Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 20 maja 2002, 11:20

autor: Borys Zajączkowski

Urodziny krakowskiego Empiku (9)

Uroczystości rocznicowe krakowskiego Empiku, w przypadku działu multimediów zorganizowane we współpracy z redakcją Gier-OnLine trwają. Co się dzieje i jak się dzieje dowiecie się z naszych codziennych relacji.

27.5.2002, poniedziałek – turniej „Rally Extreme”

Gdy w niedzielny wieczór został zakończony pokaz „Warcrafta III: Reign of Chaos”, na trzy stanowiska komputerowe ponownie powróciły kierownice rajdowe. W poniedziałek bowiem rozegrany został kolejny turniej dla wirtualnych kierowców – wyścigi „Rally Extreme” Cieszył się cokolwiek mniejszym zainteresowaniem od swoich dwóch poprzedników – „Collin McRae Rally 2.0” oraz „Rally Trophy” – lecz i tak kilkudziesięciu zawodników, którzy się do turnieju zgłosili, wykorzystali przewidziany czas niemal całkowicie.

Wyścigi rozgrywane były na pierwszym odcinku specjalnym w rajdzie USA, na samochodach Peugeot 206 i podobnie jak w przypadku minionych zmagań tak i tym razem zawodnicy mieli możliwość dwukrotnie przejechać trasę rajdu – w klasyfikacji końcowej brany był pod uwagę lepszy z uzyskanych dwóch czasów. Oto dziesiątka najlepszych:

1.

Jacek Kocjan

3:21:21

2.

Wojciech Przeworczyk

3:22:45

3.

Kamil Cieśla

3:32:34

4.

Wojciech Fronczyk

3:36:24

5.

Łukasz Kozdroń

3:42:11

6.

Bartosz Łabuda

3:43:10

7.

Przemysław Lula

3:51:09

8.

Marcin Sokół

3:51:76

9.

Wojciech Czyżowski

3:57:23

10.

Krzysztof Kutt

4:01:04

Tym razem Empik zafundował nagrody dla wszystkich zawodników z pierwszej dziesiątki. Zajęcie pierwszego miejsca było dodatkowo premiowane ufundowanym przez Gry-OnLine abonamentem MayClubu. Przy czym pierwsze miejsca nagradzane były egzemplarzem „Rally Extreme” oraz kurtkami lub plecakami, podczas gdy zajęcie dalszych miejsc premiowane było grą „Rally Championship”. Stosunkowo zabawnie zaś wyglądało samo rozdanie nagród, które miało miejsce o godzinie szóstej po południu, gdyż trójka zawodników (miejsca: pierwsze, trzecie i czwarte) nie przybyła wówczas, by odebrać należne im trofea. Zaraz znaleźli się chętni przyjąć nagrody w imieniu nieobecnych, lecz nikt się na to nie zechciał nabrać...