Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Publicystyka 9 listopada 2013, 12:00

autor: Damian Pawlikowski

CoD 4: Modern Warfare – High Miles Club (na Veteranie). "Nie jesteś zwycięzcą" - najtrudniejsze etapy i sceny w grach komputerowych

Te momenty w grach nie są do pozazdroszczenia. Frustrują, denerwują, grają na nerwach. Zestawienie tylko dla odważnych.

CoD 4: Modern Warfare – High Miles Club (na Veteranie)

„Kim jestem?! Jestem zwycięzcą! Kim jestem?! Jestem zwycięzcą!” – nawet powtarzanie w kółko tych słów na nic się nie zda, kiedy przyjdzie nam ochota na zdobycie osiągnięcia „High Miles Club”, wymagającego ukończenia tytułowej misji z pierwszego Modern Warfare na najwyższym poziomie trudności. Dość powiedzieć, że filmik na YouTubie, przedstawiający perfekcyjne zaliczenie tej kuriozalnie trudnej misji, ma nieco ponad dwa miliony wyświetleń. O takich akcjach krążą legendy, a kiedy już komuś uda się jedną z nich zarejestrować, tysiące nerdów otwierają bezalkoholowego szampana w geście uznania. Miejsce akcji: samolot pasażerski. Wymagania: minuta na wykonanie karkołomnego zadania, brak checkpointów, dziesiątki wysypujących się zewsząd wrogich żołnierzy i konieczność ubicia ostatniego terrorysty precyzyjnym strzałem w głowę. Nic dziwnego, że ten achievement uznawany jest za najbardziej hardkorowy w grze, jeśli nie w całej serii Call of Duty. Ale prawdziwy weteran nie płacze. Prawdziwy weteran uważnie obserwuje przeciwników, korzysta z osłon i umiejętnie posługuje się bronią oraz granatami hukowymi. Przynajmniej w teorii, bo w praktyce każda kolejna porażka kończy się lawiną wulgaryzmów, których nie powstydziłby się sam Tarantino.

Gra, która po każdej śmierci jest trudniejsza – jak Pathologic 2 kpi z przyzwyczajeń graczy
Gra, która po każdej śmierci jest trudniejsza – jak Pathologic 2 kpi z przyzwyczajeń graczy

Szczurzy prorok jest na mnie wściekły. Dziwaczna narośl na placu przed szpitalem jest rzekomo moją winą. „To dlatego, że ciągle giniesz, dupku!”. Mam starać się nie ginąć. Problem w tym, że Pathologic 2 bardzo chce mnie zabić.

Czy Sekiro było za trudne? Sprawdziliśmy to
Czy Sekiro było za trudne? Sprawdziliśmy to

Od chwili swego debiutu, Sekiro: Shadows Die Twice wywołuje tyleż zachwytów, co frustracji. Część graczy uważa je przy tym za najtrudniejszą grę From Software, podczas gdy inni sądzą, że jest ona łatwiejsza od poprzedniczek. Sprawdziliśmy, kto ma rację.

Mięczaki z nas? Dlaczego coraz częściej gramy na easy
Mięczaki z nas? Dlaczego coraz częściej gramy na easy

Granie na łatwym poziomie trudności to zdaniem „prawdziwych” graczy siara i powód do wstydu. Sam też tak kiedyś uważałem, ale z wiekiem mocno zmieniło się moje podejście – i nie tylko moje.