Trochę linków:
http://www.dpreview.com/ - info o aparatach
http://www.cameralabs.com/ - VIDEO recenzje
http://cyfrowka.com/
http://optyczne.pl/
http://www.fotosite.pl/index.php?title=Specjalna:Allpages - jeden z najlepszych zbiorów wyjaśniających przystępnie wiele zagadnień fotograficznych
http://www.fotografuj.pl/Dzial/Pojecia_fotograficzne - słownik pojęć z zakresu fotografii
http://www.e-cyfrowe.pl/poradniki.php?id=715 - poradniki na temat fotografii
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/
http://sssf.art.pl/ - lista skradzionego sprzętu
http://www.pbase.com/ - wiele najróżniejszych sampli
http://www.pixel-peeper.com/ - jw.
Firmware CHDK odblokowujące możliwości Canonów serii a6xx:
http://scratchpad.wikia.com/wiki/CHDK/HDK_firmware_usage
http://scratchpad.wikia.com/wiki/CHDK/FAQ
Świetny program do geotagowania zdjęć. W parze z dowolnym gps (wystarczy najtańszy a bardzo dobry Lark), pozwoli nam swobodnie przeglądać wszystkie wykonane przez nas zdjęcia na mapie, dokładnie w miejscach ich wykonania, np w programie Google Earth.
http://www.geosetter.de/en/
język polski:
http://scratchpad.wikia.com/wiki/CHDK/Languages
http://scratchpad.wikia.com/wiki/CHDK/Language:_Polish
Każdego forumowicza jeszcze raz zachęcam - nie tylko wklejajcie swoje fotki, ale skrobnijcie zawsze kilka słów na temat fotek innych forumowiczów.
Złota myśl naszego Mentora ;-)
Jesli to możliwe ograniczajcie ilość epitetów pod adresem fotografii ;-)
slowik
Szukasz aparatu? Nie wiesz jaki kupić? Zajrzyj tutaj !
--==>http://fotografia.gry-online.pl/ <==-- - wątkowe recenzje aparatów (pisane przez nas)
Uważasz, że masz coś do dodania do naszych recenzji daj znać (mail w profilu ;-) )
Sklepy:
http://www.agito.pl/ - jeden z najlepszych
http://fotoexpert.pl/ - sklepik nawet nawet ;-)
http://sklep.komputronik.pl/ - znany i dobry sklepik (i b drogi)
Galerie on-line:
http://www.plfoto.com/
http://www.deviantart.com/
http://www.fotoik.pl
http://galeria.interia.pl
http://www.onephoto.pl/
Programy
http://www.mediachance.com/digicam/filtersim.htm - link do programu nakładającego filtry na zdjęcia
http://www.neatimage.com/ - jeden z najlepszych programów odszumiających
http://www.foto-freeware.de/noiseremove.php - automatyczny program usuwający szumy bezstratną techniką multisamplingu.
http://www.irfanview.com/ - przeglądarka graficzna (freeware)
http://www.gimp.org/ - program do obróbki foto (freeware, taki odpowiednik photoshop'a)
http://www.virtualdub.com/ - program do obróbki video (np. obracanie filmików wykonanych cyfrówką)
Multimedialna szkoła fotografowania National Geographic - podstawy fotografii na 4 cd'kach godne polecenia
SOFTCAM - program do przerabiania aparatu na kamerkę inetową
Kilka zasad dobrego fotografa
1.Spróbuj wyobrazić sobie gotowe zdjęcie w ostatecznej formie, jego kompozycję, rozkład świateł i wartości tonalnych, kolorystykę, perspektywę i głębię ostrości. Jeśli potrafisz to zrobić, ominie cię wiele rozczarowań.
2.Elektronika i automatyzacja ekspozycji są użyteczne - dla innych.
3.Czy będąc posiadaczem lustrzanki AF, przyszło ci na myśl, żeby kiedykolwiek wyłączyć układ automatycznego ustawiania ostrości?
4.Aparat fotograficzny to narzędzie i środek, a nie cel.
5.Zoomy są wygodne - dla leniwych.
6.Poznaj ograniczenia swojego sprzętu i zrób z nich zaletę.
6.Światłomierz jest bardzo użyteczny, ale bądź wobec niego krytyczny.
7.Jeśli uznałeś jakiś motyw za godny sfotografowania, nie dawaj mu spokoju: spróbuj mu się przyjrzeć w różnych porach roku i przy różnym oświetleniu.
8.Stosuj światło błyskowe z umiarem albo wcale.
9.Statyw. Słyszałeś kiedyś o statywie?
10.Jeśli niedostatki zdjęcia tłumaczysz brakami sprzętowymi, uwierz mi: właśnie przyznałeś się do niemocy twórczej.
11.Spróbuj zrozumieć dlaczego niektóre zdjęcia zapadają w pamięć bardziej niż inne. Potem postaraj się zrobić lepsze.
12.Jeśli wydaje ci się, że dzięki drogiemu sprzętowi będziesz lepszym fotografem, masz rację: wydaje ci się.
Elkhart- Canon 50D, Canon EF-S 17-85 mm f/4-5.6 IS USM, Marumi DGH Super Lens Protect, Sandisk Extreme III 8GB, Lowepro Nova 180 AW + Canon A630
EspenLund - Canon a590 | Statyw NoName | Canon EOS 450d + Kit | Lampa F&V 120Ws | 2x Żarówka błyskowa | Jupiter 37A 3.5/135 MC
Gilmar - Canon 30D, EF-S 17-85mm f/4-5,6 IS USM, M42 - Helios 58mm f/2,0 Jupiter 135mm f/3,5 TK-2, pierścienie posrednie i inne klamoty.
m1a87z - Canon 450D | Canon 55-250mm f/4-5,6 IS | Canon 18-55mm f/3.5-5.6 IS | FinePix S5700 | SanDisk 4 GB Ultra | Torba Lowepro Edit 120 | Statyw
Mogur/okix - Canon EOS 350D + KIT + Industar 61L 2,8/50 + Jupiter 135/3,5 + pierścienie Zenit, Canon PS A75 (4x Energizer 2300mAh, 4x Energizer 2500, 512 MB)
Ogon - Canon: 350D + Kit + 50/1.4 + 430EX || m42: Praktica MTL5 + Zeiss 35/2.4 + konwerter x2 + pierścienie pośrednie || mnóstwo osprzętu i dodatków ||
pawel020 - Canon 550d , Canon 55-250mm f/4-5,6 IS , Canon 18-55mm f/3.5-5.6 IS , Sandisk 16GB
ResOOrt - Canon 450D | Helios 44-2 2/58 | Canon 85mm f/1.8 | Canon 18-55mm f/3.5-5.6| Sigma 70-300mm f/4.5-5.6 | Sigma 28-70mm f/2.8-4 | Canon Speedlite 430EX II | Sandisk 2 i 4 GB | Statyw | Filtry | Plecak LOWEPRO SlingShot 200 AW
Shoggoth - A610, SanDisk Ultra II 1GB SD
smuggler - Sony Alfa 700 + Sigma 15-30; Sony 18-55 (kit); Zeiss 24-70; MAF 85; MAF 50; Soligor 100 macro; Sigma 100-300; ; flesz HS(D)5600, statyw, filtry, itd. Oraz Canon A610 + troszkę klamotów. BARDZO kosztowne hobby :)
slowik - Canon PS A95 (4x GP 2700mAh, ładowarka GP POWERBANK H-500,256 MB + 32 MB CF Canon + Hama mini)
Trollf - plakat Hasselblad H2D-39 + piłka plażowa :D + dyfuzor REY 500 A4 80g/m2 ColorLok Technology :)
Yog-Sothoth - Sony Alfa 700 + Sony 18-70/3.5-5.6 + Minolta 50/1.7 + Sony 75-300/3.5-5.6
Zemun - Canon 30D, Canon 17-40/4, Canon 24-70/2.8, Canon 50/1.4, Canon 70-200/4, Canon 580EX, + szkła na M42 (Zenitar 50/1.9, Helios 58/2)
Jeśli wyrażasz chęć dopisania się do listy pamiętaj ze to nie jest lista osób posiadających cyfrówkę, ale chcących przedstawić swoje ciekawe osiągnięcia.
Tak wiec chcąc zaistnieć na liście wystarczy, że pogrubisz swój wpis(i zapis będzie wg wzoru listy ;-) ) i pokażesz na co ciebie stać (nie chodzi tutaj bynajmniej o aparat ..)
Zaprezentuj ciekawe zdjęcie a zostaniesz dodany
Link do poprzedniej części:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=10404248&N=1
To może ja coś wrzucę. :)
Nie udzielam się w wątku, przeglądam go tylko od czasu do czasu, ale teraz okazja jest wyjątkowa.
Staramy się zebrać troszkę pieniążków, na doraźne potrzeby dla kilku najbardziej poszkodowanych w powodzi rodzin, z terenów Wilkowa i Janowca.
Raczej nie liczę, że ktokolwiek z czytających wątek przybędzie na aukcję, ale wspaniale byłoby dostać od Was jakieś fotki na licytację. Nie muszą to być zdjęcia „profesjonalne”, byleby tylko podobały się ludziom. :)
Jeśli znajdzie się ktoś wyrażający taką chęć, bardzo proszę o maila, sprawy logistyki, myślę, że jakoś uda się rozwiązać. Sam mieszkam, w Puławach, ale myślę, że nie ma to większego znaczenia w tej sprawie. :)
Przy okazji, jako że np z Wrocławia do Janowca, jest troszkę za daleko, żeby przyjechać, podaje nr kont, na które cały czas można wpłacać, pieniążki.
Bank Spółdzielczy w Kazimierzu Dolnym Oddział w Janowcu
97 8731 0001 0100 0808 2000 0050
"GMINA JANOWIEC - POWÓDŹ"
Bank Spółdzielczy w Kazimierzu Dolnym Oddział w Wilkowie
45 8731 0001 0200 0055 2000 0040
"POMOC DLA POWODZIAN GMINA WILKÓW"
Kontakt:
karolgrzesiowski <at> gmail . com
GG: 5970932
Testy, testami - wiadomo, ktoś odczyta z danego testu to co chce odczytać, jak ktoś cokolwiek wie to sobie ważniejsze rzeczy sprawdzi. Chociaż wiadomo, że jak aparat ma większość rzeczy lepszą (jakieś bzdety) to rzadko bywa, że te wazniejsze (np. jakość) są słabe. To jakoś tam idzie w parze.. Zresztą na razie to ja sie zastanawiam nad funduszami. Najlepiej to już chciałbym coś kupić to wtedy najlepiej byłoby w promocji dual kit Pentaxa K-x albo NEX-3. Inne są poza zasięgiem. Albo LX3.. Ale to czułbym, że stoję w miejscu. Może kiedyś sprawię jak będzie okazja kupić używkę. Teraz czytam o NEXach bo kiedyś je olewałem będąc zaabsorbowanym GF1...
Herr Johann von Gandhi Mangler --> ja w ogóle nie widzę żeby w parze szła dobra ilość bzdetów i tego co najważniejsze przeciwnie, najczęściej jednak jest odwrotnie :) A Jak ktoś cokolwiek wie, to nigdy na taką stronę nawet nie wejdzie, a jeżeli nie wie, to nie odsieje co jest ważne a co nie.
Ciężko zrozumieć co w LX 3 było by staniem w miejscu , jak to i tak byłby odpowiednik cenowy jednego obiektywu do lustra - oszczędzający kupna tego obiektywu i jednoczesnie o wiele lepszy od niego? :)
kajojo --> szczytna idea, tylko tam już wystawia się kilku artystów więc kogóż zdjęcia z tego forum by się tam ludziom podobały? :)
Na konto co mogę to wpłacę :)
titanium --> może się mylę, ale chyba wyczuwam nutkę sarkazmu. ;)
Może nie mamy na aukcji wielkich artystów, już nie mówiąc o samej wystawie, gdzie po prostu od początku ustaliliśmy, że wystawiamy, to co w miarę ciekawego nam jako organizatorom-amatorom udało się uchwycić, zanim jeszcze udało się dotrzeć do jakiegokolwiek fotografa.
Chodzi po prostu o to, żeby sprzedać troszeczkę zdjęć i przekazać to kilku rodzinom, których domy w wyniku powodzi zawaliły się, a ponadto przed powodzią utrzymywali się z rolnictwa, więc nie mają w tej chwili żadnych dochodów.
Pojawiają się też podejrzenia, że przy okazji akcji chcemy swoje nazwiska wypromować.
Ja mogę tylko powiedzieć, że swoją przyszłość wiąże z budownictwem, nie fotografią (robienie zdjęć ma pozostać hobby, spokojną odskocznią od codzienności).
A jeśli chodzi o wpłaty, środki z konta gminnego, będą przeznaczone na zaadaptowanie starej szkoły koło Janowca, do celów mieszkalnych (10 mieszkań socjalnych ma powstać przed końcem listopada), więc taka wpłata może jest o tyle bardziej pożyteczna od naszej aukcji, że pieniądze przekazane na konto pozostaną jako nieruchomość. To co zbierzemy my, zostanie wydane na doraźne potrzeby, jak chociażby żywność.
Dlatego też bardzo dziękuję za każdą wpłatę. :)
kajojo --> a gdzież by, ja pisze bez żadnego sarkazmu :) To nie jest sprawa gdzie można by sobie ironizować :) Choć wiesz, "mistrz fotografii analogowej" czy "uczestnik wielu wystaw" brzmi zobowiązująco :)
titanium --> nie znam się na tyle, na fotografii, żeby jednoznacznie określić, kto jest mistrzem, a kto nie, ale wiem że zdjęcia Pana Filipczka, wywarły na mnie wrażenie takie, jakie żadna inna fotografia do tej pory. :) Na puławskie warunki na pewno, jest kimś od kogo możnaby się uczyć :)
Jeśli chodzi o Pawła Bajewa, to w sumie od razu spytam. Słyszałeś o czymś takim jak Photomonth? Bo szczerze powiedziawszy bazuje na informacjach od Pana Bajewa, że jest to projekt na tyle oblegany, że w tym roku z ponad 300 zgłoszeń fotografów z całej Polski wybrano 10, którzy zostali pokazani, w tym właśnie on.
Ale tak jak mówię, chodzi o co innego. Dlatego nie staram się jakoś specjalnie spoglądać na nazwiska. No ok 3 nazwiska, które mają przyciągnąć ludzi i sporo kontaktów z Puławskiego Domu Kultury, ale poza tym szukam po serwisach typu plfoto i zachęcam każdego, kto pokazuje coś ciekawego. :)
Jeszcze raz, proszę fotografów stąd o kontakt. :)
kajojo - działacie z tym na facebooku? jeśli tak, podaj nazwę, rozprowadzę wśród znajomych, co najmniej jeden zawodowy fotograf wśród nich się znajdzie, a i inni aktywni artystycznie są :)
yasiu--> no niestety.. nie pomyślałem o facebooku..
Jeśli możesz to proszę podaj znajomym link do plakatu, razem z moimi danymi:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0a32cd0d92929043.html
mail: karolgrzesiwoski @ gmail .com
GG: 5970932
tel.: podałem Ci na GG
Trzeba się troszeczkę śpieszyć, bo jeśli ktoś ze znajomych by się zdecydował, to będę musiał te zdjęcia jeszcze przed piątkiem wywołać, a potem oprawić.
Pozdrawiam.
Wpadlem teraz na (byc moze) banalne pytanie, dlaczego fotografie z poczatku lat 80 maja wyrazne, pomaranczowe zabarwienie? (nie chodzi tu o sepie) To kwestia slabych aparatow z tamtych czasow czy zwyczajnego "starzenia sie" papieru?
kajojo --> w ostatnio podanym adresie jest błąd, trzy razy wysyłałem maila i zawsze wracał :)
azarothen --> słaba chemia papieru tamtych czasów.
titanium - dzieki, czyli rozumiem, ze jesli udalo by mi sie odszukac stare klisze (raczej odporniejsze na dzialanie czasu i chyba w lepszej jakosci niz papier?) to moglbym teraz wywolac stare zdjecia w oryginalnej formie?
na pewno byłby by w lepszej jakości, ale trzeba też pamiętać że powszechnie w Polsce dostępne negatywy z tamtych czasów tez nie były rewelacyjne i też miały zaburzone kolory.
titanium--> Twoje zdjęcia są niesamowite! Dokładnie takie jakich od początku szukam. :)
Nie wiem, może to też jeszcze i urok Wrocławia, ale nawet nie potrafię się zdecydować które wytypować jako te kilka najlepszych...
Myślę, że w ciągu pół godziny coś uda mi się wybrać i podeślę maila. :)
Dzięki Ci bardzo!
Halo,
szukam dla siebie sprzętu do nagrywania filmów w hd. Pod uwagę brałem opcje skompletowania sprzętu dslr ze względu na "wbudowaną w obiektyw" możliwość nagrywania filmów/robienia zdjęć z krótką głębią ostrości bez montowania dodatkowych adapterów. Korzystając z aktualnej promocji w Media (raty 0%) dostrzegłem Canona 550D. Czy moglibyście wypowiedzieć się o tym aparacie (80% pod względem filmów, 20% zdjęć) lub czy moglibyście polecić kamerę z dyskiem twardym lub kartami pamięci z wyznaczonym progiem cenowym na 2500zł? Z góry dziękuję.
kajojo --> :)
lo0ol --> do filmowania nie kupisz nic lepszego, swietna, bezkonkurencyjna kamera i rownie dobry aparat - w swojej klasie rowniez najlepszy :) oczywiscie trzeba byc swiadomym pewnych wad kamer jako aparatow (problemy z af, zoomowaniem, odczytem dynamicznych scen), ale z ogromna nawiazka rekompensuja je zalety, a tutaj oprocz wymiennej optyki i swietnej matrycy masz full hd w wyborem klatkazu jak i pelen manual :) takim sprzetem byly krecone profesjonalne, znane produkcje :)
Gdzie poza allegro mogę jeszcze szukać (raczej używanych) obiektywów m42 bądź nikona manualne, lub ostatecznie auto(tyle, że u mnie i tak nie będzie działać)
Jeszcze jedno..
Chcialem zrobic film w stylu Time Lapse, sciagnalem program DSLR Remote Pro...program łączy się z moim 350D ale nie robi zdjęć i wyskakuje taki komunikat. Jak w ustawieniach aparatu zmieniam na PC connection, to Windows nie znajduje w ogole sterownikow :/ Nawet za posrednictwem EOS Utility nie działa
jakies rady co zrobic?
witam. chciałbym kupić w prezencie dla koleżanki jakiś aparat analogowy (bo tak to się chyba nazywa :)). nie chcę żeby było to coś wypasionego, mam do dyspozycji max. 100zł, a jeśli nie spodoba jej się jakość czy nie będzie go używać, to niech ładnie wygląda na półeczce. ani trochę nie znam się na aparatach, dlatego prosiłbym o jakieś rady. :)
Z tego co czytałem, to sporo osób pisze o Zenicie TTL, 12XP i o Prakticach, z tym, że są chyba droższe od zenitów. CZy ktoś mógłby pomóc? pozdrawiam.
Mam problem z A630. W każdym trybie to samo oprócz video ale biorę jako przykład AUTO. Naciskam spust do połowy aparat ustawia ostrość ale nie zapala się zielona ramka na LCD. Naciskam spust do końca i.. nic się nie dzieje. Co może być przyczyną i gdzie to naprawić? Może soft wgrać od nowa?
może nie na ten wątek zdjęcie :) ale cieszyło mnie to, że nie błyskałem dziecku po oczach lampą w momencie, kiedy jeszcze pół godziny na świecie nie było. thx smuggler za heliosa :)
maviozo --> pelno tego na kazdej gieldzie fotograficznej, a co najwazniejsze z mozliwoscia dokladnego osobistego sprawdzenia i znacznie nizsze ceny :)
Mogur --> pilot oczywiscie. Natomiast program ma problem ze sterami, pewnie masz za stare dla nowych systemow (te od 350d zdaje sie nie dzialaja pod vista/7), sciagnij nowe wersje pakietu canona.
gentz --> dla kolezanki szkoda sie bawic w tak stare jednak rupiecie, a w tej cenie kupisz spokojnie eosa 300 albo 3000n.
Shoggoth --> a w video dziala? Bo albo nawala af albo wlaczyles jakis zly tryb af
A ja mam jeszcze takie pytanko... dla mnie jest to kwestia dość mało oczywista, a jednocześnie niezwykle istotna.
Otóż - w czym przejawia się skok jakości matryc w starych, nikonowskich CCD (np. D80, D200), a nowych CMOS'ach Nikona i Canona?
Jak na razie, może z 4x trzymałem w rękach coś innego, niż d70s i d80 i to króciutko, bo zwykle 15-20 minut, a czasem jeszcze krócej, więc trudno mi było wyrobić sobie jakieś mocne zdanie.
Tak więc załóżmy, że robię zdjęcia w delikatnym świetle zastanym, czasem dopalam lampą. Zależy mi na ładnych detalach, ładnych kolorach, ładnych przejściach pomiędzy różnymi barwami.
Czy więc, czy robiąc zdjęcie Canonem 50D, w tych samych warunkach co D80, zauważę jakiś skok w jakości, nie licząc mniejszych szumów przy konieczności podbicia ISO? C50D wybrałem w tym porównaniu dlatego, że to pewnie jeden z najlepszych aparatów cropowych.
Pewnie sam bym sobie na to odpowiedział, gdybym mógł pożyczyć od kogoś aparat na jeden plener, ale na razie nikogo takiego nie znalazłem.
Znam jedynie trochę teorii, mianowicie to, że w D80 Nikon powprowadzał pełno odszumiaczy, których część pozostaje nawet po ich teoretycznym wyłączeniu. Podobno to dość istotnie kosi szczegóły na zdjęciach, ale to tylko coś, co obiło mi się o uszy.
Co do kolorów, to już w ogóle jestem zielony. Jedynie w kółko spotykam się z opiniami, że CCD daje nieco inne, niż CMOS, ale ja i tak robię w RAW-ach, więc czy to jest coś, czego nie da się przeskoczyć?
A ode mnie dzisiaj jakaś przedstawicielka kwadratnikowatych.
D80 + Sigma 150 + leżenie na cycach i stabilizacja aparatu plecakiem + blenda z białej kartki.
Titanium --> Prześlij mi proszę na maila jak mogę podpisać Twoje zdjęcia na naszej aukcji?
Gal Anonim, z Wrocławia? :)
Bo to już dzisiaj! :)
Przypominam: karolgrzesiowski @ gmail .com
Zainstalowalem wszystko dla mojego aparatu ze strony Canona. Niestety nadal nie działa w trybie PC :/
titanium --> video działa normalnie. A tutaj łapie niby ostrość ale nie zapala się zielony kwadracik, a gdy naciskam spust do końca aparat nie chce zrobić zdjęcia.
edit: teraz zauważyłem, że gdy wyłączę lampę błyskową to robi zdjęcia normalnie. A Gdy jest włączona lub w automacie to tak jak opisałem wyżej.
Minas Morgul --> imho temat roznicy kolorow w ccd i cmos to tematy z pogranicza fantastyki. Natomiast w jakosci miedzy d80 a 50d jest roznica ogromnej przepasci, przede wszystkim po prostu przez czulosc. Cmos da Ci na pare razy wiekszym iso ta sama jakosc a jak sie to przeklada na swiatlo zastane w tym na przejscia tonalne chyba nie musze mowic. Roznica jest naprawde wielka choc Oczywiscie nalezy bezwzglednie pamietac o przeskalowaniu.
kajojo --> wlasnie w tym problem ze jednak nie mam tu dostepu do maila :/ podpisz poki co anonimowy darczynca, a jak kupujacy bedzie ciekawy autora to sie dogada jak odzyskam maila.
Mogur --> ale to nie instaluj pod 350d tylko po prostu najnowszego zb jaki jest.
Shoggoth --> co by wskazywalo awarie lampy czyli serwis. Choc lampa to najmniej przydatna rzecz w aparacie :)
W koncu mi sie udalo zainstalowac jakies sterowniki...
Pierwsze kroki z Time Lapse
http://www.youtube.com/watch?v=gsvKaThiktU
Witam. Mam nadzieję, że pomożecie. Szykuję się u mnie w rodzinie pewna uroczystość i potrzebny jest mi aparat. Tak od 250 - 300zł. Czy można kupić coś rozsądnego w tej cenie?
Dawido - uzywany Canon A610. Serio.
2
3
4
5
smuggler
tylko taki znalazłem na allegro. Nada się?
http://allegro.pl/item1185499197_canon_a610_5_mp_gwarancja_paragon_canon_a610_4x_zo.html
Bierz, jest lepszy od 95% aparatow, jakie mozesz dzis kupic za mniej niz 1500 zl... :)
A jak nawali? Kupisz nastepny i nadal wydasz mniej niz na jakas nowke badziewna...
Mam pytanko. Czy ktoś tu używa "dng profile editor"??? Od Adobe?
Bo np. jest tam opcja wczytania pliku dng z jednego aparatu, z profilem innego aparatu...
Czyli np. robię zdjęcie nikonem, konwertuję na dng, i wgrywam se owe zdjątko z profilem z np. canona... I co w zasadzie uzyskuję? Zdjęcie z kolorystyką jak w danym canonie? Czy "mniej więcej" jak z kolorystyką w danym canonie, czy jak...?
morskie oczko
Ostatnio zainteresowaniem się fotografowaniem błyskawic. Udało mi się złapać jedną piękną chmurę burzową nad miastem, ale poruszyłem w którymś momencie i miałem rozmazane latarnie itp. Obrobiłem to trochę w PS i wygląda to całkiem fajnie, znacznie lepiej od innych zdjęć na których są jedynie pojedyncze błyskawice.
Obcialbym wiekszosc dolu, bo tylko psuje wrazenie. Zostaw tylko linie horyzontu z tym swiatlami i bedzie gites.
Jaki aparat polecicie do kręcenia filmików? 800zł budżet.
General - jeszcze ciachnij, przeciez te jaskrawe swiatla na dole tylko psuja efekt. :)
Tomazzi - a ktora sokowirowke polecasz do mrozenia potraw? :) Do krecenia to kamera. Aparaty sa do robienia zdjec... a jak ci chodzi o to zeby jakis filmik trzasnac to w sumie wszystkim mozna...
smuggler - z tego ostatnio pisał mi titanium https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=10486731 wynika że nie opłaca się kupować kamer w takiej cenie bo aparaty o cenie podobnej niczym od kamer nie odbiegają. Ale specjalnie dla Ciebie inaczej sformułuję pytanie :P
Co do nagrywania filmów do 800zł? Prosiłbym o konkretne modele.
Edycja: jak widać aparaty też dają radę w filmowaniu http://www.youtube.com/watch?v=Xf3kF6-TyFA :) Oczywiście droższe niż 800 zł :P
Powiem szczerze, ze
a) jestem zwolennikiem specjalizacji i ekspres do kawy w roli kosiarki wydaje mi sie bez sensu.
b) z powodu a) nigdy nie wgryzalem sie w specyfikacje DODATKOWYCH funkcji aparatu (poza foceniem) wiec i nie ebde ci w stanie udzielic sensownej porady, poza ta pierwsza. :)
No ale pewnie ktos tu cos w koncu podrzuci sensownego.
Jest sprawa. Normalnie jak czegoś chcę się dowiedzieć, to penetruję Google w każdym możliwym kierunku, aby otrzymać potrzebne mi informacje, jednak tym przypadku nawet Gugle mnie nie zaspokoiły. Chodzi mi mianowicie o fotografowanie makro. Sprawa jest prosta (oczywiście nie dla mnie). Mam Canona 450D, do tego kit 18-55mm IS, Canona 50mm f/1.8 i najbliższych planach zakup Canona 55-250mm IS. Moje pytanie brzmi: Jak najłatwiej/najtaniej z takiego zestawu sporządzić zestaw do makro? Co musiałbym kupić? Jaka konfiguracja byłaby najkorzystniejsza? W zasadzie nie interesuje mnie teoria. Chodzi mi o konkrety. Domyślam się, że możliwości jest sporo (pierścienie pośrednie, mieszki, pierścienie odwrotnego mocowania i tak dalej), jednak chodzi mi o te najbardziej efektywne. Co Wy, drodzy forumowicze, zrobilibyście na moim miejscu, jeśli bardzo byście chcieli fotografować malutkie elementy, a jedynym ograniczeniem byłby budżet?
W skrócie - mam 18-55mm, 50mm i 55-250mm i chciałbym coś z tego wykombinować (oczywiście dokupując potrzebne przedmioty). Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)
Adi-C --> nie znam, sprawdze
tomazzi --> panas tz8. Swietny aparat i przy okazji niezgorsza kamera. Chyba ze chcesz cos z fullhd, to jest pare bardziej zaawansowanych modeli.
smuggler --> czasem miewasz naprawde zdrowo przestarzale i nieadekwatne rzeczywistosci poglady ;) to ze jak cos ma dodatkowe funkcje to sa slabe to jedna z wiekszych bzdur naszych czasow. :) aparaty nie tylko dorownuja kamera, wrecz je bardzo silnie przewyzszaja. Co sam poniekad wiedziec powinienes najlepiej szczegolnie po premierze najnowszych fenomenalnych alph co nawet detekcje fazy w video maja. A to byla ostatnia wada aparatow jeszcze :)
fire --> tamte obiektywy odstaw, kup przejsciowke m42, pierscienie i jupitera 135mm, oraz ewentualnie jakas 35mm m42 i bedziesz mial za jakies 150zl zestaw do makro o niesamowitych, doslownie nieograniczonych mozliwosciach :)
Titanium - ale to wolny kraj i jak chce byc konserwatysta, to bede. :) Za Chiny nie zamierzam krecic filmow - niczym. Wiec ta opcja mi totalnie wisi. Jestem zwolennikiem silnie specjalizowanych urzadzen do konkretnych czynnosci. Nie zamierzam sie golic komorka ani obcinac paznokci GPSem. :)
PS. Widze, ze te "pelikany" (pellixy) Alfowe ci przypadly do gustu? Ja sie zastanawiam czy jednego sobie nie sprawic jako rezerwowego body, ew. aparatu spacerowego. A i wysokie ISO w koncu b. ladne...
Fire - mozesz tez kupic nasadke Raynox na obiektyw (ok. 120-150) co prawda nie jest to idealne wyjscie ale pozwoli robic przyzwoite makra wiekszoscia szkielek - a jak zobacysz, ze "to jest to" to mozesz wtedy zaczac kombinowac z konkretniejszym sprzetem.
titanium, smuggler ---> Wielkie dzięki za odpowiedzi, właśnie czegoś takiego potrzebowałem :) Tylko teraz trzeba wybrać która opcja będzie skuteczniejsza. Widziałem zdjęcia zrobione obiektywem 55-250mm z założonym Raynoxem DCR-250 i muszę przyznać, że wyglądało to bardzo przyzwoicie. Zaraz poszukam na Allegro Jupiterów, aby zorientować się w cenach, a potem poczytam o zestawie Jupiter + pierścienie.
EDIT: Czy konieczne jest kupno pierścieni z przeniesieniem automatyki (cena w okolicach 170zł), czy wystarczą takie bez przeniesienia (cena około 40zł). Mówię oczywiście w przypadku Jupitera.
Jeśli chodzi o pierścienie do makro, to bez automatyki. Jeżeli mówisz o przejściówce aparat->m42, to ja polecam przejściówkę z chipem dandelion. Masz potwierdzenie ostrości i kilka innych bajerów. Oczywiście potwierdzenie nie zawsze jest nieomylne i trzeba się pilnować, ale ja nie narzekam.
No to mnie trochę pociesza, bo jednak cena jest dla mnie bardzo ważna. Więc podsumowując, Jupiter 135mm - 150zł, pierścienie - 50zł, adapter z elektroniką - 100zł, co daje mi około 300zł. No cóż, będzie trzeba pozbierać :)
Adapter z chipem bez programowania mija się z celem. Kup lepiej taki
http://allegro.pl/pro-adapter-canon-m42-potw-af-program-i1194980881.html
Wtedy masz możliwość korekcji BF/FF.
A do makro i tak używałbym Live View.
PS
Poszukaj dobrych okazji, ostatnio kupiłem znajomemu za 75złotych chyba Heliosa 44-m4 i komplet pierścieni do makro, wszystko w bardzo dobrym stanie.
smuggler
Widze, ze te "pelikany" (pellixy) Alfowe ci przypadly do gustu? Ja sie zastanawiam czy jednego sobie nie sprawic jako rezerwowego body, ew. aparatu spacerowego. A i wysokie ISO w koncu b. ladne...
No to wysokie iso to trzeba (o ile dobrze rozumiem) z pewną poprawką traktować- przecież skoro lustro zabiera 1/3 światła to z definicji trzeba stosować wyższe iso żeby mieć takie samo naświetlenie, zatem np. pelikanowe iso ~1300 trzeba porównywać z "normalnym" ~iso1000... no chyba, nie?
W ogóle nie rozumiem- dostajemy nieruchome lustro zaciemniające obraz w zamian za co...? Szybszy AF w filmach? Cichszą pracę- ok, to plus. 10fps które po 2 sek. blokuje aparat na 0,5-1minutę???
Trochę chyba bez sensu.
Przychodzi wam na mysl cokolwiek co moze byc sensowna alternatywa dla canona a630 do 600zl? Canon jest moj, ale siostrze nie odpowiada, musi byc cos mniejszego i lzejszego (kobiety ;) i robiacego lepsze filmy. Ixusy sa cokolwiek warte? Moze jakis Fuji albo Panasonic?
edit: To np wyglada calkiem niezle na papierze
http://allegro.pl/cool-panasonic-lumix-ls75-7-2-mp-sd2gb-etui-i1192688607.html
smuggler --> oczywiscie, konserwatysta kazdy moze sobie byc, ale przyznasz ze jezeli cos jest nieporownywalnie tansze i jednoczesnie zupelnie nieporownywalnie lepsze to konserwatyzm przeciwko takiemu rozwiazaniu jest skrajnie nielogiczny i bez sensu :)
notabene obecnie urzadzenia scricte gps to ostatnie do czego sie nadaja to nawigacja gps, za to maja multum innych lepszych zastosowan :) ot, ironia czasow :)
pelikany przypadly mi mocno do gustu - w koncu odzyskali rozum i dali normalny lcd i lv, sama idea nieruchomego lustra tez swietna. Co by nie mowic sony jest chyba najbardziej innowacyjna firma co sie bardzo chwali. Nawet nieprzychylne portale bardzo chwala nowe alphy :) tylko jak to nazwac - lustrzany bezlusterkowiec, heh? :) trzeba dorwac i samemu potestowac :) moze sie bardzo nadac na drugi aparat :)
fire --> przeniesienie jest nie potrzebne, podobniez w makro przejsciowka potwierdzajaca nie jest potrzebna, a jak sie postarac to caly skompletowany zestaw i za 150zl mozna wyrwac :)
w kazdym razie jesli przejsciowka z potwierdzeniem to jest tylko jeden sluszny model :) inne strata kasy.
Adi-c --> ale to lustro nie musi tyle zabierac, przeciez ono kieruje tylko obraz do detekcji fazy, a nie do wizjera. Totez straty sa nie wielkie a zyski duze, jedynie samego wizjera szkoda. Zreszta, akurat 1/3 ev to tyle co nic. Sens jest bardzo duzy i swietny. A iso to iso, taka wartosc jaka jest, taka mniej wiecej jest, choc wachania w zakresie 1ev sa w kazdym aparacie. No i pierwsze recki czulosci i jakosci matrycy na wysokim bardzo poziomie :)
erton --> pare groszy wiecej i masz genialnego panasa tz8 - przewyzsza canona. Tanszy sprzet to zabawki, choc jak juz kupowac taniej to tez jakiegos panasa :)
Co oznacza w przypadku lustrzanki opis
"brak podglądu głębi ostrości"?
jak patrzysz w wizjer to zawsze widzisz co widzisz na max. otwartej przyslonie, nawet jesli ustawiles sobie F22. Bo chodzi o to zeby obraz byl maksymalie jasny. Nacisniecie tego guzika zas pokazuje obraz przy ustawionej przyslonie - z dobrodziejstwem inwentarza. Bo niby mozesz ocenic jak wyglada GO przy takiej nastawie ale jak dasz F11 chocby to juz bedzie bieda.
Jest to relikt analogowych z epoki lustrzanek. Teraz mozna przeciez strzelic fotke, powiekszyc obraz na ekranie, ocenic i wniesc ew. poprawki po czym zrobic kolejna fotke i tak do skutku. Szczerze mowiac w cyfrze nigdy tego nie uzywalem...
smuggler - dobre :))
Panowie, co sądzicie o nowych odsłonach Sony - SLT A55 i A33?
Myślałem ostatnio o NEX-3/5 a tu takie coś.. małe, na papierze fajne. Zabieram się za czytanie pierwszych recenzji.
Wyglada zachecacjaco, choc nieco niepokojacy byl jeden test, gdzie na kontrastowych powierzchanich (np. bialy krzyz na czarnym tle) byla jakas dziwna poswiata. Ale to raczej wada konkretnego egz. niz produktu, bo gdzie indziej tego nie ma. Jak sie okaze, ze to tylko pojedyncza usterka to zaczne powoli myslec o zakupie tego jako second body.
Wlasnie wczoraj czytalem o tym 'ghostingu' - moze rzeczywiscie wada jednego egzemplarza testowego, a moze to software i da sie szybko skorygowac.. Wlasnie tak myslalem, ze Ty moze bedziesz zainteresowany tym aparatem :)
Sam sie teraz zastanawiam mocno.. Bo z pewnych powodow juz nastawilem sie na NEXa, ale biorac pod uwage, jego glowny atut - gabaryty - jesli juz podepniemy 18-55 chociazby to ten atut znika (wiadomo, ze jak pancake zalozymy to jest git) - tylko tak czy siak trzeba miec torbe zeby to nosic z ta 18-tką. Jeszcze plusem jest to, ze z 16mm jest niewidoczny, jak point&shoot a takim czyms jednak zwraca sie uwage - mimo iz A55/33 jest chyba taka jak K-x, czyli mala (i do tego lzejsza od K-x). Ciekawy aparat, poczekam na wiecej testow. I tak 55 dopiero w pazdzierniku ma byc :(
Zastanawia mnie jeszcze czemu ten aparat majacy ten sam sensor co NEX (tzn. A33, bo A55 ponoc ma nowy/inny) gubi szczegoly powyzej ISO 400 - moze za szybko go chcieli wydac, przed Photokina? Albo trzeba by nieco utemperowac algorytm usuwania szumu, moze za bardzo go podkrecili do JPG (jeszcze testow RAW nie widzialem).
Ale po za tym chyba nie ma sie do czego przyczepic (tak chcac na sile znalezc cos 'be').
Czy Canon 40D jest rzeczywiscie jest lepsza od C 50D?
Witam. Już niedługo nastąpi moment na który bardzo długo czekałem - kupię sobie wreszcie 40d.
I mam do was pytanie - czy przejmować się wogle ochroną ekranu przed zarysowaniem?
Jak sprawują się te osłony ze szkła hartowanego? (np. http://allegro.pl/oslona-lcd-canon-eos-50d-40d-szklo-hart-6-warstw-i1195499888.html ).
A może takie cudo ma sens - http://allegro.pl/oslona-lcd-canon-40d-pro-wyprzedaz-i1196241981.html ?
Od razu mówię że noszę okulary - może lepszym sposobem na wydanie kasy będzie muszla oczna?
Co sądzicie, ma to sens, zważywszy na beznadziejną jakość ekranu w tym modelu?
Olac :)
Johann - kazdy aparat gubi szczegoly na ISO wyzszym niz natywne - mniej lub wiecej. TU zas pewnie mialo to miejsce na jpg + odszumianie. Robisz w RAW z wylaczonym odszumianiem i problem znika. Widzialem RAWy z 35-tki i 50D, na wyzszym ISO Canon mial NIECO wiecej szczegolow, ale roznice widoczne byly na 100% cropach, a kto tak oglada zdjecie? WYdaje mi sie, ze w amatorskich zastosowaniach to nie bedzie mialo zadnego znaczenia (moze to byc zresztz efekt nieco wyzszego realnego ISO w Alfie z uwagi na utrate czesci swiatla na owym lustrze polprzezroczystym.
Wlasnie nie wiem czy da sie NR wylaczyc. W JPEG chyba nie - jest albo normal albo mocny czy jakos tak. W RAW - nie wiem.. Dziwne troche, takie posuniecie a'la 'idioten kamera'.
Troche sampli z A33/55:
http://www.sonydslr.com.tw/alpha/viewtopic.php?f=9&t=41334&sid=3dd1b92789b8b88c553189bdc3c03130
http://www.sonydslr.com.tw/alpha/viewtopic.php?f=9&t=41258
http://www.sonydslr.com.tw/alpha/viewtopic.php?f=9&t=41257
http://www.sonydslr.com.tw/alpha/viewtopic.php?f=9&t=41263
Jadę dzisiaj oglądać obiektywy (w końcu ;]) Chciałam jednak najpierw zasięgnąć u was opinii. Na oku mam
Tamron XR 18-200 3,5-6,3 DI II
http://allegro.pl/tamron-xr-18-200-3-5-6-3-di-ii-canon-raty-p-n-vat-i1196118385.html
TAMRON AF 70-300mm F/4-5,6 DI LD MACRO 1:2
http://allegro.pl/tamron-70-300-macro-do-canon-1000d-450d-500d-550d-i1193860057.html
Tamron 55-200mm F/4-5,6 Di II LD
http://allegro.pl/tamron-55-200mm-f-4-5-6-di-ii-ld-macro-canon-p-n-i1194754412.html
Myślałam najbardziej o tym Tamronie 18-200 odeszłoby mi noszenie kitowego obiektywu, a jednocześnie byłby uzupełnieniem dla mojego zestawu (w tej chwili mam jeszcze HELIOSA 44M i Jupitera 21M)
Nie znam się totalnie na obiektywach, ale mój budżet wynosi póki co właśnie te 600-650zł maksymalnie na nowy obiektyw. Dodam, że ciągle się uczę dlatego zależy mi na jakimś względnie uniwersalnym obiektywie. Ktoś miał już styczność z którymś z tych wyżej wymienionych obiektywów i mógłby mi jakiś polecić?
Może jeszcze dodam dla zawężenia decyzji, że osobiście spośród moich obiektywów bardzo lubię efekt jaki daje Jupiter na najmniejszej przysłonie, jednak chyba nie potrzebuję aż tak dużego zoomu. Lubię fotografować ludzi coś na 'smak' zdjęć reportażowych ;]
Ja wzialbym ten 55-200, nie ma sensu kupowac "jedno do wszystkiego". Potem kupisz np. 17-35 czy 17-40 i bedzie fajny zestaw.
I trochę egzotyki
Właściwie... to to chyba moje ulubione zdjęcie, spośród wszystkich, jakie do tej pory zrobiłem.
Minas Morgul --> Taak, to trzecie zdecydowanie najlepsze :) Czym fotografujesz?
Ja natomiast mam pytanie z innej beczki. Czy ktoś jest w stanie wypowiedzieć się na temat obiektywu Canon 100-300mm f/5.6? Przeglądając Allegro trafiłem na aukcję z takim właśnie obiektywem - http://allegro.pl/canon-100-300-af-f5-6-mk-i-tak-dobry-jak-l-i1200385158.html .
Muszę przyznać, że bardzo mnie zaintrygowała jego cena. Jak on się ma do 55-250 IS? Z tego co wyczytałem to jest to dość stara konstrukcja, lecz opinie na jego temat są jak najbardziej pozytywne (minusem jest podobno bardzo powolny AF). Jest ktoś w stanie coś na jego temat napisać? Przy okazji zainteresował mnie również Canon 100-300mm f/3.5-5.6 USM widoczny na tej aukcji http://allegro.pl/canon-ef-100-300-4-5-5-6-tamron-af-28-80-3-5-5-6-i1201227298.html . Cena w porównaniu do nowego egzemplarza jest bardzo interesująca.
Mój obiektyw to Sigma 150 macro, a co do body, to na razie katuję Nikona D80 :]
maviozo --> w praktyce nic istotnego, tej funkcji chyba już nikt nie używa na poważnie :)
Herr Johann von Gandhi Mangler --> jak pisałem, imho genialne i o wiele lepsze od kastrowanych NEXów :) A gabaryty NEXa to akurat żadna zaleta bo jest jednym z wiekszych aparatów w swojej klasie. Pamiętajmy przecież o "urokach" aps-c.
delstar --> nie.
Kacper_M --> olać całkowicie :)
nutkaaa --> wynalazków typu 18-200 nie kupuje się NIGDY. Jest to w czystej formie, modelowe zmarnowanie kasy. Zakup całkowicie zły. Natomiast Tamron 55-200 to rzecz świetna, lepsza od 70-300. Niestety oba nie nadają się do portretu i żadnego porównania z jupiterem.
fire --> 55-200 to jednak znacznie wyższy poziom :)
Kumpel szuka aparatu dla taty w cenie do 500zł. 100% zdjęć będzie wykonywanych w trybie auto (imprezy rodzinne, wycieczki itd.). Moglibyście coś polecić? Dziękuję.
Ok. Daruję sobie ochronę ekranu.
Zacząłem już zbierać obiektywy do mojej puszki. Kupiłem jupitera 37, Heliosa i pierścienie pośrednie m42.
Zastanawiam się teraz którą przejściówkę m42 -> Canon kupić. Mówisz Titanium że potwierdzenie ostrości nie jest potrzebne jak się ma dobry live view? Z zasadzie i tak na razie nie chcę wydawać 150 zł na tą „jedyną słuszną” z potwierdzeniem (http://allegro.pl/pro-adapter-canon-m42-potw-af-program-i1194980881.html ) . Ale widziałem fajną promocję – na allegro – sprzedają teraz dwie takie za 179 zł (http://allegro.pl/2x-adapter-canon-ef-m42-potw-af-i1194980967.html) .
Może ktoś z tego forum chciałby ze mną kupić dwie, na spółę „w pakiecie”? Wychodzi wtedy niecałe 90 zł za sztukę.
I tak sobie myślę – jaki jeszcze sprzęt do 40 d mógłby mi się przydać. Marzy mi się ultra szerokokątny zoom, ale to koszt minimum 1500 zł – np. Sigma 10-20 (http://allegro.pl/sigma-10-20-mm-f-4-5-6-ex-dc-hsm-canon-jak-nowy-i1194755915.html). No i Canon 85 1.8…
Ale na razie nie mam forsy na nic drogiego – znacie jakieś “atrakcyjne cenowo” obiektywy/akcesoria warte zainteresowania do Canonów?
Widzieliscie kiedys taki kubek? :) Swoja droga focalprice moge polecic, wysylaja za darmo, co prawda ja dostalem swoj towar po miesiacu i reklamacji, ale dostalem (w cenie 2x nizszej niz na allegro, akurat sie trafila promocja)
erton ---> Kapitalny :) Widziałem go już kiedyś. Powiem rodzinie, żeby mi na urodziny taki kupili.
lo0ol --> praktycznie cokolwiek, ale koniecznie panasonica. (np serie LS i podobne)
Kacper_M --> Gdy jest LV żadne inne wspomagacze nie są potrzebne, i zwyczajnie ze skutecznością LV szans nie mają. Z tego co widzę w tym linku z "promocją" są to zwykłe potwierdzenia, a więc jest to "promocja" bardzo droga i bezwartościowa.
No a na początek oczywiście Canon 85 :) Alternatywy brak, jak na swoją jakość to i tak bajecznie niska cena :)
erton --> świetne, tylko kupić :)
Hej
Myślę nad jakimś szerokim kątem do D700 (krajobrazy).
Interesuje mnie coś o najwyższym stosunku jakości do ceny.
Niekoniecznie musi być to ultra-szeroki kąt, ale szeroki. Najbardziej podoba mi się Nikkor 24-70 (ponoć optycznie bardzo dobry), ale zastanawiam się, czy nie ma jakiejś ciekawej, tańszej alternatywy, która da ciekawe rezultaty (stałka też wchodzi w grę).
24-70 jest ciekawy i jeśli nie będzie nic ciekawszego, co pod FF będzie się dobrze sprawdzać, to zakupię.
Pzdr :]
P.S. Nie wiem, czy nowe kompakty wyrabiają z zakresem dynamicznym, ale nie upieram się przy super obiektywie i jeśli jakość będzie dobra, to może być i taki Lx3, czy następca... choć wolałbym obiektyw do siedemsetki.
@ Kacper_M
Odnośnie ochrony lcd to jednak chyba warto zainwestować te ~30zł niż później żałować bo pojawiła się rysa. Ja sobie kupiłem tą naklejaną szybkę co IMO jest najlepszym wyjściem, nie przeszkadza zarówno w używaniu body jak i patrzeniu na lcd. Zauważyłem też że od momentu jak założyłem sobie ochronkę to przestałem nadmiernie dbać o ekranik :) Czyli wycieranie na połysk, ostrożność przy wkładaniu aparatu do torby, także dla świętego spokoju można kupić.
Minas Morgul --> w tym przypadku ja nie jestem w stanie polecić właściwie.
Nie mniej pod względem dynamiki żaden kompakt nie ma startu do D700.. :)
Yog-Sothoth --> a potem taki zafoliowany ekran wygląda gorzej niż gdyby był najbardziej zmasakrowany rysami :) Jaki w tym interes? :) A spróbuj naprawę zarysować taki ekran, powodzenia :) Bo ja sobie kiedyś przeorałem potężnie metalowym kantem statywu przez środek lcd i ślad po wytarciu mikrofibrą zszedł całkowicie. :) Do dziś po tylu latach noszenia w kieszeni nie ma żadnej ryski :) Wiec po co? :)
(Pół) Zgodnie z postem [16] w tym tygodniu idę kupić Canona 550d głównie z przeznaczeniem filmowym. Dotychczas używałem kamer zapisujących obraz na taśmie. Jakie wymagania musi spełniać karta pamięci do nagrywania filmów full hd?
Zestawiając karty ze sobą jaka będzie odczuwalna różnica w użytkowaniu kart z linków poniżej? Biorąc pod uwagę, że bitrate 550d przy 1080 to 48Mbps, a 720 to 30Mbps.
http://allegro.pl/sandisk-sdhc-ultra-32gb-15-mb-s-wysylka-24h-i1197475540.html
http://allegro.pl/lexar-professional-karta-sdhc-32gb-c10-133x-20mb-s-i1176402162.html
http://allegro.pl/a-data-karta-sdhc-32gb-32-gb-class10-full-hd-i1206545440.html
http://www.e-fotojoker.pl/product/secure-digital-sd/lexar-sd-32gb-x60/
Teoretycznie powinna spokojnie wystarczyć i to z naddatkiem nawet najsłabsza, zapisem 10MB/s. Spotkałem się jednak z opiniami że wskazana jest karta z zapasem prędkości, typu Extreme III. W praktyce jak jest nie sprawdzałem.
Dotarły do mnie helios i jupiter 37. I mam pytanie... Może trochę lamerskie, ale niech będzie: Czy wszystkie wersje tych obiektywów mają "bezskokową" przysłonę? Pierścienie chodzą bardzo lekko (w heliosie BARDZO lekko) i do tego nie "sygnalizują" mi zmiany - chodzą gładziutko. Czy to normalne? Szczerze mówiąc - wolałbym skokową regulację.
Co sądzicie o zapowiedzi Canona 60d? Jak dla mnie Canon ma bardzo dziwne pomysły...
@ titanium
Zafoliowany? Ja polecam tą szybkę która jak już pisałem w niczym nie przeszkadza, grubość to ~1mm i praktycznie nic nie przyciemnia ani nie zmienia kolorów. Odnośnie zarysowania - wszystko się da uszkodzić, a głupio później żałować tej rysy której można było uniknąć za głupie 30zł :)
Jeszcze jedna rzecz - zauważyłem że pierścień w moim heliosie 44-2 chodzi na "odwrót". Gdy na skali wskazywane jest 2 - on jest maksymalnie przymknięty i na odwrót - gdy na skali jest przesłona 16 to jest w pełni otwarty... WTF?
Kacper_M --> Helios 44M-4 ma skokową przysłonę i w żadnym wypadku nie powinna chodzić lekko, stawia wyraźny opór. Jupiter z kolei ma przysłonę bez skokową, ale ona również powinna chodzić z wyraźnym, przyjemnym oporem.
Zarówno przysłona skokowa jak i bezskokowa mają swoje wady i zalety trudno wyrokować które rozwiązanie lepsze. Ale opór zawsze mieć powinny.
W 60'tce trudno dopatrzeć się dziwnych pomysłów. Imho całkowicie przewidywalna, naturalna droga rozwoju po premierze 7D. Nic zaskakującego, niespodziewanego czy dziwnego, wręcz przeciwnie. Canon natomiast popełnił gigantyczny błąd marketingowy, bowiem ten aparat nigdy nie powinien nazywać się 60D, ale 600D. Wtedy nawet kosztując tyle samo zrobił by furorę i zebrał ogromne pochwały i oklaski. (odbiór nabywców byłby jasny: taka ewolucja serii xxxD - rewelacja! Cofanie serii XXD - lipa! ) Z nazwą 60D zebrał krytykę. Gigantyczny błąd wizerunkowy. Canon pokazuje że się cofa, choć mógłby tylko zmieniając jedno zero pokazać piękny rozwój.
Sama seria XX po przemierzę 7D nie mogła już istnieć w dotychczasowej formie, bo w czym taki 60D miałby być słabszy od 7D? Samym tylko systemem AF i uszczelnieniami? Trochę za mało na różnicowanie linii, szczególnie że uszczelnienia są mało istotne a AF seria XX ma prawie doskonały. Nikt by 7D nie kupił. Seria XXd powinna sic do likwidacji lub... no właśnie.
Obecnie jeżeli ktoś chce sprzętu aps-c najwyższej klasy to 7D jest świetnym, bezkompromisowym zakupem.
Natomiast Canonowi od zawsze bardzo brakowało aparatu klasy Nikona D90 - czymś pomiędzy serią amatorską XXXD a dawną XXD. I 60D plasuje się tu doskonale.
Matryca ogółem na plus. Manualne full HD - wielki plus. Wywoływanie RAWów, też krok do przodu. Obrotowy ekran, również plus. Dużym Plusem jest również dodatnie bezprzewodowego sterowania lampami. Nie czepiał bym się z kolei uśnięcia sterowania przewodowego, bo po co to komu było? Na pewno plus definiowalne AutoISO.
Przesunięcie joysticka do wnętrza koła sterującego imgo neutralna zmiana.
Minusy:
Zamiana stopu na plastik? Minus, choć trzeba zdawać sobie sprawę że współczesne tworzywa sztuczne (zaawansowane technologicznie i bynajmniej nie wiele mające wspólnego z popularnym plastikiem) w niczym szczególnym nie ustępują a nawet czasem przewyższają stopy i trudno doszukać się realnych minusów tworzyw sztucznych. A aparat zyskuję mniejsza wagę co jest dużym plusem, no i mniejsze wymiary.
Na pewno ogromnym minusem jest usuwanie trybów C - błąd całkowicie niewybaczalny.
minusem jest ograniczanie funkcjonalności lcd b&w, choć przy RAWach te braki akurat nie mają znaczenia. Ja bym za znacznikiem jakości zdjęcia (nigdy nie zmienianej) i wb (bez znaczenia przy RAW) nie płakał.
Potężnym minusem jest usuniecie mikroregulacji AF, nawet jeśli ta z 50D w ogóle nie działała.
Minusem jest też usuniecie niektórych przycisków jak i funkcji menu.
Reasumując, mamy naprawdę świetnego, bliskiego pełni doskonałości 600D. W pełni logiczny krok po premierze 7D i świetne posuniecie rynkowe. Tyle tylko że jakiś dziwak nazwał go bez sensu 60D i strzelił temu modelowi i całej firmie w kolana. 60D nie ma i nigdy nie będzie, ta seria jest martwa. Teraz jest 7D. Serię XXXD trzeba było rozwijać dalej jako XXXXD. A obecną XXXXD zastąpić bezlusterkowcami podobnymi do konstrukcji Sony.
Ciekawostką jest to, że do tej pory Canon nigdy nie rywalizował bezpośrednio z Nikonem. Modele zawsze się w teorii pozycjonowania przeplatały. Na dnie był D3000/5000, wyżej 550D, wyżej D90, Wyżej 50D, wyżej D300, wyżej 7D. A teraz mamy bezpośrednio konkurujące D90 i 60D (choć imho 60D dzięki w pełni krzyżowemu AF i trybowi Video zjada D90 na śniadanie, zobaczymy jak z następcą), oraz bezpośrednio przeciwstawione 7D i D300s.
Yog-Sothoth --> to pokaż mi jak uszkodzić taki lcd :) Bo ja zwyczajnie nie potrafię, mimo tylu lat ciężkiego użytkowania na karku i rozwalenia aparatu metalowym statywem :) w ogóle z tym strachem o lcd to jest grube przegięcie, dzisiaj każdy katuje plastikowe ekrany dotykowe (oporowe) komórek setki razy dziennie paznokciami, kluczami i Bóg wie czym jeszcze, i w ogóle nic im nie jest :) Ja używałem folii w swoim gps i było to posuniecie całkowicie bez sensu.
Kacper_M --> masz znacznie starszą wersję heliosa. Ona miała pierścień bezskokowy, oraz drugi pierścień blokujący przysłonę w pozycji roboczej. Btw, jedno z lepszych rozwiązań. Choć sam obiektyw miał bardzo niską jakość optyczną dużo ustępująca późniejszym konstrukcją. Tak czy inaczej przysłona chodzi prawidłowo, tylko poruszasz pierścieniem blokady zamiast pierścieniem przysłony :)
wogole zreszta imho bezsensem bylo nazywanie 7d jako 7d, nie dosc ze sugeruje to w sposob bezsensowny wyzszosc nad 5d (choc tak de facto jest ale to inna sprawa) to wlasnie tworzy potworki nazewnicze jak 60d. Rozumiem chec wyroznienia 7d ale bez przesady. 7d powinen sie nazywac 60d, a 60d - 600d. I bylo by pieknie :) a tak na canona kazdy bedzie klnal.
Kontynuując temat - mówisz Titanium że kupiłem bezużyteczny chłam? Myślałem że wszystkie heliosy są praktycznie takie same. Że nie robi różnicy jaka wersja... Ile gorsza jest wersja 2 od powiedzmy 4? Kupić nowszy model? I tak wogle jak oceniasz ilośc gotówki jaką wydałem na mój zestaw:
78 zł - jupiter 37A, wersja MC z porysowaną przednią soczewką i lekko otartym lakierem na pierścieniu ostrości
42 zł - Helios 44-2 w stanie idealnym
50 zł pierścienie pośrednie m42. Sztuk 3
Dobre ceny?
A jupiter 9 85/2 ? Dobra to to inwestycja? Jaka jest przeciętna cena?
ceny dobre. Z heliosami bywa roznie, wiecej potrafi zalezec od konkretnej sztuki niz modelu. Tak wiec po prostu trzeba sprawdzic jak sprawuje sie ta konkretna sztuka. Jak ok, to jest ok. Akurat te sztuki heliosow 2 jakie ja mialem byly bardzo slabe i nieuzyteczne, 4 o niebo lepsza ale z innymi moze byc inaczej, nawet na odwrot.
Co do jupitera 85, imho obecnie jego cena jest za wysoka by mial sens. Lepiej zbierac na canona.
No ale przecież one chodzą po 200-350 zł. To 4-5 razy mniej niż za canona! To dużo?
Aktualnie trwa aukcja jednek sztuki na allegro w niezłej cenie - http://allegro.pl/super-portretowka-jupiter9-2-80-i1198338888.html . Może sprzeda się za mniej niż 200 zł? Kto wie.
Mam jedno proste pytanie dotyczące Jupitera 85/2. Czy jego mocowanie to m42 czy m39? (aukcja, której link jest wyżej)
I wogle jak to jest z tym m39? Czy obiektywy z tym mocowaniem (na Canonie) da się zamontować tak, by ostrzyły na nieskończoność? Czy da się tym uzyskać pełną funkcjonalność?
@[94] lo0ol
Moze rozwaz jeszcze nowy produkt Sony..
http://www.youtube.com/watch?v=kHPaVD0pHpQ&feature=related
Kacper_M --> bardzo duzo zwazywszy ze canon jest nie 3-4x lepszy, lecz setki razy lepszy, zadnego porownania. Jupiter 85 to nie tani jak barszcz 135 ktory jednoczesnie spokojnie moze rownac sie z kazdym nowoczesnym szklem, 85 wysiada zupelnie. W stosunku ceny do jakosci canon jest nieporownywalnie bardziej oplacalny a jupiter to strata duzej przeciez kasy. Zazwyczaj tez chodzi nie po 250 a po blisko 400zl, zobaczymy jak bedzie z ta aukcja.
Co do m39, to sa przejsciowki, ale wystepuja rozne wersje tych obiektywow, jedne dadza nieskonczonosc inne nie - imho gra nie warta swieczki.
Herr Johann von Gandhi Mangler --> nie no absolutnie nie porownujmy sony do canona, co z tego ze sony ma af (uzyteczny TYLKO ze szklami usm), skoro nie ma manuala? Do filmowania na powaznie af nie jest tak wazny, manual natomiast szalenie, totez canon pozostaje camera nieporownywalnie wyzszego poziomu :)
No i Cię nie posłuchałem. Wygrałem aukcję. Za 276 zł się sprzedał. Moim zdaniem warto było.
Ale teraz zacznijmy inny temat(jeśli chcesz Titanium i cała reszta). Strobist.
Czy ktoś z was fotografuje lampami błyskowymi odczepionymi od aparatu?
Wiecie może jak sprawują się lampy błyskowe innych producentów niż tych mainstreamowych?(canon i nikon). Te wszystkie Tumaxy, Nissiny i Metzy - nadaje sie to to?
Bo zastanawiam się czy lampy tych dziwnych marek mają sens. Chodzi mi o strobist z wykorzystaniem radiowych wyzwalaczy przy użyciu wszelkich dobrodziejstw TTL II. Jednym słowem - chcę w przyszłości pracować jak Mc Nelly.(jego "Pamiętnik lampy błyskowej" mnie natchnął dogłębnie). Najlepiej TANIO.
EDIT: A propos Tumaxa sam sobie znalazłem odpowiedz:
Co do Tumaxa mogę napisać kilka słów, bo ów lampę posiadam. Model trochę inny bo 386, ale to praktycznie to samo. No więc zaczynamy:
-dobrze, że dają na ten badziew 2 lata gwarancji, bo w innym razie po roku użytkowania koszty naprawy przewyższyły by wartość lampy.
-2 razy po naprawdę niezbyt intensywnym użytkowaniu wysiadł mi żarnik. (jeśli inaczej się nazywa to coś co odpowiada za to, że lampa błyska proszę mnie poprawić) Lampą zrobiłem 3-5 tysięcy błysków. Prawie zawsze na 1/16 lub 1/8 mocy. Nie wiem czy na pełnej mocy błysnąłem z 15 razy.
-ADI nie działa. Przynajmniej u mnie bo za cholerę nie jestem zmusić tą lampę, aby współpracowała z tym pomiarem.
-na auto lampa błyskała tak jak sobie ubzdurała, co w konsekwencji prawie zawsze dawało nie poprawnie naświetlone zdjęcia.
-tryb auto przestał działać po 2-3 miesiącach użytkowania. Został sam manual.
-dyfuzor ledwo po naprawie znów wpadł do środka i nie da się go wyjąć i używać. (zresztą ponoć przebarwia zdjęcia na żółto, ale nie było dane mi to sprawdzić)
-odchylenie palnika w górę powoduję blokadę części elektroniki i nie da się przestawiać ISO i przysłony.
-dioda wspomagająca AF nie jest na równi z punktem AF w aparacie co czasem przeszkadza w ustawieniu ostrości, bo aparat łapie na swoim punkcie, a lampa na swoim.
No, ale żeby nie było tak dramatycznie jest kilka plusów:
-jest tania i poniekąd daję duże możliwości
-wykonanie jak na Chiny nawet nie najtragiczniejsze
-wspomaganie AF jako tako działa
-na manualu nawet nie najgorzej się z nią współpracuję.
-względnie szybko się ładuje.
Heh. I ludzie to kupują :)
Kacper_M -> już dawno nie błyskałem lampami inaczej, niż z łapy lub na stole. Na szczęście Nikon jest w tym wypadku dość głupooporny, bo ma system CLS. Mam SB600 i SB800 i zdarza mi się używać dwóch na raz, choć przyznam, że w tym sezonie jeszcze nie miałem okazji.
EDIT -> Za 2 tygodnie zamierzam zrobić kilka portretów w plenerze, przy wspomaganiu zdalnie odpalanymi lampami. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Moje pierwsze zdjęcie nocne z a610.
Trochę niezadowolony jestem, bo zanim znalazłem dobre miejsce, to prawie czarna noc zapadła :(
Przekleję może posta z innego wątku, może komuś się przyda :) Rzecz trochę o bateriach:
"
Aparaty maja całkowicie inne wymagania dotyczące zasilania niż inne urządzenia. To więc że sprawdzi się akumulatory w innym urządzeniu i tam działają absolutnie nie znaczy że są sprawne! Mogą być funta kłaków warte. Tracą za szybko napięcie, mimo że większość energii jeszcze w nich siedzi. Proste urządzenia popracują na słabym napięciu i wykorzystają pozostałą cześć energii. Aparat (czy lampa), nie. Wszelkie tego typu "sprawdzenia" są całkowicie pozbawione celu.
Parę mitów:
- pojemność baterii nie ma żadnego znaczenia! przeciwnie, często te o mniejszej pojemności są znacznie lepsze. 1600mAH potrafią bić na głowę 2700. Bateria ma przede wszystkim trzymać jak najdłużej wysokie napięcie jak najdłużej zarówno w pracy, jak i w leżakowaniu. Nijak ma sie to do pojemności, a często zachodzi zależność odwrotna.
- akumulatorów nie można ładować za szybkimi ładowarkami. Zniszczą one ogniwa.Nie jest wskazanie także używanie zbyt wolnych. Optimum to ok 4h. Bardzo ważne jest ilu kanałowa jest ładowarka. Jednokanałowa ładowarka może najlepsze baterie zmasakrować bardzo szybko. Popracują takie miesiąc doskonale a potem kaput. Wybór odpowiedniej jakości ładowarki jest arcyważny. W praktyce widziałem na rynku tylko dwie ładowarki naprawdę warte kupna (Technoline BC-700 - dowolny wybór napięcia ładowania, funkcje rozładowania, regeneracji, pomiaru rzeczywistej pojemności, 4 kanałówka oraz Hama delta Plus - co prawda 2 kanałowa i pozbawiona zaawansowanych funkcji, ale za to z wyjściem USB co powoduje ze jest to produkt o niesamowitej użyteczności który zakupić powinien każdy - ARCYprzydatne) , to co jest klasycznie dostępne w sklepach to kupa niepojętego badziewiami czarna dziura błota dla wydanych pieniędzy :)
- totalnym mitem jest że dobre musi być drogie. Najlepsze na rynku akumulatory kupi się za 20zł. Zmasakrują one jakością każde kupne w sklepie nawet i za 100zł.
I najważniejsze - do aparatów NIE NALEŻY kupować klasycznych akumulatorów. Również całkowicie nie ma sensu testowanie ich na zwykłych bateriach Duracell czy czymkolwiek.
Klasyczne akumulatory trzymają napięcie jedynie świeżo po naładowaniu. Już parę dni później mogę nawet nie odpalić aparatu.
Kupować należy TYLKO I WYŁĄCZNIE ogniwa najnowszej generacji typu Sanyo Eneloop, ewentualnie GP recyko czy Hama Ready for Power. Ta generacja ogniw trzyma napięcie przez w praktyce dowolny czas. Tylko tego typu ogniwa będą współpracowały z aparatem naprawdę poprawnie. Wszystkie inne prędzej czy później będą robić problemy, nawet przy najczystszych stykach w aparacie. Wskazana pojemność - 2000mAH (zjedzą na śniadanie zwykłe 2700). Do tego ładowarka 4 kanałowa, ok 4 godzinna. Wskazane uformowanie (rozładowanie i naładowanie ogniw), raz na kilka miesięcy.
Taki zestaw nie ma prawa nawalić przez wiele lat :)
Na akumulatorach nigdy nie wolno oszczedzać i podchodzić do tematu lekceważąco. Efektem może być pożegnanie z aparatem w efektownych fajerwerkach :) Albo po prostu nagminne wyłącznie sprzętu po 5 zdjęciach.
"
Kacper_M --> za tą cenę to i warto brać.
Lampy na kablu / statywach to jak studio,a wiec fascynujący, piękny temat :) choć już forma stroboskopowa to imho ciekawostka która bawi jeden dzień a potem się o tym zapomina :) nie znam się niestety na tanich lampach. Wiele z nich chyba jednak działa tylko w manualu a to bardzo ogranicza ich zastosowanie. Od znajomych też słyszałem że sa dosyć awaryjne. Pewna moja znajoma kupiła, i zwróciła po dwóch dniach taka tandeta była. Ale sam nie próbowałem, wiec nie wiem.
Mazio ->
czy to pierwsze zdjecie to nie Czarny Staw nad Morskim Okiem? po lewej Nizne Rysy, a po prawej Mieguszowieckie?
A ostatnie to widok z Rysow na Tatry Bielskie (lewo), oraz Lomnice (po prawej)?
:]
Znalazłem genialny poradnik o strobist w polskiej wersji - http://rg.domenomania.pl/blog/files/strobist_101_PL.zip .
Przeczytałem jednym ciągiem. Rewelacyjny tekst.
Na razie sądziłem że TTL będzie mi niezbędny w przyszłości, ale chyba zacznę od tanich lamp manualnych i prostych odbiornikach/nadajnikch radiowych bez TTL. Dużo taniej, tylko wiecej chodzenia :).
Pierwsze zgadłeś, ale drugie to widok z grani między Lawinowym Szczytem, a Gerlachem - pod łokciem kolegi masz Polski Grzebien i Małą Wysoką.
drugie to kompletnie strzelalem :]
mimo, ze na Rysach dawno bylem, to jakos perspektywa mi sie nie zgadzala - myslalem, ze jakiegos dziwnego tele uzyles czy cos ;]
i czy na Gerlach wtedy wlaziliscie? z przewodnikiem, czy samodzielnie jak pajaki? :]
Sami, wchodzilismy droga Martina - to gran laczaca Polski Grzebien i Gerlach, przy czym my szlismy od polowy, przez Batyzowiecka przelecz. W skali trudnosci - tatrzanska dwojka czyli zaden hardcore, choc np. Orla Perc to "jedynie" 0+.
Ciekawostka: http://www.fotografuj.pl/News/Wszystko_plynie_dzieki_Panasonic_Lumix_GH1/id/4178
Szczególnie ciekawie wyglądają zdjęcia aparatu z osprzętem video :)
Maziomir --> jak zawsze piękna natura :)
Pochwaliłbyś raz za zdjęcia. Nie są przecież złe. No i wreszcie pstrykam w manualu.
Witam.
Czy Sony a300 (używany, przebieg 3,5k, stan idealny) razem z SONY DT 18-70 F/3,5-5,6 za 1600 zł to zakup opłacalny dla amatora?
Wiem, że ludzie w tym temacie znają się na rzeczy i z chęcią odpowiedzą na moje pytanie. Przynajmniej taką mam nadzieję.
Maziomir --> No, Pasek Canona jest, czyli zdjęcia świetne :D :D :D
Joke :)
Zdjęcia bardzo ładne, jak zawsze w górach :) Ładna przede wszystkim dokumentacja wyprawy :) Choć ja bym się starał uchwycić więcej ludzkich (wspinaczy) emocji, i warto przy tym pamiętać, ze góry dają potencjał do prób uzyskania zdjęć nie tylko ładnych, ale "totalnie-opado-szczękowych" :) Promienie światła w górskiej mgle + szczyty + chmury u stóp = przepis na miód :) Owszem, nie jest to wbrew pozorom łatwe, ale na tym to wszystko polega :)
Wiil.i.aM --> Stanowczo nie. Sony a300 była nieudaną serią aparatów, Sony od tamtego czasu się bardzo wiele nauczyło i wiele błędów w kolejnych seriach naprawiło. Znacznie nowszą i lepszą, nówkę ze sklepu sony a500 z realnie podobnym obiektywem masz za zaledwie 300zł więcej. Jak dla mnie nie ma nad czym się zastanawiać :)
[124]
Dzięki wielkie za odpowiedz.
Dwa dni temu miałem okazję używać przez cały dzień Nikona D90 (niestety nie pamiętam dokładnych parametrów obiektywu, w każdym razie, zbierał bardziej szerokość niż odległość, że tak powiem.
Pomyślałem więc, że i ja powinienem zainwestować w jakiś porządny aparat, niż tylko cykać fotki bublastym kompaktem.
A może inaczej.
Co byście polecili dla mnie? Osoby, która z "takimi" aparatami ma styczność raz w miesiącu?
Oczywiście jak najtaniej.
Pozdrawiam
Wiil.i.aM --> D90 bynajmniej rewelacyjnym aparatem (w swojej klasie) nie jest, a w przypadku który opisujesz (szeroki kąt) porządny kompakt pobije go na głowę.
Jest coś takiego jak mit lustrzanki. Mit bardzo złudny. Szczególnie w wypadku amatora kompakt najczęściej sprawdzi się nieporównywalnie lepiej. Ale wbrew pozorom, także głęboki pasjonat a nawet zawodowiec, często również wybierze kompakt zamiast lustra.
W twoim wypadku wiec kompakt - Panasonic TZ8. Dopiero gdy sam będziesz w pełni świadomy dlaczego właściwie potrzebujesz lustra, wtedy przyjdzie na nie czas.
Tydzień temu kupiłem 550d głównie w przeznaczeniu filmowym i jak na razie działam z kitowym obiektywem 17-55. O ile wiedzy teoretycznej wyniesionej głównie z czytania trochę mam to nie wiem jak niektóre rzeczy przekładają się na praktykę. Planuję zakupić dwa obiektywy:
a) zmiennoogniskowy z systemem stabilizacji obrazu
http://allegro.pl/tamron-17-50-mm-f-2-8-vc-canon-gratis-p-n-i1213752702.html
Co do tego właściwie brak pytań. Możecie najwyżej sami odsunąć mnie od tej decyzji lub ją umocnić. :p
b) jasny stałoogniskowy 50mm
http://allegro.pl/canon-50mm-1-4-usm-jak-nowy-okazja-i1224059644.html
http://allegro.pl/nowy-canon-50mm-f-1-8-ii-www-e-rafex-pl-kalisz-i1213581296.html
Czy system usm ma na cokolwiek wpływ w przypadku gdy w 100% przypadków będę ręcznie ustawiał ostrość? Jak duża, widoczna różnica jest w ujęciach przy słabym świetle między przysłoną 1.4 a 1.8. Moglibyście mi to jakoś zobrazować? Biorąc pod uwagę, że mianownik migawki zawsze będzie ustawiony na dwukrotność liczby fpsów w filmie (czyli 50, 60, 125).
I jaka widoczna różnica jest przy korzystaniu z filtru szarego za 40zł, a innego za 300zł?
miedzy 1.8 a 1.4 jest 1ev roznicy, czyli 1.4 zbiera 2x wiecej swiatla od 1.8. Z jednej strony jest to duzo, z drugiej naocznie ciezko zaobserowac taka roznice. Usm niby nie ma znaczenia przy mf, ale sprawa jest bardziej skomlikowana. Przedewszystkim wersja 1.8 to obiektyw bardzo slaby, kiepski optycznie i niepojecie badziewnie wykonany. Przez wzglad na zalosna jakosc wykonania ostrzyc recznie tym praktycznie sie nie da. Natomiast 1.4 to obektyw znacznie lepszy optycznie i swietnie wykonany a wiec ostrzenie reczne jest bardzo przyjemne. Choc w obiektywie klasy 1.4 z racji glebi ostrosci arcytrudne.
1.8 wogole nie powinien nigdy byc brany pod uwage. Juz o niebo lepiej kupic heliosa za 20zl - o wiele wyzsza jakosc. A w przypadku 1.4 warto rozwazyc czy nie lepiej kupic 85mm 1.8
roznica w filtrach bywa bardzo widoczna - glownie w blikach flarach i odblaskach choc nie tylko. Ale wcale nie znaczy to ze to ten drogi bedzie lepszy, bo czesto te ze sredniej polki sa najlepsze bijac te najdrozsze. Czesto to po prostu loteria.
Po urlopie... :/
Wyspa szalenstwa I
Wyspa szalenstwa II - Nie ma ucieczki
Wyspa szalenstwa III - Czarne swiatlo.
Ciag dalszy nastapi :]
A teraz bardziej standardowe widoczki...
Skarb na koncu teczy...
Witam po długiej nieobecności.
Na zdjęciu młodszy Misiek ;)
smug - nad Soliną byłeś? :) nice
Moi milusińscy, powiedzcie mi jak to zdjęcie wygląda na waszych monitorach. Czy jest za ciemne? Okazuje się, że w moim laptopie mam strasznie kiepską matrycę i obrabianie zdjęć mija się z celem bo wszystko ponoć wychodzi za ciemne. Czyżby nie pozostawało mi nic innego jak zainwestować w stacjonarkę?
I jeszcze kolejne.
I że jeszcze zapytam przy okazji, bo w najbliższym czasie zaczynam zbrojenie do mojego Pentaxa K100D Super. Od prawie pół roku chodzę po Fotojokerach, Kodakach, Srypermarketach Saturn i Media Markt w poszukiwaniu ciekawych promocji na statywy i nie znalazłem absolutnie nic co spełniłoby moje zachcianki - otóż poszukuję jakiegoś niedrogiego statywu, który będzie stabilny. Może ktoś mi coś polecić? Co oznacza niedrogi? Taki, który faktycznie będzie solidny. Jeśli solidny i dobry statyw, będąc najtańszym z najtańszych solidnych zahaczy o cenę 300zł to przyjmuję do wiadomości, że jest to niedrogo. Nie chcę tandetnego chińskiego syfu na komarzych nóżkach.
Druga kwestia. Szukam czegoś rozsądnego z autofokusem do dobrego mrożenia klatek, tu raczej chciałbym celować w strzelanie z aparatu do sportowców. Mam tylko dylemat czy jest sens brat coś o tak szerokim zakresie jak to:
http://allegro.pl/tamron-18-200-f-3-5-6-3-di-ii-xr-do-pentaxa-wa-ld-i1222057386.html
Czy raczej coś węższego? Faktycznie zastosowaniem głównym będzie tu chwytanie w ruchu sportowców, ale doszukuję się w tym także obiektywu, który pozwoli mi na niedzielne pstrykanie fotek do albumu rodzinnego, bez ręcznego ostrzenia na jakimś tam programie. Da się to jakoś pogodzić? Mam tu około 1000zł.
Do portretówki na początek biorę Jupitera 130A.
Zdjęcie jest ciemne, praktycznie do śmieci :) Drugie przepalone i niedoświetlone w jednym. Najlepiej sprawdź poziomy w pS czy tam gimpie.
Quaku - popatrz na wyroby marki manfrotto ogolnie, moze cos znajdziesz, ja mam Slika za jakies 300 zl i nie narzekam...
Obiektyw 18-200 - jesli chcesz focic sportowcow w swietle dnia i z dosc bliska, to bedzie w miare (np. biegaczy w maratonie) ale jesli np. na stadionie i w kiepskim oswietleniu, to coz - ani za wielki zakres toto nie ejst, ani za jasne. Jako tzw. "spacerzoom" moze byc, choc nie oczekuj cudow i jakosci z NG. "0strzenie za pomoca programu" nie ma sensu, fotki moza WYostrzac (szczegolnie gdy zmniejszysz ich rozmiary celem np. publikacji w necie, bo to zawsze owocuje pewnym rozmydleniem) ale NIGDY nie zrobisz z nieostrego zdjecia ostrej foty zadnym programem.
N3 - nice to by bylo jakby stale nie padalo... mialem moze 2 sloneczne dni z 8, a w 2 nastepnych nie bylo choc deszczu (ale slonca tez nie). A reszta - laaaalo...
Smug - Może za mało wyraźnie się wypowiedziałem określając 'sportowców'. Chcę tu fotografować różne sporty ekstremalne: deskorolka, snowboard, bmx czy cross i raczej faktycznie z bliska - czyli fakt, raczej doświetlone i raczej z bliska, żeby znaleźć detal. Tylko pytanie czy w tym wypadku będzie potrzebny mi takie szeroki zakres? No i mam świadomość, że fotografem z NG to ja nie będę - jakiś czas już amatorsko pstrykam i się z tym fantem pogodziłem :)
witam,
mam pytanko: czy istnieje jakis aparat do 1000zl (kompaktowy rozmiar) ze staloogniskowym obiektywem o ekwiwalencie 30-50mm?
byla ostatnio sigma dp1s na allegro za 999zl, ale juz jej nei widze, w sklepach internetowych rowniez w tej cenie juz nie ma.
dzieki!
Smiena 8 i cale mnostwo analogow sprzed 30-40 lat. Serio.
Smuggler> wiem nawet posiadam, chociaz akurat Smiena juz jest martwa. Mam i uzywam Stylusa Epic i Nikona L35AF
Sprawa jest taka ze aparat dla mojego ojca ktory jest purysta i musi miec obiektyw staloogniskowy i musi to byc cyfra. :P
Coz, to cosik w rodzaju NEXa czy czegos z systemu m4/3 + stalka. Ale to bedzie "troszke" kosztowac.
quaku --> nie trzeba od razu stacjonarki, można i trzeba kupić po prostu monitor do laptopa. To sie doskonale sprawdza bo wtedy monitor lapa jest monitorem palety /przeglądarki a monitor zewnętrzny obszarem roboczym - piękne stanowisko pracy. Tylko lap musi być odpowiednio silny by dać sobie radę.
Z tymże do fotografii bezwzględnie monitor nie może być na tn a wskazany jest s-ips. Coś czego właściwie i tak nikt prawie nie posiada. A jakbyś kupił zwykłego tn, to tylko pozornie będzie lepiej niż w lapie.
Obiektywy klasy UZ imho nie mają w ogóle racji bytu.
uiouio1 --> to już raczej bezlusterkowce
Poprosiłem ojca, żeby wykopał z piwnicy starego Zenita ;) W taki właśnie sposób jestem w posiadaniu Heliosa 44m-4 58mm/2 :)
Gdzie kupić adapter? Co myślicie o tym?
http://allegro.pl/adapter-canon-na-m42-potw-af-blokada-bonus-mf-i1222343780.html
Mam zaufanie do tego sklepu, czy polecacie jednak coś innego?
Wybor --> zależy jaki posiadasz korpus, bo np zupełnie nie ma sensu kupować potwierdzenia do aparatów z systemem LV. Do starszych natomiast tego typu potwierdzeń absolutnie nie warto kupować, są całkowicie bezużyteczne. Kupować warto jedynie przejściówkę programowalną, działająca w rzeczywistym trybie AF zamiast MF oraz z korekcją BF/FF.
Canon 450D. Dobrze, że się spytałem, bo myślałem, że to wszystko jedno :P
Najlepiej jakbyś podał dokładnie, jaki kupić, bo Tobie ufam ;) Nie musi rzecz jasna być tylko allegro.
Wybor --> ale 450D właśnie ma system LV (Live View) :) Co prawda wyświetlacz 450D jest słaby i mało komfortowy, ale wciąż da się tego systemu LV spokojnie używać :) Toteż polecam kupić najtańszą przejściówkę za 20-40zł (zależy jak się trafi) i ostrzyć za pomocą systemu LV przy powiększeniu 5-10x, a przynajmniej sobie wstępnie popróbować na już obecnie posiadanych szkłach w trybie MF:) Naprawdę przy odrobinie wprawy pudło jest praktycznie nie możliwe i skuteczność większa niż przejściówki. Jedyne co przejściówka powinna mieć to blokadę bolca przysłony, a takie przejściówki kupisz nie tylko na allegro a nawet spokojnie normalnie w co poważniejszych sklepach foto :)
Poszukuje malego/zgrabnego, uzywanego aparaciku, ktory w torebce dziewczyny by sie zmiescil w razie potrzeby pstrykniecia fotki.
Generalnie cos ala Ixus 950/960 ktory to jest absolutnym maximum pod wzgledem cenowym.
Oczywiscie nie muysi miec on jakosci zdjec porownywalnej z 450D ale czym lepsza jakosc za ta sama cena tym lepiej.
Odkad mam 450D wypadlem z obiegu a potrzebuje modeli "na gwalt" wiec nie mam zbytnio czasu szukac po necie co warto a co nie.
Dzieki
Dzisiaj miałem pierwszą okazję przetestować moje nowe szkło - Canon 55-250mm IS. Jestem pod naprawdę ogromnym wrażeniem tego, co udało mi się uzyskać za pomocą tegoż obiektywu :)
Jaka fachowa lampa do 50d i 350d, która może zarządzać innymi lampami ?
titanium a jak jakościowo wypada Samyang 85mm 1.4 w zestawieniu z polecanym wcześniej przez Ciebie Canonem 85mm 1.8?
Jest jasniejszy, nie ma AF, jest chyba lepiej wykonany mechanicznie, optycznie porownywalne.
titanium -> zapomniałeś dodać do wstępniaka http://naprawafoto.pl/ ;)
W razie awarii sprzętu fotograficznego zapraszam na stronę ww.
Czas na malutki powrót ;)
Zdjęcia nadal wychodzą tak sobie, ale przynajmniej czasem uchwyci się jakiś interesujący widoczek albo wydarzenie.
Na początek: wieczorny grill na ulicy.
Drackula --> imho tego typu sprzętu (klasy ixus) w ogóle nie warto kupować. Po co jak można dołożyć do lepszej komórki która w takich sytuacjach, zastosowaniach sprawdzi się lepiej niż jakikolwiek aparat? Ale jeżeli już na upartego aparat to Panasonic TZ8. Nic innego sensu nie ma.
fire --> bo to genialny obiektyw, jeden z najlepszych w swojej klasie :)
grompablo --> w takich przypadkach zawsze czym wyższy model tym lepszy i za bardzo nie ma co oszczędzać. Bierze się najwyższy na jaki stać.
lo0ol --> wypada bardzo dobrze, ale za małą różnica w cenie by rezygnować z praktycznie niezbędnego w tej klasie obiektywów AF.
Babiczka --> bo nie pogrubione przez co są bardzo małe szanse bym zauważył drugi raz :) Wszystko co do wstępniaka musi być pogrubione :)
titanium -> zapomniałeś dodać do wstępniaka http://naprawafoto.pl/ ;)
W razie awarii sprzętu fotograficznego zapraszam na stronę ww.
W jaki sposób zmieniacie kolorowe zdjęcia na black&white?
I druga sprawa - chcę kupić kilka antyram na wymiar i z jednej ściany w pokoju zrobić "wystawę". Z tym też wiążą się moje wątpliwości - czy zdjęcie o rozdzielczość 5mpx mogę wywołać w rozmiarze 20x30cm? Nie wywoływałem nigdy tak dużych i mam wątpliwości co do jakości jaką mogę uzyskać.. Bo z 12mpx rozumiem większych problemów mieć nie powinienem? Chcę skorzystać z usług strony www.fotoprint.com.pl - ktoś próbował?
Przykładowo takie zdjęcie http://img836.imageshack.us/img836/8697/obraz534ws.jpg - do formatu 20x30cm. Warto zawracać sobie głowę czy jakość będzie zbyt słaba?
Wyrzucam wszystkie kolory poza biela i czernia :P
A serio - kazdy program graficzny, chocby i darmowy, ma na pewno sporo filtrow, ktore pozwola ci dokonac ladnej konwersji.
W najgorszym i najprostszym przypadku po prostu zmniejsz poziom "saturacji" (saturation) do zera.
z 5 mpix smialo mozesz robic 20x30, a nawet i 40x30. z 12 mpix to i metr na poltora bez problemu...
Sage --> Nigdy zwykłym "spłaszczeniem", bo to przepis na lipę :) Zabawa mikserem kanałów :)
Ilość mpx ma się całkowicie nijak do wielkości odbitki i nie jest wyznacznikiem dokładnie niczego. Rzeczywista ostrość zdjęć bywa bardzo różna. Zupełnie różna jest też w różnych sytuacjach zdjęciowych skuteczność algorytmu interpolacji bayera i pochodnie dalszej zwykłej interpolacji. I jeszcze rzecz trzecia, duże wydruki dogląda się z dalszej odległości a nie z z centymetrów.
W rzeczywistości więc bardzo często dobre 3mpx wystarczą z palcem w nosie do a4, a przy zastosowaniu solwentu to i a3 przejdzie. 5mpx? Jeżeli zdjęcie ma dobrą jakość to na luzie. Na solwencie to i ścianę możesz sobie wytapetować.
Ale akurat ten sampel ma jakość tragicznie niską i rzeczywista ilość szczegółów to tam ma może 2 mpx . Nie dziwota, niestety robione jednym z najgorszych aparatów na ziemi. W tym konkretnym przypadku oczywiście też da się, ale ja bym sobie głowy jednak nie zawracał...
Notabene obrodziło nam w ostatnim czasie arcyciekawymi premierami.
Canon g12 - kupa g. bez komentarza :) Canon powinien ze wstydu pod ziemie się zapaść :)
Samsung NX 100 - Ładny, fajny bezlusterkowec :) Co najmniej równie ciekawa premiera jak NEXy :)
Nikon D7000 - i znowu mamy kuriozum :D Tylko odwrotny niż dawniej, canon zamienił sie na miejsca i rozumy z Nikonem :) Teraz to Nikon nagle zrobił się magnezowy i z AF krzyżowym, a Canon plastikowy :) Świat się kończy :) Zobaczymy jak ceny :)
Leaf Aptus II - średni format, 80mpx :) Hassel zdetronizowany? :)
Sigma SD1 - Foveon kontratakuje :) Blisko 50mpx w lustrzance X3? :) Szykuje się miód :)
Lumix DMC-GH2 - nowy król filmowania? System Af który naprawdę może rozłożyć na łopatki każdą detekcję fazy? Ciekawie :)
FUJIFILM FinePix X100 - kompakt stałoogniskowy apsc, hybrydowy optyczno/elektroniczny wizjer, ekstra rewelacyjny wygląd i funkcjonalność, miód na serca frustratów epoki cyfrowej do momentu gdy spojrzą na cenę :) wielu chyba dla tego aparatu sprzeda domy i żony :) Szkoda tylko takiej se ogniskowej i wcale mnei ten wizjer nie przekonuje. Co za problem zamontować w stopce wizjer lunetkowy a niezależnie od tego w korpusie elektronikę. Albo na odwrót. Ale wygląd, projekt, ergonomia, reweeeeelka :)
I gdy wspomnieć jeszcze wcześniej prezentowane matryce z wbudowaną detekcją fazy... miodzio :)
Ciekawe jest to, że w tym zaledwie premier i nowości, ogólnego rozwoju potentaci klasy Canona leżą gdzieś na szarym końcu i smutno kwiczą.. :)
Nikon D7000 - Pierwszy aparat, który biorę na poważnie jako zastępstwo wysłużonego D70s.
Za:
- mierzy światło z manualami;
- matryca o znacznie lepszych parametrach niż dotychczasowe modele (DR i high ISO);
- magnezowe body;
- lepszy AF;
- AF w filmach;
- mikroregulacja AF;
- natywne ISO 100;
- ulepszony wizjer;
- podwójny slot kart SD;
- w miarę kompaktowe rozmiary (jak na dość zaawansowane lustro).
Przeciw:
- cena - choć nie wyższa wiele niż C 60D (plastic fantastic) - to jednak wysoka (porównywalna do D300s)
Poza tą gdybaniną, warto poczekać na testy.
NicK --> no, przeskok z D70 to D7000 to dosłownie jak z trabanta do rakiety kosmicznej :) Fajne musi być uczucie :)
Nie wiedziałem że mierzy światło z manualami, to pewne info? :)
I prawdę mówiąc wydaje mi się że to lepszy aparat do D300s, bo w czym D300s miałby go przewyższać? :)
Ja dzisiaj właśnie przeżyłem taki skok z trabanta do rakiety...
Przyszedł do mnie N D700.
Napiszę coś więcej w przyszłym tygodniu, bo dziś jestem zbyt rozentuzjazmowany, by brzmieć obiektywnie.
A i chciałbym się dopisać do wątku.
Minas Morgul - Nikon D700, Sigma 150 f/2.8 EX DG HSM APO Macro, Nikkor 50 f/1.8, SB-600, SB-800 i pełno drobnych szpargałów.
Swoje zdjęcia wrzucam głównie wiosną i latem, ale ostatnio postanowiłem zabrać się za portret (pierwsza sesja już za mną), więc powinienem być nieco częstszym gościem wątku, niż zazwyczaj.
Jak tylko obejrzę portret, który dziś wykonałem na jakimś ludzkim monitorze, to go tu wrzucę. W każdym razie, moja Sigma dostała niesamowitego kopa. W tle magia i bajka... domyślam się, że taka 85-tka da pewnie lepszy efekt, ale mnie dzisiejszy bokeh powalił na kolana, zwłaszcza, że tym samym obiektywem robiłem zdjęcia w sobotę, jeszcze na D80 i owszem - jak na pierwszą sesję portretową, to może bez rewelacji, ale pewnie też i się nie zbłaźniłem. Będę chciał to jak najszybciej powtórzyć z D700, bo dzisiejszy "pstryk", zdeklasował całą moją poprzednią sesję.
Ale jak już mówiłem, wrzucę obrazki, jak będę miał nieco większą wiarę w kolory, które widzę, bo mam zupełnie rozregulowany monitor.
A tym czasem nie bacząc na kiepskie warunki oświetleniowe (19.30), wybiegłem w poszukiwaniu ...czegokolwiek, tak więc potraktujcie te fotki, jako wyraz radości kogoś, kto sobie właśnie kupił nową zabawkę i koniecznie musiał coś z nią zrobić.
2
EDIT - to, co da się z tymi RAW-ami wyprawiać, to istna poezja.
No dobra, wrzucę ten portret, skoro już się odgrażałem. Fotka prosto z puszki, bez najmniejszego post processingu, nie licząc wyostrzania po zmniejszeniu (jak już wspomniałem - boję się tykać obróbki portretów na tym monitorze).
To, co tu widać, to efekt prośby pt. "synek, zrób mi zdjęcie, bo bardzo mi się spieszy".
No to synek zrobił zdjęcie i zakochał się w bokeh, mimo, że obiektyw nie ma przeznaczenia portretowego, a jest wyspecjalizowany do makrofotografii.
Minas Morgul --> czyli jednak D700? :) Myślę, ze był to najlepszy dla Ciebie wybór i gratuluję zakupu :) Zazdroszczę ;P Maszyna jest niesamowita :)
Ciekawie będzie usłyszeć opis wrażeń za jakiś czas :)
Tak, przez ostatnie 3 miesiące głównie czytałem, pytałem, zastanawiałem się i jednak wybrałem D700. Do ostatniej chwili jednak próbowałem wycisnąć maks możliwości z D80 i wyszło mi to na dobre, bo trochę się nauczyłem, a z drugiej strony czułbym się kretyńsko, gdybym wymienił aparat i napotkał te same problemy, co w poprzednim :))).
Jeśli miałbym podsumować moje pierwsze zderzenie z D700, to jest mi po prostu dużo ... łatwiej :)
Nagle ogarnęło mnie to przyjemne uczucie, że już jedyne, o czym muszę pamiętać, planując fotografowanie, to światło i kompozycja. Nie muszę się bać przepałów, niecelności, szumów (choć staram się utrzymać dobrą tradycję wykorzystywania jak najniższego ISO).
Wreszcie normalny AF... O ile moja Sigma, jak na obiektyw makro ma całkiem 'znośny' AF, to bywało, że błądziła w D80. Dziś ostrzyłem automatycznie w warunkach, w których sam miałem problem z dostrzeżeniem jakichś szczegółów i błądzenie nie przytrafiło się jej ani razu. W końcu też mogę w pełni cieszyć się AF-em i nie bać się, że ustawiając ostrość na oczach, zostanie ona ustawiona na drzewie. Przyznam, że dopiero dziś doceniłem AF i zrozumiałem, co straciłem mając tylko jeden punkt krzyżowy.
A wkrótce czeka mnie jeszcze przeczytanie instrukcji, która ma 430 stron :)
P.S. Dzięki za pomoc z podjęciu decyzji :)
Minas - wybolduj swoej dane, zeby Titanium mogl latwiej je wyluskac potem z masy postow, tak bedzie duzo prosciej dla niego.
titanium ---> Nie wiem jakie to uczucie, bo się jeszcze nie przesiadłem :)
Czytałem w paru miejscach, że D7000 ma pomiar światła ze starymi szkłami.
A co do jego porównań z D300s, to (ponoć) jest nieco okrojony o dostęp do niektórych funkcji (ponoć niektórych funkcji brak). Ponadto D300s jest w pełni magnezowy, a D7000 ma magnezowy tylko tył i górę.
Nie mogę napisać nic więcej o szczegółach, bo skupiałem się tylko na najważniejszych funkcjach.
Jasne, smugg
Minas Morgul - Nikon D700, Sigma 150 f/2.8 EX DG HSM APO Macro, Nikkor 50 f/1.8, SB-600, SB-800 i pełno drobnych szpargałów.
Dzisiaj parę kolejnych prób.
KOCHAM MLU!!! :D
1
2
3
4
5
183 i 184 bardzo mi się podobają. Lubię taki ponurawy klimat :)
Zbliża sie moment w którym będę WRESZCIE kupował Canona. I w ostatniej chwili pomyślałem że może zamast 40d, mógłbym za niewiele więcej kupić 50d...
Na allegro większość egzemplarzy 50d jest w lepszaym stanie niż większość 40d - mają niższą ilość klapnięć lustra i czasem są ciągle na gwarancji.
Warto dopłacić ze 300-500 zł by mieć 50d?
I czy ktoś z was bawił się takimi gripami z interwałometrem - http://www.pasaz.banzaj.pl/Jenis-Battery-Grip-BG-E4-z-LCD-do-5D-p117884-sklepy.html - jak ten?
Bardzo mnie korci możliwość robienia filmów poklatkowych takim cudeńkiem...
Smuggler: Świetna fotografia tego muru. Choć dobrze wiesz że ciągle przesadzasz z obróbką i PSujesz foty?
Kacper - wiem ale tak juz mam, taka maniera (nie nazwe tego "stylem"). Moge robic albo jak lubie albo jak lubia inni - wole to pierwsze.
Owszem, owszem. Masz bardzo charakterystyczny oko i styl obróbki. To bardzo wiele, Tworzyć po swojemu - charakterystycznie. Zdecydowanie najbardziej cenię Twoje abstrakcje i "codzienne banały z otoczenia". Myślę że to także mój "styl". Ale szczerze mówiąc, pomimo fantastycznego bokeh, niezbyt przypadająmi do gustu Twoje portrety(Choć masz fart że tak wiele różnych dziewczyn chce dla Ciebie pozować. Jak Ty to robisz?).
Portretow dopiero sie ucze...
Duzy aparat z duza lufa dziala przyciagajaco, a potem juz dziala metoda "o, ja tez takie chce, kto ci je zrobil..." :)
No i sa portale typu www.maxmodels.pl gdzie sobie mozesz znalezc chetne do pozowania za friko. :P
Dzięki za link. Może podasz adres do swojego profilu na tej stronie? :) Chętnie pooglądam Twoje zdjęcia portretowe "w pigułce".
Szukajcie, a znajdziecie. :P
Smuggler... Przejrzałem 137 stron "fotografików z wrocławia" i nic mi to nie dało... Żadne zdjęcie "profilowe" nie kojarzyło mi się z Tobą... Ech... Failed.
I slusznie, bo sie maskuje :P
A z innych spraw - padla mi lampa blyskowa (zewnetrzna), co prawda w efekcie kupilem sobie nowsza i duzo lepsza, ale pustki w kieszeni okrutne sie mi uczynily w efekcie.
Reactor core.
Czyli o pozytkach zrobienia zoomu podczas focenia (1/30 sek F11)
2
kacper - ja znalazłem w 3 minuty :) ale niewątpliwie pomogła mi znajomość smugglera i tytułów klasycznej polskiej fantastyki... że tak podpowiem :D
helios ->
Ciiii...
Mozecie mi przypomniec dla czego akurat Canon a610 ?
Znajomy chce kupic jakas malpke dla zony w prezencie i nie wie jaka.
delstar --> dlatego że jako jedyny nie jest małpką i z tym rodzajem aparatów nie ma nic wspólnego. A610 jest prawdziwym aparatem i jako taki średnio nadaje sie "dla żony". Jak chcesz małpki poszukaj czego innego. Warto pośród panasów, ewentualnie Sony lub z ciekawostek Coolpix S1000pj - dosyć tani a z wbudowanym użytecznym projektorem.
Minas Morgul --> w AF między D700 a D80- jest gigantyczna przepaść, ale D700 do 7D ma prawie taką samą przepaść pod tym względem ;P Choć sigmy z Canonami działają jak działają i to inna sprawa :)
W każdym razie dla mnie aparat z jednym krzyżowym to nie aparat :) Dlatego 5D to totalna załamka.
NicK --> muszę dorwać sam i potestować co tam wycieli zmienili :)
Kacper_M --> warto dopłacić. Choćby za o niebo lepszy lcd i dłuższą w takiej sytuacji żywotność. Gripów tego typu nie znam, ale ciekawa rzecz, warto się skusić gdy ktoś potrzebuje :)
Malpke dla zony to moze kupic jakakolwiek jaka jej sie z wygladu najbardziej spodoba..:) A610 i podobne to raczej trzeba polecac komus, kto chce sie wciagnac w fotografie, zeby go sprzet nie ograniczal - 'malpka dla zony' nie potzrebuje zadnych trybow manualnych itp, wazniejsze, zeby miala wykrywanie usmiechu..;)
Ten s1000pj to tez ciekawa sprawa. Patrze w optyczne na testy. Zaproponuje mu a610 i s1000pj i sam zdecyduje. Jesli beda chcieli bawicsie w fotografir ( co nie sadze ) to wybierze sobie Canona. Tylko chcialbym zobaczyc jakies foty z niej bo na optycznych zwykle przykladowe foty. Ale . . aparat wypuszczony w 2009roku na pewno nie zawiedzie jakoscia zdjecia ;)
No i kupiłem roczne 50d z gripem "PRO", czyli wyposażonym w interwałometr, za 2026 zł :).
Zarąbiście się cieszę! Gdy tylko dotrze do mnie przesyłka wstawię moje portrety.
A mój dotychczasowy zestaw będzie wyglądać tak:
Canon 50d + grip
Jupiter 85/2
Jupiter 37A
Helios 44-4
Helios 44-2
Plecak Slingshot 200AW
Na razie - żadnego obiektywu z AF.
Co polecacie? Będę szukać szerokich zoomów. Sigma 10-20 f3.5?
jak 60D się sprawuje ? jak szumy ? czytaliście jakieś sensowne recenzje ?
IMO wez te poprzednia wersje - niewiele gorsza optycznie (odrobinke ciemniejsza) a odczuwalnie tansza.
Tamron 12-24?
A moze jakas fiszajke Ciamcianga 8 mm?
no właśnie? :) przy wielu Twoich fotkach Smuggler trza pomyśleć co to jest (najczęściej to kwestia połapania się jak zdjęcie jest zorientowane w przestrzeni) - ale tu... zonk kompletny :D
Piorko, a w sumie dwa piorka.
A co powiecie na to :)
Na poczatku bylo zdjecie... a potem oddzielilem swiatlo od ciemnosci :D
titanium ---> tutaj po części jest rozpracowany D7000 wstępnie:
http://www.dpreview.com/previews/nikond7000/
Adi-C - Cóż to...?
->>:) Chodzi oczywiście o Samyang 8 mm f/3.5 Aspherical IF MC Fish-eye .
Najtańszy(chyba się nie mylę?) obiektyw typu Fish-eye na rynku.
Wiesz Smugg, kiedyś bardzo się podniecałem tym szkłem – zaraz po jego premierze, ze względu na współczynnik cena-jakość. Ale teraz chyba jednak AŻ TAK nie zależy mi na niskiej cenie… Sądzę że jednak zoom i AF bardzo mogą mi się przydać na co dzień, a i zaczęło mi zależeć na tym by wszystkie obiektywy, które od teraz kupię miały stały maksymalny otwór przysłony w całym zakresie ogniskowych. Czytaj L i EX :). Choćby używane.
I a propos Twoich nowych fotografik – dobre są. Gdyby udało Ci się stworzyć serię takich grafik, stworzonych w jednym stylu to byłaby z tego naprawdę niezła wystawa.
Kacper M- chodziło mi o zdjęcie ;)
NicK- a tu nawet rawy z d7000
http://www.hwupgrade.it/articoli/fotografia-digitale/2552/nikon-d7000-primo-contatto-e-primi-scatti_2.html
Otwierają się np. w infranview, ale wyglądają wtedy na... odszumione. Lepiej xnview, tu są "nieodszumione" choć z kolei przyciemnione. Brak odszumienia w xn widać choćby w samplu z 3200.
Od 3200 wszystkie rawy mają włączony NR w aparacie, może infran to uwzględnia a xn- nie.
Kacper - tylko. ze mnie nudzi robienie ilus tam fot "w jednym stylu", wole sobie skakac z kwiatka na kwiatek...
I dotarł do mnie wymarzony 50d z gripem. Uzupełniony o kartę Sandisk i adapter do m42 sprawuje się genialnie. Choć ręczne ostrzenie to trudna sztuka. Przede wszystkim jednak takie ostrzenie TRWA. A to już poważny problem przy fotografowaniu poruszających się obiektów jak gołębie czy koty - moi dzisiejsi modele.
Także zaskoczył mnie negatywnie poziom szumów już na ISO 200 na niektórych zdjęciach w cieniach - gdybym był szumofobem to bym się wkurzył. Ale nie jestem :). Ale za to nawet na ISO 3200 nie zauważyłem brzydkiego kolorowego, paskudnego szumu więc źle być nie może.
Zdjęcia seryjne? Bajka. Jakość ekranu? Tak samo.
Moja ocena 50d po jednym dniu używania to 8/10. No 8 z plusem.
A teraz czeka mnie parę miesięcy ciężkiej nauki obsługi tego kilograma sprzętu...
50d czy może dozbierać do 60d ?
być może posłuży mi ten aparat do początku zabawy w wesela.
50d robi więcej zdjęć na sekunde, ma 2mpix mniej, 1000zł tańszy...
jakie są wasze odczucia ?
grompablo - przecież 60D to półka niżej od 50D, canon robi porządek w lustrach:
seria trzycyfrowa dla amatorów, dwucyfrowa dla wymagających amatorów, jednocyfrowa dla zawodowców
60d?
bardziej szumi, brak regulacji BF/FF, obudowa z plastiku, mniejszy (mniej poręczniejszy?), wolniejszy...
z zalet to m.in. obrotowy lcd, full hd i zdalne sterowanie lampami speedlite'ami...
kacper - 50D szumi? to co powiesz o 7d?
IMHO mooocno przesadzasz
poza tym to normalne iż w ciemniejszych miejscach kadru widać nawet minimalne ziarenko
Kacper - szumi? Kazda matryca szumi ale jesli widac szum to albio zle naswietlone albo mocno wyciagales z cieni. Rob w RAWach poza tym...
Moglibyście polecić jak najtańszy statyw umożliwiający płynne (pozbawione przeskoków, zmian oporów) przejście z kadru A do B? Nie zależy mi na bardzo szybkim machaniu jak przy panoramowaniu samochodu przejeżdżającego metr od nas, a bardziej na np wolnym (ale płynnym) filmowaniu okolicy. Dziękuję.
N2 jak jest z tmi lampami w 50d, jakie zdalne sterowanie lampami?
a gdy mam tego speed lighta 580 i 2 inne to one reaguja na swatło tej lampy ?
W przypadku 50D i wbudowanej w nią lampy - nie masz możliwości wyzwolenia innych lamp (poprzez wbudowaną fotocelę w te lampy (masło maślane)), ponieważ w chwili błysku emitowany jest przedbłysk pomiarowy, co powoduje falstart błysku innych lamp.
Rozwiązaniem jest zakup zewnętrznej lampy (tak jak Ty to zrobiłeś) (załóżmy 430EX II), i praca w trybie manualnym ( z wyłaczonym przedbłyskiem).
W przypadku gdy masz np. dwie lub więcej lamp 430EX II w studio i chcąc je (jako slave) zdanie wyzwolić inną lampą (master), musisz zakupić np. 580EX, która pozwala pracować w trybie master. Druga 430EX II na nic się zda ponieważ potrafi działać jedynie w trybie slave.
Rozwiązanie to zakup nadajnika i przynajmniej jednego odbiornika radiowego. Najtańszy ok 100zł nie przenosi TTL, więc tylko manual, na taki z TTL musisz wyłozyć ok 400zł.
Tak więc w przypadku 7D czy 60D masz już problem z głowy, sterujesz zdalnie lampami z TTL (serii speedlite) z body.
Przydatne dla kogoś kto foci kilkoma lampami w plenerze z serii canona, bądź ma mini studio w domku i trochę więcej hajsu na inwestycje 430EX II czy 580EX II. Dlaczego więcej hajsu? Bo za 5-8 razy mniejsze pieniądze można mieć lampę studyjną pod 230V, a do tego większe możliwości jej rozbudowy, wrota, softboxy, beauty dish etc.
Tak więc odpowiadając na twe pytanie:
'a gdy mam tego speed lighta 580 i 2 inne to one reaguja na swatło tej lampy ? '
Tak. Jesli są to speedlite'y to ustawiasz je w tryb slave a swoją 580'ke na master.
W innym przypadku 580'ką ciachasz w trybie manualnym (bez przedbłysku) i wyzwalasz nią inne lampy z zbudowaną fotocelą.
Jeśli się mylę, niech ktoś mnie poprawi.
delstar --> jak miałby nie zawieść, jak czym nowsze badziewia to tym gorsze? :)
grompablo --> przy takich matrycach jakie mamy obecnie problem szumów już dawno przestał w ogóle istnieć i raczej już tylko same dziwaki cudaki ich się doszukują :) Tak czy inaczej cena 60D jest zbyt absurdalna by w jakikolwiek sposób analizować ten aparat.Oczywiście że 50d.
Szkoda też kasy by 580 robiła za wyzwalacz, chyba że kasy masz za dużo. 50D może wyzwalać pozostałe lampy sam z siebie przez FELa choć jest to kłopotliwe.
NicK --> na razie szczególnych strat do d300 nie widać :)
Kacper_M --> a po kiego Ci max otwór w całym zakresie? :) Jasność zoomów jest ostro przereklamowana.
Ręczne ostrzenie nie trwa aż tak wiele wiele jak AF, oczywiście o ile używasz LV :)
Witam,
Który z ponizszych polecilibyscie na "startową" lustrzanke?
Canon 1000D
Nikon 3000D
Sony A290
Sony A500
Pentax K-x
a moze cos innego?
prosilbym o pare slow uzasadnienia :))
dziekuje
Nie ma lekko, to ty pare slow o sobie i tym, co chcesz focic zarzuc, a wtedy moze ci cos dobierzemy.
Bo - z malymi wyjatkami :) - nie ma ewidentnie zlych lustrzanek jako takich. Ale moze byc, ze dobra do sportu niekoniecznie sprawdzi sie w portrecie, czy studiu (albo odwrotnie). W ciemno nie ma sensu polecac, bo to jak "jak myslicie - czy bardziej bedzie mi smakowac bigos, lazania, czy sushi". Skad mamy to wiedziec. Ale jak sie okaze, ze lubisz rybe, ryz, i ogolnie kuchnie azjatycka, to juz bedzie duzo prosciej polecic ci jakis specjal.
Zatem - doswiadczenie, wczesniej posiadane aparty, oczekiwania, do czego toto ma sluzyc, ile kasy jestes w stanie w to wladowac, itd.
Moze sie np. okazac, ze wcale nie potrzebujesz lustrzanki, tylko np. dobrego (naprawde dobrego) kompakta...
||Peter|| --> 3000D i A290 skreśl na miejscu. 3000D nigdy nie powinno stawiać się obok pozostałych aparatów. Brak pełnej współpracy z optyką stałoogniskową czyni z niej zwykłą małpkę - jako małpkę lepiej już kupić byle kompakt, sprawdzi się o niebo lepiej. Żaden z pozostałych producentów nie kastruje swoich produktów tak drastycznie. z kolei a290 to reprezentant nieergonomicznej, relatywnie słabej jakościowo linii. Sony wycofało się z pomysłów implementowanych w tej linii modeli.
Co do reszty, A500, 1000D i K-x to dobre aparaty oferujące zbliżone możliwości. Wybór między nimi powinien opierać się nie tyle na samym aparacie, co raczej na optyce jaką do danego body można podłączyć. K-x na tym polu wypada najsłabiej. Sony i Canon są sobie dosyć zbliżone choć Sony nie oferuje podstawowego szkła do lustrzanki jaką imho jest tania 85'tka. Jeżeli jednak nie zamierzasz inwestować akurat w taki rodzaj optyki, to kierować możesz się w kierunku tego z tych body które najlepiej leży Ci w dłoni :)
Ogółem podstawą jest wyznaczenie sobie typu optyki, a wiec typu planowanych zastosowań danego sprzętu. Dopiero potem można pod daną optykę wybierać aparat. Nie odwrotnie.
Titanium - nie jestes na biezaco - jest juz 85/2.8 za sporo ponizej 1000 zl. Na pelnej dziurze w pelni zadowalajace i fajnie rysujace (szybkosc AF nie powala, ale to akurat w portretwce chyba nie wadzi).
Wiem, ze 2.8 to nie 1.8 no ale - jest budzetowa 85-tka i foci niezle.
Smuggler & titanium:
Dotąd bawiłem się tylko Canonem A630, próbując nawet dosc czesto bawic sie trybem manualnym, ale niestety kompakt to kompakt (nawet tak masywny jak A630 :)) i niezbyt interesujace efekty mnie zniechecały... Teraz A630 sie nieco sypie, wiec szukam czegos nowego... Pierwotnie myslalem zeby kupic dobry kompakt, ale dorzucajac niewiele wiecej mozna miec jakas amatorska lustrzanke, ktora pozwoli mi nauczyc sie nieco wiecej odnosnie robienia ladnych i ciekawych zdjec :)
Co chce fotografowac... Szczerze mowiac, nie jestem pewien, mysle o raczej wszechstronnym uzyciu (czyli na wyjazd, wycieczke, ale tez polazic dookola i poszukac fajnych ujec). Wlasnie dlatego szukam jakiegos wzglednie taniego modelu, bo nie wiem jeszcze czy mam do tego smykałkę w stopniu uzasadniającym zakup lepszego aparatu :) Chociaz nie wykluczam ze jesli spodoba mi sie "zabawa" z lustrzanka i mozliwosci oferowane przez takie aparaty, to w przyszlosci zainwestuje w cos lepszego.
Poki co, raczej nie mam ambicji byc profesjonalnym fotografem (fotografikiem? ;)), raczej "zaawansowanym amatorem" :)
Edit: ta fotka mi chyba calkiem ladnie wyszla, jak na kompakt ;) lustrzanka pewnie mozna duzo ladniejsze robic :)
smuggler --> f/2.8 nie ma dokładne nic wspólnego z f/1.8 :) Tego typu konstrukcje optyczne to się do makro robi :)
||Peter|| --> "kompakt to kompakt" to mylne założenie. Weźmy takiego Nikona - nibylustrzanka, a pod każdym względem efekt będzie gorszy niż z a630. Tak samo z każdym z pozostałych aparatów jeżeli pozostaniesz przy obiektywie standardowym. Parodia dobrego kompaktu, nic więcej. Nieinteresujące efekty z a630 to na 99% wina fotografującego a nie aparatu :) Opanowanie w 50% możliwości a630 = zachwycające, przepiękne efekty najwyższego poziomu.
Dopiero po kupnie i podpięciu porządnych obiektywów możesz mówić o zakupie lustrzanki. Jednakże one też nie dadzą mitycznych nowych wszechstronnych możliwości a dokładnie odwrotnie - sprawdzą się tylko i wyłącznie w konkretnych, wyspecjalizowanych zadaniach. Jeżeli nie masz konkretnych planów takich rzeczy robić, to i obiektywy i lustro Ci na nic i będą tylko obciążającym szyję i torby klamotem które szybko przestaniesz mieć ochotę w praktyce gdziekolwiek brać i stracisz 90% kadrów które kompaktem uwieczniłbyś z radością. Jednym z największych błędów prowadzących do pikad w fotografii jest założenie - mam nieciekawe zdjęcia, wiec mam za słaby sprzęt i potrzebuję lepszego. Nie nie i jeszcze raz nie. Mit i regresja.
Lustro to dwie rzeczy - głębia ostrości i szeroki zakres tonalny. Głębia ostrości = głównie portrety.
Jeszcze raz podkreślam - lustrzanka absolutnie nie nauczy niczego w kwestii robienia ładnych i ciekawych zdjęć. Od tego jest fotograf. I tego może się nauczyć lub nie na kompakcie, szczególnie że kompakt klasy a630 jest wielokrotnie bardziej funkcjonalny, posiada więcej możliwości zabawy i nauki od każdego lustra. Kupno lustra może dać zabawę i naukę z głębią ostrości - nieobecną w kompakcie - ale to się ma nijak do umiejętności wychwytywania i uwieczniania ciekawych kadrów.
Oczywiście możesz popróbować zabawy w GO w ciemno, ale to nie w aparacie z podstawowym obiektywem (czyli parodii kompaktu). Dalsze zakupy i zgłębienie tematu, bezwzględnie wymagane.
Na wyjazdach i wycieczkach, w poszukiwaniu fajnych ujęć a630 pobije na głowę lustrzankę :)
A Rzeczonej fotki w też niczym lustrzanką lepszej nie zrobisz :)
Reasumując, póki co polecam jednak najpierw naprawdę opanować kompakt, a dopiero po jego pełnym opanowaniu myśleć o lustrze. Chyba ze wiesz że chcesz popróbować portretów, zabawy z GOi masz ochotę na szereg dalszych zakupów. Na rozwój w zakresie ciekawych ujęć i kadrów - nie licz.
Moze inaczej, zle sie wyrazilem :)
Poprzez "nieciekawe efekty" mialem na mysli raczej fajne ujecia, ktore moglyby wygladac fajniej gdybym mial aparat o nieco wiekszych mozliwosciach, gdyby szybciej i dokladniej dawalo sie ustawiac przyslone, ostrosc itp. A630 jest srednio wygodny, nie mowiac juz o tym, ze na ekranie nie zawsze dostaniesz wiarygodny podglad tego co chcesz zrobic i tego co wlasnie zrobiles. W efekcie fotki, ktore wygladaly fajnie na ekranie, w normalnym rozmiarze czesto okazywaly sie nieudane.
Podejrzewam, ze nowy kompakt i tak kupie, bo to jednak spora wygoda w niektorych sytuacjach (wlasnie, cos mozecie polecic z tych nie-z-najwyzszej-półki? :)
Mam pytanie
Czy opłaca się zakupić ten o to aparat? Chodzi mi przede wszystkim o dobrą jakość zdjęć. Ew. może coś innego tylko koniecznie nie przekraczającego 610 zł
Swoją drogą wydawało mi się, że ten aparat jeszcze w kwietniu kosztował 1600 zł, możliwe, żeby cena spadła o ok. 1000 zł?
http://www.e-fotojoker.pl/product/samsung/samsung-wb600-czarny/
Smuggler>>>
Że w RAWach to przecież „oczywista oczywistość” – precyzując w sRAWach – genialnym wynalazku w moim Canonie. Bo i ile się nie mylę, plik w sRAWie 1 mając coś koło 8 mpix ma mniejszy rozmiar i z tego co pamiętam także mniejszy szum, prawda? Więc stosuję najlepsze możliwe rozwiązanie. (mam potwornie wolnego kompa, który zupełnie nie radzi sobie nawet z sRAWami… A jakbym miał mulić 15 mpix…
Titanium – napisałeś mi krótko aczkolwiek zupełnie nie wiem o czym mówisz w obu wymienionych przypadkach:
„a po kiego Ci max otwór w całym zakresie? :) Jasność zoomów jest ostro przereklamowana. „
>>> No jak to? Żeby mieć więcej światła na dłuższym końcu (w przypadku Sigmy 10-20 w obu produkowanych wersjach jest to Sigma 10-20 F4-5.6 VS Sigma 10-20 F3.5). Lepsza wersja jest więc o 2 działki jaśniejsza. A myśląc przyszłościowo – jeśli miałbym w przyszłości lustrzankę nagrywającą filmy – mógłbym zmieniać kąt widzenia bez zmiany ekspozycji – a to BARDZO istotne(gdy oczywiście zależy nam na max otworze).
„Ręczne ostrzenie nie trwa aż tak wiele wiele jak AF, oczywiście o ile używasz LV :)”
>>> Dobrze rozumiem? Wg. Ciebie AF (jeszcze może z HSM?) jest WOLNIEJSZY niż ręka i oko? Toż to trzeba by mieć refleks insekta i oczy jastrzębia żeby to było możliwe. Przecież dobre obiektywy potrafią nastawić ostrość w ułamki sekund. A wersja z LV wygląda tak:
Sekunda 0 - z grubsza kadrujemy z wizjera
Sekunda 2 - odsuwamy od siebie aparat jednocześnie wciskając przycisk LV
Sekunda 2,5 – mamy obraz na ekranie na który patrzymy
Sekunda 2,5 – 6 – ustawiamy znacznik „zooma” na miejscu które nas interesuje
Sekunda 3-7 – wciskamy przycisk „zoom” by zobaczyć wycinek – fragment na który ostrzymy – ostrzymy obraz tak długo aż będzie ostry. Trzeba pamiętać że na długim obiektywie m42 obraz w takim zbliżeniu będzie drgał, chyba że aparat jest na statywie, co nie ułatwia ostrzenia więc to może trwać nawet 10 sekund. Ale mastahy to pewnie i w sekundę potrafią.
Sekunda 4 – 17 – naciskamy przycisk migawki – wykonaliśmy zdjęcie ostre. Ale czy dobrze naświetlone? Moim zdaniem niezbyt wygodnie obserwuje się wskazania światłomierza na LCD – wizjer wskazuje te dane moim zdaniem dużo czytelniej.
Tak więc, w przypadku gdy ktoś jest mastah ostrzenia zajmie mu to około 3-4 sekund. A jak kto mniej zaradny/ma trudne warunki oświetleniowe/małą głębie/długą lufę to trwa to dłużej. W praktyce dużo dłużej. Do tego dochodzi niezbyt ergonomiczna pozycja trzymania aparatu przed twarzą (a nie przy oku) co przy masie około kilograma naraża ręce na duże obciążenie – trudniej znaleźć dodatkowe punkty podparcia, aparat jest mniej stabilny – drgania wzrastają i trudniej ostrzyć.
Podsumowując – biorąc pod uwagę ograniczenia sprzętu i użytkownika, nie wiem jak LV może być szybszy od krzyżowych czujników detekcji fazowej i silników ultradźwiękowych.
2
3
||Peter|| -->ale tu właśnie myślisz błędnie. Fajne ujęcia NIE BĘDĄ wyglądać fajniej, a dokładnie odwrotnie. Z wielu względów będą najczęściej gorsze. Większy zakres tonalny często np powoduje wrażenie mdłości zdjęć wobec kompaktu i wrażenie zdjęć mniej udanych.
Pomijając aspekt GO i tonalności, lustrzanka NIE MA większych możliwości, a odwrotnie - często o wiele mniejsze.
Przysłonę ustawia się z równą szybkością na a630 i w lustrzance (chyba że lustrzanka miała by dwa pokrętła, ale to nie ta klasa sprzętu, z pokrętłem jednym + kombinacje przycisków funkcyjnych jest to proces tak samo powolny - chyba ze zmienisz obiektyw na powolny manualny,z własnym pierścieniem). Dokładność natomiast w lustrzance jest ta sama, za to możliwości kontroli przysłony masz w lustrzance mniejsze niż w a630 z jego skryptami CHDK gdzie robisz cuda jakie chcesz. Zakres parametrów z kolei w lustrzance kitowej masz jeszcze mniejszy niż a630. Wartości powyżej f/8 i tak czysto są wirtualne i nieprzydatne, a w górę na kicie masz f/3.5-f/5.6 a w a610 F/2.8-F/4.1. Z kolei w porządnym kompakcie masz f/2.0 i to przy 24mm gdzie z kolei w lustrze masz 28mm. f/2.0 przy 24mm do f/3.5 przy 28mm toż to jest giga przepaść dla kompaktu. Kompakt kitowe lustro rozgramia jak chce. I nawet lustrzankowe iso nie pomoże.
Chyba że dokupisz cały zestaw dodatkowych obiektywów z których każdy warty tyle co sam aparat, albo kupisz manuale w ogóle bez af'a i zooma.
Ostrość w lustrzance realnie ustawia się nie wiele aż tak szybciej niż a610 i w przypadku lustrzanki amatorskiej - mniej dokładnie. System a610 jest wolniejszy za to bardziej precyzyjny i bezbłędny niż lustrzankowy. Lustrzanki amatorskie wszystkich marek może jedynie poza olympusem to jeden wielki popis nietrafień związanych z bf/ff. Na kicie tego nie widać ale przy droższych obiektywach robią się jaja. W kompakcie tego problemu nie ma. Nie ma ani bf/ff ani w ogóle problemu bo głębia ostrości na to nie pozwala. Do ostrzenia lustrzanką amatorską nadaje się tylko jeden jedyny punkt AF - W kompakcie wszystkie jakie są, a masz ich ilość nieskończoną bo jest flexizone. W kompakcie ostrość ręcznie można ustawić relatywnie precyzyjnie, co w kitowej lustrzance z plastikowym pseudo pierścieniem jest nierealne. Chyba ze znów - zmienisz obiektyw na porządny, ale wtedy albo AF nie będzie, albo wyłożysz drugie tyle co warty jest aparat. A i wtedy zostaniesz z jednym, użytecznym puntem AF chyba ze kupisz lustro za parę tysiaków. :)
wygoda i praktyczność komapktowości a630 bije na głowę każdą lustrzankę.
Całkowitym błędem jest kwestia wiarygodności podglądu. A630 oferuje narzędzia jakich nie jedna lustrzanka nie ma - świetny, konfigurowalny i precyzyjny live histogram RGB włącznie z funkcjami kalibracyjnymi. Zatem podaje najlepsze z możliwych, relatywnie najbardziej precyzyjne narzędzie do oceny poprawności zdjęcia. Lustrzanki w tym zakresie wypadają gorzej. To co jest poprawne na histogramie RGB nie ma prawa wyglądać inaczej na monitorze kompa a wszelkie tego typu wrażenia związane są z brakiem umiejętności interpretacji podstawowych narzędzi a630 :) Zdjecia nie oceniania sie po tym jak wygląda na ekranie, nawet gdy masz ekran w aparacie za pół miliona. Zdjęcia oceniasz poprzez histogram RGB. Wyświetlacz to jest do oceny ostrości, kadru i podawania parametrów. A do tego sprawdzi się każdy. Za to w a630 masz obrotowy, czego większość lustrzanek albo nie ma albo ma w formie szczątkowej. A to akurat do kadrowania i transportu przydaje się jak diabli.
W kompaktach dosyć tanio masz Panasa Tz8, albo drożej LX3 lub LX5 :)
Kacper_M --> jaki to komp nie radzi sobie z sRAWamiu jak z nimi radzą sobie maszyny z przed 10 lat? :)
źle zrozumiałeś :) Bynajmniej nie pisze że jest wolniejszy bo to kompletny absurd z księżyca. Choć swoje punkty przekombinowałeś zdrowo na siłę :) Natomiast na co dzień po prostu się sprawdza. Większość obiektów nie złapiesz tak szybko, ale złapiesz na luzie - często lepiej i precyzyjniej niż AF. W przypadku obiektywów poruszających się oczywiście nie ma o czym mówić.
WreXX --> pewnie spadła, bo on więcej jak 800zł wart nie jest :) Imho lepiej postawić na Panasa tz8. Choc za 600zł ten Samsung jest ok.
titanium ----> Panasonic z tego co widzę lubi się cenić i poniżej 800 zł nic wartego uwagi nie ma, 600 zł to granica której nie mogę przekroczyć więc ten samsung to mam nadzieję, nie wyrzucenie pieniędzy w błoto i ten 15 krotny zoom to nie chwyt marketingowy
titanium: ok, przekonales mnie, nie kupuje lustrzanki ;)
dziekuje :)
Titanium
Ale to jest portretowka, a nie obiektyw do makro. Lepsze 2.8 niz nic, a sampelki sa calkiem, calkiem...
Kacper_M
Że w RAWach to przecież „oczywista oczywistość” – precyzując w sRAWach – genialnym wynalazku w moim Canonie.
Bo i ile się nie mylę, plik w sRAWie 1 mając coś koło 8 mpix ma mniejszy rozmiar i z tego co pamiętam także mniejszy szum, prawda?
>>>Que? To po prostu skaluje ci fotke w dol z natywnego rozmiaru, a wtedy szuma przeciez mniejszy, ale kazde skalowanie to nie tylko utrata szumu ale i szczegolow.
Więc stosuję najlepsze możliwe rozwiązanie. (mam potwornie wolnego kompa, który zupełnie nie radzi sobie nawet z sRAWami… A jakbym miał mulić 15 mpix…
<<<Jak wolisz. :)
BTW: blurowale te fotki? bo strasznie mi sie twarz "mydlana" wydaje na kazdej.
Titanium: „jaki to komp nie radzi sobie z sRAWamiu jak z nimi radzą sobie maszyny z przed 10 lat? :)”
>>> W zasadzie nie tyle co „nie radzi” tylko „nie działa komfortowo”. Lightroom 3. Chodzi potwornie wolno, każda operacja trwa wieki, praca na sRAWach jest trochę bardziej znośna niż na pełnej rozdzielczości ale nadal nie jest to komfortowa praca. Mam 3 letniego kompa – Athlona 3000+ i 1gb RAMu. Uwielbiam Lightroom 3 za jego funkcjonalność, ale może znacie jakiś „supermegawydajniejszy” program do RAWów o niewiele gorszej funkcjonalności?
Smuggler: „BTW: blurowale te fotki? bo strasznie mi sie twarz "mydlana" wydaje na każdej.”
>>> To obiektywy zrobiły tego „blura”. W pełni otwarty jupiter 37A stworzył mydełko na zdjęciach 2, 3) a pierwsze zdjęcie robiłem Heliosem 44-4. Lekko przymkniętym.
Titanium: Wiec jak to jest z tym "przereklamowaniem" tego maksymalnego otworu przysłony w całym zakresie? Bo nadal się zastanawiam o co Ci może chodzić.
I pytanie: Czy kupowanie tych "wypasionych" adapterów m42 z potwierdzeniem i programowaniem ma sens w przypadku gdy ma się mikroregulację BF/FF w body? W zasadzie co, po co i jak się programuje w tych dandelionach?
WreXX --> powinien być ok :)
smuggler --> lepszy trabant od wrotek owszem, ale trabant nie będzie mercedesem :)
Kacper_M --> akurat tych konkretnych sigm to nie dotyczy, ale na otworach przysłony łatwo ulec złudzeniom. Nie za bardzo jest sens ich porównywać tylko liczbami z mordki, bo oprócz stosunku średnicy soczewki do ogniskowej (czyli wartości przysłony) jest jeszcze bardzo różna transmisja i różna charakterystyka przebiegu krzywej spadku jasności w zależności od ogniskowej i od ustawionej ostrości. Czasem obiektyw o większym numerycznie otworze przysłony może być paradoksalnie nawet jaśniejszy lub też różnice bywają znikome. Oczywiście różnice równie dobrze mogą być jeszcze większe niż te z liczb. Lepszy tez zoom ciemniejszy a ostrzejszy niż jasny a mydlany. Jeszcze ponadto często zoom ciemniejszy jest znaczeni tańszy i lżejszy, a przez to wygodniejszy i ze skuteczna stabilizacja może sobie radzić lepie niż dajmy na to obiektyw jasny, duży, ciężki i drogi a ze starsza generacją stabilizacji. W zoomach bokeh marny więc tutaj ta kwestia i tak bez znaczenia.
A cała kwestia najczęściej nie warta jest po prostu nakładu finansowego. Różnica w świetle i w zdjęciach równa dosłownie zeru, poza kilkoma sytuacjami ekstremalnymi w życiu, a różnica w cenie ogromna.
Nie zawsze lepiej mieć "jaśniej". Ale co tam kto chce :)
Dandelion nie ma sensu gdy jest LV, bo LV jest skuteczniejsze i równie szybkie (teorie o statywie można miedzy bajki włożyć :) ). Bf/FF w korpusie teoretycznie powinien działać, ale ten z 50D często jest nieskuteczny a ten w dandelionie jest w pełni stabilny, precyzyjny i skuteczny. Ponadto ważne dla działania układu AF jest jaki zaprogramuje się otwór przysołony, a najważniejsze - dandelion programowalny pracuje w trybie AF, a zwykły w trybie MF, dzieli je wiec przepaść. Tryb Af jest o wiele precyzyjniejszy, wygodniejszy i o wiele szybszy. Zwykłe są bezwartościowe. No i kompletnie inaczej się z nimi pracuje, żadnych cech wspólnych.
Możesz też ustawić sobie ogniskową (dla exifa) i inne mniej istotne rzeczy, a robisz to wywołując w specjalny sposób tryb programowalny (rozłączasz na chwile obiektyw, po czym wykonujesz zdjęcie o ustalonym wcześniej czasie), i ustawiając wartości przysłony jako komendy (każda wartość najpierw odpowiada jakiejś funkcji, a po zatwierdzeniu kolejno wartościom liczbowym danej funkcji), a zatwierdzasz przyciskiem GO.
Ile krzyczeć za SONY A500 + 2 obiektywy kitowe z zestawu? Sprzęt ma kilka miesięcy, zrobił może z 1000 fotek, na pełnej gwarancji, wzięty bodaj w Media Markt, żadna tam dystrybucja od Hitlerów
Ze 2500? Ciezko powiedziec...
Pierwsze zdjęcia z 550d. Wcześniej cykałem tylko raz podczas imprezy rodzinnej na auto. Nie miałem jeszcze okazji robić zdjęć na zewnątrz ale myślę, że i to niedługo zacznę bo dzisiejsza zabawa mi się spodobała. :) Sprawa pewnie dość oklepana bo sporo tego typu zdjęć widziałem na necie wcześniej: pluski.
Światło z dwóch lamp kreślarskich, brystol i kawałek szkła wyciągniętego z lodówki.
Ostatnie najlepsze, dwa poprzednie jakies takie... plaskie.
Wycięte to co nie potrzebne. Pierw robiłem te ostatnie później zjechałem statywem w dół i zrobiłem te płaskie ... bo tak mi się wydawały lepsze na lcd. :p Widocznie nie mam gustu. :)
Dobra. Przyszedl czas kupna aparatu dla zony do codziennego uzytku na wyjazdach w gory czy swieta.
Zastanawialem sie nad Canon a610 ale odradzano mi tu z oczywistych wzgledow. Skupilem sie na Nikonie s1000pj i taka rzecz bylaby fajna dla niej. Szczegolnie wyswietlanie zrobionych zdjec - fajny bajer dla zony.
Jednak widze ze Panasonic Lumix DMC-TS1 / ZS3 ma niezle opinie.
Zastanawia mnie tez FujiFilm FinePix F200 EXR
Ktorego wybrac ? Jakbyscie mieli cos lepszego w zanadrzu ~ $500 to byloby fajnie
up?
Doszly mnie sluchy ,ze ma to byc porzadna malpka do porzadnych, jak najlepszych jakosciowo zdjec. Ktora spelnilaby te wymagania ? W malpkach kompletni sie nieorientuje.
iso 3200, przesłona 2 i do tego wizjer w a200 to razem ciężkie warunki do fotografowania w takim swietle :D
rozumiem, ze do pstrykania takich fotek koncertowych, co by nie stracic szczegolow oswietlenia a calosc troche doswietlic, potrzebowal bym lampa blysnac w sufit?
Niby tak ale i tak cala atmosfere szlag trafi :) Kazde wlasne zrodlo swiatla niszczy swiatlo zastane...
Ale w razie czego to lepiej w sufit niz na wprost. No i delikatnie, a nie cala moca lampy.
Jak widzialem foty z koncertow to zazwyczaj C 50mm 1.2 - 1.4 i zawsze przezajebiste. Moze pomoze.
Jednak caly czas sie zastanawiam dlaczego w necie tak malo zdjec z imprez w pomieszczeniach. Bo tak ... ciemne pomieszczenie = dluzsze czasy. Dluzsze zcasy = bezruch fotografowanych osob. A jakim cudem sfocisz tanczacych ludzi na dlugich czasach ?
Mozna nadrobic zwiekszajac iso ale tracisz na jakosci ( zaleznie od szkla ). Nastepna pomoc to lampa ale tracisz piekno kolorow. I badz tu madry.
Pech chcial ze pierwsze podejscia do aparatu zaczely sie wlasnie w takich warunkach. Chrzciny, swieta. No jedyna sesja dziewczyny w ciazy z ktorej jestem zadowolony .Ale tam sobie sam operowalem swiatlem.
Ta, trzeba miec szklo 1.2 :) To proste. :)
2
Antygona :P
no rzeczywiscie, tylko 1.2 potrzebne ;)
albo wyzsze funkcjonalne iso w aparacie. na a200 wiecej niz 3200 nie ustawie a na szczescie po przeskalowaniu efekt jak na zdjecia koncertowe nie jest tragiczny. w zasadzie wszystkie zdjecia robilem na czasie 1/40 a jedyny problem to prawie zerowa widocznosc :(
Rob z RAWow, a w wywolywarce zdejmuj tylko szumy chrominacji (czyli kolorowe packi staja sie uczciwym bw szumem) - doskonale efekty. Sciagnij tez sobie bete Lightrooma 3, on ma znakomicie opracowane algorytymy pracy na wysokim ISO z Sony.
awaria awaria!
to znaczy nie taka poważna, ale chciałbym ją usunąć, bo mam wrażenie że przez to bateria szybciej pada (albo czas zmienić baterię :))
Mam a100 i 2 obiektywy, jakiś czas temu zauważyłem, że gdy mam manualny focus to przy obrocie focusem (obiektyw 70-300) co kilkanaście stopni natrafiam na większy opór. Przy drugim obiektywie (18-70) też ten opór występuje, choć nieco mniejszy. Czy to jakaś prosta sprawa czy opis raczej wskazuje na to że to usterka trwała, a nie daj Boże prowadząca do totalnego armagedonu mojego aparatu?
Dziwne, pierwsze slysze. Ale zajrzyj tu, jest forum milosnikow minolty i alf, na pewno cos doradza
Wpadam z dość nietypową sprawą ;)
Mój dziadek machnął na ścianie (ok. 4x2,5 metra) malowidło.
Dziadkowie się przeprowadzają, i trochę szkoda im obrazu (przy okazji dziadek miał wylew i w tej chwili sam nie wierzy, że to namalował).
Chciałbym zrobić im prezent, sfocić pomalowaną ścianę i ewentualnie zrobić z tego jakiś obraz przez firmę z Allegro, lub coś w tym guście.
I teraz pytanko - z jak dużym spadkiem jakości będzie się to wiązało?
Ściana jest w zwykłym pokoju (ok. 15 m^2), u góry żyrandol (kilka żarówek), po lewej stronie duże okna...
Mam do dyspozycji statyw, Canona 350D, kit (nie mam nic szerszego).
Rozumiem, że pakować aparat na statyw, jak najdalej od ściany, żeby jak najwięcej objąć, lampa wyłączona, koniecznie RAW, minimalne ISO, przesłona w miarę duża, czas odpowiedni dla ekspozycji i będzie git? Jakieś porady? Dużą "odbitkę" będzie można z tego zrobić? :)
Jakby coś, to potem ktoś pomoże z obrobieniem RAW-a, bo nie mam oka do kolorów? ;)
Bartek >>>
Ja zrobiłbym to fotografując ze statywu z jak największej odległości (w trybie M of course) po fragmencie ściany i potem złączyłbym to w PTGui w jedną „panoramę” pozbawioną wad geometrycznych(jakie NA BANK miałbyś w ustawieniu kita na 18 mm) . Możesz spróbować na 55 mm, choć to trochę mało do tego zadania. Ogólnie, w ten sposób osiągniesz nieporównywalnie wyższą rozdzielczość obrazu wynikowego oraz usuniesz bez straty jakości problem dystorsji.
Pozostaje jeszcze problem światła… Ciężko mi tu doradzić… Idealnie było by mieć dwa softboxy (a w nich lampy błyskowe of course) ustawione pod kątem 45 stopni po obu stronach… Możesz spróbować odbijać jakoś światło od sufitu, by poprawić równomierność oświetlenia ściany. Tylko za żadne skarby nie łącz dwóch typów oświetlenia – nie włączaj żarówek gdy z okna wali – ustawienie poprawnej temperatury barwowej będzie wtedy praktycznie niemożliwe.
A gdy już będziesz miał taką panoramę, nie ma się co martwić o maksymalny rozmiar odbitki – plik wynikowy będzie miał więcej niż 20 mpix(moja największa tego typu realizacja miała miała koło 50 mpix, i to tylko dlatego że mój komp z większą by sobie nie poradził w znośnym czasie), więc spokojnie można tym wytapetować mały dom.
Oto zdjęcie z mojego 50d z założonym dekielkiem, przy czułości ISO 400 i na 30 sekundowym naświetlaniu.
http://img525.imageshack.us/img525/5816/mg6391.jpg
Czy to normalne że mam tyle świecących pikseli? To są martwe, ciągle świecące, prawda?
Jest jakiś sposób na "zmapowanie" tych pikseli, by automatycznie były retuszowane?
Wynik mojej matrycy z programu Dead/Hot Pixel Test to 7 martwych i 33 hot pixeli dla ISO 400 i 3 martwe, 15 "hotów" dla ISO 100.
I jak sprawdzić faktyczny przebieg migawki aparatu(50d)? Testowałem ten 40d shutter count, który ma niby działaś z EOS Utility. U mnie nie działał. Może coś źle robię?
Witam
który kompakt na początek byłby lepszy?
1. Fujifilm FinePix S2500HD
2. Nikon Coolpix L110
3. Olympus SP-600UZ
co możecie polecić z tych lub jakiś inny w podobnej cenie?
[269]
R.I.P
Witam,
Chciałbym się zapytać o aparat cyfrowy do 1500zł. Nie chcę lustrzanki, ponieważ z tym to jest jak z drogim autem, co z tego że jest, skoro nie pojeździsz, bo nie stać cię na benzynę.
Co do moich obiektów zainteresowań, to lubię focić głównie architekturę, krajobrazy i streetart. Nie poszukuję aparatu to pstrykania jakiś zdjęć portretowych lub makro.
Na oku mam nowy Canon PowerShot SX20 IS za niecałe 1200złotych. Bawiłem się nim tydzień temu i widzę, że robi dość dobre zdjęcia. Nawet na dużym zoomie brak większych szumów, kolory żywe.
Exactly.
Albo Samsung EX-1
Dwa najlepsze kompakty, jakie istnieja.
Lepsze od Sony Cyber-shot DSC-HX1 czy Canon PowerShot SX20 IS?
W sumie od 4 lat, robię zdjęcia małym kompaktem i chciałbym się przesiąść jednak na coś większego. Nie, nie mam kompleksów ; )
W ogole bez porownania. Btw, architekture i krajobrazy chcesz focic superzoomami z marnym szerokim katem?
W swiecie kompaktow LX3 i EX1 to odpowiedniki Maybachaczy 600 SL, a te twoje to tanie - heh - kompakty w wersji podstaowej, albo wrecz traktory :)
Póki co byłbym skłonny do kupna Samsunga EX1.
Ale czy nie ma czegoś na poziomie wspomnianego Samsunga lub Lumixa LX-3 z większym zoomem (od 5x w górę), również z możliwością zapisów plików w postaci RAW, ISO zaczynającym się od 80-100?
Z góry przyznaję, że lubię robić zdjęcia amatorsko, więc nie potrzebuję jakiś bajerów typu gorąca stopka.
Lumix TZ8 albo TZ10, gorsze od obu powyzszych, ale skoro musisz miec zooooooma...
Gotman - ale dowaliłeś światełkiem na [290]. Dla mnie bomba.
Tym czasem po krótkotrwałym użytkowaniu D700, moje pierwsze przemyślenia. Jako aparat referencyjny będzie D80, inne puszki cropowe trzymałem w łapach dość krótko, więc nie wypowiem się.
1. Makro
Tutaj zestaw Sigma 150 + Nikon D700 to po prostu rewelacja. To jest zupełny strzał w dziesiątkę. Mając ten aparat, zrozumiałem, jak bardzo przydatny w mojej dziedzinie potrafi być dobry zakres dynamiczny. Mogę teraz do woli wyciągać w zdjęciach z nie do końca równym światłem to, co mi się podoba, bez pojawiania się szumów w tle.
Detale ... tutaj różnica to jakieś 20 kosmosów.
Otóż D80 po obróbce dawał dość ostre zdjęcia, ale jeśli myślało się o jakimś bardziej agresywnym kadrowaniu, detale rozmywały się, jak kropla atramentu w wodzie.
Tutaj sytuacja wygląda tak, że stuprocentowy crop zdjęcia wciąż jest tak bardzo szczegółowy, że każdy milimetr kwadratowy fotki wydaje się być pokryty ostrą fakturą. Co mi to daje? Możliwość stosowania większej głębii ostrości bez bawienia się w stacking. Po prostu mogę się lekko oddalić od fotografowanego obiektu i sobie w programie przybliżyć. Na szczęście mniejsza głębia ostrości w pełnej klatce nie jest tak bardzo mała, jak się obawiałem i wciąż uzywając sobie f10 czy 13 mogę robić zdjęcia z dokładnie takim rozkładem GO, jak mi się podoba.
AF - jest cudownie. Po prostu ustawiam aparat na statywie, wybieram sobie z grubsza punkt, w którym ma być ostrość i aparat robi resztę. W praktyce to wygląda tak, że mam w ręku pilota, a w drugim blendę, zupełnie nie patrzę się w wizjer, ani ekranik aparatu. Mogę kryć ciałem ostre światło, doświetlać z której strony mi się podoba, a przy braku silnego wiatru mam pewność, że ostrość zostanie złapana tam, gdzie chcę (nigdy nie używałem w d80 innych punktów, niż środkowy, toteż nie mam wrażenia zbyt ciasnego ich upakowania w D700). Okazało się też, że moja Sigma nie jest tak wolna, jak myślałem. Przy fotografii ludzi nie widzę na razie problemów, bo obiektyw nie błądzi i potwierdzenie ostrości jest błyskawiczne.
Wypada jedynie zachwycić się, jak potężnym sprzętem musi być 7D, skoro jego AF jest wyżej ceniony.
Podoba mi się też sposób, w jaki rozmywa się drugi plan. To zachęca do dość dziwacznych, jak na makro eksperymentów, polegających na stosowaniu małych głębii ostrości.
2. Portret
Tutaj jestem profanem.
Mam jednakże sporą zagwozdkę, czy opłaca mi się w tej chwili kupować 85-tkę 1.8, bo rezultaty z Sigmy 2.8, która jest szkłem do makro, wydały mi się bardzo zaskakujące. Otóż pierwszy raz w życiu udało mi się uzyskać swirl bokeh, coś, czego nigdy nie doświadczyłem mając D80. Nie wiem, czy w portretowaniu jest to pożądany efekt, ale mi się spodobał :).
Tak więc portreciki... co prawda to nie będzie nawet namiastka tego, co tu pokazuje Smuggler, ale wrzucę trochę próbek na imageshack - bardziej potraktujcie je jako test obiektywu, niż prawdziwe zdjęcia, bo za bardzo osłabiłem lampę i czasami twarze są niedoświetlone.
1.
http://img145.imageshack.us/img145/9970/14990974.jpg
2.
http://img818.imageshack.us/img818/9835/18240299.jpg
3.
http://img5.imageshack.us/img5/4289/50991127.jpg
4.
http://img203.imageshack.us/img203/3506/74113498.jpg
A odnośnie makro, to np. tak:
Tutaj trochę większy podgląd dla detali.
Taki kaleka mi się trafił na łące.
(tutaj kadrowanie już nie tak drastyczne, jak w 294)
Mam jeszcze trochę kadrów, trochę lepszych, ale wrzucę za jakiś czas, by nie zapychać.
Chcialbym przejsc z Canona 350D na cos innego...cały czas myslalem o 500D, ale ostatnio zaczalem myslec nad 40D, ktory z nich bedzie lepszym wyborem?
500D motywowalo mnie to ze kreci filmy, a strasznie podobaja mi sie efekty filmowe osiagniete obiektywem fotograficznym (mozliwosc zmiany ostrosci itd)
delstar --> panas jakościowo zawsze wypadnie lepiej, ale dla zony to nie będzie miało znaczenia, a użyteczny bajer - owszem.
Jeżeli jednak jakość jest silnym priorytetem to panas, ewentualnie fuji, acz on taka rewelacją jaką być powinien (exr) to raczej nie jest.
Ludzi także można pięknie oddawać w ruchu i nie zawsze jest to problemem czy przeszkodą, a wręcz przeciwnie. Nie wszystko musi być zamrażane. A gdy masz jasny obiektyw i dobra współczesną matryce oraz odszumiasz chrominancję selektywnie z głową to praktyczneinie ma warunków które naprawdę były by problemem.
I faktem jest że najnowsze ACRy robią już prawdziwe cuda z odszumisniem. Duza różnica do poprzednich wersji.
maczu --> takie rzeczy się zdarzają i raczej wielce się tym nie ma co przejmować.
bartek --> Dobrze zrobiona reprodukcja powinna mieć bardzo wysoką jakość. Przysłona f/8, i koniecznie tzreba pamiętać o podniesieniu lustra i samowyzwalaczu. I powinno być git. Jak już napisano, warto tylko pamiętać że nie powinno stosować się szerokiego kąta, a bardziej okolice 40mm gdzie zniekształcenia będą najmniejsze. Potem ewentualnie można łączyć serie ujęć. Parametry każde zdjęcie musi mieć na sztywno takie samo. Odbitkę możesz spokojnie zrobić na pół ściany.
Kacper_M --> na iso 400 w miarę normalne choć dla iso 100 nie powinno ich być. Włącz sobie w menu odszumianie czarną ramką i znikną. A na co dzień przy takich rozdzielczościach nie ma się co przejmować.
Przebiegu migawki łatwo sprawdzić się raczej nie da.
kkazz --> dołóż do panasa tz8 inne w tej cenie nie mają sensu.
adamis --> lx3 albo lx5.
Minas Morgul --> 85'tka to jednak kompletnie inne bokeh, wiec zależy jakie bokeh lubisz :) JA o wiele bardziej wolę ten z 85 :)
A takie jak tutaj łatwo uzyskuje się na Heliosie w każdym aps-c :)
Mogur --> skoro filmy cię kręcą to 550D. W innym przypadku 40D.
Okej, na szczęście 85 to popularne szkło, więc poszukam kogoś, kto pożyczy na jedną sesję.
A jak tutaj wygląda AF w przypadku Nikona? Da się znieść?
EDIT - właściwie po sprzedaży D80 i 50-tki 1.8 byłby to całkiem niegłupi zakup. Myślisz, że opłaca się szukać używki?
I jeszcze chciałem zapytać o takie coś, jak Samyang 1.4? Istnieje w ogóle sens kupna czegoś takiego? Bo AF to chyba jednak przydatna sprawa.
Tit
Dla zony kupilem Canon s95. I powiem tyle, ze nie istnieje malpka, ktora robi lepsze zdjecia niz s95. T co robi ten aparat nawet na auto ( sczezgolnie dla zony ) z ostroscia i kolorami to maskara. Jest dostepna w Polsce ? polecam.
minas
Jesli masz okazje kupic 85tke to bierz i sie niezastanawiaj. Posiadam owe cudo i lepszego szkla niewidzialem. Jeden minus to to ze trzeba dosc daleko stac od osoby/osob fotografowanej/nych. A wiadomo ... jak jest duzo miejsca miedzy toba a osoba fotografowana to rozne rzeczy moga sie dziac. Aleejsli bierzemy pod uwage ostrosc zdjecia to ten problem sie chowa gdyz warto i przyjemnoscia jest pieszczenia zdjecia czy kadru z tym szklem
Hah, daleko to trzeba stać jak się robi towarzyszem jupiterem 135 na cropie:P
/Dawno mnie tutaj nie było, a z racji tego że w szkole odbył się konkurs pt."Żyjmy zdrowo bez nałogów" chciałem pokazać wam swoją pracę i zapytać co o niej sądzicie.
Zdjęcie jest robione w totalnie amatorskich warunkach. Brak jakiegokolwiek profesjonalnego oświetlenia.
Gotman - fajna seria
Titanium--> a jesli chodzi o zdjecia to z ktorego dostane "zauwazalnie lepsze" na wyjsciu? czy nie zauwaze roznicy?
Titanium:
„Włącz sobie w menu odszumianie czarną ramką”
Co masz na myśli? Nie widziałem funkcji o takiej nazwie…
Ale mam kolejną zagwozdkę. Dałeś mi do myślenia tym tekstem o tych przereklamowanych obiektywach ze stałą wartością przesłony i zacząłem przeglądać tanie alternatywy.
Ciekawe wydały mi się trzy sigmy w cenie do 2000 zł.
SIGMA 17-70 mm f/2.8-4 DC Macro OS HSM
Sigma 24-70 F2.8 EX DG Aspherical
Sigma 18-50mm f/2.8 EX DC
Poszukuję idealnego zoomu reporterskiego na co dzień z szybkim autofocusem i jak najładniejszym, bokeh. Oczywiście nie za więcej niż 2000 zł.
Gdy poczytałem opinie recenzentów na temat 17-70 myślałem że to obiektyw doskonały do moich potrzeb – na papierze i w testach syntetycznych ma wszystko co trza! Ale gdy zobaczyłem jak wiele ludzi się nim rozczarowało to już nie wiem co mam myśleć. Ludzie opisują że ich egzemplarze mają ogromny backfockus, ale że pierścienie mają luzy itd.
Nie wiem ile w tym prawdy, bo podobno, wg. sprzedawców „nikt się na nie skarży”.
Może wiesz coś „z życia” na temat tych sigm Titanium?
Jesli juz mialbym cos z tego wybrac to Sigme 18-50 z uwagi na zakres i swiatlo.
Pomysl jeszcze o Sigmie 15-30... 3 mm na poczatku sa czesto duzo przydatniejsze niz dodatkowe 20 mm na dlugim koncu, a szkielko calkiem fajnie rysuje. A szkielko mozna trafic za 1000-1300 zl uzywane ale w b. dobrym stanie (to tez EX, a te sa robione DUZO staranniej niz standardowe szkla).
Z Sigma 24-70 to troszke uwazaj, bo jest wersja z makro i bez makro, jedna jest swietna ale droga (ze 3000 zl MINIMUM) druga duzo tansza (z 1500 zl) ale i dosc kiepska. No i 24 mm na APSC to dosc wasko jednak czasem.
Minas Morgul --> największą wadą nikonowskiej 85'tki jest właśnie af. Osobiscie nie pojmuje dlaczego po dzis dzień Nikon nie wypuścił takiej z USM. czy da się znieść to już kwestia indywidualnego gustu. Ważne że szkło optycznie złe nie jest :)
Używki powinno opłacać się poszukać :) Znajomy taką kupił i był bardzo zadowolony. A co jeszcze ciekawsze wyciął numer i używał jej z Canonem 5D.... :)
W obiektywach klasy 1.4 imho AF musi być, chyba że poniżej 35mm... :)
delstar --> ano, s95 zły też nie jest.
Daleko z 85'tka na ff bez cropa? :) E, bez jaj :)
kkazz --> Panas LX5.
Mogur --> to zależy. Same zdjęcia niczym różnic się nie będą wielkim, ale już np jedno może być nieostre przez badziewny AF tanich Canonów a drugie superostre przez świetny af 40stki itp, itd.
Kacper_M --> C.Fn II: 1.Image Long exp. noise reduction
Aparat zrobi drugie zdjęcie z zamknięta migawką i odejmie jedno od drugiego usuwając bezstranie szumy długich czasów. Oczywiście wydłuża to dwukrotnie czas wykonania zdjęcia.
Funkcja ta teoretycznie jest nieprzydatna w matryca CMOS gdzie szum nie wzrasta wraz z czasem naświetlania jak w CCD, ale widać różnie bywa.
Sigme 24-70 znam bardzo dobrze i ciężko jej coś zarzucić, świetne się z nią pracuje i dobry obiektyw ale bezsensowne ogniskowe. pozostałych nie używałem. Ale zoom i bokeh? Zapomnij. Sigma i szybki AF z Canonem? Też raczej zapomnij. Jeżeli kupować zamiennik kita to 15'stkę innych osobiście nie rozumiem.
Wiec jesli patrzec na samą funkcje do jakich aparaty zostały stworzone, to 40D bedzie lepszym wyborem?
O niebo. Nieporównywalnie wyższa klasa i poziom. 550D to przy nim trabant do merca :)
Jeszcze jedno...rozgladam sie za jakims jasnym obiektywem. I nie wiem gdzie dokladnie szukac. Biore pod uwage takze M42
Przegladalem Canona 50mm f1,8, ale licze na jakies ciekawe propozycje
Nie widzę sensu kupna tego obiektywu. Jakość optyczna gorsza od heliosa za 20zł. Skuteczność AF gorsza niż praca z Heliosem za 20zł + potwierdzenie. Jak kupować jasny obiektyw to 85'tkę f/1.8
Z moich osobistych doswiadczen to 50mm 1.8 jest jednym z najostrzejszych obiektywow jakich uzywalem (wiem, pewnie trafilem swietny egzemplarz). Tysiac razy lepszy od kita 18-55, jak rowniez kilku roznych Heliosow, spokojnie dajacy obraz na poziomie zoomow L (ale juz niekoniecznie stalek) - jak na tani kawalek plastiku calkiem niezle.
Hmm tez uwazalem, ze 50mm jest swietnym szklem. Moze niezbednikiem sie okazac do focenia na przyjeciach, imprezach i w kosciele ? Jasne szklo w takich warunkach to podstawa moim zdaniem bo lampa nie daje rady za bardzo. W kazdym razie trudno ukryc lampe na zdjeciach w kosciele, gdzie jedynie o co moze sie odbijac sie swiatlo to filar.
Troszke z innej beczki. 5D z obiektywem z 1908 roku. Posiadacz takiego szkla musi byc wielkim szczesciarzem. Niesamowity efekt zdjec i co najwazniejsze - unikatowe foty bez zadnej obrobki.
Epic
http://www.kciuk.pl/Najnowszy-Canon-5D-z-obiektywem-z-1908-roku-a26157
I to wlasnie nazywa sie prawdziwa fotografia. NIE nowoczesne foty przerobione na te co w linku.
Swietnie by byl odostac dzis szklo z podobnym efektem.
Cholera ! Kiedys sie bawilem w ustawieniach z instrukcja w rekach moim C 40D. Podobalo mi sie ustawienie recznego wyzwalacza start/stop i nie wiem jak to wylaczyc teraz. Moze ktos powiedziec jak to zmienic bo nie moge znalezc w menu.
Panowie, znajomy ma problem mały. Ma on A550, i synka paru letniego. Dziś jego synek wziął do ręki cyrkiel czy coś i podziabał i porysował to co zaznaczone jest na foto.
Reszta aparatu nie została naruszona, uparł się na ten sensor i wygląda to mało estetycznie...
Orientuje się ktoś czy serwis może tą "szybkę" wymienić i czy obejdzie się bez wykładania większej kasy niż 100zł? Bo powyżej to już chyba nie ma sensu...a sensor działa póki co...
delstar --> a co w nim takiego jasnego jak byle kit ma dokładnie identyczną jasność (rozumianą jako zbierane światło) a przy tym lepszy AF i praktyczniejszy kąt widzenia na takie sytuacje? Tylko GO mogła by być dobra, gdyby nie to że wysiada przy heliosie i 85'tce :)
A ten link to żaden obiektyw z nie wiadomo kiedy a zwykły otworek którym ludzie focą w najlepsze wszystkimi aparatami masowo po dziś dzień. Unikat? Raczej nuda, pełno osób przechodzi tym fascynacje, zarzuca milionem identycznych kadrów i szybko wraca do zwykłych obiektywów :) Już bardziej unikatem byłą by tilt/shiftowa GO, ale i tym rynek sporo zarzucony swego czasu był.
Dostać Takie rzeczy (dekielek :) ) masz w zestawie z każdym aparatem tylko trzeba wziąć i użyć :)
Co do wyzwalacza (o bulb chodzi?) przechodzisz w M i ustawiasz najdłuższy możliwy czas. Wyskoczy B.
wysiak --> tylko ciekawd ile taki plastik zdoła utrzymać takie parametry :) Dobra sztuka heliosa jest na wieczność, Canon jak się cudem trafi dobry to trzyma z rok a potem już rosnące luzy w plastikach rozwalają resztki ostrości. Optycznie zresztą helisowi nawet najostrzejsza i najlepsza z możliwych sztuk i tak nie dorówna przez korekty sferyczne.
Nie chodzi o Bulb niestety. Robie zdjecie. Przyciskam " shutter button ". Migawka sie zamyka i zeby sie otworzyla to znow musze nacisnac przycisk shutter button. Wtedy zdjecie jest zrobione i moge je zobaczyc na wyswietlaczy. Jesli nie nacisne 2gi raz spustu migawki ( o ile tak sie nazywa po polsku ) to migawka bedzie caly czas zamknieta.
Podobalo mi sie takie rozwiazanie przy wezyku spustowym bo wtedy aparat podlega najmniejszemu lub wogole nie podlega zadnym drganiom.
Podczas robienia zdjecia automatycznie chowajacej sie migawki i otwierajacej ( moze to o lustro chodzilo ) aparat podlega drganiom przez co moze tracic nieco na jakosci zdjecia. Reczne kierowanie to uniemozliwialo lub minimalizowalo.
delstar --> Imho jedyne reczne "start/stop" migawki w 40D to wlasnie tryb B (choc nie chce mi sie teraz szukac instrukcji). Dziala dokladnie tak, jak wymagasz od wezyka, rowniez z wyzwalaczami radiowymi (pierwsze przytrzymanie guzika na wyzwalaczu otwiera migawke, zeby zamknac trzeba wcisnac drugi raz) - z wstepnie podniesionym lustrem nic nie ma prawa sie zatrzasc.
Poratujcie dobrze ludzie. Mój Dynax5d odszedł do krainy wiecznych łowów. Trochę poczytałem i waham się pomiędzy A550 i A33. Od razu zastrzegam, że nie podnieca mnie robienie filmów aparatem itd. Co wybrać?
Planuję rodzicom kupić prostego pstrykacza na gwiazdkę. Zastanawiam się nad Sony W310. Nawet ciekawie wygląda i co mi bardzo odpowiada posiada stabilizacje optyczną. Czy ktoś kojarzy moze ten model i ma jakies sugestie? Może są tu posiadacza i mogą podzielić się opinią na ten temat? Będę wdzięczny za pomoc.
Twostupid - zdecydowanie A550 z dwojga. Jesli juz koniecznie chcesz tego pellixa to A55 bo ma nowsza matryce... taka jak 550tka. :)
[325] a kto tooo? :>
wysiak
Bulb jest dostepny tylko w trybie "M" i wyswietla sie napis BULB . A ja mam to M, Av, Tv, P i czas jest odliczany dopiero po tym jak drugi raz nacisne przycisk ( jesli nastawione na dlugie czasy ).
A druga sprawa ,ze moje ISO zaczyna sie od 200 nie od 100 ?
Mam juz. Byla to opacja " mirror lockup ". No i rzeczywiscie dokaldnie o to chodzil oco napisalem.
Znalazlem w instrukcji.
Tylko czemu ISo zaczyna mi sie od 200 ?
Mirror lock-up nie ma nic wspolnego z recznym sterowaniem migawka, to wlasnie wstepne podniesienie lustra - na pierwsze przycisniecie lustro sie podnosi, na drugi migawka pstryka zdjecie, i pozniej lustro opada po okreslonym czasie.. I nie jest to to, o czym pisales, pisales o "ustawieniu recznego wyzwalacza start/stop", czyli o trybie bulb.
Miedzywierszami napisalem ,ze moze chodzilo o lustro. Glownym celem bylo zmniejszenie drgan. I pisalem o wyzwalaczu - samym przycisku pozniej nazwanym " shutter button bo nie wiedzialem czy to sie tak po polsku nazywa.
No nic ... najwazniejsze ,ze znalazlem jakos. Dzieki za checi.
Nie czaje tej obrobki - tzn. zupelnie mi nie lezy.
twostupiddogs --> a550
HumanGhost --> stabilizacja w tego typu wypadkach to kompletny pic na wodę. Bo co z tego że ma stabilizację jak ma matrycę 1/2.3 i jasność f/3 - f/5.8 ? O niebo lepszy byłby model bez stabilizacji ale za to 1/1.8 i f/2.8-f/4.0. Aparat bardzo słaby, ale i cena niska. W tej cenie trudno o coś wiele lepszego. Ja bym mimo wszystko brał raczej jakiegokolwiek panasa w tej cenie.
delstar --> a nie masz tam autoiso włączonego?
Witam.
Czy SIGMA 70-300 F4-5.6 DG za 500 zł dla Nikona D3000 to dobry deal? Znajomy kupił D5000 i właśnie ten obiektyw, ale stwierdził, że defaultowy 18-55 mu wystarczy.
EDIT: Od nowości na tym obiektywie zrobił tylko ok. 200 zdjęć.
Tit
W koncu znalazlem. Jest to opcja highlight tone.
Wiil.i.aM --> osobiście preferuję odpowiednik tamrona (nie dość że lepszy to znacznie taniej kupisz nówkę niż tu używkę), ale za tą cenę ujdzie.
delstar --> a fakt, zapomniałem o tym.
HumanGhost --> --> korekta. Nie zwróciłem bowiem uwagi że ten aparat ma obiektyw 28mm. To usprawiedliwia słabość pozostałych parametrów i czyni aparat sensownym, a wręcz jednym z lepszych w swojej klasie. Mimo wszystko wciąż lepszy byłby odpowiednik Panasa np w tej samej cenie model F3, bowiem parametry z grubsza te same, a dodatkowo filmy HD, których Sony nie ma.
titanium -->> Hmm dzięki za opinię.. ale wady, które wymieniłeś przy tym soniaczu to sa również wady tego panasa. :-?
Z tego co widze tak na sucho po liczbach to jedyna zaletą Panasonica w porównaniu do Sony jest nagrywanie filmów w lepszych rozdzielczościach. Na tym mi nie zależy, więc dla mnie żadna zaleta.
HumanGhost --> parametrycznie są podobne. W tej cenie zwyczajnie lepiej nie będzie w nówkach. Panasy mają zazwyczaj lepszą automatykę i więcej trybów. Aż tak wielkiej różnicy to jednak nie robi. Jeżeli filmy HD nie mają dla Ciebie znaczenia, lepiej brać Sonego ze względu na ową stabilizację. W tym wypadku w Panasie jest gorsza wersja.
Zważywszy że ten jego obiektyw jest 28mm to o konkurencję dla niego dosyć trudno. Pierwszy mój post opierał się na przeoczeniu tej (unikalnej w tej cenie) cechy. Ten model zatem jest jednak dobry w swojej klasie i do tego zastosowania to chyba najlepszy wybór :)
Dziś zaliczyłem kolejnego wu te efa.
Przeglądam sobie z nudów szufladę i znajduję takie coś.
I tutaj zdziwienie, jak pojeździłem suwakami w wywoływarce rawów.
P.S.
Oczywiście emocje opadły, jak znalazłem gdzieś w necie przykład, jak ktoś z zupełnie czarnego obrazka wywołał przyzwoitą fotkę, ale i tak jestem pod dużym wrażeniem.
Do tej pory kompletnie olewałem zdjęcia, które już na starcie nie były w miarę poprawnie naświetlone, uważając je za materiał do kosza.
No stary, na tym wlasnie polega urok RAWow (i nei tylko na tym) - ze z pozornie sknoconej foty mozna b. duzo wyciagnac.
Cienie na jpg to koszmar, w RAWie poezja, ale jeszcze wspanialsze są światła :) W RAWie z kompletnie białej plamy można wyciągnąć normalną ekspozycję co równa się o wiele wyższemu zakresowi tonalnemu :) I to jest piękne :)
Szukam aparatu kompaktowego dla taty w cenie do powiedzmy 700zł. Zwróciłem uwagę m.in. na Samsunga WB600. Czy w tej cenie jest coś innego godnego polecenia? Aparat będzie używany do robienia zdjęć rodzinny, zdjęć z wycieczek (nie będzie używany do nagrywania filmów).
Z góry dzięki za pomoc.
Jesli nie musi byc nowka, to zapoluj na Allegro na Canona A610 ew. 620 lub 630.
Powinienes trafic za pol tej ceny, a on i tak rozwala aktualna konkurencje - zeby kupic cos lepszego musialbys wylozyc z 1500 zl.
I nie pekaj, ze uzywany - nawet jakby nawalil kiedys, to masz jeszcze druga polowe tej kasy na nastepny...
...sam kupilem uzywke 3 lata temu i do dzis chodzi jak zloto. Sa nie do zdarcia. :) Wytrzymal nawet upadek na glebe.
Tak więć odsyłam swoję pytanie tutaj, mam nadzieję że ktos wtajemniczony w ta magiczną wiedze o paratach odpowie i za spokoim mója rządze wiedzy :)
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=10533486&N=1
Z góry dziekuje :)
To na pewno wlasciwy link?
Nadal cos nie tak
Dziękuje za pomoc i przepraszam za moje przeoczenie.
Williams
Nikon D3000 vs Canon 1000D cz Panasonic lumix G10
Od konca - Panas jest fajny ale ma mala matryce plus nie za wiele optyki - nie polecam. Chyba, ze oczekujesz na cos wzglednie malego/lekkiego a jakosc fotek nie jest twym najwyzszym priorytetem?
Nikon D3000 - jesli dobrze pamietam to ten model jest mocno skastrowany z wielu przydatnych funkcji. Nie mam nic do Nikonow, ale tego modelu nie polecalbym.
Canon 1000D - ten niewatpliwie to najlepszy wybor z tej trojki.
Do czego zamierzasz wykorzystywac aparat - jakies konkretne (polowanie na zwierzeta/samoloty, portretowanie, reporterka itd.) zadania, czy po prosty "wszystko po trochu" - bo to tez ma wplyw na koncowa decyzje.
widze ze rozmawiacie o Canonie 1000D jesli chcesz sobie go kupic to wejdz na www.morbus.digart.pl tam sa moje prace wykonane tym wlasnie modelem. Posiadam go prawie rok dopiero zaczynam zabawe moze nie do konca udolnie ale jestem zadowolony choc z czesci prac a jesli chodzi o aparat to mysle ze jest ok.
Hmm
Prawda jest taka że każdego po trochu na ta chwilę może troszeczkę bardziej na krajobrazy i portrety.
I jakość fotek jest chyba najważniejsza dla mnie, kto chce aparat który robi słąbe fotki chyba nikt.
Z może coś z sony w taki razie ? A230 albo A380 mogę miec w tej samej cienie a moze inny sony ?
Z góry dziekuje za pomoc.
Jesli idzie o Sony... Nie polecam ani 230 ani 380. Popatrz moze na 500 czy 450, sa calkiem przyzwoite, choc pewnie Titanium bedzie i tak zalecal Canona 1000D.
Jaki aparat polecacie do 430zł (może kosztować trochę więcej)? Siostra upiera się przy jakieś lustrzance, ale ja twierdze, że jako osoba nie obeznana z fotografią nie wyciągnie z niej nic więcej niż z zwykłego kompaktu. Więc generalnie prosiłbym o propozycje jakiś kompaktów, chyba że w tej cenie trafi się dobra lustrzanka (nie mam pojęcia ile one kosztują). Dziękuje za pomoc.
Nawiązując do [349] i Canona a610 to tatuś jest zwolennikiem nowych urządzeń. Druga sprawa jest taka, że interesowałoby go coś z optycznym zoomem 10x. Moglibyście coś takiego, nowego polecić? Dzięki.
Kantar - wspomniany Canon A 610/20/30. Lustrzanka dla zupelnie "zielonej" osoby to jak sportowy samochod dla poczatkujacego kierowcy. Albo sie w nim potrzaska, albo tez nie wycisnie nawet 50% mozliwosci. No i lustrzanka za jakies 500-600 zl? Tylko jakis starszy model, i z kitowym obiektywem.
LoOol - wszystko co ma duuuuuuuuuuuuuuuzy zoom zwykle kiepskie foty robi, takie sa prawa optyki i to ojciec powinien wiedziec - to cos jakby chciec miec DUUUUUUUUZY samochod sportowy. Lambo wielkosci TIRa nigdy nie bedzie tak szybkie jak zwykle lambo. :)
Ale jesli "chce bo tak!" to poszukajcie np. Panasonic Lumix FZ-38 czy podobnych. Tylko pamietaj - ostrzegalem.
No i poco duuuuuuzy zoom. 90% fotek amatorskich to szerokie plany - krajobrazy, foty z imprez, zdjecia dzieci - tu duzy zoom nic nie daje, a wlasnie przydaje sie szeroki kat, ktorych takowe aparaty zwykle NIE posiadaja. Wiem, bo sam w swoim czasie tez zachorowalem na takie "duze zoomy" i zakup tego rodzaju aparatu byl jedynym, ktorego zaluje. Po prostu masakrowal zdjecia... A to, ze moglem sfocic oko golebia siedzacego na dachu domu - szybko sie nudzi...
smuggler -----> Canon A 610/20/30 Im wyższa numeracja tym aparat jest lepszy, tak?
EDIT: Może głupie pytanie, ale co mi szkodzi się upewnić.
Odwrotnie :) Im nizsza tym lepsza, ale w sumie roznice pomiedzy 10-30 sa na tyle znosne, ze A630 tez jest dobry.
Po prostu Canon zrobil swietny aparat (610) a potem marketing zaczal go "ulepszac" (czyli: dodamy wiecej piskeli i fontanne z podswietleniem) oszczedzajac na tym, co istotne. Ale 610 byla na tyle dobra, ze nie dala sie calkiem zepsuc. :)
lo0ol --> blisko w tej cenie masz Panasa tz8. Nic innego się nie kwalifikuje.
Williams --> D3000 jest tak skastrowany że nie da sie go kwalifikować jako lustrzankę, panas też nie jest lustrzanką a hybrydą, jedynym aparatem lustrzanym z tej grupy jest Canon. Jest to tym samym najlepszy możliwy model do nauki fotografii.
Sony jest ok, ale w żadnym wypadku wymienione modele, lecz tylko coś z serii a5x0. A w Portretach i tak znacznie lepiej wyjdziesz na Canonie (lepsza dostępna optyka).
KANTAR1 --> bo i jest odwrotnie, o wiele więcej wyciągnie z kompaku niż z lustrzanki. W tej cenie używany Canon a6x0. Różnice w serii są takie że a610 i a620 mają lepsze ekrany LCD, ale a630 i a640 mają obsługę kart SDHC. a650 z kolei jest nowszy i ze stabilizacją.
Dziękuje wszystkim za pomoc.
Hmm czyli Canon 1000D a coś innego co w mojej kwocie może by się zmieściłoa jest lepsze od wymienionych?
Aparat jak mówiłem jest mi potrzebny do szkoły jako że sie ucze fotografi i chciałbym robić zdjęcia krajobrazów/portrety,w szkołe używamy nikon'ów D40 i pytanie jaka dopiero amatora czy Canon 1000D jest dobrym aparatem?
Z góry dziękuje.
Zapytaj raczej: czy bede w stanie wykorzystac w pelni to, co oferuje? :)
Na poczatek jest b. dobry.
Williams --> na pewno nieporównywalnie lepszym od d40, 1000D to daleko, daleko wyższy poziom. Przykładowo na d40 nie nauczysz się robić porządnych portretów bo te w celu manipulacji Głębią Ostrości wymagają optyki satałoogniskowej a z tym rodzajem szkieł ten aparat jest na lewo. Lepiej już na kompakcie się uczyć. 1000D nie ma takich ograniczeń i zarówno jako początkujący możesz się tu śmiało uczyć, jak i później jako zaawansowany pasjonat dalej w pełni korzystać z szerokich możliwości.
Jednocześnie jednak, to nie aparat wyznacza poziom możliwości a fotograf. Ograniczeniem możliwości jest tylko i aż fotograf. Ostatecznie będzie on więc tak dobry, jak wiele energii i pracy w niego włożysz. Jeżeli nie wiele, będziesz miał złom nie aparat. Jeżeli z kolei włożysz w niego pasję, śmiało możesz traktować go jako narzędzie profesjonalne, bo kupa ludzi na takich aparatach z powodzeniem pracuje zarobkowo i uzyskuje piękne dzieła nieodróżnianie od analogicznych ze sprzętu za X tysięcy.
I to z grubsza dotyczy się każdego innego modelu (pomijając rzeczone szczególne kastraty). :)
A w cenie 1000D nic lepszego nie dostaniesz. Sony a500 to już spora kaska wyżej.
Witam.
Możecie polecić jakąś małpkę w okolicy 300zł za nową?
Możliwie mała, z dobrą matrycą, z jakimś zoomem optycznym i możliwie
najlepszym trybie auto.
Z góry dzięki za pomoc :)
Deton --> ja zawsze stoję na stanowisku że o niebo lepiej kupić sobie porządną komórkę.
A tak to zostaje rzeczony Sony Cyber-Shot DSC-W310
natomiast "ynteligentów" którzy polecają Ci Canony A490 możesz zdrowo wyśmiać. Takim przypadkom powinno się wlepiać bany z miejsca.
Btw, ja ostatnio całkiem sporo i poważnie fotografuje komórką. Lustro poszło do szafy, a komórka robi to -->
Więc nie bardzo pojmuję po cóż kupować małpki :)
Smugg - spoko, wiem, ale dawniej nie wyobrażałem sobie wyciągać nic z cieni :) szła za tym straszna utrata jakości.
A z innej beczki, dostałem pytanie o obiektywy pod Canona:
Sigma 70-300 APO-DG
oraz
Canon 75-300
Domyślam się, że ten pierwszy będzie pewnie dawał mniejsze aberracje chromatyczne.
Czy to ogólnie polecane szkło dla amatora?
Chciałem też spytać, które szkła z zestawu m42 to są takie 'must have'. Wiem na pewno o jupiterze 135, a jest jeszcze coś wartego uwagi, co można znaleźć w dobrej cenie?
[363] - Uau
[376] - Fotka fajna, ale ja chyba nigdy nie przekonam się ze to malutkie coś w komórce może służyć do czegoś więcej niż dokumentowanie imprez. Chociaż jak miałem k800i, to był całkiem przyzwoity poziom zdjęć.
Sigma ta ma wsrodku plastykowe zebatki (nie wiem jak Canon) i w efekcie dosc czesto one sie wykruszaja (ale tez koszt naprawy jest banalny).
Jacpolecalbym Jupitea 85/2 na APSC, a inne - wedle tego, co chcesz robic :)
[376] - Bo dobra komorka z dobrym aparatem to jednak wiecej niż 300 zł :)
Co jest złego w tych Canonach A490?
ed. Też robione komórką, ale wg mnie bez światła się wiele nie zdziała ->
Minas Morgul --> ja bym wolał postawić na Canona EF-S 55-250mm. Lepsze od tamtych obu razem wziętych :)
Must Have na pewno jupiter (z kompletem pierścieni niezrównane szkło do makro), względnie Zeiss 135 i helios 58mm. Jeżeli dobra sztuka to olśniewa pięknym rozmyciem tła nieosiągalnym w canonowym odpowiedniku. Niezrównane efekty makro potrafi dać też Zeiss 35mm. Możliwości jakie daje z pierścieniami są w nowoczesnych szkłach praktycznie nieosiągalne. Ciekawym szkłem w niektórych zastosowaniach bywa jupiter 200mm.
EspenLund --> co jak co ale akurat na imprezy to się nie nadaje, za wolna migawka, za duży ruch, za słabe doświetlenie. Wszędzie ale nie akurat tam :) Natomiast tego typu twierdzenie można odwrócić do kompaktów. Kompakty przecież to to samo. I "nigdy nie przekonam się ze to malutkie coś w kompakcie może służyć do czegoś więcej niż dokumentowanie imprez." Czy na pewno? :)
Deton --> nie do końca. Komórki z różnych przedziałów cenowych dają względnie podobny obraz. Takie same sensory siedzą tych za 300zł jak i w tych za 1000zł. Różnią się główniw obecnością AF, ale akurat ten przy komórkowej GO jest zbędny. Natomiast 300zł można przede wszystkim sobie dołożyć do lepszej komórki. Czasem sensowniejsze to wyjście niż kupowanie osobnej małpki.
Choć jest jedna zasadnicza różnica. Małpka ma zoom. Komórki nie.
Canon ma obiektyw 37 mm. A to jest kpina z nabywcy, wartość niedopuszczalna, szczególnie do zastosowań typu małpka. Żeby to chociaż 35mm było. A standardem dzisiaj jest 28mm, porządny aparat powinien mieć 25mm.
smuggler, titanium
Dzięki!
Pytanie nr 2 brzmi czy ktoś używa tutaj Sal 16105?
Pytanie nr 3 jakie wrażenia w stosunku do kit Sal 1855, oprócz oczywiście magicznych 2mm, które naprawdę dużo znaczą w tym zakresie.
Twostupiddoggs
Nie uzywalem ale slyszalem duzo dobrego - pod wzgledem ostrosci niewiele ustepuje Zeissowi 16-80, a jest odczuwalnie tanszy.
W stosunku do kita? Na pewno lepszy i uniwersalniejszy, te 2 mm na krotkim koncu sa w sumie duzo wazniejsze niz dodatkowe 50 mm na dlugim. Ale ogolnie powiedzialbym, ze to fajne szklo, taki uniwersalny spacerzoom (bo i szeroki kat i jakies tam tele) a jednoczesnie oferuje calkiem przyzwoita jakosc w calym zakresie. Nie oczekiwalbym naturalnie jakichs cudow, ale - solidne szklo. Jako, ze mialem kiedys Zeissa 16-80 i porownywalem potem fotki z niego i 16-105, to powiem szczerze, ze nie wiem czy gdybym wiedzial/widzial to wczesniej, to skusilbym sie na Zeissa, ktory bedac ze 2-3x drozszy nie oferuje wiele wiecej.
Miejskie motyle :)
Dary losu... nie dla wszystkich takie same.
Odmienne stany swiadomosci :)
smuggler
Z uwagi na ogniskową na pewno jest bardziej uniwersalny i dlatego rozpatruję raczej ten model niż jaśniejszą Sigmę czy Tamrona.
Niestety obecnie stosunek ceny tego Sala do Zeissa już nie wypada tak dobrze na korzyść tego pierwszego :((( Z tego też względu będę się czaił na jakiegoś używanego :)
Sal jest duzo tanszy a niewiele gorszy. Ale rozumiem, ze i tak za drogi? No coz, lekko nie ma. Zajrzyj tutaj, czesto mozna kupic tu dobry sprzet za nizsza niz na allegro cene i nie z niewiadomych rak. :)
Ostatnio urządziłem sobie taką luźną sesję z moją Kobietką i mam zagwozdkę.
Problem z nastawianiem ostrości - bardzo często na ekranie w trybie life view obraz wydaje się ostry, zdaje się że ostrość nastawiam poprawnie. Lecz gdy otwieram zdjęcie w kompie, ból mam potworny - okazuje się chybiam z ostrością bardzo często. Cholera, staram się ile mogę ale czy to możliwe że pierścienie w moim Jupiterze 37A nie działają precyzyjnie i cały mój wysiłek z góry jest skazany na porażkę? Mam wrażenie że mam dziwne luzy na pierścieniu, ostatnio opór podczas kręcenia pierścieniami wzrósł(jakby wpadł tam jakiś syf i stawiał opór w pewnych miejscach).
Rozważam kupno przejściówki m42 z potwierdzeniem ostrości bo, z całym szacunkiem, Titanium nie wiem jak możesz polecać taki sposób nastawiania ostrości(LV). Poważnym problemem staje się w terenie brud i refleksy na ekraniku które powstają przy intensywnym świetle.
M42 to naprawdę ciężki kawałek chleba, można się rozczarować 90% zdjęć. Lecz te kilka ujęć które się udadzą rekompensują cały włożony w zdjęcia wysiłek.
Oto 50d z Jupiterem 85/2 na przesłonie 4 przy świetle zastanym.
Wez sobie jakis kalkulator glebi ostrosci i podstaw dane - przyslona powiedzmy F2, ogniskowa 85 mm x 1.6, odleglosc od "celu" ze 2 metry. Glebia ostrosci w takiej sytuacji czasem liczy sie w centymetrach. To raz. Po drugie jest cos takiego jak "plaszczyzna glebi ostrosci" (swoja droga o tyle mylne, ze owa plaszczyna jes raczej wycinkiem sfery). Co sprowadza sie do tego ,ze jak np. wyostrzysz centralnie, a potem przekadrujesz by obiet NIE byl centralnie (aparatem, nie tnac fote), to sie moze okazac, ze ostrosc wcale nie jest ostra :) mimo ze byla nastawiona poprawnie.
A w ogole to zainwestuj w Canona 85/1.8 i problem zniknie :)
A poza tym "cwiczenie czyni mistrza". trenuj, ostrz sobie na np. ustawionych w rzedzi butelkach itd. Ja sam ostrzylem bez LV z Jupiterem i na poczatku jak na 10 fot ostrosc byla w miare tam gdzie powinna na 3 fotkach, to uwazalem, ze jest niezle. Po pewnym czasie (z miesiac) gdzie codziennie z kwadrans sobie robilem podobne cwiczonka mialem na 10 fot z 3 takie, gdzie ostrosc NIE byla tam, gdzie powinna...
PS. Nice bob... face. :P
Smuggler - plz. nie traktuj mnie jak nooba. Wiem co to płaszczyzna ostrości. Znam teorię.
Mówię tylko że ciężko W PRAKTYCE stosować tak niską głębię bez AF. Co nie znaczy żę tego nie robię i nie próbuję. Próbuję ile wlezie. I staram się uzbierać na "normalne" szkło.
PS: (Her)Boobs rulez! (and She knows it...)
twostupiddogs --> nie znam.
Kacper_M --> ciężki kawałek chleba? Oj, weź do ręki Canona 350D i tym fotografuj z m42 a zobaczysz co to NAPRAWDĘ znaczy ciężki kawałek chleba :) A jednak z 350D się da i to bardzo dobrze. Z 50D w LV? W pełni dosłownie i poważnie - poezja i banał dla dzieci w porównaniu do pracy z 350D :) Ja sobie -pracując z 350D i nie pudłując z jupiterem w sumie nigdy, kwestia praktyki - nie wyobrażam jak z LV w 50D można pudłować a co dopiero z tym szkłem? :) Co ta technologia robi z ludźmi, niedługo chyba kadrowanie będzie sztuka nie do opanowania... :)
Refleksy? Gdyby one były problemem to nikt nigdy nie mógłby używać kompaktów. :)
Naprawdę ludzie dziś są rozpieszczeni technologią niepomiernie :) A wiesz że niektórzy oceniają ostrość na ekranach 1.8cala o zerowej w porównaniu do 50D czytelności, parę razy niższej rozdzielczości i kontraście? I problemu w słońcu nawet właściwie nie ma? :) 50D ma w porównaniu z wieloma innym aparatami ekran jak 50cali FullHD...
Niska głębia ostrości? O_o :) Jupiter ma głębie ostrości na KILOMETRY. Abstrahując od wszystkiego innego, akurat ten obiektyw ma GO tak relatywnie ogromną że nawet w 350D nim się nie na nie trafiać. To najłatwiejsze w ręcznym ostrzeniu szkło z pośród wszystkich jakie znam. Chcesz zobaczyć co to niska GO? Niską go to ma 50'tka f/2.0 albo 85tka f/1.8 TO jest wąski zakres GO. Jupiter w porównaniu z heliosem ma ja na kilometry :) A w porównaniu do 85'tki to jak z tąd do księżyca :) a i 85'tką f/1.8 się w LV często trafia z większa skutecznością niż z AFem podwójnie krzyżowym.
Tu nie chodzi o to by kogoś deprymować, ale naprawdę, za głowę można się złapać :) ostrzenie akurat jupiterem to poziom trudności żłobka w zestawieniu nawet z heliosem i resztą. Wszystko co napisałeś możesz opisywać do każdego szkła m42, naprawdę z wieloma rzeczywiście można mieć trudności ale no nie ni z tym szkłem, nie z jupiterem... :) Zmień w swoim poście wszystkie "jupiter" na "helios" i ok. rozumiem. :) Zmień 50D na 350D i też w pełni rozumiem.
Ale jupiter? :) I 50D Z LV? :) NO WAI :) To se ne vrati :)
Pierścień jupitera powinien chodzić idealnie płynnie, z delikatnym, przyjemnym, oporem.
Jak chcesz wydawaj kasę na przejściówkę, ale jest nieporównywalnie trudniejsza w praktycznym zastosowaniu od LV. Jak tutaj masz problem to przejściówkę wywalisz za okno z przekleństwami :)
Potrenuj po prostu i tyle :) Tego szkła w tym aparacie nie da się nie opanować :) Rozumiem 350D i inne szkło. Ale nie tu :)
Kacper - pytasz, to tlumacze, skad mam wiedziec jakim zasobem wiedzy dysponujesz?
Szukam prostego, dobrego jakościowo, funkcjonalnego, nowego kompaktu w cenie 300-350zł do użytku domowego.
Zobaczcie to. Naprawdę niezwykle interesujący efekt.
http://www.wykop.pl/ramka/540315/przelom-w-kinematografii-sportowej/
Co sądzicie o Canon PowerShot SX 30 IS w roli małpki? Szukam czegoś uniwersalnego, na czym przy okazji żona mogłaby się pouczyć fotografowania.
"malpka" z zalozenia nie nauczysz sie fotografowac, bedziesz po prostu robic fotki, a to nie to samo.
Kup na allegro uzywanego Canona A610 (ew. 620/630) i bedziesz mial naprawde dobry aparat, bijacy wszystko co teraz jest na rynku i kosztuje mniej niz te 1500 zl. A wydasz z 3 stowy...
Smuggler--> To ma być małpka dla mnie a żona ma się do niej tylko czasami dorywać (jak będę robił zdjęcia moją lustrzanką) i "uczyć" fotografowania.
Szybkie pytanie: wady i zalety Canon EOS 550D oraz Sony Nex 5. Co lepsze?
Wady i zalety cienkoczento i landrovera. Co lepsze?
Pytanie - DLA KOGO I DO CZEGO. :)
Nex 5 to taki duzy kompakt z wymienna optyka i bardzo przyzwoita matryca wzieta z Alfy 550.
550D to lustrzanka entry level.
Zeby robic foty "u cioci na imieninach i na szkolnych wycieczkach" to pewnie lepszy Nex, bo mniejszy, lzejszy i w ogole. :)
Uwielbiam streetfoto.
Uwielbiam Łódź.
Jej fakturę, klimat i smrodek.
Jest piękna.
Na swój sposób...
I fotografię analogową też kocham.
Moje ostatnie wypociny, łączące zamiłowania dały efekt w postaci paru klatek z których jestem bardzo zadowolony.
1.
<Canon AE-1, 50 f/1.8, Fuji X-Tra 400>
2.
Witam,
Chciałbym kupić aparat z dobrym obiektywem do 2000 zł - w ostateczności do 3000zł. Nie wiem co będzie lepsze, lustrzanka czy dobry kompakt.
Aparat będzie wykorzystywany głównie na imprezach, w podróżach i do amatorskiego robienia zdjęć. Jestem amatorem ale chciałbym powoli zgłębiać tajniki fotografii:) Mile widziana opcja kręcenia filmów w 720p.
Proszę o porady
co myślicie o Canonie 500D i Nikonie D3000
smuggler -> dawno mnie tu nie było, ale widzę, że mocno Ci "skill" skoczył ;) btw. nie było cie przypadkiem w cdpr w czwartek ( chory akurat byłem, odsypiając miesięczny crunch, więc nie zanotowałem ) ?
w CDP w czwartek? Nie, to byl Cormac raczej :)
Pytanko do Was mam. Czy przy zakupie Canona 550D lepiej wziąć od razu body z proponowanym kitem czy zamiast tego kita wziąć samo body plus jakiś "lepciejszy" obiektyw? Na początek tak. :-)
Mam pytanko, interesuję się kupnem aparatu Sony SLT-A33 lub 55.
Generalnie podobają mi się, i na innych forach nie mają do nich zastrzeżeń.
Generalnie chodzi mi o aparat do fotografowania sportów, oraz nagrywania filmików.
Oba te aparaty Sony posiadają możliwość nagrywania w FULL HD.
Najlepiej jak by był to Sony ponieważ kolega też ma sony i mogli byśmy sobie nawzajem pożyczać obiektywy lampy etc.
Wasze sugestie dotyczące innych marek też mile widziane :)
Cena BODY do około 2000zł
Pomózcie, jaki aparat wybrać. Zdjecia jakie wykonuje to zdjęcia samochodów czasami niestety tez w miejscach zaciemnionych. Potrzeba mi abym z niedużej odległosci obejmował cały pojazd. Zdjecia muszą odwzorowywać wiele szczegółów (w sensie musi byc widac rysy itp po zoomie)
Myślałem o NEX-3. Ale moze cos innnego będzie lepsze?
NeX-3 jest niezly (dobra matryca i uzyteczne ISO) choc o jego obiektywie kitowym roznie mowia.
Moze lepiej zainwestuj w lustrzanke cyfrowa - tylko ile kasy chcesz na to wydac i co ma byc najwazniejsze: jakosc zdjec, czy np. niewielki rozmiar aparatu itd.
jakub - za 2000 zl to nie kupisz A55, a i A33 bedzie trudno.
Moze lepiej po prostu zainwestowac w lustrzanke jakos - jak sony to Alfa 450 albo (lepiej) 500 czy 550, choc nie wiem czy wtedy sie zmiescisz w budzecie. Tzn A450 za 1500 z obiektywem kitowym - jak najbardziej.
Popatrz tez na Canona 1000D.
Human Ghost - na poczatek wez kit, zobaczysz po jakims czasie do czego cie ciagnie i wtedy dokupisz juz szklo pod konkretny rodzaj zdjec. "lepciejszy" obiektyw zamiast kita to i tak z 1000 zl na dzien dobry, a czasem i wiecej. A jak sa tansze to zwykle niewiele lepsze od kita a za wiele wieksza cene. :)
smuggler--->Jakość zdjec przede wszystkim. Wielkość tez ma znaczenie ale drugoplanowe. Przydało by się też aby miał dobra stabilizacje bo czasem zdjecie trzeba zrobic na wyciągnitej ręce
No to lustrzanke z kitem - za te cene Alfa 450/Canon 1000D. Alfa ma stabilizacje w body, do Canona trzeba by potem dokupic stabilizowane szklo (jesli idzie o stabilizacje). Matryce lepsza ma raczej Canon, ale Sony mocno sie podciagnelo ostatnimi czasy, wiec to specjalnie nie czyni roznicy.
wolał bym się wyrobic do 1500 Pln.
No to A450, znajomy wlasnie kupil i z dostawa zaplacil 1450
Poczytałem troszeczkę i niestety na Canona 550d mi nie wystarczy ale w budżecie się zmieszczę jeżeli kupił bym SOny alfa 550 ponieważ lampę i obiektyw bd miał od kolegi co o nich sądzicie.
I chciałbym aparat do robienia zdj jak najlepsze body do 2k może być bez możliwości robienia filmów.
A550 jest OK - najnowsza matryca Sony, b. niskie szumy do ISO 3200, uzywalne nawet 6400, jak cie stac, to bierz.
Witam! Pomimo posiadania Canona 50d, jakoś nadal ciągnie mnie by robić zdjęcia moim AE-1. Ten aparat ma dusze. Uwielbiam prostotę starych lustrzanek. Tylko że mam do niej tylko jeden obiektyw, i do tego 50 mm. Chcę szerszy.
Za naprawdę niewielkie pieniądze mogę mieć Canona 28 mm ze światłem 2.8. Na papierze – fantastyczny, czy jest taki naprawdę? Co sądzicie?
I czy ktoś was wie co to jest ta wersja S.C. ?
Nie wiem który z nich byłby lepszy
Ten
http://allegro.pl/show_item.php?item=1352576041 czy ten
http://allegro.pl/show_item.php?item=1354882859 .
I ile one są tak naprawdę warte?
Pozdrawiam!
smuggler--> Ok, ale traktuj mnie jak amatora. Zdjecia to tylko początek mojej pracy (potem zajmuje się oceną samego pojazdu a nie zdjęć :P ) więc pojawia się pytanie czy ogarne taką A450.
http://sklep.abfoto.pl/produkt_Sony_A450_+_1855mm-id1060.html
Czy to z tym obiektywem będzie ok?
Witam,
widzę, że na święta jest trochę pytających o aparaty i ja się do nich dołączam. ;)
Zona zażyczyła sobie na święta aparacik. Kompakt, a dokładniej hybrydę (o ile nie mylę terminologii ;)). Oprócz tego musi mieć akumulatorek, w żadnym razie nie na paluszki. ;P
Jako kompletny laik, wczoraj dowiedziałem się, że np. ilość megapikseli nie jest tak super ważna jak to próbują nam wmówić marketingowcy. :) Co jest w takim razie ważne? Aparat będzie wykorzystywany przede wszystkim w pomieszczeniach, choć nie tylko.
FZ18, FZ28, P90, WB5000? Coś z tego? Ewentualnie coś na podobnym poziomie cenowym?
Help! :)
Hubs - kazdy ogarnie lustrzanke :) Dodatkowe guziki na obudownie robia wrazenie, ze to cos trudnego w obsludze, ale z pilotem TV, ktory ma duzo wiecej guzikow, kazdy sobie radzi. A te guziory sa glownie po to, zeby wazne funkcje miec pod reka, a nie szukac ich w n-tym kolejnym menu.
Sonowski kit 18-55 jest IMO (uwzgledniajac stosunek jakosci do ceny) bardzo dobry, duuuzo lepszy od swego poprzednika. I daje rade. :) Sam sie go nie pozbylem, choc mam duzo lepsze szkla, wlasnie dlatego, ze jest maly, lekki i dobry, wiec w niektorych sytuacjach, gdy nie chce mi sie lazic z kilogramowym (serio) obiektywem, to podpinam jego.
Necromancer - odpusc sobie wszystkie "hybrydy" czyli te majace zoom rzedu 10-20-30x bo to NIJAK sie nie przydaje we wnetrzach, a do tego za taki zoom placisz jakoscia obrazu (cos za cos). Powiedz ile chcesz wydac kasy, to ci cos doradzimy - a miedzy nami za 300 zl kup uzywanego Canona A610 i uwierz mi, ze do 1500 zl nic lepszego od niego nie kupisz... Sam mam go jako uzupelnienie lustrzanki i bardzo chwale.
smuggler- Ostatnie pytania. Czy ten obiektyw jest szerokokątny? Czy ta alfa ma stabilizacje(często muszę robić zdjęcie wnętrza auta bez wsiadania czyli na wyciągniętej dłoni co wiadomo powoduje lekkie falowania ręki)?
smuggler - ja to wszystko rozumiem, tylko, że ten aparat musi (podkreślam ;)) wyglądać jak hybryda.
Cena? No cóż, planuję używkę. Fajnie byłoby do 600zł (czasem na allegro trafi się okazja ;)), no ale powiedzmy do 800.
Np. taki Pentax X70 (na allegro za 500 ;)) to dobry aparat?
PS. Dużo zdjęć będzie pewnie robionych naszemu kotowi, o ile to jest jakaś wskazówka. :D
No ale czemu MUSI wygladac jak hybryda? 0_0
Poza tym takie aparaty zupelnie sie nie sprawdzaja w fotach "domowych" co mowie z wlasnego doswiadczenia, bo mialem FZ-20.
Moja rada jest taka - poszukajcie... uzywanej lustrzanki. Za 800 zl juz sie da trafic sensowny sprzet, a wysokie uzywalne ISO i szybki autofokus maja znaczenie przy foceniu zwierzakow w domu i ogrodzie.
smuggler czyli za 2k najlepiej będzie jeżeli kupię sony 550? bo starsze np alfa 200 bardzo ciemne zdj robiła nie wiem czy to moja wina czy aparatu
Jesli nie byla to jakas wada fabryczna aparatu to tylko twoja, bo nie rozumiem czemu aparat sam z siebie mialby robic "bardzo ciemne zdjecia".
Jak ci 2K starcza na 550 to jasne, ze bierz.
Smuggler ---> dzięki za pomoc starczy poza tym kupuje go na przełomie lutego marca więc pewnie jeszcze stanieje ; d liczę na to :)
Niektore zdjecia genialne:) Szkoda, ze nie ma podanych parametrow, ciekawi mnie np czas, uzyty w 11.
Rzedu 1/2000 sek. lub krotszy, sycko "zamrozone".
Ja z kolei jestem ciekaw czasu przy tych szpadzistach - 2-3-4 sekundy?
Pytanie z serii jaki kupić... :)
Canon S90. Ma jakieś ukryte wady? Coś czego na pierwszy rzut oka nie widać, a co powoduje że jest kiepski?
graf_0 --> Z tego co widze, to parametry na papierze ma calkiem ok, poza jednym - obiektyw mu sie zaczyna od 28mm, co jest wartoscia dosc przecietna. Za zblizona cene (z tego co widze na necie, ok 250 funtow - nie wiem za ile masz okazje kupic) mozna dostac Lumixa LX3 albo Samsunga EX1 - oba zaczynaja sie od 24mm, a te pare mm na szerokim kacie czesto robi spora roznice.. No ale zalezy czego i do czego potrzebujesz.
wysiak - to nie dla mnie, dla matki. Wiem że na szerokim końcu 24 to dużo fajniej niż 28, ale mimo to powinno wystarczyć.
A szukam canona, ze względu na przyzwyczajenie do interfacu.
Witam.
Przypadkowo skasowałem ważną akcję w Szopie, na szczęście mam kopię. Gdzie szop przechowuje swoje akcje? W Documents and Settings/USER/Dane aplikacji/Adobe/Szop/Presets/Action nie działa.
W Program Files też nie działa.
Witam,
Mam w planach zakup aparatu cyfrowego. Chciałbym aby ktoś obcykany w temacie pomógł mi dokonać właściwego wyboru. Przedział cenowy to: 300, no max 400zł.
Z góry dziękuję za pomoc.
Hejka. Mam takie pytanie całkiem na serio. Czy możecie mi polecić jakieś książki o fotografii? Ogólne? Może tematyczne? Ostatnio zakupiłem "Fotografia bez tajemnic" Bryana Petersona i jestem bardzo zadowolony z zawartych tam, w miare zrozumiale opisanych, informacji. Czy możecie mi polecić coś podobnego? Coś, dzięki czemu mogę rozwinąć swoje umiejętności?
Wiem wiem, zaraz nerdy wyskoczą z tekstami "rozwinąć się możesz jedynie robić 20 dobrych fot dziennie, w ciemno, bez nauki!". Prosże darować sobie takie teksty, moje pytanie jest zawarte wyżej.
A jeżeli nie znacie książek, to może jakieś strony z recenzjami takiej literatury?
Ja polecam książki Scott'a Kelby'ego
http://www.kdc.pl/sekrety-mistrza-fotografii-cyfrowej_p10947166.html#longDescr
Bardzo przyjemnie mi się je czytało :).
[444] Wystarczy sobie poczytac z 10-20 postow w gore tematu... naprawde nie chce mi sie tego samego mowic kazdemu, skoro i tak zawsze mowie to samo. Wysil sie odrobinke a nie czekaj az ci na talerzu ktos pod nos podsunie rozwiazanie, co?
Przepraszam za brak polskich znakow, moj telefon ich nie posiada.
Chcialem kupic polecany przez was aparat Canon a610 jednak nie moge go nigdzie znalezc nowego. W takim razie szukam dobrego, nowszego kompaktu do 430 zl. Ktory co najwazniejsze bede mogl dostac w stanie nieuzywanym.
Nie ma nowego, sa tylko uzywki juz. DOBREGO kompaktu za 400 zl nie dostaniesz, a to co dostaniesz nie bedzie 610 do piet dorastalo. Poszukaj ew. 620/630, jak musisz miec nowke, choc i tu watpie.
Obecnie aby kupic NAPRAWDE dobry kompakt to 1000 zl minimum trza miec, a lepiej 1500. Uzywana 610 smialo dorownuje nowkom za 1000...
Sam mam uzywana 610, ma z 5 lat i jest nie do zdarcia. :)
potrzebny jest tani aparat z możliwością nagrywania filmów ew. robienia zdjęć. W grę wchodzą dwie okoliczności przyrody.
filmy - nagranie opinii uczestników o szkoleniu, w pomieszczeniu, przy świetle zastanym
zdjęcia - fotografie flipchartów wiszących na ścianach
nie chcę najtańszego crapu, bo miałem ostatnio okazję zobaczyć zdjęcia z najtańszego samsunga, dobra komórka robi lepsze fotki :)
filmy nie muszą być w full hd, ważne, żeby były z dźwiękiem.
WinSxS
http://merlin.pl/Uchwycic-moment_Joe-McNally/browse/product/1,651457.html
McNally też fajnie pisze.
Hej,
w sierpniu pisałem o tym, że chciałbym nabyć coś nowego, pokroju Alfy-55, może NEXa.. Jeszcze niczego nie kupiłem, jakoś nie było na to czasu. Jednak zmieniły się pewne czynniki i zatoczyłem pełne koło. Na samym początku wyszedłem z pomysłem zakupu GF-1. Jako rezerwę miałem LX5, bo tego modelu też nie wykluczam. Powróciłem do małych gabarytów bo jednak to jest dla mnie bardzo ważny czynnik. Alfę odrzucam póki co bo, póki co, nie stać mnie na nią, a długo na tej małpce co mam to nie pociągnę. Doszedłem do wniosku, że lepiej będzie kupić coś dobrego, nawet LX5, nie wydając przy tym fortuny i będąc zarazem uniwersalnym jak i w miarę mocnym w dziedzinie jakości.
Poszwędałem się trochę po necie i wpadł mi w oko jeszcze Ricoh GR Digital III oraz Sigma DP2s. Tanie to to nie jest, ale może używka by gdzieś była. Nieważne - chciałbym tylko spytać czy ktoś stąd miał może z nimi do czynienia?
Podoba mi się jeszcze (inna klasa) Samsung EX1. Wielka szkoda, że film mu tak obcięli. Jednak obiektyw baardzo fajny... Choć i tak ciut bardziej LX5 mnie przekonuje. Chyba będę musiał tabelkę z zaletami i wadami stworzyć bo nigdy nie rozwiążę tego problemu. ;)
Gdyby nie te filmy to brałbym pewnie EX1, a jednak czasami coś nakręcę, potem się tym bawię, obrabiam, czyli jednak przydałby mi się dobry tryb video... Z drugiej strony nie brałem pod uwagę nawet czy mój aktualny lapek da sobie radę z takimi plikami avchd z LX5.. hmm..
Witam
Mam pytanko Canon 550D a Alfa 55
Bylem juz prawie prawie zdecydowany na Canona mialem w rekach, troche pofocilem i jak na moje potrzeby wydaje sie idealny (troche przeszkadza mi dzwiek silniczka przy ustawianiu ostrosci w trybie filmowania...ale to w sumie dla mnie nie jest tak bardzo istotne)
...jednak czym wiecej czytam i slucham o A55 tym mam wiekszy metlik w glowie...
No ale o co chcesz zapytac... tylko nie mow "co lepiej warto" :) bo na to pytanie nie ma sensownej odpowiedzi. :)
http://nikonrumors.com/2010/12/14/guest-post-nikkor-19mm-f2-8-macro-lens-review.aspx
Mały wielki obiektyw :)
Ar2r2
To tak jakbyś się spytał co wybrać:
Ponętną brunetkę czy gorącą blondynkę :>
Koledzy zwracam się z prośbą. Potrzebuje lampy błyskowej do sony(może być innych firm, mam możliwość załatwienia kostki) lub jakiegoś jasnego obiektywu oczywiście do Sony. Może być coś sonego, minolty czy m42 z przejściówką. Po prostu coś co by podpiął pod alfę. Potrzebuje tego na pewną imprezę. Góra 2-3dni. Oczywiście odpłatnie lub/i oddam coś pod zastaw. A dokładniej pod zastaw mogę dać Sigmę 70-300mm. Jestem z kuj-pom.
Jestem z Wrocka, takiej dlugiej reki nie mam :)
Smugg a wchodzi w grę wypożyczenie odpłatne? Tylko, że jak wysyłka to chyba bezpieczniej obiektyw. Masz coś jasnego co mógłbyś pożyczyć?
Mam jeszcze pytanie jakieś forum fotograficzne możliwie z największą ilością wypowiedzi i poradników, poleci ktoś jakieś?
Po zakupie lustra będę sprzedawał Canona G6, bo jest zbyt kobylasty, żeby służyć jako drugi aparat podręczny. Teraz pytanie, co zanabyć w zamian? 610? 630? Czy może jeszcze coś innego?
Witam
Jaki mogę kupić aparat za 600zł (używka) ?
Coś na czym można się pouczyć bo kompakt to za malo.
Bardzo poważnie myślę o fuji s6500.
Paudyn. Od dzis polecam wszystkim canon s95. Nie bedziesz zalowal zadnej zlotowki / dolara wydanego na niego.
wszystko fajnie i pieknie z tym canonem s95, ale ta cena...
ceneo podaje najtaniej 1436 zeta, a to juz niebezpiecznie blisko ceny Panasa LX5, ktory mozna wyrwac juz za 1518 - gdyby ten s95 byl tak co najmniej jeszcze o stowe tanszy, to moze jego zakup mialby jakikolwiek sens...
Może i zrobiłem błąd, że nie podałem ceny. Coś do 600PLN i chyba tutaj wyjedzie właśnie coś w okolicach którejś z sześćsetek + ewentualne wyposażenie.
1500PLN to ja wolę wydać na szkła do swojego Canona :D
kurde szkoda że jestem chory, u mnie na prowincji taka zima że nawet św. Mikołaj nie wyłazi z chaty, szadź na drzewach, wszystko pod śniegiem, bajka. Ale może ktoś inny powrzuca jakieś fajne zimowe fotki?
Widzę, że nikt chyba ani Ricoha ani Sigmy nie miał w rękach, trudno. Z tego co wyczytałem to każdy z nich ma swoje wady i zalety. Cena nowych jednak mnie nie zadowala.
Wróciłem do "poważnych" kompaktów i zostały na tapecie: Samsung EX1 (TL500), Panasonic LX5 i Canon S95. Również każdy ma swoje plusy i minusy, ten jest malutki, ten ciut większy, tamten ma odchylany LCD, ten nie, ten ma "szeroki" szeroki kąt, ten ciut mniej... Zdecydowałem, że jeśli miałbym kupić nówkę to będzie to EX1, głównie przez f/1.8, solidną budowę i "pokrętła". Odchylany AMOLED też się na pewno przyda, żeby nie brudzić się na ziemi w razie "żabiej perspektywy".
Jednak przeglądam eBay itp. i szukam czasami okazji. Aktualnie widzę niedaleko mojego miejsca pobytu Canona 40D ze szkłem Canona 22-55mm, to wszystko za niecałe 200 funtów (niestety aukcja). Ktoś też ma Sony Alfę-230 z Minoltą 70-300mm i Sony 35-70mm za ok. 180 funtów.
Nic innego w okolicy póki co nie ma. Też nie wiem.. te gabaryty. Studia nie mam, drukować fotek nie drukuje, fotoreporterem nie jestem, jedynie dla własnego użytku, jednak mam to coś, co pcha mnie ciągle dalej, co sprawia, że zagłębiam się w to hobby coraz bardziej i momentami czuję, że potrzebuję czegoś potężnego... Niestety nie miałem nigdy do czynienia z dSLRem, a Titanium w sumie dosyć konkretnie przedstawił fakty dlaczego wiele osób nie potrzebuje aż dSLRa. Czytałem też ostatnio stronę Kena Rockwella i tam też wiele ciekawych rzeczy opisał. W sumie jakby mój kieszonkowy Samsung posiadał ustawienia manualne to bym pewnie nie szukał aparatu, ale już nie mogę robić w full-auto bo mnie coś...
Panowie.
Czy za max 250 zł można kupić jako taką lampę błyskową dla Nikosia D3000?
Poradzcie ludziska, bo sam nic nie wiem :)
Potrzebuje aparat do firmy, w celu robienia zdjec przedmiotom o rozmiarach powiedzmy od 1x1 cm do maks 100x100 cm. Zdjecia beda wykorzystywane w celach reklamowych, katalogi, strona www itp. Czyli niestety wchodze takze w makro fotografie... Chociaz makro to moze za duzo powiedziane, wystarczy mi w sumie wycinac elementy ze zdjecia jesli bedzie ono w wysokiej rozdzielczosci...
Inwestuje oczywiscie w namiot bezcieniowy i stol bezcieniowy, plus oswietlenie (chyba stale na bazie swietlowek kompaktowych (2x2 z boku plus 1 pod stolem, w sumie z 600-700W). Plus oczywiscie statyw.
To bylo proste ;) teraz najgorsze: jaki aparat i obiektyw?
Od razu odpowiadam: zdecydowany jestem na lustrzanke z uwagi na wieksze matryce (oczywiscie nie chodzi mi o mpx) a co za tym idzie mozliwosc uzyskania krotszych glebi ostrosci.
Rozdzielczosc matrycy nie musi byc jakas specjalnie wielka, jako ze nie bede robil odbitek wiekszych niz 10x15.
Zastanawialem sie nad czyms uzywanym, np Canon 10D? Ale czy 5 letni aparat nie zacznie robic mi psikusow, ktore tylko utrudnia prace albo wrecz uniemozliwia z uwagi na koniecznosc wizyty w serwisie?
Chcialbym zmiescic sie z obiektywem powiedzmy w.... 1500 zl na poczatek. Moze cos nowego? Polecacie Canona 1000D, czy z kitowym obiektywem do takich zastosowan jak opisalem bedzie OK?
Mialem okres zabawy Zenitami jakies 10 lat temu, wiec jako taka lustrzanka mnie nie przeraza, a chetnie bym widzial aparat ktory pozwoli mi sie pobawic takze prywatnie :)
Zaczynam sie troche wglebiac w temat i przypominac sobie stare czasy, wiec mam troche pytan:
- teraz juz nie ustawia sie przeslony w obiektywie tylko w aparacie? Bo nie widze pierscienia na obiektywach...
- tak patrze na ten kitowy obiektyw Canon 18-55 mm EF-S f/3.5-5.6 DC II i zastanawiam sie jak on mi pasuje:
zakres ogniskowych chyba lepszy by byl cos w granicach 50-200 zebym mogl sobie kadrowac mniejsze elementy, bez ruszania sie z miejsca (w przypadku namiotu bezcieniowego ruszanie sie z miejsca nie wchodzi w gre...)
najwieksza przeslona 3.5 to niezbyt duzo.
hmmm ale teraz w opisie widze "Przybliżony odpowiednik ogniskowej 29–88 mm " no do cholery, czy wszystko zawsze musza skomplikowac ;)
No i minimalna odleglosc 25 cm. Troche duzo...
W Zenicie montowalem sobie pierscienie, nadal to funkcjonuje? :) No i jak z tymi obiektywami MG-42 czy jakos tak ;). Auto focus mi powiewa, wiec moze lepiej kupic jakas przejsciowke i stara dobra radziecka optyke
Ooooo, JUPITER-21M 4/200... przypomnialy mi sie stare dobre czasy, jak sie na wielki... obiektyw wyrywalo dziewczyny ;)
Widze ze polecacie A610, sam zaczynalem od A60 potem wlasnie A610, faktycznie bardzo dobra seria aparatow. Przez pare lat nie mialem wogole stycznosci z fotografia, ostatnio wzialem do reki zony A495 bo musialem w garazu zrobic zdjecie samochodu do ubezpieczenia. Jedna fotka, druga fotka nic nie widac do cholery gdzie jest ustawienie czasu rozblysku lampy blyskowej?! gdzie tu jest opcja manualna? Czemu te zdjecia takie brzydkie... Wtedy dowiedzialem sie ze nie wszystkie Canony sa takie zajebiaszcze ;)
A610 jeszcze mam, nawala oslona obiektywu (nie zaslania sie po wylaczeniu, jakies sprezyny z niej wyszly ;) ) i chyba ostrosci nie lapie (albo cos takiego) - pewnie nie oplaca sie oddawac do serwisu co?
Caly czas zglebiam temat, jako ze nikt mi nie odpisuje :P a jutro pewnie bede jechal do sklepu (za bardzo sie podniecilem zeby czekac dluzej ;) ).
Na pewno kupuje obiektyw Canon EF 50 mm f/1.8 II
Przeslona 1.8 to juz cos, poza tym obiektyw ma bardzo niska aberracje chromatyczna, co istotne przy zdjeciach na bialym tle (ktore glownie bede robil). No i cena super :)
Teraz zastanawiam sie czy wogole brac ten kitowy obiektyw? Powyzszy bede wykorzystywal w pracy, fajnie by bylo moc wyskoczyc z aparatem gdzies w teren i popstrykac prywatne fotki do albumu.
Canon 18-55 mm EF-S f/3.5-5.6 IS (wczesniej zastanawialem sie nad takim samym ale bez stabilizacji, roznica niewielka wiec pewnie lepszy ze stablizacja?). Podobno calkiem niezly ten obiektyw na krotszych ogniskowych?
Kit Ci się przyda do szerokich ujęć, w niższych zakresach ogniskowych nie jest taki zły. A co do 50mm 1.8 to jest bardzo dużo rozbieżnych opinii, generalnie to sam plastik który po jakimś czasie się rozregulowuje, a reszta to już zależy od trafionego egzemplarza. Sam kiedyś myślałem nad 50siątka, ale w końcu kupiłem jupitera 37a z przejściówka i jestem zadowolony.
Witam. Jaki aparat do 1300 zł max polecilibyście dla osoby która nie zamierza wgłębiać się w fotografię, aparat ma służyć do robienia zdjęć na wakacjach, jakichś rodzinnych imprezach itp.
Bartek0702
http://allegro.pl/panasonic-lumix-tz8-black-8gb-etui-nowy-fv-gw-pl-i1374132424.html
i
http://allegro.pl/foto-ivy-velbon-sherpa-600-r-i1368867942.html
a za resztę kup sobie piwa i poświęć dwa wieczory na podstawy fotografii, bo z wakacji można przywieźć piękne zdjęcia, a nie 1000 nic nie wartych cyfrowych plików .jpg
Koniec Jest Blisko - chyba bardziej oplaci sie kupno kolejnego A610. Serio.
smuggler: Chyba wiem o czym myslisz, ale tak jak pisalem: kompakt odpada z uwagi na maly rozmiar matrycy a co za tym idzie zbyt duza glebie ostrosci. Nie majac realnego efektu w postaci roznej glebi ostrosci, zabawa przeslona w kompakcie jest totalnie bez sensu, bo jedynie zmienia ilosc swiatla (co mozna robic przeciez czasem naswietlania). Ostrosci tez zwykle nie trzeba ustawiac, jak prawie zawsze jest na nieskonczonosc dzieki ogromnej glebi ostrosci...
Wiec tak naprawde w efekcie w kompakcie z manualem jedyne co mozna zmieniac to ilosc swiatla, ale za to na trzy sposoby! (przeslona, migawka, iso - nooo zwiekszone iso jeszcze daje fajne ziarno ;) ) To troche za malo jak na moje potrzeby :)
Dodatkowo obiektyw w A610 ma 5 razy wieksza aberracje chromatyczna (niz obiektyw canona), ktora bedzie miala dla mnie bardzo duze znaczenie z uwagi na przeswietlanie tla na stole bezcieniowym. I przy ogniskowej 50 mm, maksymalna przeslona 4.0 (1.8 w canonie)
Ale dzieki za rade ;)P
A, bo myslalem, ze mowisz o kompakcie nowym...
No i zostalem swiezo upieczonym wlascicielem Canona 1000D :)
Musze jeszcze kupic przejscie na M42, widzialem ze sa takie z potwierdzeniem ostrosci, czy jakis konkretny mozecie polecic, czy tez wszystko jedno co sie wezmie? Roznice w cenie sa dosc znaczne.
W sklepie pytalem o pierscienie do macro Canona, zestaw powiedzieli ze kosztuje 700 zl :o strasznie drogo jak za pusta pocieta rurke z gwintem... Wobec tego zaopatrze sie w pierscienie do M42, a wiec i niestety obiektyw M42 :( Jaki mozecie mi polecic obiektyw do macro?
Jak teraz zaluje ze pare lat temu sprzedalem 3 zenity, 5 obiektywow i 3 pierscienie :/
Jak chcesz brać z potwierdzeniem ostrości to tylko programowalna (dandelion)
Widzę, że na Allegro są do dostania zarówno A610, jak i A630. Pamiętam, że swego czasu polecano te pierwsze, ale może po takim upływie czasu warto rozpatrzyć ten drugi wariant ze względu na fakt, iż zapewne trafi się z dużą dozą prawdopodobieństwa młodszy i mniej zjechany egzemplarz?
Kwestia szczescia :)
wczoraj polazłem na zimowy spacer z aparatem, ale było mi tak zimno że nawet go nie wyciągnąłem (miałem schowany pod kurtką). Dopiero później zacząłem się zastanawiać, czy temperatura -15 stopni mu nie zaszkodzi? Jak używać aparatu w takich temperaturach? Nie używać wcale?
Trzymasz pod kurtką, wyciągasz tylko na czas zrobienia zdjęcia. Po przyjściu do domu nie włączasz go tylko wyjmujesz baterie i odstawiasz na jakiś czas w temperaturze pokojowej. I będzie żyć :)
Samemu aparatow mroz i to silny nie szkodzi. Moze znaczniej szybciej sie bateria rozladowac, moze wyswietlacz zamarznac (!) - ale sie odmrozi, moze ostatecznie nawet przestac dzialac bo np. smary w nim stezeja... ale to wszystko jest odwracalne. Sam focilem lustrzanka przy -15 przez pare godzin i zero problemow, poza wspomnianym "zejsciem" aku w szybkim tempie.
Jesli cos mu szkodzi, to gwaltowne wejscie z duzego zimna do ciepla (dwor -> dom), bo wtedy skrapla sie woda na metalowych czesciach i moze byc zwarcie. Zatem faktycznie warto wyjmowac baterie ,a ja mam tez patent - bierzemy z soba na wyprawe... reklamowke/torbe foliowa, ktora trzymamy na mrozie.
Przed powrotem do domu wkladamy aparat do owej reklamowki i SZCZELNIE zamykamy. Potem wracamy do domu i tak zamkniety aparat zostawiamy na 2-3 godziny. W efekcie woda skrapla sie NA reklamowce, a w srodku jest sucho. Brzmi dziwnie ale sprawdzone w praktyce. Kto nie wierzy, a nosi okulary, niech jedno szklo starannie zawinie/zaklei/owinie folia przed wejsciem w cieple pomieszczenie z mrozu, a potem zobaczy - ktore sie bardziej zaparowalo i na czym...
PS. Chyba czas na nowy watek, zeby nowy rok zaczac od nowa. :)
smuggler
Gdzieś mi się nawet obiło o uszy że mróz zmniejsza szumy, prawda to? :)
Poniekad, bo matryca sie mniej/wolniej nagrzewa przy np. zdjeciach seryjnych, wiec i szumy mniejsze, ale nie stosowalbym tego jako srodka odszumiajacego. :) Przy pojedynczych fotkach nie ma to znaczenia.
moze miec to znaczenie przy dlugich czasach naswietlania. a szczegolnie przy wiecej niz jednym zdjeciu w krotkim odstepie czasu.
Szćżęśliwego Nowego Roku!
I "kwiatuszek" :)
tak z postanowień noworocznych.. 1,5k lepiej przeznaczyć na NEX-3 czy ALPHA450?
i chętnie odsprzedam mało używanego TZ8
Ja bym kupil Alfe - co lustrzanka, to lustrzanka...
Narmo: Z jakimi ustawieniami robiles zdjecie [500]? Niestety w JPGu sie nie zapisaly.
Pytam bo tez chcialem porobic zdjecia fajerwerkow, ale niestety siedzialem w domu z chora corka, na szybie mam moskitiere wiec wyszloby fatalnie, poza tym w dole za duzo swiatel, mialbym brzydka pomaranczowa poswiate.
Natomiast ciekawi mnie jakie ISO zastosowales, nie podoba mi sie zbyt widoczne ziarno, ciekaw jestem czy daloby sie zastosowac mniejsze, a za to zwiekszyc otwarcie przeslony (chyba ze robiles najwieksza mozliwa?) lub czas naswietlania?
Jaka metoda robiles zdjecia? Z fajerwerkami chyba da sie polowac recznie, tzn naciskac spust jak wystartuje, jak kiedys robilem zdjecia blyskawicom to ustawialem kilkusekundowy czas naswietlania i zdjecia seryjne. Potem tylko przejzec co sie upolowalo ;) Oczywiscie w nocy robione.
Niskie ISO, przyslona F8 czy F11, dajesz czas rzedu 3-5 sekund i celujesz w miejsce, gdzie beda fajerwerki.
koniec jest blisko --> ISO 200, ekspozycja 8.0 s, przesłona 5.6, obiektyw Helios 44M-4, mirror lockup włączone, statyw, opóźnienie ustawione na 3 s.
W drugim praktycznie to samo, tylko ISO na 400 i ekspozycja na 6 s.
Ogólnie zdjęć tej nocy wykonałem kilkadziesiąt, ale tak naprawdę tylko te dwa się jakoś udały. Reszta złapała albo za mało światła od fajerwerków, albo po prostu w tym momencie nikt w danej części nieba ich nie puszczał :)
Miałem o tyle dobrze, że to w sklepie moich rodziców kupowane były prawie wszystkie fajerwerki z okolicy, więc wiedziałem mniej więcej, kto ile wystrzeli, więc mogłem się przygotować odpowiednio. Odpowiednie miejsce miałem już znalezione kilka dni wcześniej. Musiałem się ulokować gdzieś na skraju wsi, na górce (co akurat problemem nie jest, bo cała miejscowość znajduje się w dolince), oraz tam, gdzie dał bym radę wjechać samochodem i nie było śniegu po kolana.
Zastanawiam się nad kupnem aparatu. Pentaxa juz nie mam, ani osprzetu wiec nie jestem niczym uwiazany. Cenowo to do 3 tys. zl za body plus kit. Najbardziej w fotografii cenie makro i chcialbym sie w tym specjalizowac, chcialbym moc rowniez miec dlugie tele ( 400 mm ), ale i tak mnie na taki obiektyw nie bedzie stac wiec za bardzo nie trzeba tego brac pod uwage. Zona mi podpowiada Nikona n90 ale jakos nie jestem przekonany.
Tak sobie patrzę, że A610 i A630 nie posiadają opcji RAW. Da się to jakoś w miarę bezpiecznie przerobić tak, aby chodziło?
Trollf
Czytałem i miałem nadzieję, że trochę osób się tu w to bawiło i rozwieje moje obawy :D
to oprogramowanie jest polecane przez wszystkich wlascicieli i hodowcow Canonow na swiecie ;]
Ok, to jeszcze tylko muszę się zastanowić, czy chcę A610, czy A630 i zamówić :D
zamow oba - jeden przykladasz do lewego, drugi do prawego oka i robisz material na zdjecia stereoskopowe ;]
Witam! Jako, ze ostatnio zakupilem pierwsza w swojej amatorskiej karierze lustrzanke, postanowilem sie dopisac do watku. Mam nadzieje, ze bede mial czas wrzucic jakas ciekawe fotke od czasu do czasu. Prosilbym o dodanie mnie to listy 'posiadaczy' :)
CrazyMan - Canon EOS 60D, Canon EF-S 18-135 mm f/3.5-5.6 IS, Canon Lens Hood, Sandisk Extreme III (30MBS) 16GB, Canon Remote Trigger, Torba Lowepro Nova + Canon A720 IS
1 ->
Dobra, znalazłem sobie po egemplarzu do wyboru i podumam przez weekend :>
Rozumiem, że faktycznie nie ma pomiędzy A610 i A630 żadnej kolosalnek różnicy, która faworyzowałaby w sposób wyraźny jeden z nich?
Cos mi bledy wyskakuja przy wrzucaniu kolejnych zdjec wiec poczekam z nimi do jutra. Moze serwery przeciazone czy cos.
Paudyn -
wbijasz na ta strone:
http://www.cyfrowe.pl/porownaj.php
tam zaznaczasz Uwzględnij produkty z archiwum, w pole wyzej wpisujesz a610, naciskasz szukaj, pozniej przy aparacie Dodaj, nastepnie to samo z a630 i porownujesz...
Trollf
Chodziło mi bardziej o optykę, gdzieś obiło mi się kiedyś o uszy, że 630 pomimo mniejszej ilości latek na karku, gorzej sobie radzi w paru aspektach, nie dam sobie jednak uciąć ręki, czy to właśnie o ten aparcik chodziło :>
Paudyn --> nie ma, poza tym że a630 ma nieco gorszy lcd ale za to obsługuje SDHC.
Paweł Puzio --> chcesz długie tele (1000mm? żaden problem) i makro (16:1? 1:1 przy odległości przedmiotowej ponad metr? Żaden problem) = chcesz m42 = chcesz Canona lub Pentaxa. Przy takich założeniach inne opcje nie wchodzą w grę.
ejpi --> lub 1000D, wedle gustu.
Nowy wątek:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=10988887
Witam kolegów- jestem nowy na tym Forum.I jestem od n iedawna posiadaczem alfy 55.Dokupiłem do niej 2 obiektywy Sigmy: DC 18-50 2,8-4,5 HSM Os i 50-200 4-5,6 HSM OC.
Problem polega na tym,że funkcja AF nie zawsze działa ,.Po zmianie obiektywu na kitowy Sony - bez zarzutu,ponowna zmiana obiektywu już na któryś Sigmy- ostrzy AF- ale tylko przez kilka zdjęć,potem znowu kicha.Ponowna zmiana obiektywów,,- znowu jakiś czas w porządku.Mam wrażenie że problem polega na spasowaniu body z obiektywami Sigmy-kwestia styków?.Bardzo proszę doświadczonych kolegów o pomoc i wskazówki.Obiektywy mam od kilku dni. Pozdrawiam .JMG27
