Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 29 maja 2010, 06:14

autor: Jacek Hałas

Alpha Protocol: Szpiegowska gra RPG - recenzja gry - Strona 4

W najnowszej grze twórców Knights of the Old Republic II oraz Neverwinter Nights 2 wcielamy się w postać międzynarodowego szpiega. Czy uda nam się uratować świat, doskonale się przy tym bawiąc?

Nie mam najmniejszych wątpliwości co do tego, że kwestia oprawy wizualnej Alpha Protocol nie znajdowała się na liście priorytetów podczas tworzenia gry. Właściwie wszystko wypada tu źle i jest daleko w tyle za konkurencją – animacje i modele postaci są bardzo słabe, tekstury rażą niską jakością, otoczenie jest mało szczegółowe i niezbyt interaktywne, a na dodatek pojawiają się błędy w wyświetlaniu grafiki. Niejednokrotnie byłem świadkiem prześwitywania modeli postaci (w tym głównego bohatera) przez obiekty z otoczenia czy też „drgawek”, których ofiarą padały ciała wrogów lub zniszczone działka. Parę razy zdarzyło mi się też całkowicie zablokować Thortona i musiałem ratować się załadowaniem ostatniego stanu gry. Na szczęście producent uniknął poważniejszych błędów, dzięki czemu questy się nie blokują, a gra nie ma tendencji do notorycznego zawieszania się. Graczy wyposażonych w słabsze komputery ucieszy fakt, że Alpha Protocol ma niskie wymagania sprzętowe i spadki animacji nie występują nawet w trakcie rozgrywania większych walk.

Nowa metoda hakowania komputerów.

Wersja pecetowa zapewne nie była dla wydawcy najważniejsza, co odbiło się w pewnym stopniu na jakości konwersji. Nadal występują wspomniane już przy okazji beta-testu problemy z kiepsko zrealizowaną nawigacją po oknach menu i utrudnionym wykrywaniem czułości myszy przy rozwiązywaniu minigier czy korzystaniu z karabinu snajperskiego. Niezbyt dobrym pomysłem była też rezygnacja ze standardowych zapisów stanu gry na rzecz checkpointów, w których trudno się później odnaleźć. Warstwa dźwiękowa prezentuje się za to bez większych zastrzeżeń. Dialogi są interesujące i często pozytywnie zaskakują czarnym humorem. To, że przy produkcji gry nie brały udziału żadne hollywoodzkie sławy, można jej w pełni wybaczyć, gdyż osoby zatrudnione do anglojęzycznej wersji Alpha Protocol zostały dobrze dobrane do swoich ról i nie sposób przyczepić się do ich gry aktorskiej. Nieco gorzej jest z muzyką. Motyw przewodni szybko się nudzi, a inne melodie zbyt często powtarzają się w toku całej kampanii (np. ten sam utwór podczas eksploracji willi i muzeum).

Alpha Protocol nie jest w stanie powalczyć z innymi RPG-ami o najwyższe laury, ale to niewątpliwie jedna z lepszych gier z tego gatunku, w jakie miałem okazję zagrać w ostatnim czasie. Szkoda, że główna kampania nie jest dłuższa i bardziej wymagająca, aczkolwiek do powtórnego rozgrywania całości skutecznie zachęcają ciekawe dylematy. Jedyną poważną wadą gry jest jej kiepska grafika. Jeżeli jesteście w stanie przymknąć na to oko, to całość powinna Was wciągnąć nie mniej niż poprzednie gry studia Obsidian.

Jacek „Stranger” Hałas

PLUSY:

  • bardzo duża nieliniowość;
  • ciekawa fabuła ze sporą liczbą wyrazistych postaci niezależnych;
  • innowacyjny sposób prowadzenia rozmów;
  • dość złożony system rozwoju postaci;
  • niskie wymagania sprzętowe.

MINUSY:

  • kiepska grafika w połączeniu z niewielką interaktywnością otoczenia;
  • mało inteligentni przeciwnicy;
  • stosunkowo krótki czas zabawy jak na grę role-playing.

Jacek Hałas

Jacek Hałas

Z GRYOnline.pl współpracuje od czasów „prehistorycznych”, skupiając się na opracowywaniu poradników do gier dużych i gigantycznych, choć okazjonalnie zdarzają się i te mniejsze. Oprócz ponad 200 poradników, w swoim dorobku autorskim ma między innymi recenzje, zapowiedzi oraz teksty publicystyczne. Prywatnie jest graczem niemal wyłącznie konsolowym, najchętniej grywającym w przygodowe gry akcji (najlepiej z dużym naciskiem na ciekawą fabułę), wyścigi i horrory. Ceni również skradanki i taktyczne turówki w stylu XCOM. Gra dużo, nie tylko w pracy, ale także poza nią, polując – w granicach rozsądku i wolnego czasu – na trofea i platyny. Poza grami lubi wycieczki rowerowe, a także dobrą książkę (szczególnie autorstwa Stephena Kinga) oraz seriale (z klasyki najbardziej Gwiezdne Wrota, Rodzinę Soprano i Supernatural).

więcej