Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 3 lipca 2013, 16:00

autor: Szymon Liebert

Nightmares from the Deep: The Siren’s Call. Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część III

Przegląd polskich gier powraca z kolejną porcją kreatywności i talentu prosto z kraju nad Wisłą. W trzecim odcinku zajmiemy się twórczością takich studiów jak Artifex Mundi, Wastelands Interactive i Flying Wild Hog.

Nightmares from the Deep: The Siren’s Call

NIGHTMARES FROM THE DEEP
  1. Producent: Artifex Mundi
  2. Gatunek: przygodówka typu ukryte obiekty
  3. Premiera: jeszcze w 2013 roku
  4. Obecny stan: produkcja pełną parą

Artifex Mundi to jedna z tych firm, które osiągnęły spory sukces na Zachodzie, a u nas pozostają relatywnie nieznane. Powodów jest kilka i w zasadzie pokrywają się z małym powodzeniem przygodówek hidden object (ukryte obiekty), w jakich specjalizuje się to studio, wśród tak zwanych „hardkorowych” graczy. Wynika to z pewnych podstawowych założeń tego gatunku: braku jawnej przemocy, krwi, presji czasu czy rywalizacji z innymi – ocenia sytuację Tomasz Grudziński, szef studia. Mimo to producent zauważa wzrost zainteresowania tego typu tytułami także w tej grupie odbiorców. Szczególnie ze strony starszych graczy, którym nasze produkcje kojarzą się z grami przygodowymi z połowy lat 90. – tłumaczy Grudziński. Prezes Artifex Mundi nie ukrywa, że jego studio myśli nad innymi gatunkami oraz rozwojem planów wydawniczych, ale obecnie skupia się na tym, co robi najlepiej: barwnych, przyjemnych w odbiorze i pomysłowych pozycjach przygodowych, w których przeczesujemy pełne detali lokacje w poszukiwaniu przedmiotów, rozwiązujemy zagadki i gramy w minigierki. Takim właśnie doznaniem będzie Nightmares from the Deep: The Siren’s Call, druga odsłona pirackiej serii zabrzańsko-krakowskiego dewelopera.

Cechą wyróżniającą gry Artifex Mundi jest prześliczna oprawa graficzna. - 2013-07-03
Cechą wyróżniającą gry Artifex Mundi jest prześliczna oprawa graficzna.
NIGHTMARES FROM THE DEEP W LICZBACH:
  • 2 przygody: główna I dodatkowa;
  • ponad 50 lokacji;
  • 7 nie zawsze przyjaznych postaci;
  • blisko 30 minigierek;
  • 20 scen z ukrytymi przedmiotami;
  • od 4 do 6 godzin czasu trwania gry.

W The Siren’s Call pokierujemy bohaterką pierwowzoru – pracowniczką muzeum, której życie obfituje w pirackie przygody. Przypominamy, że w „jedynce” musiała uratować córkę z rąk korsarzy. W drugiej części Nightmares from the Deep zło nie zagraża bezpośrednio córce głównej postaci. Tym razem to matka, w którą wcieli się gracz, wbrew swojej woli wpada w tarapaty – tłumaczy Krzysztof Szaton, producent obu odsłon serii. Ta przygoda zabierze nas do wielu typowych dla historii pirackich miejsc i pokaże mnóstwo ikonicznych motywów. Tajemnicza karaibska wyspa, miasteczko z ludźmi, którzy padli ofiarą odrażającej przemiany, cmentarzysko zniszczonych okrętów czy latarnia morska – wylicza Szaton. Tworząc scenariusz i lokacje, autorzy inspirują się oczywiście literaturą i filmami, chociaż producent nie chce zdradzać szczegółów. Poprzestanę więc na tym, że w NFTD 2 będzie można znaleźć nawiązania do paru popularnych powieści grozy oraz filmowych horrorów (w tym kilku bardzo niszowych), a także pewną zaskakującą listę pasażerów – zachęca do zagłębienia się w historię Krzysztof Szaton.

W grze odwiedzimy wiele typowo pirackich lokacji, wypełnionych po brzegi przedmiotami. - 2013-07-03
W grze odwiedzimy wiele typowo pirackich lokacji, wypełnionych po brzegi przedmiotami.

Tworzenie tak zwanych gier HOPA wydaje się łatwe, bo bazują one na wielu schematach. Artifex Mundi stara się jednak eksperymentować i szukać świeżych pomysłów. Po wydaniu pierwszej części gry przeanalizowaliśmy komentarze i wyciągnęliśmy z nich sporo wniosków na przyszłość – zapewnia Szaton. Reakcje odbiorców są ważne i to stało się przyczynkiem uruchomienia programu testerskiego, dostępnego dla wszystkich zainteresowanych. Każdy może zapisać się na beta-testy na naszej stronie, a jeśli ktoś ma trochę czasu – przyjechać do nas na kawę i zagrać w nasze gry – dodaje autor. Jakie poprawki zasugerowali gracze? Na przykład szybkie teleportowanie się między odwiedzonymi lokacjami. Artifex Mundi szykuje też trzy rodzaje „znajdziek”, system osiągnięć oraz interaktywne sceny szukania obiektów: po zlokalizowaniu ukrytych przedmiotów trzeba też będzie znaleźć dla nich zastosowanie. A co dalej? Szaton wyznaje, że studio jest przygotowane na stworzenie Nightmares from the Deep 3. Co więcej, wspomniana dodatkowa przygoda z The Siren’s Call będzie świetnym wstępem do trzeciej odsłony serii.

Solstice to nadchodząca gra wspomnianego już studia MoaCube (Bonfire). Jest to przygodówka typu visual novel w klimatach kryminału fantasy, koncentrująca się na rozbudowanym scenariuszu i ciekawie zarysowanych postaciach. Producenci zapewniają, że tym razem wzbogacą typową dla tego gatunku zabawę o więcej elementów mechaniki rozgrywki.

Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część III
Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część III

Przegląd polskich gier powraca z kolejną porcją kreatywności i talentu prosto z kraju nad Wisłą. W trzecim odcinku zajmiemy się twórczością takich studiów jak Artifex Mundi, Wastelands Interactive i Flying Wild Hog.

Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część II
Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część II

W naszym pierwszym przeglądzie gier produkowanych w Polsce zajęliśmy się największymi markami: Wiedźminem czy Dead Island. Nadszedł czas, aby zobaczyć, kto depcze po piętach tym tytułom.

Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część I
Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część I

Polska nie jest może zagłębiem elektronicznej rozrywki, ale w naszym pięknym kraju powstaje całkiem sporo interesujących gier. Rozpoczynamy ich przegląd, na celownik biorąc najpierw te najbardziej znane produkcje.