Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 26 lutego 2003, 10:47

autor: Jakub Wroński

NASCAR Racing 2003 Season - recenzja gry

NR2003 to nowa odsłona popularnej serii przedstawiającej wyścigi NASCAR. Ulepszono już i tak znakomity produkt jakim był NR2002, dzięki czemu gra na sezon 2003 jest prawie idealna.

Recenzja powstała na bazie wersji PC.

WSTĘP

Nie będę ukrywał, że od momentu oficjalnej zapowiedzi kolejnej symulacji wyścigów NASCAR autorstwa Papyrus Studios, aż do premiery przebierałem nogami ze zniecierpliwienia jak dziecko czekające na prezenty od Świętego Mikołaja. Tym bardziej, że Papyrus Studios już na wstępie zapowiedziało, iż NASCAR Racing 2003 Season (w dalszej części tego artykułu będę posługiwał się skrótem NR2003) będzie ostatnią symulacją poświęconą tej serii wyścigowej. Richard Yasi użył wręcz określenia "ultimate NASCAR simulation" - ostateczna, kompletna symulacja, która wyznaczy nowy benchmark w świecie komputerowych symulacji wyścigów samochodowych.

Dziś pora przyjrzeć się z bliska ostatniej z serii wyścigów NASCAR od Papyrus Studios. Czy naprawdę ambitne zapowiedzi jej twórców zostały zrealizowane? Przekonajmy się.

PLATFORMA SPRZĘTOWA

Jako platformą testowa posłużył komputer o następującej konfiguracji:

  • płyta główna EPoX EP-8RDA+
  • procesor AMD Athlon XP 2600+
  • pamięć 512 MB Samsung DDR333
  • karta graficzna Gainward GeForce 3 Ti200 64MB DDR
  • kierownica Logitech MOMO Force
  • Windows XP Professional + Service Pack 1
  • DirectX 9.0
  • sterowniki Detonators 41.09

Pozostałe podzespoły komputera pominąłem z racji tego, że nie mają one żadnego wpływu ani na szybkość działania gry, jak również na odczucia związane z jazdą.

PIERWSZE WRAŻENIA

Uruchamiając NR2003 można przede wszystkim zauważyć pierwszą różnicę w stosunku do poprzednich części – brak filmowego intro. W sumie fakt pomijalny, w końcu liczy się zawartość, nie opakowanie.

Po uruchomieniu gry oczom naszym pojawia się znajomy układ menu. Żadnych wodotrysków, wszystko jasne i czytelne. Jedyną różnicą w stosunku do NR2002 są animowane elementy tła, które jednak nic nie wnoszą do ogólnego wrażenia.

W menu opcji dodano kilka nowych pozycji. Przede wszystkim zakładka poświęcona ustawieniom kontrolera została wzbogacona o opcje zaawansowane, w których gracze nie posiadający kontrolera analogowego będą mogli precyzyjnie dostosować czułość reakcji kierownicy na naciśnięcie klawisza klawiatury bądź gamepada.

Również w opcjach detali graficznych dodano kilka nowych pozycji, ale nimi zajmę się przy okazji opisywania wyglądu NR2003.

Recenzja Forza Motorsport - dziś „wczesny dostęp”, jutro wielka gra
Recenzja Forza Motorsport - dziś „wczesny dostęp”, jutro wielka gra

Recenzja gry

Forza Motorsport wreszcie powraca, by upomnieć się o należną jej koronę królestwa simcade’owych wyścigów. I choć potrafi poprzeć swe roszczenia wieloma mocnymi argumentami, nie jest jeszcze w pełni gotowa, by objąć władanie.

Recenzja The Crew Motorfest - hawajska Forza zjadliwa nawet z ananasem
Recenzja The Crew Motorfest - hawajska Forza zjadliwa nawet z ananasem

Recenzja gry

The Crew Motorfest nawet nie próbuje udawać, że nie jest klonem Forzy Horizon. Ale – jak się okazuje – to klon całkiem niezły, oferujący sporo radości z jazdy.

Recenzja gry Need for Speed Unbound - totalne przeciwieństwo Forzy Horizon
Recenzja gry Need for Speed Unbound - totalne przeciwieństwo Forzy Horizon

Recenzja gry

Need for Speed Unbound to z jednej strony mała ewolucja poprzedniej odsłony cyklu zatytułowanej Heat. Ale to również tytuł, który odważnie wypełnia luki w tym, czego nie daje Forza Horizon – i jest to jego największa zaleta.