Złodziejka Kasumi Goto kolejną bohaterką Mass Effect 2
Mam nadzieję, że nie będzie tak drętwa jak Zeaed. Każdy człowiek w ME2 był drętwy zresztą :P Najlepiej jak będzie jakąś nową rasę reprezentować.
To sie doczekalismy - pierwszy platny DLC od BioWare :)
Nie podoba mi sie tylko placenie za niego podwojnie, punktami MSu i BW.
Super ;) Widzę,że BioWare się stara,ale jak to będzie taka postać jak Zeed to ja dziękuje.Z tym Zeedem nawet nie można było pogadać...Tylko powiedział historie o swojej broni,kasku i jakieś pierdoły.Chyba jakaś Azjatka będzię sądząć po nazwisku może hmm??? Fajnie jakby można było mieć z nią romans, bo Tali u mnie chyba się puszcza z kucharzem więc muszę ją zostawić :D
mowi sie "dwa punkty procentowe mniej", a nie "dwa procenty mniej". bo 2 procenty od 96% to 1,92%, a chyba nie o to chodzilo
@Drau,
Te ceny trzeba rozumieć tak: 560 MS Points - to za dodatek w wersji X60, 560 BioWare points - to za dodatek w wersji PC.
Ja bym chciał tylko wiedzieć, czy dodatek będzie działał z polską wersją językową gry na konsole.
Lubicie DLC? to fajnie, ten wam się spodoba. Ten od God of War III. Ten z zakończeniem gry. Płatny. Fajny news, czyż nie?
Niby nie na temat, ale oby Bioware na taki pomysł nie wpadło. Bo póki co osłabia mnie tylko hypem swoich DLC do DA:O i ME2 godnym co najmniej promocji pierwszego Wiedźmina w polskich mediach.
Jakoś nie jestem szczególnie zadowolony, że miałbym za to zapłacić, nawet pomimo tego, że uwielbiam ME2.
"bez dostępu do niej nie będziecie mogli pobrać DLC" - ta jasne...
szulcu1306@
Przeszedłem Mass Effect 1 na Xboxie, a dwójeczkę grałem na PC, musiałem ściągnąć pirata i przejść dla savów, aby był Wrex ;]. Szkoda że ze starej ekipy dołącza tylko:
spoiler start
Tali i Garrus
spoiler stop
Co do DLC to mnie wykańczają ;/. Przeklinam Bethesdę za "genialny" pomysł ssania z klientów dodatkowej kasy na mini dodatkach jakimi są DLC (zaczęło się od zbroi konia ;O).
Ehh, no tak, przecież dodatki DLC nie mogą być za darmo, nawet jeśli się ma "kolekcjonerkę", która nic ciekawego nie oferuje, to mogłoby chociaż DLC być darmowe, no ale...
Bo 1 DLC z postacią i misją? i za to płacić? no wybaczcie, ale to śmieszność, nawet jeśli bardzo lubię ME2 to taka polityka DLC mi się nie podoba.
DLC mogłoby być płatne, ale takie jak szykujący się dodatek do Dragon Age, a za takie wycinki misji to nawet nie powinno się żądać pieniędzy.
Przypomina mi to taśme filmową z której powycinano niektóre fragmenty i za dodatkową opłatą sprzedawano.
Myślałem, że będzie za darmo...
Ciekawe czy ten dodatek będzie w ogóle spolszczony, czy nowa bohaterka będzie z "Szepardem" rozmawiać po angielsku. A może w ogóle nie bedzie dostępny w Polsce?
# blido1988 [ Level: 3 - Junior ]
Z tego co mi wiadomo, to wszystkie dodatki do ME2 będą w pełni spolszczone (w końcu mamy EA Polska)
Także o to nie ma się co martwić, pozostaje jedynie kwestia kolejnych DLC które poczynając od Kasumi nie będą z pewnością już darmowe, a ile ich będzie? cóż, zakładam, że baaardzo dużo.
@xsas [ Level: 30 - SG-1 ]: ale tych darmowych DLC i tak juz pare bylo. Generalnie nie widze powodu do narzekania.
Choc najbardziej czekam na normalny expansion pack, jak w DA:O.
# Drau [ Level: 33 - Senator ]:
"ale tych darmowych DLC i tak juz pare bylo. Generalnie nie widze powodu do narzekania."
Hm, nie wiem, może nie zauważyłem, ale oprócz faktycznego "dobrego" DLC z misją, to tylko dodatek z Zaeed'em był, oraz misja z rozbitą Normandią, no i nowy który wyjdzie pod koniec m-ca.
Jeśli natomiast chodzi o DLC w postaci broni czy zbroi to... bez żartów, to wiele nie wnosi w rozgrywkę i nie przedłuża życia grze.
Jestem skłonniejszy zapłacić za faktycznie dobry dodatek (np. podobny do tego który wyjdzie do Dragon Age), a nie wycinek z gry.
Zwłaszcza jeśli się nabyło kolekcjonerkę która sama w sobie jest biedna, więc mogliby wynagrodzić to chociaż darmowymi DLC.
Boże, ale z Was marudy. Jeśli Was to nie satysfakcjonuje, to nie kupujcie. To nie jest integralny fragment gry, tylko idea postaci do drużyny Sheparda, która została na początku porzucona, a teraz wznowiona w postaci DLC. Ja w Stolen Memory zamierzam zagrać w dniu premiery i już się nie mogę doczekać. W przeliczeniu wyszło mi, że zabulę niecałe 20 zł.
A expansion pack to coś zupełnie innego, większego niż DLC. Osobiście wolę, żeby skupili się nad trójką, a tymczasem raczyli nas nowym contentem.
@xsas: męczysz o tę kolekcjonerkę. Jeśli się nie mylę, jej zawartość była znana na długo przed premierą gry. Nie kupowałeś w ciemno. Nikt nic nie mówił o żadnym dodatkowym contencie dla posiadaczy CE. Skoro uważasz kolekcjonerkę za biedną, to po kiego grzyba ją kupowałeś? O_o Ja sam ją za taką uważam i właśnie dlatego nabyłem wersję zwyczajną - a zaoszczędzoną kasę przeznaczyć zamierzam na BioWare Points celem zakupu DLC do ME2.
Nic ciekawego ten DLC nie wnosi. Pewnie będzie misja w stylu:
- leć na planetę
- pogadaj z ludźmi
- wystrzelać wszystkich w jakimś obszarze
- pokonać bossa na koniec
- przyjąć nową postać do drużyny
A potem wykonać taką samą misję w celu uzyskania lojalności nowej babki.
Może misja będzie odbiegać od schematu "zabij wszystkich" jak niektóre misje w podstawce, ale mimo to uważam, że nie warto.
Jedyny dodatek DLC, który by mnie interesował to jakaś misja po zakończeniu fabuły, bo nie chce mi się po raz drugi przechodzić ME2, żeby tylko mieć nową postać w ekipie.
Ja poczekam aż te wszystkie DLC do ME2 wydadzą w formie pudełkowej. Ile ich już zapowiedziano? 2? 3?
ciekawe ile będzie w końcu tych dodatków
Jedyną złodziejką jest Bioware wycinająca połowę gry na DLC.
