Poradniki do gier Kody i trainery Nowe poradniki Popularne Współpraca Nielimitowany dostęp
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks

Freelancer - poradnik do gry

Freelancer - poradnik do gry

Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks
SPIS TREŚCI

Reputacje | Freelancer poradnik Freelancer

Ostatnia aktualizacja: 19 września 2019

Jest to bardzo istotny element gry i należy mu poświęcać baczną uwagę. Dzięki niemu gra będzie albo bardzo łatwa, albo bardzo trudna. W miarę możliwości należy dbać o to, by mieć jak najmniej wrogów i w ograniczonym zakresie jest to możliwe. Za przykład niech służy moja własna polityka, dzięki której udało mi się przez długi czas pozostawać w przyjaźni zarówno ze wszystkimi policjami, jak i z całym wojskiem, z łowcami głów oraz z korsarzami, których nikt nie lubi. Ja zaś byłem na etapie wykonywania misji właśnie dla korsarzy i to ich sprzętem się posługiwałem. Satysfakcja wynikająca z bezpiecznego przelatywania przez obszar bitwy, w której walczy ze sobą kilkadziesiąt statków należących do kilku organizacji, jest naprawdę spora.

Na zmianę reputacji mają wpływ wszystkie poczynania gracza. Fundamentalne są cztery algebraiczne zasady: przyjaciele moich przyjaciół są moimi przyjaciółmi; wrogowie moich wrogów są moimi przyjaciółmi; przyjaciele moich wrogów oraz wrogowie moich przyjaciół są moimi wrogami. Dlatego należy uważać na to, kogo się atakuje i przed czyim atakiem się broni. Czasem może się okazać koniecznym ucieczka miast walki, by nie popsuć sobie stosunków z kimś zupełnie w bieżącą sytuację niezaangażowanym.

Wszystkie organizacje, z którymi gracz miał kontakt można obejrzeć na liście znajdującej się pod ikoną player status (status gracza). Wybranie którejkolwiek z nich pozwala zapoznać się z organizacjami jej przyjaznymi i wrogimi. Reputacja określona jest skalą od -9 do 9, przy czym: -9 do -7 oznacza wrogość, -6 do 6 neutralność, 7 do 9 przyjaźń.

O ile popsucie sobie reputacji jest bardzo proste - wystarczy zaatakować statki danej organizacji - o tyle naprawienie jej może być kłopotliwe. Najprościej dokonać tego atakując wrogów wybranej organizacji. Jeżeli dodatkowo wrogowie ci mają przyjaciół pośród innych jej wrogów, wówczas poprawa reputacji jest kwestią chwili. Inaczej rzecz się ma, jeśli chcemy naprawić reputację u kogoś, nie tracąc przy tym przyjaźni z jego wrogami. Jako przykład niech posłuży moja praktyka pozyskania przyjaźni z Corsairs.

Corsairs nie mają żadnych sprzymierzeńców, wrogów zaś mają wszędzie. Wrodzy są im: Red Hessians, GMG, Outcasts, Mollys, IMG, Bounty Hunters, korporacje handlowe, policje i całe wojsko. Najprościej byłoby wkraść się w ich łaski za pomocą ataków na statki korporacyjne, policyjne i militarne. Można jednak, nieco wolniej, pozyskać ich uznanie za pomocą ataków na inne organizacje przestępcze: Mollys, Outcasts i Red Hessians oraz ich przyjaciół: LWB i Unioners. W takim przypadku zarówno Corsairs jak i policja i wojsko będą gracza coraz bardziej lubić. Tak też zrobiłem. Gdy tylko korsarze stali się dla mnie neutralni, wówczas udałem się do ich bazy i zakupiłem na miejscu stosowną reputację - zepsuło to nieco moje stosunki z ich wrogami, lecz nie na tyle, bym ja zyskał wśród nich wrogów.

Przy tak dużej liczbie wzajemnych powiązań istnieją różne wariacje. Np. atak na Corsairs wykonany na zlecenie Bounty Hunters nie poprawi reputacji u Outcasts, którzy są wrodzy Corsairs, gdyż są oni wrodzy również Bounty Hunters...

O ile oczywistym jest, że poruszanie się po systemach pozostających we władaniu policji i wojska (wszystkie systemy w ramach Liberty, Bretonii, Kusari i Rheinlandu) jest łatwiejsze w przypadku przyjaźni ze stosownymi policjami i wojskiem, o tyle w przypadku zewnętrznych systemów sytuacja ma się następująco:

  • Wewnętrzne systemy pomiędzy wymienionymi czterema pozostają przeważnie we władaniu Zoners, a przynajmniej znajdują się tam ich bazy; Zoners nie mają ani sprzymierzeńców ani wrogów, więc nietrudno jest pozostawać z nimi na dobrej stopie.
  • Systemy "północne", a szczególnie Omicron Alpha i Omicron Beta, należą do Outcasts i w ogóle nie ma sensu do nich zaglądać, jeśli się jest ich wrogiem - będzie to męczarnia ciągłych walk i rychła śmierć.
  • Systemy "południowe", a szczególnie Omega-41 i Omicron Gamma, należą do Corsairs i sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku "północnych".
  • Systemy Omega-11 i Omega-5 stanowią arenę walk pomiędzy Corsairs i Red Hessians i przynajmniej z jedną z tych organizacji warto być na dobrej stopie, by tam zaglądać.