Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 30 marca 2006, 11:49

autor: Jacek Hałas

HotDogs HotGirls - recenzja gry - Strona 3

HotDogs HotGirls prezentuje się zdecydowanie lepiej niż można byłoby początkowo sądzić. Z całą pewnością nie można jednak określić tej gry mianem pełnoprawnej strategii, gdyż elementy ekonomiczne zostały w bardzo dużym stopniu uproszczone.

Kolejna istotna sprawa związana jest z elementami ubioru zatrudnionych kelnerek. Odnoszę wrażenie, iż sympatykom wirtualnych piękności ten konkretny element gry wyda się bardzo interesujący. Generalnie dostępne przedmioty podzielono na cztery różne grupy. Najciekawiej prezentują się żakieciki oraz stroje bikini. Zdecydowanie jest w czym wybierać, tym bardziej iż ekskluzywne ciuszki wymagają poświęcenia nawet kilkunastu tysięcy dolarów. Oprócz tego możemy kupować buciki oraz elementy dodatkowe. Do tej ostatniej grupy można zaliczyć bransolety, naszyjniki, gustowne okulary przeciwsłoneczne oraz zegarki. Każdy z zakupionych obiektów w mniejszym bądź większym stopniu przyczynia się do zwiększenia współczynników danej kelnerki. Istotną rolę odgrywa też w tym przypadku parametr odsłonięcia, którego znaczenia nie muszę chyba szerzej objaśniać. ;-)

Warto natomiast dodać, iż niektóre kelnerki nie zgodzą się na założenie wyzywających strojów, co będzie można dość szybko zaobserwować na pasku morale. Każdy zakup warto więc dokładnie przemyśleć, tym bardziej iż raz zakupionych strojów nie można zwracać. Oprócz opisanych wyżej kelnerek w skonstruowanym przez siebie barze będą mogły również znaleźć się dwie inne osoby. Kucharz zajmuje się oczywiście przygotowywaniem bardziej skomplikowanych posiłków. Konserwator dba natomiast o poziom czystości, zdecydowanie gorzej radzi sobie natomiast z naprawą poszczególnych sprzętów. Najlepiej więc zajmować się tym na własną rękę. Szkoda natomiast, iż na te postaci nie można w żaden inny sposób oddziaływać (brak szkoleń, strojów, współczynników itp.).

Macie może jakieś żywe zwierzątka na stanie?

Przyjrzyjmy się posiadanym biznesom. Wybudowane bary można przede wszystkim ciągle rozwijać, dzięki czemu nie tylko zwiększy się ich poziom luksusu, ale i ogólny zasięg działania, przez co będą mogły przyciągnąć większą ilość klientów. Co więcej, należy zadbać o dodatkowe sprzęty – kuchenki mikrofalowe, piece do robienia pizzy, prasy do tostów czy też różnorakie roślinki. Szkoda tylko, iż obiektów tych jest naprawdę niewiele, przez co stosunkowo szybko można się na nie wszystkie zdecydować.

Warstwa ekonomiczna HotDogs HotGirls, tak jak już wcześniej wspomniałem, jest niestety bardzo uproszczona. Widać to na przykładzie większości wykonywanych czynności. Aby prowadzone lokale w jakikolwiek sposób mogły prosperować, należy zadbać o odpowiednie surowce, które nabywa się w hurtowni żywności. W początkowej fazie gry są to głównie gotowe obiekty (np. chipsy), które bezpośrednio trafiają do sprzedaży. Z czasem jednak zaczyna nabywać się pojedyncze składniki, jak chociażby sosy do pizzy. Generalnie chodzi o to, żeby surowców tych nigdy nie zabrakło. Niestety, gra w żaden sposób tego procesu nie utrudnia, gdyż magazyny są bardzo pojemne. Nic więc nie stoi na przeszkodzie żeby znalazło się tam kilkaset sztuk każdego surowca. Jest to tym bardziej wskazane, iż z zakupami większych ilości wybranych obiektów nie wiążą się żadne dodatkowe rabaty.

Jacek Hałas

Jacek Hałas

Z GRYOnline.pl współpracuje od czasów „prehistorycznych”, skupiając się na opracowywaniu poradników do gier dużych i gigantycznych, choć okazjonalnie zdarzają się i te mniejsze. Oprócz ponad 200 poradników, w swoim dorobku autorskim ma między innymi recenzje, zapowiedzi oraz teksty publicystyczne. Prywatnie jest graczem niemal wyłącznie konsolowym, najchętniej grywającym w przygodowe gry akcji (najlepiej z dużym naciskiem na ciekawą fabułę), wyścigi i horrory. Ceni również skradanki i taktyczne turówki w stylu XCOM. Gra dużo, nie tylko w pracy, ale także poza nią, polując – w granicach rozsądku i wolnego czasu – na trofea i platyny. Poza grami lubi wycieczki rowerowe, a także dobrą książkę (szczególnie autorstwa Stephena Kinga) oraz seriale (z klasyki najbardziej Gwiezdne Wrota, Rodzinę Soprano i Supernatural).

więcej