tvgry.pl Kolonia bugów

Lagi robi moja babcia z makaronu.Wkłada je do lodówki i rozsyła mikrofalą do naszych komputerów przez co jest ich coraz więcej. Lagi trzeba zjadać żeby było ich mniej

A więc LAG to czasowe opóźnienie między wysyłaniem informacji, a odebraniem, które powstają na skutek zbyt dużego przeciążenia serwera (sieć jest zapchana).

Lagi to takie coś ze gdy ja mam wolne i chce sobie pograć przez neta to akurat moje łącze bierze sobie wolne, jedzie na wakacje a ze mną zostawia swojego dzieciaka (który jak wiadomo jest o wiele słabszy od potężnego ojca). No i jak wiadomo małe dziecko nie daje sobie rady z takim szybkim wysyłaniem danych więc się męczy i musi bardzo ale to bardzo często odpoczywać. Czasami nawet cię cofa do tyłu i mamy takie wrażenie że już tę rzecz przed sekundą robiliśmy. No i właśnie tak powstają lagi :-]

Lagi - złe duchy ludzi odpowiadających za blue screena z windows 98 próbujących nawet w tych czasach zepsuć całą zabawę z gry, żaden egzorcysta jeszcze nie próbował się z nimi uporać ponieważ boją się o własne komputery.W tym tempie duchy zepsują zabawę w sieci prawie wszystkim graczom co doprowadzi do "końca świata gier przez sieć" .(Księga apokalipsy zaginiony rozdział)

powiem tak ;] ,mianowicie lag jest to tymczasowy zawias gry ,jest skutkiem dostania sie do kabelka robaczka ktorego zadaniem jest denerowanie graczy ciągłym zawiasem gry, ten robaczek jest rodem z resident'a evil'a zwykle poznaje się go po wysokim odczycie pingu w grze -=-#-=

Lagi (trolagusus niepospolitus) – zaliczane do podgatunku trolli internetowych (NEOsustrollus), są to małe trolle.
Wygląd:
Małe stworki, o wielkości ok. 0,5-2mm. Zazwyczaj noszą czerwone koszulki i tańczą do piosenek krejzi froga.
Występowanie:
Zdaniem naukowców, lagi trafiły na Ziemię wraz ze sprowadzeniem internetu ze Zbuggowanej planety w galaktyce NEO kid.
Występują powszechnie w kablach internetowych.
Pokarm
Ulubiony pokarm Lagów stanowią różnego rodzaju torrenty i wirusy komputerowe.
Uważane są za szkodniki. Jedynym rodzajem pozbycia się ich jest zmiana internetu na bezprzewodowy.

Lagi powstają przez okrutną grupe zwaną Yzregal (Lagerzy).Do tej grupy dołącza się coraz więcej graczy z powodu złych okrutnych operatorów INTERNETU.W każdym internecie nie ważne czy TP czy Netia czy co innego tam pracuje 1 członek grupy Yzregal.On widzi że grasz przez internet np w Medal of honor,Counter strike... tak pracuje tak to robi że zaczynamy mieć LaGi a jak się do nich przyzwyczaimy powstaje Ping wychodzący po za skale Crashujący serwery Rozwalający komputery.Poczym grupa Yzregal przyjmuje nas w swoje szeregi po czym włada naszymi umysłami, zatrudniamy się w firmach Hostujących albo serwery albo Internet i cykl powtarza się odnowa. Tyle że 1 operator internetu może zpingować 1 osobe naraz a 1 operator serwerów może zpingować tyle osób ile wejdzie na jego serwer.(Więc nie ma co kupować szybszego internetu to i tak nic nie zmieni)Wiecie czemu czasami mamy lagi a potem gra chodzi jak z bajki? Są 2 powody nie współpracujące ze sobą 1.Członek grupy Yzregal chce nas zmylić poczym powoduje zachwianie równowagi i łatwiej zawładnąć naszymi umysłami 2. Szef Internetu wywala z pracy lagera.Jak oni to robią ?? Tego nikt nie wie... Czemu to ma być groźne? Kiedy już nami zawładną będziemy Pingować aż nam sie wzrok popsuje tak że nie będziemy nic widzieć (oślepienie) poczym jakimś cudem jak już będziemy na tamtym świecie usłyszymy że popełniliśmy samobójstwo. Ja już was ostrzegłem i wszystko wyjaśniłem więc przy pingu 1000 odłączcie neta albo zmieńcie operatora bo dla tej firmy hostującej jest już za późno. A z serwerami sam nie wiem jak można sie obronić. Jeżeli serwer jest bardzo zlagowany to nawet wyjść z niego nie można. No i Taka jest historia tych strasznych Lagów...

Trochę przekombinowane, ale mam nadzieję że ktoś dostrzeże moje starania:

OPOWIEŚĆ O LAGACH CO DOBRO ZŁEM ZWYCIĘŻYLI

Dawno, dawno temu za siedmioma lasami, za siedmioma górami w kraju zwanym server, mieszkało sobie trzech braci: Torrent, Hacker i Player. Żyli oni w pokoju, lecz każdy z nich odmieniał się charakterem. Torrent był złośliwy, Hacker nieuczciwy, a Player nerwowy. Gdy dorośli do odpowiedniego wieku, postanowili że opuszczą rodzinną wioskę zwaną neostradą i założą własne miasta. Toteż zaraz po uzgodnieniu tego, spakowali swoje rzeczy i wyruszyli w świat. Wybudowali oni domy na terenach nie należących do nikogo, po czym zaczęli zachęcać przejezdnych do zamieszkania w okolicy. Wioski rozwijały się zaskakująco szybko i po pięciu latach można było mianować je miastami. Wtedy też wszyscy trzej władcy postanowili spotkać się i pochwalić osiągnięciami. Każdy chciał to zrobić na własnej ziemi, nie przyjmując do wiadomości propozycji braci. Postanowili więc że spotkają się oni w rodzimej wiosce. Urządzono tam więc Wielkie przyjęcie, na które każdy z władców wziął ze sobą najróżniejsze podarki dla swoich braci i armie olbrzymie jak ich miasta. Ale nie wszystko wyszło po ich myśli. Okazało się bowiem że żaden nie miał osady potężniejszej od swojego rodzeństwa. Poczęli się kłócić kto dwór najpiękniejszy wybudował, kto armię najliczniejszą zgromadził. Lecz tym razem nie pogodzili się bracia, znani ze swej zgody. Wrócili oni do swoich zamczysk i poczęli knuć spiski najróżniejsze. Rozpoczęła się Wielka wojna. Torrent wysłał swych piratów na statkach wielkich niczym tuzin słoni. Hacker łotrów podstępnych na czele swej armii postawił. A Player? Mianował Sir Punkbustera na swego generała i pozwolił by ten sam wybrał sobie armię mu potrzebną. Wielkie bitwy nie wyłoniły jednak żadnego zwycięscy. Sir Punkbuster wraz z armią "Adminów" dzielnie stawiali opór łotrom Hackera, wymyślającego coraz to nowsze bronie do walki ze swym bratem. Torrent widząc że jest praktycznie niczym wobec swoich braci, postanowił chwilowo sprzymierzyć się z bratem Hackerem. Toteż ten stworzył dla Torrenta wielkiego drewnianego konia zwanego "Trojanem", by ten wysłał go migiem do trzeciego brata. Ten niczego nie podejrzewając przyjął podarek, z którego wyskoczyli potężne. Ani gracze, ani admini, ani nawet Sir Punkbuster nie mieli z nimi żadnych szans. Lagi bowiem posiadały dar teleportacji i do dziś są największym zmartwieniem gracza sieciowego. Uważaj więc wędrowcze - z lagiem nie wygrasz... pozostaje tylko ucieczka!

lagi biorą się z zapchanego łącza, aha!

lagi co tam dużo gadać każdy gracz wie co to jest ale nie potrafi zdefiniować czym one są

Może ja spróbuję wytłumaczyć osobom które jeszcze nie pojmują.
Grasz online w jakąś grę np:World of Warcraft.Gdy twój internet bardzo wolno chodzi lagi po prostu wdzierają się do gry.Gra zaczyna skokowo działać i ilość klatek na sekundę spada.Jest powiązane z tym że internet nie jest w stanie przesłać tylu plików w tak krótkim czasie.

kable nie byly przemyte woda destylowana,stad sie biora lagi,ja smaruje dodatkowo maslem i glodze pingi zeby byly mniejsze,po obejrzeniu materialu video stwierdzilem ze ea musi zainwestowac w jakis zaklad tluszczowy i zakupic wode destylowana na takie imprezy XDD

lag to najbardziej wkurzająca akcja w czasie gry, nerwica i wylew gwarantowane.

Lagi pochodzą z lagun, odległych pięknych (szczególnie dla Niemców) miejsc. Częstą przyczyną lagów jest rodzinka korzystająca z tego samego połączenia sieciowego i ich ulubione zapychanie łącza m. in. youtube'm czy kolejnym DLC do Die Sims. Są zmorą graczy i najczęstszą przyczyną NMS-L (Niezidentyfikowany Monitor Spadająco-Latający). Niepotwierdzane dane też donoszą isz to drewniane komputery powodują lagi (lux attractive game).

LAG - (Lek Anty Graczom) stworzony z czystego zła sieci , legendy głoszą że został zrodzony przez przypadek w tajnym laboratorium na madagaskarze....inni mówią ze to twór Glados z portala a jeszcze inni że to agent smith szukając wybrańca obciąża wiele sieci powodując palpitacje , zdenerwowanie i piane z buzi u graczy....

Tak więc : LAG to zło wcielone....nie zna litości i zrobi wszystko aby poprzeszkadzać.

Lagi się nie biorą , one są :D. Dawno dawno temu, za górami za lasami... powstały lagi, i od tej pory były, są i będą :)

Lagi się biorą bo macie za długie kable i dlatego tak długo łączy się z wami :)

Lagi powstały po wielkim wybuchu wulkanu, z którego to zamiast lawy płynęły lagi. Ludzie gineli zalani w lagach. Aż w końcu powstał internet i Medal of Honor gdzie lagi znajdowały swoje pożywienie. I od tamtej pory lagi są wśród nas. Ich też groźnym przyjacielem jest Disconnected zwany DC. Jest tylko jeden człowiek, którego lagi się boją zwie się Bill Gates !!!:P

Lagi powstają gdy np jakiś chłop ze wsi wbije na serwa z netem 128kb/s i przez właśnie takiego nooba są lagi :D
Przez takiego właśnie chłopa (nooba) nasze społeczeństwo, staje się bardziej niebezpieczne. Gdyż z nerwów że go ciągle wywalają z serwerów, potrafi zrobić coś głupiego :D

ha ha ha Lagi zostały stworzone prze zemnie i wysłane w sieć po to aby utrudniać wszystkim graczom rozgrywkę, dodam że mi nie laguje. Bójcie się bo planuję stworzyć BadLags ha ha ha

-Drodzy bracia i siostry. Podróżnicy i miejscowi. Paladyni i Barbarzyńcy. Zbliżcie się, a opowiem wam niezwykłą historię. Historię o bohaterstwie i miłości. O walce i cierpieniu. Ale także o zwycięstwie. - Rzekł Starzec, przywołując do siebie tutejszą ludność. Na oko wyglądał na sędziwego brodacza, jednak pod jego płaszczem kryły się niezwiotczałe mięśnie. Pierwszym detalem, jaki rzucał się w oczy, był jego miecz. Wiszący u pasa, błyszczał się niczym statuetka smoka z pałacu Shao-Lin. Był wypełniony drogocennymi kamieniami. Największy zaś, szmaragd, spowijał zielonym blaskiem okolicę. Starzec wyglądał na biednego. Kaptur zaciągnięty miał do samego końca. Jego twarzy nikt nie widział. Tylko długa broda wystawała mu spod wyświechtanego kaptura. Podchodzisz do niego wiedząc, iż nie zrobi Ci on krzywdy. Emanował z niego... jakby spokój.
- O młody wojowniku! Widzę żeś zmęczony po trudach tego świata! Widzę żeś ledwo wrócił z otchłani ciemności! - Rzekł do Ciebie. Skąd on mógł to wiedzieć? Skąd mógł wiedzieć że dopiero wróciłeś z wyprawy, która kosztowała Cię życie dwóch najlepszych przyjaciół.
Del. Był on młodym wojownikiem. Doskonale władał toporem, jak i łukiem. Posiadał olbrzymią charyzmę. Nie. Nigdy nie zapomnisz tego wieczoru...

-Del! Szybko! Chodź tu! Potrzebujemy twojej pomocy! - Krzyczał Von Zay. Jego sytuacja była okropna. Nie. Okropna to złe słowo. Od kilku dni widziałeś śledzące was demony. Wyglądały jak Lwy, lecz posiadały ciało kobiet. Śledziły was od kiedy weszliście w Mroczne góry. Nie poinformowałeś przyjaciół o tym fakcie. Teraz, było już za późno.
- Nie mogę! Jestem otoczony! - Krzyczał Del. Gdyby nie przypływ adrenaliny, pewnie dawno by już nie żył. Z jego brzucha wylewała się krew, widać było jelita i inne wnętrzności. Jeden z demonów wgryzał się w jego ramię. Nie było nadzieji.
A może jednak była?
Zeszłej nocy odnalazłeś sztylet. Niby nic dziwnego, ale leżał obok dziwnego truchła. Wyglądało jak krowa. Jednak krowa nie jest wielka jak drzewo, ani nie ma wielkich zawiniętych rogów.
Postanowiłeś. Sięgnąłeś po sztylet. Jego rękojeść była dziwnie kojąca w dotyku. Wbijesz go sobie w brzuch, i jako eteryczny duch pozbędziesz się wszystkich demonów i uratujesz Dela i Von Zaya.
Nagle jeden z demonów wyszarpnął Ci sztylet z ręki...

-Opowiem wam historię - Mówił starzec. - Zaczyna się niedaleko z tąd. Głęboko pod Górą Teavau Ghy. W grobowcu tego, którego imienia nikt nie zna, a tym bardziej nikt go nie wypowie. W grobowcu Baala, pana zepsucia i ognia. Brata Lucyfera.
Przebiłem się przez hordę szkieletów razem z przyjaciółmi. Wyszliśmy z wioski całą armią. W grobowcu było nas tylko czterech.
To, co tam zobaczyliśmy... Nie pisano o tym w księgach. Nie mówiły o tym zwoje. Nie było to bogactwo tego świata niczym w smoczych jaskiniach. Nie były to skarby, monety. Nie było tam tego, po co przyszli moi towarzysze. Nie było pieniędzy, które można było dać ofiarom tej wyprawy.
Była krew. Hektolitry krwi. I ciała. Ciała, które wyrazem twarzy prosiły o szybką śmierć. Ale nie. One nadal żyły. Nabite na włócznie, rozciągnięte w machinach tortur których nie wyobraziłby sobie zdrowy człowiek. Było tam jednak to, czego szukałem. Sztylet Belzebuba, pana much i zarazy. Gdy przechodziłem w stronę mrocznego ołtarzu, pod moimi stopami rozlegał się plusk. Deptałem krew i wnętrzności tych, którzy musieli je oglądać przez stulecia. Ostatni raz spojrzałem na błagające o litość twarze jeńców. Tak. Nazywano ich jeńcami. Tak naprawdę byli torturowanymi podróżnikami. Takimi jak ja, i moi przyjaciele. A potem? Potem ich ciała zamieniano w to, z czym walczyliśmy w drodze tu.
Te demony, nazywane były Lagami.
Jednak my nie byliśmy zwykłymi podróżnikami. Zwykli podróżnicy nie przebiliby się przez hordę Lagów. Jednak Pojedynek z NIM dopiero się zbliżał. Gdy podszedłem bliżej, okazało się że to, gdzie wbity był sztylet Belzebuba nie było ołtarzem. To było ciało władcy much. Ciało Belzebuba leżące bezwładnie na ziemi. Kto mógłby dopuścić się zabicie jednego z Mrocznej Trójcy?

- Von Zay! Von Zay! - Słyszałeś jak krzyczał Del. Nie mogłeś nic zrobić. Byłeś unieruchomiony. Nie widziałeś co się dzieje z Von Zayem, lecz jego jęki mówiły Ci, że jest już za późno. Sztylet leżał jakieś 4 metry od Ciebie. Nic trudnego gdyby nie to, że jeden z Lagów właśnie odgryzał Ci łydkę. Czułeś jak zęby tej besti, niegdyś ludzkie, teraz ostre jak brzytwa, przerywają Ci ścięgno.
Wyszeptałeś jakieś słowa. Nie znałeś ich, nie wiedziałeś co oznaczały. Nie miałeś wogóle świadomości że je wypowiedziałeś. Lagi nagle zniknęły. Rozproszyły się po okolicy. Zostawiły Ciebie i umierajacych towarzyszy na pastwę nocy...

Dzieci płakały, jednak nie mogły oderwać słuchu od opowieści tego starca. Nogi odmawiały im posłuszeństwa, a Starzec mówił dalej.
- Wtedy go usłyszałem. Potworna sylwetka Baala pojawiła się tuż za mną. Jednak nie odwracałem się. Jego widok był tak straszny, że umarłbym zanim bym się dobrze przyjrzał.
Powiedział mi, że zawędrowałem za daleko, i będę dobrym kapitanem Lagów. Jakiś głos w głowie powiedział mi, abym wbił sobie sztylet. Zrobiłem tak. Mój koniec był bliski, więc mogłem zdać się na takie poświęcenie. Pobiegłem do sztyletu. Baal pędził za mną. Czułem jak jego moc zaciska się wokół mojej klatki piersiowej. Złamał mi żebra i mostek. Ból był przerażający. Omal nie straciłem przytomności. Gdy Baal już miał ze mną skończyć, Sztylet sam wbił mi się głęboko w serce. A wtedy? Wtedy Zapadła Ciemność.
Głos starca urósł, i stał się jakby bardziej gardłowy. Odruchowo sięgnąłeś po miecz. Całkiem przypadkiem odsłoniłeś sztylet, który znalazłeś całkiem niedawno...

Krew była wszędzie. Na drzewach i na trawie. Każdy kamień zaznaczony był krwią. Nie tylko Twoją Lordareonie, nie tylko Twoich towarzyszy, ale także Lagów, które uciekły w mroki lasu.
Na resztkach sił doczołgałeś się do Von Zaya. A właściwie tego co po nim pozostało. Truchło nie wyglądało już jak Von Zay. Nie miało radosnej miny. Nie malował się na nim pogodny nastrój. Właściwie wogólnie nie miał twarzy. Kawałki jego zbroi i ciała rozsypane były po całej okolicy.
Zapłakałeś szczerze. Znaliście się od dzieciństwa. Usłyszałeś gdzieś pojękiwania.
Piętnaście metrów od Ciebie leżał Del. Żył jeszcze, lecz nie było z nim dobrze. A najgorsze było to, iż nie miałeś sił się do niego doczołgać. Słyszałeś jak wołał Cię chrapliwym głosem. W końcu, z żalu, a może z przypływu adrenaliny znalazłeś w sobie dość siły by wstać. Podbiegłeś do Dela, odgarnąłeś włosy z jego twarzy i uśmiechnąłeś się. Nie było z nim tak źle. Lagi pokąsały go, lecz on nadal żył. Z brzucha ziała mu olbrzymia rana. Żyje, lecz wkrótce umrze. Wiedziałeś to. Musiałeś czymś zasklepić tą ranę. I wtedy sobie przypomniałeś. Sztylet.
Podbiegłeś do niego i usłyszałeś w głowie głos. Głos mówiący Ci, abyś wbił go sobie w serce, a uratujesz obu przyjaciół. I zrobiłeś to.
Następnie było tylko światło. Wiedziałeś że już nie żyjesz. Wiedziałeś że Twój koniec nadszedł.
Nagle zmysły Ci powróciły. Spojrzałeś na swoje ręce. To nie były Twoje ręce! Miałeś wielkie kościste pazury. Całe ramiona były stworzone z egzoszkieletu. Wyglądałeś tak jak... jak Belzebub! Dokładnie tak jak opisywały go księgi. Nie miałeś nóg, tylko wielkie odnóża jak u modliszki. Nagle, twój wzrok jakby sam skierował się w stronę Della. Ten krzyknął Cicho i zamknął oczy. Chciałeś coś powiedzieć ale z ust wydobył Ci się tylko gardłowy ryk. Twoje odnóża same skierowały się w jego kierunku.

Starzec przerwał na chwilę widząc sztylet. Przyjrzał się mu uważnie. Tak. On wiedział co to za sztylet. Jednak kontynuował opowieść:
- Po wbiciu tego sztyletu w swoje serce, dostrzegłem że ołtarz zniknął. A może to ja zniknąłem. Nie ważne. Ważne jest to kim się stałem. Przybrałem postać Belzebuba. A może to on przybrał moją... Byliśmy jednością. Stoczyłem długi pojedynek z Baalem. Gdy już go pokonałem, i zostawiłem jego rozerwane truchło za sobą, mianowałem moich towarzyszy moimi sługami... Ale najpierw musiałem ich zabić.
Wszyscy ludzie zaczęli się nierwo poruszać. Niektórzy wyciągnęli miecze. Inni nałożyli strzały na cięciwy.
- A wtedy, gdy znów odzyskałem swoją postać, znalazłem w grobowcu ten miecz.
Mówiąc to wyszarpnął zza pasa swój piękny miecz. Wyglądał na wątłego, lecz trzymał go wysoko nad głową.
- Lecz po sztylecie Belzebuba nie było ani śladu. Teraz wiem, że jego właściciel jest wśród nas!
Wśród tłumu nastąpiło poruszenie. Nagle Starzec zaczął się mutować. Nogi zaczęły mu się zmieniać w odnóża owada... jakby modliszki. Ręce zamieniły się w Egzoszkielet. Jego twarz... Wyglądała jak głowa muchy. Skierował się ku Tobie, Lordareonie!
-To ja, jestem władcą lagów! - Wyszeptał.
Ty zaś wiedziałeś co masz czynić. Belzebuba może pokonać tylko inny członek Mrocznej Trójcy.
Wbiłeś sobie sztylet głęboko w serce. Jak dawniej. Jednak tym razem nie zadziałał. Czyżby stracił moc?
Upadłeś na kolana. Musnąłeś serce, jednak go nie przebiłeś. Belzebub zbliżał się do Ciebie. Usłyszałeś dookoła pożogę wojenną. Słyszałeś jak śmierć szepcze Ci do ucha.
Widziałeś jak Lagi wdzierają się do wioski i rozszarpują ludzi.
Wyszeptałeś jakieś słowa. Wyjąkałeś coś. I nagle poczułeś że nie jesteś już sobą. Z daleka widziałeś płonącą wioskę. Stałeś na wzgórzu dosiadając rosłego rumaka.
Wzrok miałeś doskonały. Widziałeś jak przez lunetę. Widziałeś jak Belzebub odcina Ci głowę. Jak Lagi rozrywają twoje ciało na drobne kawałki. Usłyszałeś z tyłu kroki. Zobaczyłeś dziwnego człowieka na jeszcze dziwniejszym koniu. Człowiek był rosły, silny. Miał kaptur naciągniety na głowę, a spod niego wystawały mu kosmyki długich czarnych włosów. Koń zaś cały płonął czarnym płomieniem.
Twój zaś, płonął na niebiesko.

-Już czas Wojno. - przemówił jeździec. - Mroczna Trójca wymknęła się spod kontroli.
Kiwnąłeś głową. Nie wiedziałeś kim jesteś. Dlaczego nazwał Cię wojną? Wiedział że dobrze znasz ten głos. To był głos Dela. Twojego starego przyjaciela.
-Uwaga istoty nieczyste! Czas obalić rządy Mrocznej Trójcy! - Ten głos na pewno należał do Von Zaya. Usłyszałeś za sobą potężny rumor. Zza Ciebie wybiegła Horda. istoty były tak różne że nie sposób byłoby je opisać. Upadłe demony jak i jednorożce. Wilkołaki razem z Orkami. Upadłe Elfy i duchy.Wszystko to, co myślałeś że jest bujdą.
Wszystko to właśnie szarżowało na Baala.
Zatem i ty, spiąłeś konia.

!KONIEC CZĘŚCI PIERWSZEJ!

Wow ale się rozpisałem :P

Lagi to niezwykle stworzenia które pojawiły się w czasach rozwoju komputera i internetu.Nikt nie wie jak wyglądają ale maja rożne ataki podczas gier:uderzenie o ścianę,bieg w powietrzu,teleportacja jest ich setki jeśli nie tysiące.Wielu uważa ze bugi to ich krewniacy bądź przodkowie naukowcy wciąż się spierają.Są niezwykle niebezpieczne i utrudniają grę wielu uczciwym i nieuczciwym graczom.

Lag (latencja) – interwał czasowy (opóźnienie) między wysłaniem pakietu informacji, a jego odebraniem. W lokalnych sieciach komputerowych zwykle mierzy się go w nanosekundach, w sieciach takich jak internet jest on rzędu kilkudziesięciu milisekund, jednak w przypadku wystąpienia problemów z funkcjonowaniem sieci (spowodowanych np. przeciążeniem serwera), może dojść do jego wydłużenia – nawet do kilku sekund.
Pojęcie lagu pojawia się często w serwisach IRC oraz sieciowych grach komputerowych, niejednokrotnie opisywane niepoprawnie jako ping (który sam w sobie jest programem do mierzenia lagów), gdzie oznacza ono zwykle duży lag (w kontekście gier powyżej 100-200 ms, dla IRC i komunikatorów więcej niż kilka sekund).

W kontekście poczty elektronicznej za duże uważa się lagi rzędu sekund, choć opóźnienie spowodowane jest częściej nie problemami w komunikacji, a przetwarzaniem i składowaniem wiadomości przez serwer pocztowy. Opóźnienia nie powinny wynosić więcej niż minutę, choć zdarzają się nawet kilkugodzinne.

W żargonie użytkowników komputerów słowo lag może być używane do opisu dowolnego opóźnienia, nieraz w żartobliwym kontekście. Powstało także pojęcie pochodne - lag mózgowy - który jest humorystycznym określeniem chwilowego zaniku koncentracji, pamięci lub alternatywnie braku wiedzy na jakiś temat.

Ja uważam, że to Rosjanie kradnąc gry zabierają nam troche rozrywki w postaci lagow

No cóż ja myślę, że lagi biorą się od naszych dwór przeuroczych prezenterów. Na widok polaków organizatorzy EA zamienili kable sieciowe na zardzewiałe, miedziane aby nasi przedstawiciele nie mogli tego oddać na złom. Dlatego serwisant EA słysząc jakże poprawnie zbudowane, polskie zdanie "tutaj jest ktoś w koszulce Medal Of Honor więc może zajmie się tą sprawą ale my już nie będziemy tutaj yyyyyim już przeszkadzać" nagle się pojawił i aby nie demotywować innych graczy zajął się usterką. Po chwili usłyszał słowo konkurs i dlatego zapewne odroczył naprawienie usterki tak na wszelki wypadek. W chwili usłyszenia słów "dostaliśmy dwie koszulki" prawdopodobnie uciekł, bo wiedział co się kroi i wtedy usłyszeliśmy tą muzyczkę która cenzurowała słowa redaktora :)

Troszeczkę odbiegłem od tematu ale może się moja teoria spodoba. Pozdrawiam i oby więcej takich filmików.

hmm Tak to jest jak mieszka się w Kambodży a gra na serwerach w USA hah zbyt długie wysyłanie informacji do serwera od tego własnie się biorą lagi dokładniej od odległości albo przepustowości łącza twojego i serwerowego jak również od obciążenia :)

Lagi są tworem krwawych bestii, potocznie nazywanych młodszymi siostrami. Mechanizm powstawania lagu jest banalnie prosty. Bestia wykorzystuję fakt posiadania słabego łącza i uruchamia 5 stron internetowych jednocześnie. Prośby o zwolnienia łącza kończą się fiaskiem, mało tego doprowadzają do uruchomienia serwisu YouTube i ładowanie filmiku, którego nawet nie chce się oglądać. W ostateczności może to być gra IcyTower na nk. Prośby nie dają żadnych rezultatów, mało tego, sprawiają radość potworowi. Jedynym rozwiązaniem gwarantującym 100% skuteczność jest odłączenie kabla zasilającego(nie byłem jeszcze zmuszony do takich radykalnych środkow), ale to jest ostateczność. Wykorzystywana tylko i wyłącznie przez ludzi słabszych nerwach

O to MOJA HISTORIA LAGÓW :
Dawno dawno temu.. za lagami yyy... lasami za górami była kraina ...
Żył w niej bohater, nieustraszony , nie pokonany i zwał sie LagSpank !
Legenda głosi, że jest szybki jak błyskawica a jego sekret tkwi w magicznych majtkach w których ma 20 metrowe yyy
megowe łącze przyśpieszające !
Niestety tak jak ahilles posiadał jedną wadę...
Jego mózg nie nadąrzał nad prędkością jego poczynań przez co powodował lagi.
Pewnego razu wykorzystał to straszliwy i żądny władzy Sir.Lag.
LagSpank został pokonany a kraina pogrążyła się w chaosie.
Dzielny LagSpank wiedział, że nie da rady pokonać Sir.Lag-a dlatego postanowił spłodzić syna.
Syna, który będzie miał szybkie łącze w majtach i szybki umysł dzięki czemu zemści się i uratuje krainę.
Poszedł więc po radę do czarodzieja, który wyjawił mu sekret, że nie daleko stąd jest czarownica, która jest najmądrzejszą
osobą w krainie a jej mózg dzięki wielowatkowosci potrafi równocześnie opracowywać 6 różnych receptur.
Jeżeli spłodzi z nią syna jej 6 rdzeniowy mózg z jego 20 mb prędkością nie będzie miał sobie równych.
LagSpank pobiegł odrazu do czarownicy i namówil do splodzenia syna. Tak o to na świat wyjawił się DeathSpank.
W walce był tak szybki a jego umysł dobierał takie ruchy miecza, że były to zbyt duże pakiety kombosów dla Sir.Laga, który zawiesił się
i został pokonany !

Tak o to rodzina Spank-ów uratowała
całą krainę i nikt nie obawiał się już lagów :)

Lagi powstają gdy jest problem na serwerze, bądź komputerze gracza : problem z łączem internetowym, itd, np. aktualizuje się jakiś program na komputerze gracza, lub serwer jest przepełniony, problemy z przepustowością... nie które tanie serwery mają podłączonych zbyt wielu użytkowników i przez to jakość usługi znacznie spada, co odczuwa się przez lagi .

To może ja napiszę co to lag

LAG - Mały potworek który został stworzony przez hacker-ów po to aby uniemilić nam zabawę jedyny sposób aby się go pozbyć to zakupić szybszy internet jednak czasami to też nie pomaga poniważ niektóre firmy nei mają zakupionego firewall'a bądź mają pirata. Drugim zaś sposobem aby pozdbyć się lagów to zadzwonić do znajomego i zapytać się czy ma lagi jeżeli nei będzie ich miał to znaczy że on jest hackerem i należy do niego pójść i zagrozić mu że nie oddasz mu zwojego 90 Royal Palladyna w Tibi i 80 Rogal humana w wowie.

Myślę że wytłumaczyłem wam jak powstają lagi i jak się ich pozbyć.

Sorrki za brak przecinków za dużo z tym roboty i mam lagi zaraz idę do kumpla zagrozić mu że ma mnie przestać hackować!

lagi to po prostu Niedobór Internetu. A Lagi to poprostu pojedyncze sygnaly docierajace jeszcze do PC-ta dlatego tak zawiesza Gierke. Ja jak mam lagi to po prostu odpuszczam se Gierke i gram w Fable :D

LAGI to nic innego jak utrudnienia w poruszaniu się na netostradzie. Dochodzi do nich z kilku powodów:
1. Jeden z pakietów wsiada do netochodu po kilku głębszych i powoduje kolizje. Zanim służby porządkowe się z tym uporają minie trochę czasu, a użytkownik musi czekać.
2. Dziurawa netostrada(tak jak polskie drogi) sprawia, że pakiety są zmuszone do poruszana się z mniejszą prędkością.
3. Remonty na netostradzie powodujące korki. Jeśli naprawiana jest droga kablowa to pół biedy, inaczej jest z wifi. Remontować taką drogę to jak budować most nad górą.
4. Wypadki na netostradzie. Pakiety z "ciężką" nogą chcą nadgonić stracony czas więc przyśpieszają. Jeśli pogoda nie dopisuje dochodzi do wypadku. Tutaj sprzątanie też długo trwa.
5. Źle zaprojektowana netostrada. Tutaj winę ponoszą konstruktorzy routerów, switchy, samych gier czy programów, kabli i innych ustrojstw przez które popędzane ciągle pakiety muszą mknąć z niewyobrażalną prędkością.
Życie takiego pakiecika jest trudne. Czasami narzekamy na lagi, ale proszę spróbować poruszać się z prędkością 1000mbits/s i nie walnąć w jakiś słup?

Na tym rysunku przedstawiłem jeden ze sposobów powstawania lagów.

Mówie odrazu... Jesteście pierwszymi cywilami, którzy poznają tę tajemnicę, a mój komentarz jest całkiem poważny.

Lagi powstają w wyniku zjadania internetu przez moją starą.

Słowo LAGI pochodzi z języka którego nikt nie zna.. LAGI to skrytobójcy, którzy doskonałe przez lata przystosowywali się do naszego świata... by wkońcu nim zawładnąć... lecz pewna grupka Electronic Arts chce je powstrzymać... jak narazie to LAGI przejęły kontole nad ich sprzętem.. co będzie dalej?? Tego nikt nie wie..

Lagi powodowane są problemami z łączem internetu , fps-ami, Gamescom-em :], lub poprzez server dziękuje. Pozdrawiam z Gdańska :P

Lagi sa powodowane slabym laczem internetowym, badz przeciazonym serwerem albo serwer jest zrobiony na slabym laczu internetowym. Jak zagraza naszemu zyciu ??;p powiedzmy ze chodzi o nasze zycie w Star Craft 2, dostajemy dlugiego laga a w tym czasie wrog atakuje naszą baze, przez lagi nawet nie zauwazymy ze nas ktos zatakowal. pozdrowienia ;p

lagi powastają na skutek wolnego internetu .głównego servera oraz przeciążeniu łącza no zagrażają nam banem zależy jaki server oczywiście kickiem warnem i nie wiem co jeszcze :)

Laggi oczywiście że wyślili je hardkory aby uprzykrzyć granie Każualą ponieważ to oni musza być 1 w rankingu a nie każuale

ja nie bede nawiązywał mojego tekstu do konkursu bo i tak wiem ze nie wygram,a mam wakacje i nie chce mi się dużo myśleć <wysmiewacz>.Kolonia bugów dobry tytul filmiku,nawet na takich wysoko branzowych targach gier zdazaja sie bledy:)pozdrowienia z Polski.

Lagi.. eee to co wy nie wiecie ?

Ludzie no ! : /

To ja wam opowiem, otóż.. (tak polecam iść zrobić sobie kawę lub herbatę... ew. wziąć piwko, ja poczekam.... .... .... ... ok lecimy.) w czasach zamierzchłych, kiedy mrówki jadły kapusty a ślimaki władały Japonią, po ziemi kroczyły małe stworki zwale Lagusami. Były malutkie jak pudełka od tic-taców, lecz swoim wzrokiem potrafiły zatrzymać każdego kogo tylko zechciały. Zatrzymywały go na parę sekund, czasem były tak natrętne, że robiły to co chwile. Takie wrażenie tamte społeczeństwo nazwało lagami... i tak o to te zjawisko przetrwało do dzisiaj, troszkę pod inną postacią...

Dziś Lagusy siedzą w kablach od internetu. Nie mając dostępu do świata wyuczyły się pewnej zdolności - chodzi o umiejętność wyczucia kiedy ktoś gra przez internet... Tak to właśnie wtedy zaczynają żerować na swoim celu ! Raz na parę minut, czasem nawet co parę sekund gapią się na przewody przez co zatrzymują je, co bezpośrednio wpływa na komfort gry przez internet np. w CSa, WOWa czy CODa...

Nie wiem jak nie mogliście wiedzieć co to lagi i skąd się wzięły.. hehe... ^^

Pozdrawiam ; )

Prosto i po ludzk. Lagi to spowalnienie gry ktore przychodza wtedy jak mamy wlaczone bardzo duzo nie potrzebnych programow , jak cos sciagamy (pozyczamy) z net itp.

Lagi powstają gdy pewna część graczy na serwerze komputerowym (np. w grze) mają włączone różne rzeczy albo słabe łącze internetowe, co za tym idzie ten\ci gracze laggują. Gdy podczas gry ktoś lagguje to innym graczą gra przerywa co za tym idzie gorzej idzie im gra. jakby coś takiego stało się gdzieś na świecie to nie wiem ale chyba mogło by to zagrozić serwerą komputerowym. Pozdrowienia z polski.

filmik nawet nawet

lagi mogą być spowodowane wolnym internetem lub zakłóceniami na linni (burza). Pragę dodać że lagi to najbardziej wkurzające, wnerwiające, niebezpieczne(dla naszego bohatera w grze) lubiane przez wszystkich problemy techniczne

Lag (latencja) – interwał czasowy (opóźnienie) między wysłaniem pakietu informacji, a jego odebraniem. W lokalnych sieciach komputerowych zwykle mierzy się go w nanosekundach, w sieciach takich jak internet jest on rzędu kilkudziesięciu milisekund, jednak w przypadku wystąpienia problemów z funkcjonowaniem sieci (spowodowanych np. przeciążeniem serwera), może dojść do jego wydłużenia – nawet do kilku sekund.

Lagi spowodowane są nadmiernym piciem ;] programistów jak i dystrybutorów różnego rodzaju sprzętu itp.. po paru głębszych wszystko idzie płynnie ;]

no cóż Lagi to plaga wszystkich gier multiplayer . wiążą się one zazwyczaj z problemem serwera lub naszego łącza :p. Pozdrawiam .

Gdy w powietrzu zbiera się za dużo głupoty, a myśli nie są skupione na grze, lecz błąkają gdzieś pośród skąpo ubranych kobiet. Łącza są wtedy przeciążone, serwery nie wytrzymują i można się zarazić od innych grających, powodujących morowe powietrze/atmosferę.

lagi pojawiaja sie znienacka! tyle wam powiem... dajcie mi te koszulke bo nie mam sie w co ubrac a szkola zbliza sie do mnie wielkimi krokami!;|

przecie każdy wie że te lagi to przez Kwaśniewskiego

Kiedyś powstał sobie świat a zanim zaraz gracz,zaraz za graczem przypałętał się perfidny lag zaczoł spowalniać,stopować,cofać i denerwować w końcu gracz się zdenerwował i powiedział do stwórcy BOGA,Boże miły te lagi mnie już wkurzyły daj mi neta co nie miara żeby perfidnego laga wyrzucić z ekrana.Bóg wysłuchał przegnał laga za pomocą umysłu i radami gracza.I lag został wyrzucony z naszego świata lecz raz na 100 produkcji WRACA!!
Koniec.Mam nadzieje że się podobało :)

Lagi pojawiają się zawsze, gdy jakiś idiota chce pograć i ściągnąć pornosa naraz.

LAG - Leniwy Antyspołeczny Gnojek :D Spowodowany przez ludzi bo to ludzie stworzyli INTERNET!!!

www.skad.sie.biora.lagi.patrz.pl to tak dla zartu . Lag jest to opóźnienie czasami kilko sekundowe ( OBY ) spowodeowane przeciążeniem serwerów , jest to opóźnienie między wysłaniem pakietu informacji, a jego odebraniem Poprostu

Dawno, dawno za górami i lasami i za pustynią zył sobie "Lag" wędrował samotnie poprzez sieć, i chcąc nie chcąc denerwował graczy, zwłaszcza tych co grają w medal of honor. Ale "LAG" wpadł na bardzo nerwowego gracza , który musiał grać 24/7 w przeciwna strone dostawal ataku agresji , gral sobie i grał i grał i grał , gdy nagle zaczeło go cofac do tylu potem nagle opozniaja sie strzaly , zdenerwowany gracz nie wytrzymał tego psychicznie i się powiesił :) PS. lagi powstają przewaznie z przyczyny wolnego internetu, lub jakiegoś innego gracza który nas "laguje" wysokimi pingami lub tez wolnym komputerem na którym np nie pojdzie call of dut 4 ale ktos instaluje bo musi grac na minimalnych parametrach gry , albo jak tez inni wspominali z powodu servera . pozdro dla ekip tv gry i zycze udanych targów :D no tam CZESC:D

Lag to Palec Boży przemawiającemu naszemu sumieniu "nie idź tą drogą". Uaktywnia się w wyniku grzesznych myśli, przypominając o dekalogu ("...nie fraguj"). Powiadają, że od zabawy z lagami można oślepnąć.

Moja proza

Lag to taki bAg,
co gdy się pojawia to wnet gracza trafia jasny jak,
okrągłe i świecące logo EA szlag
i jeno Bill Gates wiedzę ma,
gdzie ten bAg, zwany lag
swój początek w sieci miał
i jeno nieliczni wiedzę mają o tym
czymże jest ping...
bo gdy ping mały
to i lag duży staję się w net
i zaś zadyszki dostaje nasz piękny i drogi internet

(burza braw)

Lagi są wynikiem opóźnienia miedzy hostem serwerem a graczem klientem.Występują one po przekroczeniu minimalnego czasu synchronizacji (50ms) ,jeżeli synchronizacja jest większa to wtedy mamy do czynienia z lagiem.Dlaczego ich mamy się bać?A toż dlatego ,że jeżeli wydłuży nam się synchronizacja to przez ten czas na 'marginesie" występują odczuwalne realne opóźnienia i np jak strzelamy headshota i konsola wysyła do hosta lokalizacje pocisku np 2x3y4z ,a zanim te dane dotrą do serwera to przeciwnik zmieni lokalizacje na 3x4y5z (i tutaj pomimo iż dobrze oddaliśmy strzał to host serwer uzna go w tym wypadku za chybiony bo cel nie będzie w promieniu rażenia).Tę właściwość co gorzej wykorzystują inni gracze np host ma zawsze do siebie 0ms a inni przeciwnicy >0ms i tutaj następuje faworyzacja gracza.A po dwa hot potrafi wywołać sztuczne lagi poprzez urządzenie zewnętrzne i na jego ekranie podczas laga my stoimy w miejscu a on nas zabija i rujnuje nam zabawę.Pozdrawiam i poproszę o koszulkę bo bym miał w czym się pokazać na Xbox Fun day :D Pozdrawiam

LAGI to małe stworki które mieszkają w multiplayerze każdej gry. Gdy im się nudzi zaczynają zjadać prędkość neta i przez to robią się lagi.

Jak to skąd się biorą lagi?! Wiadomo, że z naszej klasy. Pewnie zeskakują z (nieświeżego)śledzika ;)

Lag to jest taki duzy troll v komputerze. Zielono mi....

Lagi jest bardzo dziwnym stworzeniem które atakuje ludzi którzy mają słabe łącze internetowe oraz osobą które są na gamescomie. A zagrażają naszemu życiu bo są złe i nas nie lubią :P

Dawno dawno temu, za górami za lasami za siedzibą EA żyły sobie lagi. Pewnego słonecznego dnia fanboy Justin Bieber'a zapytał któregoś laga co to naprawdę jest lag... Ten mu odpowiedział: lag, to opóźnienie czasowe między wysłaniem pakiet informacji, a jego odbiorem. Najczęściej jest spowodowany przeciążeniem serwera lub dziećmi NEO wchodzącymi na naszą klasę.
Lagi negatywnie wpływają na psycho-fizyczny rozwój pro gamer'ów Tibi przez co zagrożony jest ludzki gatunek, bowiem umią miotać bronią każdego rodzaju na przykład krzesłami. Można temu zapobiedz poprzez eliminacje tibijczyków i wyłączenie wszystkich aplikacji nie związanych z grą.
Fanboy po chwili namysłu odpowiedział: wynika z tego, że lagi są jak wirtualny hajs którym jara się Bobby Kotick niczym Gandalf swoimi czarami.
Lag odparł: dokładnie tak, będzie żądał opłat za nie lagujące się servery w swoich grach.
Na koniec dowcip:
Co mówi lag do laga?
Chyba ci się mózg zlagował HAHAHA
Pozdro dla tvgry.pl, Krzyśka i Maćka.

Lagi to małe chochliki, które gnieżdżą się w sieci i zjadają impulsy elektryczne.

Śmieszny filmik,a najbardziej tytuł mnie rozwalił,mianowicie "Kolonia bugów",normalnie hahahaha

A w ogóle kiedy konkurs się kończy ??

Tak to jest jak się jest laggerem (praca wykonana przeze mnie)

Kiedy na świecie zapanował pokój i ludzie mogli zacząć bezpiecznie grać w różne MMO, Szatan próbując zniszczyć to wszystko wysyła do ludzi najgorszą plagę, tak zwane "lagi" które nękają ludzi, denerwują ich i prowokują do czynienia złych czynów. Bohaterowie starający się zniszczyć to zło udostępniają ludziom szybki internet lecz trudno im dotrzeć do wszystkich ludzi, przez co plaga ta rozprzestrzenia się coraz bardziej.

Lagi są to stworzenia, które mieszkają głównie w karcie sieciowej oraz żywią się informacjami przez nią przepływającymi.Lagi pożerają sporą cześć danych i pożarte dane nazywamy pingiem, im większy ping tym więcej danych zostało pożartych.
Specjalną aktywność lagów obserwujemy w tym roku na targach GamesCom'10 a spowodowane jest to tym, że w tamtym roku lagi, które zostały w Kolonii są w tym roku tak wygłodniałe, że pożerają tak ogromne ilości danych, że uniemożliwiają spokojną rozgrywkę w gry sieciowe.
Z ostatnich obserwacji wynika, że gra Medal Of Honor wymaga dużej ilości wysyłanych i odbieranych informacji, że lagi skupiły się głównie na nich.

P.S Aktywność lagów w sieci lan jest mała ponieważ jest tam mało wysyłanych i odbieranych informacji i lagi wolą poczekać na prawdziwą gratkę w otwartym internecie.
W przypadku dużo ilości osób w sieci lan można zaobserwować większą ich działalność, która rośnie z każdym nowym graczem

lag powstaje tak: klikasz guzik więc komputer wysyła taką informację, ale klikasz tesz inny guzik więc komputer wysyła najpierw posłańca żeby złapał popszednbią informację ale raz zdąży araz nie i serwery się gubią

Medal of Honor już widać, że syf wielki. Jeżeli na targach coś takiego się pojawia to już w ogóle ...

Lag (latencja) – interwał czasowy (opóźnienie) między wysłaniem pakietu informacji, a jego odebraniem. W lokalnych sieciach komputerowych zwykle mierzy się go w nanosekundach, w sieciach takich jak internet jest on rzędu kilkudziesięciu milisekund, jednak w przypadku wystąpienia problemów z funkcjonowaniem sieci (spowodowanych np. przeciążeniem serwera), może dojść do jego wydłużenia – nawet do kilku sekund.

Lagi tworzą się przez lagi, a lagi tworzą się przez Lagi xD Mulą całą grę i zamieniają ją w zlamioną. :D Lagi to Lamy, które wleką całą grę i przeszkadzają w dobrej zabawie. :D Nawymyślałem coś tam :D

Lagi powstają przez dziury w wiaderkach w których przenoszony jest internet do komputerów i konsol

Lagi się biorą takim sposobem co dzieci i szkodzą tak samo. Jesteś podekscytowany dobrą grą masz świetne fragi czy coś, a tu nagle stop klata i dochodzi do head shotu, a w przypadku dzieci innego... chodź bywa różnie. Jedyna różnica w tym taka, że w grze pogarszasz staty, a w życiu po pewnym czasie dochodzi nowy gracz, który zabiera Ci fragi. Tak oto szkodzą lagi. :)

LAG - Lakier Anty Grzybiczny

Lagi są to największe, najgroźniejsze, najniebezpieczniejsze pomioty szatańskie elektronicznej rozgrywki, które czyhają na nas na każdym kroku, by utrudnić nam eliminację wrogów.
A tak na poważnie to chwilowe zwiechy gry, powstające na skutek zbyt dużego opóźnienia między graczem, a serwerem.

lagi biorą się z chwilowego zawieszenia połączenia hosta serwera w którym jesteśmy mogą one doprowadzić do wściekłości gdy mogą się pojawić w niefortunnym momencie np. zabijanie przeciwnika

L.A.G - to tajna organizacja zwolnionych twórców MMO . Którzy obecnie są hackerami i oni stworzyli wirusa który atakuje nasze połączenie internetowe i pliki gry. Organizacja L.A.G pracuje teraz nad projektem LAG 654 która ma na celu zlagowanie gier w testach beta jak i Co-op'ów. Jednym z głównych celów projektu LAG 654 jest zaatakowanie głównych serwerów targów gier (już wiecie skąd wasze problemy wasze problemy) tylko to wiemy o organizacji LAG.

LAGI- To jest taki człowiek który mam dobrego psa a ma złego kota i ten człowiek nie chce tego psa bo jest dobry a kot jest zły i przedał psa i kupił psa bardzo złego i to był zły błąd zeby kupic psa złego i się zabili i ten człowiek nie ma psa i kota

a zdjęcia nie ma zadnego

LaGi to ludzie Lady Gagi, szokują, straszą i kradną racjonalną część naszych mózgów.

LAGI
Te jakże często spotykane zjawisko przyrodnicze cały czas atakuje zwykłych nieświadomych ludzi , gdy tylko odpalimy grę sieciową wyskakuje disconect , zawsze ludzie zastanawiali się dlaczego , otuż wyjaśnię wam to , lagi to podłe stwory żyjące w sieci i jak kogoś sobie upatrzą to niema przebacz , mamy bana do końca życia i tylko premium w tvgry może nas magicznie uratować od zagłady.

Lagi to takie małe pokemony , którym jak się nudzi to bawią się w wkurzanie graczy tworząc lagi .

Lagi są to małe gremliny, które mieszkają w komputerze. I jak to mają w swej wrednej naturze, denerwują graczy w czasie gry, przez przegryzanie, zacinania łącza. Z życia tych gremlino-lagów można wyczytać, że można je znaleźć często w skupiskach słabego transferu internetowego, a im wyższy transfer tym te stworki mniej chcą przebywać w tej strefie.

L.A.G to tajna organizacja pod wezwaniem Radia Maryja i Ojca rydzyka. Ma na celu zniechęcenie do gry w jakże to szatańskie gry stworzone przez wyznawców kultu zwanego EA. Jak widać na powyższym filmiku sprawnie przedostaje się nawet w prze różne środowiska gier. Jest niczym plaga rozpowszechniającego się wirusa rodem z Resident Evil. Uważajcie! Jeśli was zainfekuje ta jakże okrutna organizacja tym niebezpiecznym wirusem możecie nawet przy próbie logowanie się do windowsa ujrzeć.....DISCONNECT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Poza tematem na gamescom'ie zrobiliście 500# gramy a na dzisiaj jest ich 506#.

A TFU TFU NA WIECZNY OGIEŃ !!! Wy cherytyki jedne.
Toć mówię , że lagi to moja żona !!!

FACEPALM

L.A.G.I. czyli Latające Androidy Graczy Inormalnych. Jest to zjawisko nietypowe często występujące u graczy online (łac. HUMULUS LAGOS ZŁO INTERNET). Inormalni gracze przeciążając swoje sensory "internet" wysyłają androidy by łapały fale na patelnie i jak po sznurku sprowadzały je do graczów. Często te osoby są maltretowane psychiczne przez innych z powodu zanieczyszczenia atmosfery androidami. "tvgry.pl" jako pierwsze objeło ochroną L.A.G.I i chroni graczy i androidy przed złymi ludzmi chcących dobrac sie do nich.

Jak powstają lagi? Jest to sprawa prosta i każdy o tym wie że jak idzie prąd kablem i napotyka rozwidlenie, to ma iść w lewo, a on idzie w prawo. Tak właśnie powstają lagi.

Lag – niewidoczny element gry, który jednak zawsze daje odczuć swoją obecność w kluczowych momentach. Tym większą flotę zgromadzisz i tym ważniejszy będzie cel twojej operacji, bym bardziej odczujesz potęgę tej ukrytej siły, zdolnej do pokrzyżowania nawet najdoskonalszego planu. Lag stosuje bardzo zróżnicowane metody walki, od blokowania modułów, poprzez zawieszanie statku na bramie pomiędzy systemami, aż do zrywania połączenia z serwerem.

Wyjaśnienie tego słowa jest do gry EVE Online :D .

Lagi, Disconect ... A dziadek mówił , że on nie miał i nie płakał no ja też bym tak chciał powiedzieć. Kiedy serca graczy płoną do gryr przeszkadzają im lagi...Bo jakiś botek ma słaby net i sciąga coś tam...Ale to nie tylko przez nich takie rzeczy się dzieją .Dawno dawno temu była sobie gra (nie powiem tytułu :) ) , niestety narzekali na nią , że nie ma multiplayer... Więc twórcy tej gry wpakowali jakiś słaby multik. Nagle rosło zainteresowanie graczy z tą grą. Serwer zaczął się obciążac aż zaczęly sie pojawiać disconecty końca nie powiem . Ale morał z tej bajki jest taki jak dużo ludzi gra w multi to serwer idzie do innej bajki :D Moh mam zamówione w pre-orderze na ps3 czekam barzdo gorąco!!!

lag jest jak teściowa, dopóki żyjesz nie da Ci spokoju :) Jak zginiesz nagle lagi ustępują :D

Lagi
To coś co nas strasznie denerwuje gdy wciągniemy się grając np. metal of honor .Przez lagi wpadamy nieraz w furię. Lagi to malutkie odry z gothica które próbują przerwać nasze połączenie sieciowe naszczęście są też antylagi- Wiedźmini którzy naprawiaj połączenie i tłuką odry.Najgorsze jest to ze jest ich coraz więcej bo sam Xardas z pomocą magi tworzy je na swojej wieży i rozsyła po sieci i jestem przekonany że dotrą do każdego z was.Więc nie czekaicje i kupcie sobie antylagi na nk za jedyne 10 euro-gąbek za sztukę.

Lagi to takie małe coś, co powstaje, gdy ktoś przed monitorem .... w gruche sobie daje.

Lagi - początkowo wymysł ludzki lub zaburzenia w rejestracji wydarzeń przedstawionych na ekranie monitora bądź telewizora. Według Brytyjskich naukowców była to choroba łącząca depresję, nadpobudliwość psychoruchową, zaburzenia kompulsywno obsesyjne i sraczkę. W 2010 r.n.e Profesor Marcin "Del" Łukański odkrył na targach "GamesCom 2010" że lag to bliżej nieokreślone zło, kradnące graczom przyjemność grania. Zainteresowany tą sprawą wybitny Polski naukowiec, wraz ze swoim asystentem Krzyśkiem postanowili dowiedzieć się więcej w tej sprawie. Rozpoczęli więc akcję odkopywania starożytnego skarbca przodków. Operacja do najtańszych nie należała. Bohaterowie musieli uzbroić się w niezwykle drogie narzędzie zwane plastikową łopatką, a także w zapas pożywienia na całe (!) pół godziny. Gdy wykopywanie skarbca dobiegło końca, bohaterowie poczęli zwiedzać opustoszałe ruiny. Unikając groźnych pułapek takich jak miska szpinaku czy teściowa przodka, znaleźli wreszcie cel swej podróży. Tablicę wykonaną ze szlachetnej gumy do żucia, na której wyryty był adres strony internetowej. Tutaj pojawił się jednak haczyk. Adres podzielony był na dwie części - jedna była w języku n00bów, druga zaś w języku dzieci neo. Jednak jako że te dwa języki nie różniły się praktycznie niczym, bohaterowie nie mieli żadnych problemów z odczytaniem pisma. W końcu te studia do czegoś się przydały! Asystent profesora Dela wyciągnął ze swojego plecaka jego laptop "Wymiatator 5000 koma 99 i pół" po czym wspólnie wpisali adres z gumowej tablicy. Bohaterów opanowały dreszcze. Według graczy przodków, dawno, dawno temu przed naszą erą jedynym bogiem Graczy był niejaki Internet. Gracze kochali go ponad życie, czcili go i składali ofiary w jego imieniu. Ale Internet miał też złego brata bliźniaka zwanego Torrentem. Ten drugi uznawany był za boga opóźnienia, kradzieży, oszustwa i złośliwości, to też zaraz po narodzinach został zrzucony w przepaść. Przeżył on i gdy dorósł poprzysiągł zemstę na bracie, z którym nie zrobiono tego samego. Przez wiele lat żywił się tym czym obdarowywali go jedyni wyznawcy - piraci. A gdy nadszedł odpowiedni moment, zjawił się on w pałacu swego brata. Internet zaskoczony gościem przywitał się z nim, ściskając go mocno. I wtedy poczuł że jego moce odchodzą. Mimo uwielbienia graczy, nie mógł on teraz sprawić im tyle radości co kiedyś. Jego poddani zaczynali się ciąć i teleportować. Uznano że w królestwie Internetu zapanowała zaraza zwana lagami. Internet wysłał więc złego brata do wymiaru kuzyna zwanego LAN-em. Torrent więc i tam zaczął siać chorobę, a pierwszą jego ofiarą była gra "Medal of Honor". Profesor wraz ze swoim asystentem postanowili znaleźć skrybę który o tym wszystkim napisze i ostrzeże graczy z całego świata że Internet i LAN to dopiero początek. Lagi opanują wkrótce cały świat!

Skąd się biorą Lagi.
Lagi przynoszą bociany do setek domów wyposażonych w komputery. Zjawiają się w tym samym czasie co Internet. Są jak wirusy, mnożą się, przedłużają oraz mutują się po to by chociażby przenieść się na LAN tak jak na gamescomie :[ Uniemożliwiają Ci cieszenie się z najlepszych produkcji i nieraz doprowadzają do szału. Lagi rodzą się w siedzibach firm z "szybkim" Internetem. Twórcy lagów stworzyli spisek przeciwko nam, byśmy kupowali coraz to tak zwany "szybszy" Internet. Bo po co komu 40 MiB/sek ? No co przecież nie można piracić. Hmm może do buforowania się filmików ? A może po to żeby wypełnić kieszenie spiskowców ? Kto wie. Lagi zagrażają naszemu życiu nie tylko wirtualnemu, dlaczego? Wyobraźmy sobie taką sytuację, gra sobie tibijczyk z bratem ciupiącym w csa no OK i co z tego? To że nagle przylatuje LAG :O Tak? I co wtedy? No i zdenerwowani wybiegają z domu twierdząc że nie da się tak żyć tibijczyk bierze krzesło obrotowe z myślą "Dziś nabije Red PK padnie kilka nobków" A drugi łapie flinte dziadka i leci do supermarketu myśląc " WoW niezły serwer jakieś 1000 slotów, coś czuje że nabije w minute 10 do 0. Reszty nie muszę wam mówić :]

Skąd wzięły się lagi? Lucek chcąc biednego człowieczka zgnębić stworzył wredną rasę lagów, które atakują i nękają bezbronnych ludzi. Teraz grając w multi trzeba uważać, bo atak będzie szybki i niespodziewany. Uważajcie na bezlitosne lagi łaknące świeżego mięsa!

Lagi to wściekłe rogate bestie z odmętów piekieł będące na usługach wielkich międzynarodowych korporacji.Występują najczęściej w postaci demonów spowalniania. Pierwsze lagi powstały w starożytności w postaci taborów, które opóźniały marsz armii Aleksandra Wielkiego. Potem ewoluowały i teraz spowalniają przestrzeń internetową. Dzięki lagom w hitlerowskiej maszynie szyfrującej Enigma szyfr owej maszyny odczytali polscy kryptolodzy. Siedzibą lagów jest 3 krąg piekieł , który jest ich bazą wypadową. Ich szefem jest LAGCYFER. Walkę z lagami próbóje toczyć Zakon Likwidacji Lagów na którego czele stoi Wielki Mistrz. Obecnie stanowisko to piastuje wnuk siostry wujka matki prababki Iwana Groźnego.

Ja powiem że lagi się biorą stąd że ludzie chcą popatrzeć na youtubie jak krzyczycie Starcraft Dwaaaaaaaaa

Mój rysunek na konkurs. (lagi)

lagi to takie małe zwierzątka które sprawiają że ludzie uderzają ręką o najbliższą napotkaną przeszkodę co często jest przyczyną złamań... klawiatury;)

L.A.G. = Logistyczne Anihilowanie Gier
Organizacja mająca na celu unicerstwienie świata przez prostą reakcję łańcuchową czyli
Zlagowana gra = Zdenerwowany gracz
Zdenerwowany gracz x1000000 =Agencje terrorystyczne mające na celu zniszczenie świata tak by nie było lagów i gier

lagi powstają , jak ludzie gadają, i sa w stanie konsternacji

Dawno, dawno temu kiedy komputer stacjonarny był powodem do dumy pojawiły się gry MMO. Z początku beztroska zabawa zamieniła się w koszmar kiedy to na serwerach gier MMO zaczęły pojawiać się zakłócenia, które z biegiem czasu stały się utrapieniem i przekleństwem wszystkich graczy. Jak się później okazało były to dzieci Lamerowatych Anty Graczy Imbecylowych (w skrócie lagi) z rodziny n00bowato-pospolitych którzy swą populacją w szybkim czasie objęli cały świat. Już nic ani nikt nie mógł powstrzymać nawałnicy lagów, oczywiście próbowano zabezpieczać serwery ale i to nie pomogło. Odtąd lagi stały się nieodłączną częścią gier MMO.

Lagi po LAN'ie, odlot ;) Niedługo dotrą do Singla :P

Lagi są jak plaga w DA początek i dotykają każdą gre z multiplayerem.Nękają nawet najlepszych graczy na najlepszych komputerach a powstają przez słabszych graczy,którzy nie mają tak mocnych łącz internetowych !

Lagi - są to kary zrzucane na ludzi grających w gry online, przez pradawnego boga Lagnosa. Niektóre z nich dotykają nawet tych którzy nie przenoszą swoich rozgrywek poza sieć LAN. Objawiają się one najczęściej wraz z błędem (także zwanym errorem). Częste lagi są objawami zapowiadającymi rychły BSoL (z ang. Blue Screen of Lag). Jest to najgorsza choroba karty sieciowej,mogąca zakończyć się śmiertelnie dla niej, a nawet dla router'a. Lagi najczęściej dotykają:
- słabołączowców, czyli osób posiadających wolne łącze internetowe,
- peer2peerowców, czyli osób korzystających nałogowo z sieci p2p,
- torrentowców, czyli osób korzystających nałogowo z torrentów
- wielokomputerowców, czyli osób korzystających z wielu komputerów podłączonych do internetu jednocześnie,
- tibijczyków, czyli grających w Tibię
- wow'owców, czyli grających w WoW'a
- cod'owców, czyli grających w CoD
- moh'owców, czyli grających w MoH (Tu najczęściej spotykane lagi po Lanie)
(pełna lista dostępna na stronie GRY Online w spisie gier)

Najlepszym rozwiązaniem mogącym uchronić nasz komputer od lagów jest niepodłączanie go do internetu, ani sieci LAN. Mniej polecane jest szybkie łącze (co najmniej 10 Gbit/s), a już rozwiązaniem zakazanym jest modlenie się Lagnosa, gdyż to tylko zwiększy częstotliwość lagowania.

Według starożytnych wierzeń jedynym kogo nie dotknęły lagi był Chuck Norris. Podobnież jako pierwszemu i ostatniemu udało mu się zlagować laga.

L.A.G., czyli Let's Attack Gonciarz. Są to małe wirusy, które ukazują się jedynie, kiedy w ich pobliżu pojawi się Sz.P. (Szakal) Krzysztof Gonciarz z tvgry.pl. Ja i moi koledzy, na ten przykład, nigdy takiego zjawiska jak L.A.G. nie zaobserwowaliśmy. Rozwikłanie tej zagadki jest proste: nigdy nie graliśmy w pobliżu (niezmiennie Sz.P.) Krzysztofa. Jedynym rozwiązaniem całej sytuacji jest, więc odseparowanie sprawcy całego zamieszania od społeczeństwa. Może to być ciężkie, bo pcha się on na wszystkie targi itp.. Jeśli jednak nie da się obiektu Krzysztof oderwać od społeczeństwa, to społeczeństwo musi się oderwać od niego. Run Del, run!

[Celem tego komentarza nie jest urażenie kogokolwiek. Z góry przepraszam Sz.P. Gonciarza za użycie jego osoby do niecnego rozwinięcia skrótu. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że o 2 w nocy było to jedyne co mi przyszło do głowy. W procesie twórczym tego komentarza nie ucierpiało żadne zwierze. Pozdrawiam.]

Lagi - Zjawiska paranormalne stworzone przez Złe Moce. Specjalizują się w sztuce irytowania ludzi. Lubią kable enthernet, routery targi gamescom. Gdy dopną swego wyświetlają mroczny i krwiożerczy tekst "DISCONNECT".

LAGI-To ze kosmici przylecą do Polski i chcą przejąć Polskę i będą rządzić a nikt tego nie będzie wiedzieć ze kosmici będą rządzić a jak to ten człowiek będzie mieć źle w głowie bo jak kosmita wejdzie jemu do głowy to potem nie będzie pamiętał i każdym człowiekiem tak samo się stanie a potem z atakują małpy i będzie wojna kosmity kontra małpy i to wygra małpy i zabiją wszystkich ludzi i będą małpy tam gdzie były kosmici

Boże! Proszę was.........żenada ;/