Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 15 września 2009, 18:42

autor: Przemysław Zamęcki

Gran Turismo - recenzja gry - Strona 3

Kilka lat niecierpliwego oczekiwania i oto właściciele PSP otrzymali taką grę wyścigową, jaką mogli sobie tylko wymarzyć.

Multiplayer ogranicza się do trybu ad hoc, w którym możemy ścigać się przez wi-fi z trzema innymi osobami, pozwala także sprezentować lub przyjąć od kogoś samochód. Prawdopodobnie w ten właśnie sposób po premierze Gran Turismo 5 będziemy mogli przesłać informację do PlayStation 3, jakie autka powinny zostać odblokowane, bowiem według zapowiedzi, zdobyty na PSP samochód równa się jego automatycznemu posiadaniu na dużej konsoli. I tylko szkoda, że Sony nie udostępniło możliwości podpięcia się pod Internet i ścigania się dzięki temu z ludźmi z całego świata. Znacznie przedłużyłoby to i tak już ogromną żywotność gry.

Każde auto jest ładnie opisane wraz z podaniem parametrów technicznych.

Oprawa graficzna w GT może nie powoduje opadu szczęki, ale wart podkreślenia jest fakt, że gra przez cały czas wyświetla animację z prędkością 60 klatek na sekundę. Dla gier wyścigowych jest to kluczowa kwestia, od której zależy tak naprawdę komfort całej zabawy. Poza tym naprawdę trudno temu tytułowi cokolwiek zarzucić. Może trochę razi spory aliasing, ale za to wszystkie tory przygotowano z ogromną pieczołowitością i nie ma mowy o żadnych odstępstwach czy pójściu na kompromis. W czasie jazdy możemy wybrać jeden spośród czterech widoków: z maski, z dachu, zza samochodu i z kokpitu. To prawda, w tym maluszku każde z aut posiada widok z kokpitu. Jest tylko jedno ale. Są to kokpity udawane. Co to oznacza? Widać, że znajdujemy się w trójwymiarowej bryle, natomiast wszystko jest zupełnie czarne i brak tu jakichkolwiek szczegółów. Nie widać ani zegarów, ani kierownicy. Nie tego pewnie spodziewali się fani wyścigów, warto jednak wziąć pod uwagę moc konsoli, która w innym wypadku nie pozwoliłaby po prostu oddać tego lepiej, pozostawiając rozgrywkę nadal tak płynną. Czyli jest to w pewien sposób półśrodek, ale moim zdaniem udany i jazda przy takim widoku i tak sprawia mnóstwo frajdy.

Premiera Gran Turismo towarzyszyć będzie startowi nowej wersji konsoli PSP. Tytuł ma być dystrybuowany zarówno drogą elektroniczną, poprzez PlayStation Network, jak i w formacie UMD, z którego korzystają wszystkie poprzednie wersje kieszonsolki. Gra jest absolutnie warta każdej wydanej nań złotówki i zapewni wysoką jakościowo rozrywkę na bardzo, bardzo długi czas. Płynna grafika, poprawiony model jazdy, duża ilość tras i samochodów a także autentyczny feeling serii, który odczuwalny jest tutaj dosłownie w każdej chwili, nie pozostawiają innej możliwości, jak tylko wystawienie bardzo wysokiej oceny. Oczywiście gra posiada kilka niedoróbek w postaci dość długich save’ów i konieczności nieokreślenie długiego oczekiwania na pojawienie się w sklepiku odpowiedniego dealera, ale to tylko szczegóły. Polyphony Digital spisało się na medal, a PSP otrzymało najlepszą grę wyścigową na tę platformę.

Przemek „g40st” Zamęcki

PLUSY:

  • zatrzęsienie tras i samochodów;
  • niezły model jazdy;
  • płynna animacja;
  • „must have” dla każdego posiadacza PSP będącego fanem motoryzacji.

MINUSY:

  • „niby” kokpity;
  • losowo pojawiający się dealerzy samochodów;
  • po jakimś czasie staje się monotonna.

Przemysław Zamęcki

Przemysław Zamęcki

Grał we wszystko na wszystkim. Fan retro gratów i gier w pudełkach, które namiętnie kolekcjonował. Spoczywaj w pokoju przyjacielu - 1978-2021

więcej