MetaMetacritic. Prima Aprilis w branży gier - jak bawią się deweloperzy 1 kwietnia?
Prima Aprilis to doskonała okazja, żeby zrobić komuś dowcip. Wiedzą o tym twórcy gier, którzy co roku wykazują się nie lada inwencją w tej dziedzinie. Oto subiektywny wybór najlepszych naszym zdaniem żartów tego typu.
MetaMetacritic
Każdy, kto choćby przez parę chwil posiedział na dowolnym forum związanym z grami komputerowymi (by nie szukać daleko, zaproponuję komentarze w serwisie gry.onet.pl :P), dobrze wie, że współpracujący z różnymi redakcjami recenzenci zupełnie nie znają się na swojej robocie. Najczęściej dlatego, że są lamusami, są za starzy i zbyt zblazowani albo są zbyt łasi na kasę od dystrybutorów. Najlepiej więc byłoby móc wystawić danemu autorowi ocenę za całokształt wraz z krótkim podsumowaniem. Największy na świecie agregat recenzji – Metacritic – zaprezentował światu dokładnie to właśnie: możliwość oceniania recenzentów piszących dla największych portali na świecie. MetaMetacritic. Żart zmyślny, pomysłowy, ale trochę zbyt łagodny. Zdecydowanie za dużo pozytywnych opinii jest na tej stronie, chętnie przeczytałbym druzgocącą krytykę krytyka (jestem pewien, że niektórzy okazaliby się wystarczająco twardzi, by to znieść). Zupełnie inaczej wyglądałaby sprawa, gdyby pojawiła się strona MetaMetacritic PL. Strach się bać.
Najlepsza rzecz: Ktoś się bardzo postarał, robiąc „risercz” ocenianych autorów, i naskrobał bardzo dużo ładnych akapitów.