Scenariusz 32 - Miejsce jak ze snu | Kampania | Age of Mythology poradnik Age of Mythology
Ostatnia aktualizacja: 23 października 2019
Scenariusz 32 - Miejsce jak ze snu
Warunki zwycięstwa:
- Osiągnij mityczną epokę i postaraj się cud świata. Zeus ześle wtedy na Ciebie swoje błogosławieństwo
- Wykorzystaj dar boga niebios do pokonania powołanej do życia statuy Posejdona, strzegącej Gargarensisa
Epoki: heroiczna, mityczna (Zeus)
Przed nami finał Age of Mythology. Trzy bramy, które zamknęliśmy na cztery spusty przed Gargarensisem nie były ostatnimi. Czwarta znajduje się przy wielkiej świątyni na Atlantydzie. Arkantos wygania wszystkich z wyspy, samemu zamierzając definitywnie zakończyć sprawę z cyklopem i jego boskim sojusznikiem.
Scenariusz rozpoczynasz kontrolując całkiem przyzwoicie umiejscowioną osadę. Do tego towarzyszą Ci nordyccy przyjaciele oraz wysłannicy z Egiptu, sami zarządzający swoimi przyczółkami. Wpływu na to co się u nich dzieje nie masz żadnego ale jak ważni są to sprzymierzeńcy przekonasz się już niedługo.
Pierwszą wytyczną jest doprowadzenie do zagoszczenia w Twoim obozie ery mitycznej i skonstruowanie monumentalnego cudu świata. Wtedy będzie można liczyć na interwencję Zeusa w tej nierównej walce. Priorytetem jest jednak silna armia, pod żadnym pozorem nie zaniedbuj jej na rzecz spełnienia warunku zwycięstwa.
Klan Lothbroka, co pewien czas będzie Ci podrzucał olbrzymy oraz wybuduje niedaleko tryskające uzdrawiającą wodą źródełko, które przyda Ci się w późniejszym terminem. Nordowie znajdują się też na jednej z dróg do Twojej osady, więc wiele razy przyjmą na siebie ataki de facto przeznaczone dla Ciebie. Monitoruj jak to tam wygląda i w razie nagłej potrzeby wyślij im mały oddział wsparcia. Drugi sąsiad przygotowuje anubitów. Raz nawet dostaniesz w zestawie syna Ozyrysa, potężną jednostkę, która niestety ma swoje wady. Dla przypomnienia - nie można jej leczyć, a jak zginie to drugiej nie dostaniesz. Egipcjanie mogą czuć się bezpieczni, bowiem schowani są za Tobą.
Przybysze z dalekich krajów słono zapłacą za pomoc Arkantosowi. Po blisko pół godzinie, każdy z nich przestanie istnieć, gdyż Gargarensis zacznie sobie podrzucać meteorami i kilka mu niefortunnie upadnie. Musisz więc przede wszystkim zdać się na swój zaciąg wojaków. Na starcie non stop zaglądaj do świątyni i zapłać za szkolenie hydr, w drugim rzucie minotaurów. Ponadto dysponujesz słabą formacją typowo ludzką, więc jak najszybciej postaraj się uzupełnić jej braki stawiając na miksa gatunkowego. Przyda się również kawaleria, która szybko wyeliminuje tyły agresorów. Przypomina to poprzedni rozdział? Ano przypomina, jako że czerwoni znowu będą stawiać na całokształt swojego szkolenia - piechota, łucznictwo, bohaterowie, sprzęt oblężniczy, jazda, cyklopi, lwy nemejskie, kolosy. Przy mityczności raz jeszcze namawiam Cię do zaufania meduzom. Nie ma piękniejszego obrazka jak świątynny gigant zamieniony w kamień.
Stawiając wreszcie cud świata, dostaniesz możliwość przemienia Arkantosa w wojownika o ogromnej sile, dużym polu rażenia jako bonus, jak również prawie (!) niezwyciężonego. Przed ukończeniem budowli wykorzystaj zestaw mocy u góry ekrany, bowiem wraz z nową od Zeusa stracisz wszystkie. Staremu Thorwalianowi nikt o tym wcześniej nie powiedział ale grunt, że Ty już wiesz.
Teraz możesz już zacząć poważnie myśleć o kontrataku. Przede wszystkim zrównaj z powierzchnią Atlantydy obce obiekty wojskowe, co osłabi siłę i systematyczność ataków oponenta. Możesz uczynić to już nieco wcześniej ale wówczas z przyczyn oczywistych na mniejszą skalę. Twoi łupem niech padną też skarbce obfitości (1 ) stale podnoszące właścicielowi zapasy surowców. Ciekawostką jest fakt, że burząc świątynie (2 ) Posejdona, za każdy taki przypadek dostaniesz w prezencie spadające skały, te same, którymi raczył nas jednooki.
Podchodząc do wzgórza, na którym znajduje się główny cel (3 ), zrób użytek z podarowanych darów. Kierując się na ożywiony posąg władcy mórz, zaatakuj go zmodyfikowanym Arkantosem. Z wgłębienia zaczną wychodzić potężne jednostki bojowe ale nie zajmuj się nimi tylko wykończ nienaturalnego obrońcę. Rzecz jasna nie zdradzę jak się to wszystko skończy. Obejrzyj sobie sekwencję filmową, a ja tymczasem idę się wreszcie porządnie wyspać. Do miłego przeczytania.