Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 27 września 2012, 11:54

autor: Amadeusz Cyganek

Recenzja gry FIFA 13 - piłkarska seria dalej na topie - Strona 3

Jak mawia klasyk, FIFA „idzie cały czas do przodu” – FIFA 13 potwierdza wysokie aspiracje autorów i pokazuje, że piłkarskie emocje mogą osiągnąć jeszcze wyższy poziom.

Sieciowe tryby rozgrywki nadal oferują szeroki wachlarz różnorodnych opcji. Oczywiście podstawowym wariantem zabawy jest moduł sezonów, w których walczymy o awans do wyższych lig, próbując jednocześnie sił w cotygodniowych pucharach. Nie zabrakło również możliwości stworzenia swojej wirtualnej gwiazdy i zaprezentowania naszych umiejętności na tle sieciowej społeczności czy opcji rozegrania własnych turniejów bądź meczów towarzyskich. Z roku na rok na znaczeniu zyskuje moduł FIFA Ultimate Team, który z perspektywy czasu można uznać za naprawdę trafiony pomysł „Elektroników”. Teraz systematycznie możemy mierzyć się z „zespołem tygodnia”, a zwycięstwo skutkuje rzecz jasna dodatkową nagrodą; ponadto możemy spróbować sił w specjalnych wyzwaniach menedżerskich dających kolejne profity. Co cieszy – twórcy nie zapomnieli także o tych użytkownikach, którzy spędzili sporo czasu na zabawie w sieci w FIF-ie 12 – poziom doświadczenia zostaje przeniesiony do „trzynastki”, a gracze obdarowani specjalną walutą do wykorzystania w Ultimate Team oraz przedmiotami poprawiającymi statystyki naszych podopiecznych podczas zabawy w trybie kariery.

Interwencje Joe Harta wielokrotnie ratowały skórę „The Citizens”.

„Nie stanęli na wysokości swoich możliwości”

Oczywiście nowa FIFA nadal nie jest grą idealną – sędziowie, na nasze nieszczęście, wciąż uwielbiają pogrywać w piłkarskiego pokera, czego efekty widzimy na boisku w postaci mocno dyskusyjnych przewinień. Problem sędziowania nęka tę serię od kilku lat i choć błędów mamy coraz mniej, to nieraz można się mocno zdenerwować, widząc arbitra bezpodstawnie wskazującego na „wapno”. Wciąż trafiają się także techniczne niedoskonałości, związane z osławionym już silnikiem fizycznym, który mimo ogromu wysiłków autorów nadal nie prezentuje się tak jak w pierwotnych założeniach. Graficznie FIFA utrzymuje stały poziom – w najnowszej odsłonie nie widać wielkich zmian w porównaniu z poprzednimi, oczywiście nie brak nowych cieszynek, zestawu animacji czy detali w postaci zawodników rozgrzewających się za linią boczną, ale do takich corocznych atrakcji zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Klasą samą w sobie okazuje się soundtrack – jak zawsze twórcy wykonali pod tym względem kawał dobrej roboty.

Nie wydaje się, by Cech mógł sięgnąć tę piłkę...

Osobny akapit należy się, niestety, polskiej wersji językowej, a zwłaszcza duetowi komentatorów. Nie chodzi tym razem o to, że teksty Szaranowicza i Szpakowskiego są w wielu przypadkach drętwe i oklepane – wyraźnie widać, że zepsuto je pod względem technicznym. Kwestie wygłaszane przez obu panów zupełnie nie pasują do sytuacji – na porządku dziennym są wzmianki o deklasacji i jednostronnym widowisku, podczas gdy wynik oscyluje w granicach 1:0 lub 2:1, z kolei ironiczna wstawka o niesamowitej interwencji bramkarza opisuje moment, w którym golkiper wyłapuje piłkę po dośrodkowaniu w pole karne. Brzmi to chwilami po prostu fatalnie, a gdy wspomnimy jeszcze o braku oficjalnej licencji na polską ekstraklasę, problem dodatkowo zyskuje na sile.

Kłopoty z polskim udźwiękowieniem nie zmieniają jednak faktu, że FIFA 13 po raz kolejny pokazuje, iż wirtualny futbol w wykonaniu studia z Vancouver z każdym rokiem jest coraz bliższy doskonałości. Ilość nowości, zarówno w mechanice rozgrywki, jak i trybach zabawy, zaskakuje bardzo pozytywnie i sugeruje, że miłośnicy „dwunastki” powinni jak najszybciej sięgnąć po najświeższą odsłonę serii. Twórcy zadbali, by fani futbolu ani przez chwilę nie poczuli się znużeni – częste aktualizacje, dodatkowe wyzwania, różnorodność rozgrywek sieciowych czy stale rozbudowywany tryb kariery powodują, że nowa produkcja EA Sports to gra po prostu kompletna, zawierająca mnóstwo naprawdę ciekawych konceptów, które futbolowe zmagania czynią jeszcze bardziej emocjonującymi. Piłkarskie szaleństwo czas zacząć!

Amadeusz Cyganek | GRYOnline.pl