Wiadomość Rzut okiem na najciekawsze modyfikacje StarCrafta II

C+++, zgadzam się, że ta gra ma świetnie zoptymalizowany silnik, a same rasy są dobrze wyważone. Ale racja, cena powala.

Zobaczymy czy nie będzie trzeba kupic dwóch dodatków żeby móc grać przez długie lata.

Co tam cena jak taka produkcja zdarza się raz na 10lat.
Chyba zagram sobie w The Lava Swarm, bo na b.necie coś ostatnio tylko szachy i standardowe walki.

Punisher95 - multi ma być w pełni funkcjonalne. Od razu będą 3 razy, ale jedna kampanie single, która jest dłuższa niż kapania wszystkich ras w SC1. Kampanie w SC2 są znacznie dłuższe. Ponad 30 misji na każdą z nich, a w pierwszym było po 10 misji na rasę.
aope ma tutaj rację. Gra na lata. W dodatku jeśli uważacie, że za drogo to poczekajcie na wersje elektroniczną (kluczyk). Gdzieś mi sie obiło o uszy, że to ma być tańsze.

cena 600zł nie powala?
przypominam, że sc2 będzie w 3 cz, które nie wiadomo czy nie będą obowiązkowe
no chyba, że jesteście milionerami

Bilet do kina kosztuje 25 zł i film trwa przecietnie 100 minut.
Za gre placisz 200 i aktywnie uczestniczysz w niej z wypiekami przez kilkaset godzin.
Faktycznie sie nie opłaca .... tak bardzo że najlepiej tą gre ukraść z torrenta...
Żal mi Was....

Wszyscy narzekają na cenę, ale tego że sami pewnie wydają ~150 zł co roku na nowego Coda, Fifkę, czy Nfs to już nie zauważają...

Koktajl - całe szczęście, że jesteś w błędzie

Nigdy nie zalowalem pieniedzy wydanych na konsolowa fife. I tutaj bedzie pewnie tak samo, ze placisz moze i te 200 zl ale masz gre na kilkaset-kilka tysiecy godzin. Jesli gra bedzie miala zywotnosc pierwszej czesci a tak pewnie bedzie to ta cena bedzie pewnego rodzaju inwestycja.

Koktail - powiedz to ludziom którzy do dziś w multi grają w pierwszego SC to cię wyśmieją.
Na tyle się mylisz, że ja do dziś gram w Mario, a pierwszy raz grałem w niego 15 lat temu, a jak go włączam to gram aż ukończę, to samo z Contrą. Piaski czasu już ukończyłem wiele razy, a zawsze jak go instaluje kolejny raz, to z 2 razy mi siego chce przejść. Freedom Fighters to samo. Nawet nie wiem ile razy go już przeszedłem mimo, że za każdym razem przechodzę go w ten sam sposób. Jakoś mi się nie nudzi. Ludzie tak maja ze Starcraftem.

Iskandiar - z tego co mi wiadomo to:
1. Kapania każdej z ras ma być dłuższa niż pierwszy Starcraft (w SC2 jedna rasa ma mięć albo 30 misji, albo nieco ponad, gdzie w pierwszym SC, każda rasa miała po 10, razem 30)
2. Już dawno temu Blizz oznajmił, że kupując tylko podstawową wersję (kampania ludzi za 200zł) masz pełnoprawne multi, głupio by było grać człowiek kontra człowiek, Blizz o tym wie, więc multi jest całe.
3. Kolejne SC2 ma być sprzedawane w formie dodatku (to też oznajmił już dawno temu Blizz) i ma być tańsze jak to dodatki.
No cóż, czego się spodziewać po osobie która pisze tylko po to by popsioczyć. Kupiłeś kiedyś grę która wystarczała Ci na strasznie wiele godzin? 200zł za coś takiego to nie wiele, bo sie szybko zwróci.

=>up

Sytuacja będzie wyglądać jak z Wow'em- po wyjsciu dodatku posiadacze "podstawki" beda grali tylko z innymi posiadaczami WoL. Tak samo jest przecież w CoD MW2.

Poza tym- wyjdą DODATKI- i dawno temu Blizz powiedział, że będą miały cenę DODATKÓW. Cena SC2 w Polsce jest taka sama jak na zachodzie- chcecie wiedzieć ile będą kosztować dodatki- zobaczcie ich ceny (mam na myśli dodatki do innych gier) w jakimkolwiek sklepie zagranicznym. Proste.

PAX

Nolifer:
gus@ Jesteś taki mocny żeby grać 5 lat w tą samą grę 0__o ?

Na tym polegają gry esportowe, to co cię przy nich trzyma to cały czas rosnące umiejętności, zadowolenie z widocznego postępu potrafi być mocno uzależniające. Oczywiście jeżeli nigdy nie zagłębiało się w tego typu grę trudno to pojąć, tylko nieliczne gry dają taką możliwość i trzeba mieć trochę szczęścia żeby w ogóle na nie trafić.

kazimek:
I nagle w dodatku pojawi sie jedna nowa jednostka do kazdej rasy , i co ? Bedzie trzeba niestety kupic zeby grac dalej . Zaloze sie , ze blizzard tak zrobi

Na to liczę, że gra będzie się rozwijała. W pierwszej części w dodatku doszły po 2-3 jednostki, tyle samo ulepszeń i po kilka czarów, co diametralnie zmieniło dostępne taktyki i rozbudowało grę. Nie mniej jeżeli ktoś był wyznawcą samej podstawki mógł spokojnie w nią zagrać na battle necie, sam to od czasu do czasu robiłem ze względu właśnie na stosowanie zupełnie innych taktyk niż w rozszerzeniu.

Co do samego edytora, jest krokiem milowym w stosunku do jego poprzedników (ze S1 i WC3). Biorąc pod uwagę że edytory blizzarda dały nam dwa nowe rodzaje gier (tower defence i DOTA), i dodatkowe możliwości która daje ta wersja jestem spokojny o zasób modów na najbliższą zimę. Właściwie wracamy do sytuacji w której jedna lub dwie osoby mogą zrobić grę, jak dla mnie jest to niewątpliwy przełom.

Do tematu dodawania kampanii: a co jeśli kolejne kampanie będą działały jak dodatki do SC czy W3? Czyli jak nie masz dodatku możesz grać tylko z ludźmi bez dodatku, czy może Blizzard napisał gdzieś oficjalnie, że kolejne dodatki będą tylko i wyłącznie do singla?

Starcraft 2 Wings of Liberty- to podstawowa, pełnoprawna gra. Pozostałe kampanie to dodatki. I przecież Blizz o tym już mówił.

Więc jeśli kupisz tylko Wings of Liberty, a w przyszłości nie kupisz żadnych dodatków (min. Heart of the Swarm)- to będziesz grał tylko z ludźmi, którzy jak Ty nie kupili żadnego dodatku.

Tak samo jest w Wow'ie- kupujesz WoW'a i grasz- pomimo tego, że wyszło już parę dodatków- nikt Cię nie zmusza do zakupów.

BTW- jeśli macie jakieś wątpliwości to piszcie pytania do Blizzarda.

j0nas => poza dodatkowymi kampaniami do single podobno mają być dodatkowe jednostki, umiejętności itp.

mały błąd dota w hon, reszta to marna imitacja:)
@ Koktajl Mrozacy Mozg
hehe nie wiem co powiedziec, jeszcze duzo swiata przed toba... znam pare osob co od premiery codziennie(albo prawie) w cs'a przycinaja, albo w wow'a nabite maja nie dni a lata(btw szkoda ze skala czasu w wowie konczy sie na dniach, fajnie bylo by widziec "time played: 1,3 years")