Poradniki do gier Kody i trainery Nowe poradniki Popularne Współpraca Nielimitowany dostęp
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks

Master of Orion III - poradnik do gry

Master of Orion III - poradnik do gry

Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks
SPIS TREŚCI

Wojna | Master of Orion III poradnik Master of Orion III

Ostatnia aktualizacja: 18 października 2019

Walka i kreowanie nowych jednostek jest w Master of Orion 3 jednym z bardziej skomplikowanych tematów, nawet może bardziej niż "zagmatwane" rozwiązania gospodarcze. Jesteśmy w stanie budować wiele typów swoich, unikalnych jednostek, przez co bardziej osobiście i emocjonalnie podchodzimy do późniejszego ich udziału w wojnie. Ciężko jest podać dokładne porady co zrobić, by wygrać każdą potyczkę, lub jaka dokładnie konstrukcja wydaje się być najlepszym rozwiązaniem dla Waszych wojsk.

Autorzy zapewniali nas w szerokich zapowiedziach, że już do lamusa odejdą czasy kiedy wystarczyło budować po prostu większe statki, całkowicie pomijając mniejsze konstrukcje. W nowej grze miało być tak, że nie zawsze większe znaczy lepsze i nasze floty będą musiały być bardziej zróżnicowane. Czy tak się stało...? Hmmm... Generalnie według mojej skromnej opinii nadal największe jednostki są zdecydowanie bardziej śmiercionośne, szczególnie dlatego, że w grze najsilniejszym rodzajem broni są rakiety, które zabierają dużo miejsca na każdym statku. Uzbrojony w wiele dział z wielogłowicowymi rakietami nuklearnymi (bądź nuklearnopochodnymi) Lewiatan jest tak potężną maszyną do zabijania, że żaden przeciwnik nie jest w stanie przetrwać z nim bliskiego spotkania.

Ale to nie oznacza, że floty nie powinny być zróżnicowane - Wojna | Master of Orion III - Master of Orion III - poradnik do gry

Ale to nie oznacza, że floty nie powinny być zróżnicowane. W zależności od misji i Waszych upodobań możecie w różny sposób poprowadzić Wasze wojska do zwycięstwa. Bardzo kluczowe jest posiadanie w swoich szeregach jednostek odpowiedzialnych za obronę floty przed wrogimi rakietami, szczególnie przy atakach na silnie ufortyfikowane planety, które posiadają duże ilości specjalnych stanowisk z rakietami mogącymi wyrządzić nawet największym statkom atakującej floty potężne straty. Nie posiadając jednostek PD (do zwalczania wrogich rakiet), bądź nie instalując dział PD w każdym pojedynczym statku (co wydaje się być według mnie bardzo nierozsądne) w jednej chwili można stracić, bardzo duże i teoretycznie posiadające wysokiej jakości tarcze ochronne i pancerz, statki. Po prostu rakiety wielogłowicowe nuklearne są tak potężną bronią w grze, że praktycznie bez statków PD nawet silne jednostki nie są w stanie długo utrzymywać swoją zdolność bojową w trakcie zmagań wojennych. Co ważniejsze - doradzam, tworząc statki specjalnie przeznaczone do zwalczania rakiet, instalowanie dział właśnie wystrzeliwujących antyrakiety, gdyż te są najbardziej efektywne w starciu z nimi. W dużej ilości przypadków broń nierakietowa może nie być w stanie zniszczyć większości ładunków lecących w stronę atakowanej floty.

Występuje w grze błąd jeśli chodzi o obronę punktową, otóż jest duże prawdopodobieństwo, że rakiety zainstalowane jako właśnie Point Defense, nie zareagują na pierwszą nadchodzącą salwę, co wielu z graczy może z pewnością bardzo denerwować. Można temu jakoś zaradzić, np. właśnie instalując rakietową obronę punktową, bądź miast konstruować specjalnych jednostek obrony na każdym statku, instalować we wszystkich działka przechwytujące nadchodzące rakiety.

Zauważyłem, że bardzo ciekawe efekty daje technologia stealth połączona z dobrym wykorzystaniem urządzeń zakłócających wrogie radary (ECM). Im więcej ECMów zostanie zainstalowanych na danym statku, tym ciężej jest go wykryć. Bardzo dobre efekty daje zbudowanie kilku grup uderzeniowych, które będąc niewidzialne dla radarów przeciwnika, na początku będą dokonywać działania zwiadowcze. Tak samo warto jest też stworzyć co najmniej jedną grupę uderzeniową statków wyposażonych w duże ilości ECCMów, czyli urządzeń pozwalających zniwelować przewagę niewidzialności jaką daje statkom ECM. Polecam przetestować technologie stealth na dużych lotniskowcach, które podchodząc niezauważenie do wrogiej planety, bądź floty wojennej w pewnym momencie wysyłają hordy statków, zadając duże straty przeciwnikowi.

Jeśli chodzi o atak lądowy to mimo, że na pierwszy rzut oka wydaje się zdecydowanie mniej skomplikowany, to po bliższym przyjrzeniu się mogę śmiało powiedzieć, że ilość czynników wpływających na przebieg naziemnych zmagań jest niezmiernie duża i naprawdę ciężko znaleźć jakiś specjalny algorytm, pozwalający wygrywać bitwy bez problemu. Przede wszystkim z moich doświadczeń mogę Wam doradzić, że jeżeli mamy do czynienia z przeciwnikiem, o którym wiemy, że jest dość nieźle wyekwipowany i okopany to należy użyć broni masowego rażenia, a przede wszystkim bombardowania nuklearnego, pozwoli to oddziałom atakującym na zdecydowanie łatwiejsze pierwsze natarcie na oszołomionego rakietami przeciwnika. Generalnie warto jest mieć zdecydowaną przewagę liczbową w szturmach naziemnych i stosować taktyki nie stawiające wszystkiego na jedną kartę. Czasami lepiej jest spokojnie, przez kilka tur prowadzić atak, niż jednym szturmem zostać całkowicie zdziesiątkowanym przez wroga. Rozkazów jakie możemy wydać swym oddziałom jest tak dużo, że nie sposób ich wszystkich tutaj opisać, doradzam jednak na zdanie się na zdrowy rozsądek, daje to po prostu najlepsze efekty. O wynikach walk lądowych decydują też w znacznym stopniu warunki klimatyczno-geograficzne. Jeśli żołnierze gatunku szturmującego nie czują się pewnie na planecie, którą atakują, to ciężko będzie im przełamać opór wroga. Warto więc na początku rozeznać warunki planetarne, zanim przystąpimy do ofensywy (bądź obrony). Podsumowując - walki i wojna w MOO3 potrafią być naprawdę nieprzewidywalne i czasami nawet będąc pewnym zwycięstwa, trzeba będzie uciekać się do opcji load autosave?