Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 16 grudnia 2004, 13:46

autor: Adam Włodarczak

Pro Evolution Soccer 4 - recenzja gry - Strona 4

PES4 jest grą wielką, w dosłownym tego słowa znaczeniu. O jej sile stanowi niezwykły gameplay. Grając w nią odnosi się wrażenie uczestnictwa w prawdziwym spotkaniu meczowym.

Sieciowy krok naprzód

Zgodnie z zapowiedzią pojawił się tryb gry wieloosobowej. Jest to co prawda bardzo okrojony multiplayer – pozwala zagrać ledwie pojedyncze mecze towarzyskie – ale i tak to ogromna zaleta gry. Rozegrałem z przyjaciółmi już wiele, naprawdę wiele pasjonujących spotkań, dających wielką satysfakcję dlatego, że rywalem nie jest komputerowa inteligencja (notabene bardzo rozwinięta w trybie single), a żywa i myśląca istota. Bardzo duży krok naprzód, za który twórcom gry należą się gromkie brawa.

Komentowali dla państwa...

Jeśli chodzi o opracowanie graficzne, to tutaj całość również prezentuje się bardzo dobrze. Twarze tych bardziej znanych graczy wyglądają podobnie do rzeczywistych odpowiedników, animacje wirtualnych kopaczy są co najmniej ciekawe i zróżnicowane (tylu zagrań, co w PES4, nie ujrzymy w żadnej innej grze piłkarskiej), a sama prezentacja meczu jest płynna, żywo przypominająca transmisję telewizyjną (wyłączając powtórki, do których można się już doczepić).

Reprezentacja Polski pod pieczą autora recenzji tak dogodnych sytuacji nie zwykła marnować.

Ponadto nie sposób nie pochwalić strony dźwiękowej produktu. Kompozytorzy wzięli sobie najwyraźniej opinie fanów mocno do serca, bowiem postanowili skomponować zupełnie nową, dużo ciekawszą ścieżkę dźwiękową. Utrzymana w klimatach rockowych nie wywołuje teraz odruchów wymiotnych, z czego należy się cieszyć. Komentarz meczowy znanej dwójki Peter Brackley – Trevor Brooking nie pozostawia wiele do życzenia, choć nieraz odniosłem wrażenie, że zwłaszcza ten drugi pan powtarza się w swych – raz celnych, raz nie – osądach.

Werdykt

Pro Evolution Soccer 4 jest grą wielką, w dosłownym tego słowa znaczeniu. O jej sile stanowi niezwykły gameplay, który poprzez nagromadzenie setek szczegółów i detali staje się czymś niewiarygodnie dopracowanym. Grając w tę grę odnosi się wrażenie uczestnictwa w prawdziwym spotkaniu meczowym, wręcz czuć emocje – nawet w walce z komputerem, choć rzecz jasna prawdziwa zabawa rozpoczyna się podczas konfrontacji z żywym rywalem.

Co wybrać? PES4 czy jednak FIFA Football 2005? Jeżeli chcecie prawdziwych nazwisk i stosu licencji na kilka wieczorów, polecam tę drugą grę. Jednak jeśli ktoś szuka programu, który zapewni niezliczonych ilości godzin naprawdę przedniej zabawy, zdecydowanie polecam dzieło firmy Konami. Jestem pewien, że nie zawiedziecie się.

Adam „Speed” Włodarczak

PLUSY:

  • miód, miód, miód!
  • znakomity trening;
  • dużo więcej, za dużo, by je wymienić...

MINUSY:

  • konsolowy, niewygodny i nieczytelny interfejs;
  • drobne niedociągnięcia w gameplay’u;
  • wciąga na długie godziny!