Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Przegląd MMO (18/03/2010)

18.03.2010 12:36
😉
1
Gybon
4
Junior

Czemu nie daliście recenzji Perfect World:((

18.03.2010 12:41
Adrianziomal
😃
2
odpowiedz
Adrianziomal
46
Samael

No to czekamy na Kataklizm ;]

18.03.2010 12:46
3
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

Przyjrzyjmy się jednak samym światom, albo lepiej wróćmy do pierwotnej wersji WoW jaką stanowi WarCraft: Orcs and Humans. Cały pomysł Blizzarda miał mniejszy lub większy związek z uniwersum Warhammera, nawet jeśli to zbieg okoliczności, to i tak ten związek istnieje.

Ja bym cofnal sie do prehistorii. Daaawno temu Blizzard staral sie dogadac z Games Workshop (ci od Warhammera) i mial zrobic gre w tym uniwersum. Powstaly rozne szkice itp ale ostatecznie projektu nie zrealizowano. ALE - to wlasnie te szkice stanowily podstawe do powstania War: Orcs and Humans. Tak wiec Warcraft to JEST dziecko Warhammera. Moze i bękart, ale jest :)

18.03.2010 13:41
4
odpowiedz
Necho
1
Junior

Nie zgadzam się z tezą, że "znakomita większość gier jest o połowę tańsza w Polsce".
Sprawdziłem przytoczone przez autora tytuły czyli Mass Efect 2 i Dragon Age: Origins.
Bez specjalnego szukania, wpisując w googlach "games london", sprawdziłem w pierwszym możliwym sklepie.

Cena Mass Efect 2 wersja PC 26,99 x 4,32 (kurs funta) = 116,6 zł
Cena w sklepie GOL 129,9 zł

Cena Dragon Age: Origins wersja PC 19.99 x 4,32 (kurs funta) = 86,36 zł
Cena w sklepie GOL 119,9 zł

Ja tutaj widzę raczeje odwrotną sytuację.

A z porównania ze Steam'em tak naprawdę można jedynie wysnuć wniosek, że na Steam'ie jest drogo.
Pozdrawiam

18.03.2010 14:04
Falcao_82
5
odpowiedz
Falcao_82
153
!AssociazioneCalcioMilan

Dobrze napisałeś Necho. Steam jest drogi i nie ma co z nim porównywać.

18.03.2010 14:55
Rock Alone
6
odpowiedz
Rock Alone
61
Konsul

Porównując ceny warto to robić w momencie premiery :)

18.03.2010 14:59
7
odpowiedz
zanonimizowany639270
31
Generał

No tak można grać w MMO które znudzi się po 2 miesiącach... Nawet jeśli wychodzi to drożej wolę za grę płacić tylko raz. Kupuje BF:BC2 i gram ile chce w multi, nie muszę nolife'ować żeby mieć lepszy dodatek do broni, amunicję etc. gram kiedy chcę i nie jestem w plecy względem innych graczy.

18.03.2010 15:00
Mr.B-F
8
odpowiedz
Mr.B-F
107
Generał

Widac tansze sa same w sobie a relatywnie, jak napisal autor, to w ogole za grosze kupuja gry na zachodzie, zarabiajac zdecydowanie wiecej od nas.

18.03.2010 15:12
V4n-d-all
😁
9
odpowiedz
V4n-d-all
59
Pretorianin

Niesamowite, nigdy nie sądziłem, że ktoś uzna abonamenty MMO jako tanie w polskich realiach... Na zdrowy rozum - znakomita większość tytułów nie MMO oddaje do dyspozycji tryb multiplayer który często jest sednem samej gry (DOW2?) i niejednokrotnie starcza na bardzo długo (COH?). Moim skromnym zdaniem abonamenty gier liczone w euro lub dolarach są o kurs złotego względem tej waluty za drogie. Ot co.

18.03.2010 15:20
10
odpowiedz
Qwik15
21
Pretorianin

Niech żyje Runes of Magic.

18.03.2010 15:23
Nolifer
11
odpowiedz
Nolifer
166
The Highest

Jestem ciekaw jak będzie się prezentować Forsaken World

18.03.2010 15:42
12
odpowiedz
zanonimizowany704472
11
Chorąży

I brak jakichkolwiek wiadomości na temat Aion 1.9/2.0 update... Oj nie ładnie... Zapowiadałeś...

Patch 1.9 [26 stron] 23 marca na oficjalnych serwerach w Korei [mam nadzieje ze w EU/NA wyjdzie w ciągu następnych 2ch m-cy]

http://powerwiki.na.aiononline.com/aion/Korean+PTS%3A+March+3rd+Test+Server+Update+1.9+Announcement

Patch 2.0 Zones/Wings - zapowiedziany na na Maj 2010 [Korea]
http://www.aionsource.com/topic/104709-20-new-zones-and-level-55-wings/

Patch 1.9/2.0 Preview trailer
http://www.aionsource.com/topic/104568-version-1920-preview-trailer-aion-20-concepts-one-for-each-class/?s=9c5a10403d7c3e09c32d3cac56dc10a3

18.03.2010 15:49
13
odpowiedz
likfidator2
12
Konsul

Tezy postawione we wstępie są zwyczajnie głupie. Gry MMO to nie zawsze sam abonament. Trzeba przecież kupić jeszcze samą grę, która kosztuje tyle co zwykła gra. Do tego co pisali inni, wiele gier posiada darmowy multiplayer, który pozwala bawić się miesiącami za darmo.

Do tego sam styl gry. W single player gram wtedy kiedy chcę i jak chcę, a w MMO trzeba siedzieć dzień w dzień, żeby jakoś sobie jakoś dawać radę. Do tego doliczmy jeszcze opustoszałe krainy dla potaci niskopoziomowych, bo wszyscy biegają w nowych krainach, co sprawia, że trudno zacząć grać w taką grę rok po premierze. Nie mówiąc o barierze językowej, gdzie trzeba nauczyć się kilku(nasto) stronicowego słownika pojęć używanych przez graczy, żeby w ogóle zrozumieć co do nas mówią inni gracze.

Dlatego do tej pory nie płaciłem za żadną grę MMO, mimo, że spokojnie bym ten jeden abonament mógł opłacać. A o tym, że są dużo ciekawsze sposoby na spędzanie czasu niż granie na kompie/konsoli, to już nie będę pisał.

18.03.2010 15:53
14
odpowiedz
zanonimizowany8776
39
Chorąży

polecam Talisman Online :)

18.03.2010 16:03
15
odpowiedz
Weny
39
Chorąży

W kwestiach finansowych, autor chyba zapomniał uwzględnić kilku rzeczy.

Po pierwsze gracz nie opłaca tylko abonamentu gry MMO, ale płaci często tez za kupno samej gry (w dniu premiery cena wynosi najczęściej ponad sto złotych).

Po drugie w przypadku takiego na przykład WoWa za każdy dodatek trzeba zapłacić tyle co za samą grę (o ile pamiętam WotLK w dniu premiery kosztował 139 zł).

Po trzecie w abonamencie podłe jest to, że nawet jeśli w danym miesiącu zagrasz dajmy na to 10 godzin (co mi się czasem zdarzało), to i tak płacisz z góry pełną stawkę.

Podsumowując: Abonament jest opłacalny wtedy, kiedy ostro MANIACZYMY w MMO :) W innym wypadku najbardziej opłaca się grać w gry multi typu L4D czy Guild Wars. Setki godzin rozrywki niezłej klasy, za relatywnie niewielkie pieniądze.

18.03.2010 16:54
16
odpowiedz
zanonimizowany447865
45
Generał

Ja popieram autora tekstu. Grając w mmo bardzo oszczędzamy na grach, z tego co piszecie to rzeczywiście w Polsce wyglada to trochę inaczej, ale bez jak miesiąc grania w WoW to dla mnie 9 funtów, przy nowych grach single player za 30. Na ile taka gra wystarczy, tydzień?
Mówicie o cenach pudełka, ok prawda, ale bez przesady, raz się kupuje i masz spokój na rok bądź 2 zanim nie wyjdzie jakiś płatny dodatek. Jeszcze co do cen gier w Polsce, to pamiętajcie że funt nie zawsze był po 4.22, kiedyś rzeczywiście gry były o wiele tańsze niż na zachodzie.

18.03.2010 17:06
17
odpowiedz
giml
57
Pretorianin

ja tam chciałbym przetestować "Forsaken World" hehe

hellgate82 nie do końca bym się z z tobą zgodził. Moim zdaniem dla kogoś kto mieszka za granicą jest taniej grać w gry MMO. Porównaj sobie średnie zarobki w Polsce a za granicą w porównaniu do średniego abonamentu.

18.03.2010 17:10
18
odpowiedz
40i4
49
Konsul

Nie zgadzam sie z autorem tego tematu. Napisałbym wręcz, że to subiektywny stek bzdur, ale wtedy byłaby to subiektywność z mojej strony. Nie można robić porównania gier single player do gier mmo. Chyba autor zapomniał napomsknąć o trybach multiplayer w grach, przez co można w nie grać miesiącami a nawet latami tak jak w przypadku counter-strike, czy call of duty 4, diablo 2, czy grach strategicznych etc. etc. etc. Co oferują nam gry mmo, pomijając już fabułę z której są wyprane? Nic. Zabijanie potworów setkami po to, żeby wypełniać idiotyczne questy typu "przynieś 10 kości szkieletu a dostaniesz miecz", "przynieś 20 kupek prochu z lisza a dostaniesz napierśnik". Jak dla mnie mało wybredna rozgrywka, w dodatku taka, za którą trzeba co miesiąc płacić 60 zł - strata czasu i pieniędzy. Dla mnie w zupełności wystarczy opłacanie abonamentu za internet, natomiast opłacanie abonamentu w grach sieciowych to jak winiety na autostradach. Podatek podatku od podatku. Nie powstała jeszcze gra mmo, która byłaby godna mojej uwagi po za ultimą online na darmowych shardach - tam rozgrywka nie jest tak płytka i nawet archaiczną grafikę tej grze da się wybaczyć.

Wystarczy dobrze się zastanowić i zainwestować w grę, w którą będzie można grać z dziesiątkami graczy przez internet. Przykrym był dzień w którym sama wizja tysięcy graczy wystarczyła, żeby wyprać kieszenie dzieci z kieszonkowego, i w których jedyną interakcją jest lanie się wzajemnie po ryjach i "expienie na poziomy" oraz przyswajanie idiotycznej gwary noliferów.

Pozdrawiam

18.03.2010 17:17
19
odpowiedz
zanonimizowany447865
45
Generał

człowieku ale o czym ty mówisz?, to porównanie jest dla fanów gatunku, jak ktoś nie lubi gier mmo to przecież ceny go nie przekonają.

giml -> czyli się ze mną zgodziłeś.

18.03.2010 17:22
20
odpowiedz
giml
57
Pretorianin

hellgate82 uśmiałem się ;) tak masz rację zgodziłem się z tobą, ale chciałbym zaznaczyć, że mówimy tu o sytuacji na polskim rynku gier MMO ;) pozdro

18.03.2010 17:39
Rock Alone
21
odpowiedz
Rock Alone
61
Konsul

Nie ma się co tak strasznie napinać w kwestii cen. Moja opinia nie jest jakaś wiążąca dla ogółu graczy MMO ;)
@40i4 jasne że wszystko jest subiektywne, łącznie z moim punktem widzenia na temat MMO i singleplayerów. Oczywiście pogrywam przez lata w takiego Battlefielda płacąc jednorazowo ale nie wszystkie gry są tak żywotne :)
@pioner18 - pamiętam pamiętam, nic się nie bój. Wszystko w swoim czasie :)

18.03.2010 19:38
22
odpowiedz
BurbonoPL
75
Konsul

lineage 2 traci poplularnosc, ale za rok moze bedzie 3:)

18.03.2010 19:46
23
odpowiedz
zanonimizowany447865
45
Generał

Nie ma szans żeby wyszła za rok, już od dawna o tym by trąbiono. Trzeba zakładać że przed premierą jakiejś "dużej" gry mmo pierwsze wzmianki o niej pojawiają się minimum 2 lata wcześniej.

18.03.2010 20:18
aope
24
odpowiedz
aope
191
Corporate Occult

MMO to jedna wielka strata czasu. Nie jest ważne, czy darmowe, czy płatne - zawsze jest takim samym nonsensem.

@40i4: oferują namiastkę życia dla nolife'ów. Nic więcej. Niestety. Wyprane z fabuły, z idiotyczną, schematyczna rozgrywką polegającą na tłuczeniu wszystkiego dookoła. Ogłupiają, uzależniają, rozwalają psychicznie. Do d*py z takimi grami, mającymi na celu tylko przedłużenie e-penisa kogoś, kto w normalnym życiu się nie odnajduje. Bardzo niepokojące zjawisko.

18.03.2010 20:33
25
odpowiedz
zanonimizowany447865
45
Generał

to samo można powiedzieć o całej elektronicznej rozrywce, to czy tłuczesz dziki w wowie, ziomali w GTA, czy innych żołnierzyków w battlefieldzie, to jeden ch.j.

18.03.2010 20:37
26
odpowiedz
mr00TshnY
35
Pretorianin

BurbonoPL, powodzenia jak za 3 lata będzie L3. ;)

18.03.2010 21:09
27
odpowiedz
giml
57
Pretorianin

hellgate82 masz rację, równie dobrze można powiedzieć o osobach grających w counter strike itp. grach.

18.03.2010 21:20
aope
28
odpowiedz
aope
191
Corporate Occult

@hellgate82: widziałeś kiedyś kogoś, kto grałby w jakąkolwiek grę nie będącą MMO przez ponad 30 godzin non-stop? No właśnie.

18.03.2010 22:15
29
odpowiedz
giml
57
Pretorianin

aope: Ale ty podajesz teraz skrajne przykłady no-lajstwa. Kazdy powinien wiedziec kiedy konczy sie granica, czy bedziesz gral w taki gatunek gry czy inny. pozdro

18.03.2010 22:29
👍
30
odpowiedz
DEFEDos
140
Generał

Bardzo dobry artykuł - czekam na kolejną część !!!

19.03.2010 00:06
aope
31
odpowiedz
aope
191
Corporate Occult

@giml: tyle, że przy mmo ta granica szybko się zaciera, za szybko. Przykładów znam wiele, przytoczę jeden z nich. Mój dobry znajomy, jeszcze kilka lat temu miał świetne życie. Dobrą pracę, fajną dziewczynę z która planował ślub, własne mieszkanie, sielanka. Dobrze wykształcony, bardzo inteligentny facet. Wystarczyły niecałe 2 lata z WoW, żeby ten facet stracił pracę, sprzedał mieszkanie i wrócił do swoich już leciwych rodziców, stracił dziewczynę, zerwał kontakty ze wszystkimi znajomymi, przyjaciółmi etc. Całe dnie spędzał przed WoW. Nie wiem, co się z nim teraz dzieje. Wiem, że chodził na terapię. Zarzucisz, że to skrajności - nie, to nie sa skrajności. MMO to strata czasu, która z jego biegiem przeradza się w kompletne odrealnienie i utratę kontaktu z rzeczywistością. To nałóg, który jak raz dopadnie, to nie pozwala się wyrwać. Słyszałeś, aby ktoś zmarł z wycieńczenia od gry innej niż jakieś mmo? Żeby ktoś szedł na odwyk przez inną grę niż mmo? Żeby stracił wszystko przez jakąkolwiek grę? Bo ja nie. To sa zawsze gry mmo. Kompletny bezsens i totalna strata czasu.

19.03.2010 00:51
32
odpowiedz
zanonimizowany704472
11
Chorąży

@BurbonoPL

Ale zaspałeś....
Lineage 3 już obecna na rynku od dłuższego czasu ----
a. pierwsza połowa kodu Lineage 3 została skradziona i będzie wydana w tym roku jako TERA
b. to co pozostało NCSoft od zródeł Lineage 3 zostało wydane w roku 2007 pod marką AION

Polecam obydwie pozycje, od poł roku gram sobie w Aion i zachwalam w najleprze, tylko wspomnę że prawdziwa zabawa w Aion się zaczyna tak od 45lev... Koniec Steel Rake, początek Instancji w Górnych Fortecah / Dredgion, obłężenia Fortec, PvPvE Abyss... miodzio... ;))

19.03.2010 07:21
😁
33
odpowiedz
zanonimizowany423826
40
Generał

*najlepsze - może mniej graj pionier18

i z moich źródeł wynika, że zabawa w Aion zaczyna się dopiero do 50lvl, czyli pierwsze 100h trzeba się przemęczyć ;)

19.03.2010 08:20
34
odpowiedz
kuse10
22
Chorąży

Napiszcie coś o Air Rivals ;D

19.03.2010 08:36
35
odpowiedz
zanonimizowany447865
45
Generał

aope -> ilu takich ludzi znasz, 100? 1000? milion? to że ktoś jest popierdolony, nie oznacza że przez grę. Dać jakiemuś gówniarzowi nowego NFSa, rodziców zabrać na wakacje to zapewniam że będzie grać ile wlezie. Dla mnie mmo to gra taka jak każda inna, jedynym plusem jest długowieczność spowodowana ciagłymi aktualizacjami, nic więcej, to jak ją dawkujesz zależy tylko od ciebie, od single player nie ma tylu uzależnień, bo są po prostu za krótkie.

19.03.2010 09:32
36
odpowiedz
giml
57
Pretorianin

hellgate82: Masz rację, chociaz przy FPS'ach tez mozna sie uzaleznic od strony multiplayer. To, że kolega podał swojego znajomego za przykład totalnego popadnięcia w nałóg to nie znaczy, że wszyscy są tacy ;) Ja gram sporadycznie (grałem) bo aktualnie nie mam takiej ochoty, nawet jak miałem abonament to często siedziałem max 2-3 h dziennie czasami mniej a czasami w ogóle w ciągu dnia.

19.03.2010 09:40
37
odpowiedz
zanonimizowany447865
45
Generał

ja mam to samo, abonament mam cały czas opłacany, a ostatni raz zalogowałem się gdzieś na początku lutego, za dużo ostatnio fajnych single player gier wyszło. Wiem jednak że wcześniej czy później wrócę do Azeroth, co nie oznacza że gra zlasuje mi mózg.

19.03.2010 09:59
Lothers
38
odpowiedz
Lothers
191
Senator

Oj czekam na W40K Online, to będzie drugie moje MMO w życiu (po EVE Online).

19.03.2010 10:49
39
odpowiedz
Fokus113
6
Junior

Wciąż brakuje mi recenzji na temat gry Helbreath. Może popularność nie jest za duża ale może da się to zmienić ;]

19.03.2010 11:21
40
odpowiedz
zanonimizowany617858
25
Centurion

plecam gre AION na prywatnym serverze Infinity AION ciągłe updaty prowadza do tego żeby grało sie coraz ot lepiej :)

Gra wciaga na maxa :D polecam wszystkim graczom MuOnline Lineage2 a także WoW'a ponieważ gra ma gameplay w stylu WOW'a, kostiumy mozna upgradowac i zmieniac ich wyglaad dodajac pcje dzieki ktorym swieca jak w MuOnline a grafika wymiata na silniku CryENGINE :D Pozdro:))

19.03.2010 15:03
😈
41
odpowiedz
zanonimizowany1584
40
Chorąży

Rock Alone --> Popraw błąd w artykule.
"Acha… w następnym Przeglądzie MMO".
W naszym języku nie ma takiego słowa jak "acha" jest "aha" lub "ach".

19.03.2010 19:10
Rock Alone
42
odpowiedz
Rock Alone
61
Konsul

@Kemar - słuszna uwaga, dziękuję :)

19.03.2010 22:48
43
odpowiedz
mikecortez
91
Senator

Dobry artykul... czekamy na kolejne wiesci ze swiata gier MMO!

Wiadomość Przegląd MMO (18/03/2010)