóstwiam koszule.
Elegancja 1 miejsce, reszta- nie ma znaczenia.