Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 28 listopada 2005, 09:47

autor: Łukasz Gajewski

Sid Meier's Civilization IV - recenzja gry - Strona 9

Gry komputerowe jak każda z dziedzin rozrywki mają swoich klasyków i mistrzów. Sid Meier jest jednym i drugim, a przynajmniej dwie z firmowanych jego nazwiskiem gier bez wątpienia na stałe weszły do kanonu. Jedną z nich jest Cywilizacja.

Pierwszym kontrowersyjnym rozwiązaniem jest rola artylerii w grze, która po raz kolejny uległa zmianie. O ile pierwsza funkcja, jaką jest niszczenie umocnień (każde miasto ma bonus do obrony uzależniony od jego kultury – maksymalnie wynosi on aż 100%), ma jeszcze sens i przy zastosowanym w grze systemie walki jest nawet niezbędna, to drugie zastosowanie – bezpośredni atak na oddziały wroga, w którym zazwyczaj broń oblężnicza ulega zniszczeniu, jest dość dziwnym rozwiązaniem.

Artyleria z zasady służy do atakowania pozycji nieprzyjaciela z odległości – sytuacja, gdy jest zaangażowana w bezpośrednie starcie, powinna być wyjątkiem a nie regułą. Mimo, iż to rozwiązanie służy z prawdopodobnie zrównoważeniu roli broni oblężniczej wydaje się, że w stosunku do mechanizmu z poprzedniej cywilizacji, gdzie artyleria po prostu ostrzeliwała przeciwnika przed starciem, nastąpił krok wstecz.

Drugi problem dotyczy zupełnie niezrozumiałej decyzji twórców uniemożliwiającej sprzedawanie czy nawet wyburzanie budynków we własnych miastach. Mimo, iż z racji na zmianę systemu utrzymania miast (kosztują miasta a nie budynki w nich) nie ma to aż takiego znaczenia jak w poprzednich częściach serii – rozwiązanie to nie jest ani realistyczne, ani niczym nie służy równowadze gry.

Nie można też zniszczyć już posiadanego miasta – jedyny moment, gdy mamy taką możliwość, to chwila gdy dane miasto zdobywamy na wrogu. Później po prostu niezależnie od naszych działań miasto będzie istnieć i nic się z tym nie da zrobić.

Kolejną wadą jest sposób organizacji cywilopedii. O ile wszechobecność w samej grze okienek z podpowiedziami do danej opcji/jednostki/budynku jest świetnym pomysłem, to już rozbudowana biblioteka wiedzy o grze – tradycyjnie głównie źródło informacji jest źle zaprojektowana. Nieczytelne menu (ikony zamiast nazw), niedostateczna ilość powiązań między różnymi artykułami – linków prowadzących do pokrewnych materiałów, czy zupełny brak pewnych informacji znacząco obniża wartość tego narzędzia.

Nowe-stare drzewko technologii. Na pierwszy rzut oka wygląda dość podobnie do tego z trzeciej części.

Nie można też nie wspomnieć o problemach sprzętowych, które zgłasza naprawdę znaczna ilość ludzi – anglojęzyczne fora na kilka dni po premierze wciąż są pełne wpisów wściekłych graczy, którym gra po prostu nie chce działać lub działa niestabilne. Całe szczęście producent błyskawicznie rozpoczął prace nad pierwszym patchem a na tych samych forach pojawiają się liczne porady jak najbardziej powszechne trudności przezwyciężyć.

Obecna wersja ma, na ile jestem w stanie to ocenić, również poważne problemy z memory leak – z każdą godziną rozgrywki zajmuje więcej pamięci i po pewnym czasie komputer trzeba restartować – inaczej gra strasznie zwalnia. Miejmy nadzieję, że zapowiadany patch usunie również ten problem.