Etap 3 | Grecja | Asterix & Obelix XXL poradnik Asterix & Obelix XXL

Ostatnia aktualizacja: 24 września 2019

Odpalamy pochodnię od najbliższego ogniska, po czym wbiegamy po schodach i podpalamy beczkę. Za zniszczoną w ten sposób bramą spotykamy rzymskiego szpiega, który mówi nam, że znajdujemy się na arenie walk. Czeka nas przeto pojedynek z rzymskimi żołnierzami. Nie dajemy się zrzucić Rzymianom z obuchami. Za wyjściem nieopodal znajdujemy basenik, a obok niego dodatkową tarczę.

Po rozprawieniu się z legionistami szpieg otwiera bramę do kolejnej lokacji. Tutaj czyhają na nas gladiatorzy z lwami. Aby było nam łatwiej, zbieramy wiszącą poniżej zejścia na dół tarczę. Kiedy skończymy z gladiatorami - bierzemy pochodnię, odpalamy ją od ogniska i ustawiamy się na krańcu suchego podłoża.

Gra wówczas zmienia postać na Obeliksa, którym to ciągniemy za wielki kamienny blok po drugiej stronie oraz pchamy drewniane kłody, ażeby Asteriks miał po czym skakać z pochodnią. Stajemy na niebieskim polu i przeskakujemy Asteriksem na drugą stronę (zapalamy czarę).

Idziemy dalej, tłuczemy następnego gladiatora z lwami i podpalamy beczkę, by utworzyć przejście dla Obeliksa. Kilka kroków dalej znajduje się wąski most - aby przezeń przejść, unikamy ciosów Rzymian z obuchami, skacząc w ich pobliżu. Rozwalamy metalowe skrzynie i korzystamy z długiego korytarza. Rozprawiamy się z wszystkimi legionistami, a szczególnie z dwójką posiadającą obuchy.

Przeszukujemy wszystkie skrzynie, po czym odpalamy pochodnię i przeskakujemy po skałach aż do kolejki linowej. Przełączamy się na Obeliksa. Zanim pomożemy Asteriksowi, wsuwamy dwie kłody pod światełkami i idziemy po nagrodę do maszyny.

Ciągniemy kolejkę z przyjacielem do końca i opuszczamy most za użyciem wajchy po drugiej stronie. Teraz Asteriks może przejść z zapaloną pochodnią, którą podpalamy nieodległą czarę.

Przechodzimy do kolejnej lokacji, w której spotykamy trzy platformy z przeciwnikami. Kiedy ich zrzucimy, jedziemy do góry. Oczyszczamy wszystkie platformy z ludzi i zwierząt, a kolejno wracamy, by odpalić pochodnię, i szybko dostajemy się na górę i podpalamy stojącą tam beczkę. Uff... Zapisujemy stan gry.