Jesteś Bogiem – recenzja. FILMag #11 - Looper, Atlas chmur, Silent Hill w 3D i 5 innych premier

Zdaniem fsma

Rekordowe otwarcie, najchętniej oglądany film roku, kontrowersje związane z pewnymi „faktami” zaprezentowanymi na ekranie... O Jesteś Bogiem się mówi – i bardzo dobrze, jest to bowiem produkcja zdecydowanie zasługująca na popularność. Ja sam z kulturą hiphopową i raperską nie mam zbyt wiele wspólnego, ale to nie przeszkodziło filmowi okazać się w mych oczach bardzo dobrą produkcją. Świetne kreacje aktorskie, pieczołowicie odtworzona Polska sprzed ponad dekady (no – prawie: w jednej scenie trafiły się zbyt nowe samochody, gdzie indziej podobno ktoś pije Carlsberga), dobrze poprowadzona, przejmująca historia. Solidne kino made in Poland, choć ciągle czekam na jakiś dobry, ale wesoły film, ewentualnie coś dynamicznego i wybuchowego, co nie będzie kolejnym dramatem (tu upatruję potencjału w nadchodzącym Sępie).

Moja ocena: 8/10