10. Kołkownica (Painkiller). Najlepsze giwery w grach - nasza dziesiątka kultowych broni

Pukawka pukawce nierówna. Oto zestawienie dziesięciu kultowych giwer, bez których gry nie byłyby takie same.

10. Kołkownica (Painkiller)

Na pierwszy ogień idzie nasz rodzimy wynalazek i prawdziwa duma narodu, czyli kołkownica z oldskulowego shootera Painkiller. Znerwicowany maszkaron biegnie w Twoim kierunku, a z każdym jego krokiem coraz bardziej daje Ci po nozdrzach jego niewyjściowy aromat? Jeśli masz pod ręką kołkownicę, absolutnie nic Ci nie grozi! Celujesz, wciskasz spust i obserwujesz truchło gagatka przybijane naostrzonym patykiem do pobliskiej ściany, przy akompaniamencie jego skowytu z bólu oraz wesoło tryskającej posoki. A co jeśli koleś przyprowadził ze sobą kumpli? Wówczas pomocny może okazać się alternatywny tryb strzału, wyrzucający pod nogi przeciwników odbezpieczony granat kołkowy – kilka krwistych sekund później droga staje przed Tobą otworem. Chyba że brzydzisz się chodzić po rozsmarowanych wszędzie wnętrznościach, wówczas pomoże jedynie futurystyczny mop z wiadrem pochodzący ze stosunkowo niecodziennej produkcji Viscera Cleanup Detail.

Poprzednia Strona

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11

Następna Strona

Remake Dead Space to szansa wielkiego powrotu tej marki i liczę, że tak się stanie

Żadna z wczorajszych zapowiedzi przedstawionych w ramach EA Play nie zaintrygowała mnie tak mocno jak wieść o nadejściu remake’u Dead Space’a. Przede wszystkim dlatego, że jest to szansa, aby przywrócić marce blask i napisać jej rozdziały na nowo.

Przedziwne gadżety wojskowe z gier, które naprawdę istnieją

Rzeczywistość coraz częściej dogania fantazję. Rzeczy, które wczoraj wydawały się wymysłem pisarzy lub twórców gier, dziś mogą być już realną technologią. Oto popularne mechaniki i przedmioty z gier komputerowych, które istnieją naprawdę.