Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 10 października 2012, 13:33

autor: Filip Grabski

Diablo III vs Torchlight II - która gra jest lepsza?

Starcie nowego Torchlighta z Diablo III przypomina spotkanie Dawida z Goliatem. Obie gry są znakomite, ale która z nich jest lepsza w bezpośredniej potyczce?

Spis treści

Online

Potencjalnie najbardziej kontrowersyjny element Diablo III. Grasz z kolegami? Musisz być w sieci. Grasz sam? Musisz być w sieci. Chcesz popatrzeć na swoją postać w menu? Musisz być w sieci. Fatalny start gry obrósł już legendą, a fakt, że jest to tak naprawdę tytuł MMO, tyle że okrojony pod względem liczby graczy, może się nie podobać. Taki manewr doskonale zabezpiecza przed oszustwami i krętaczami, ale niejeden potencjalny klient zrezygnował w najgorętszym okresie z zakupu gry za sprawa osławionego błędu 37.

Ferrou – W Diablo III gram do tej pory. Mimo wielu kontrowersji związanych z wyraźnymi zmianami choćby w kontekście awansu naszego bohatera i zdobywanych przez niego umiejętności, czy wyrwanej z korzeniami ręcznej modyfikacji podstawowych statystyk, najnowsza część Diabełka jest dla mnie jedną z najlepszych gier ostatnich lat. Wciąga niesamowicie a zarzucana tytułowi cukierkowość grafiki to kompletne nieporozumienie - całość jest niezwykle mroczna i przywodzi na myśl najlepsze chwile spędzone z "jedynką". Kulawa nieco losowość w generowaniu otoczenia także jest do przełknięcia. Kompletnie mi to nie przeszkadza, gdyż sedno serii Diablo: niezwykle plastyczne, mięsiste, krwiste siekanie czy spopielanie napotkanych szkarad, ekipa Zamieci zrealizowała niemal perfekcyjnie. A najlepsze jest to, że zbieranie wypadających z unicestwionych potworków wszelkiej maści broni, buteleczek i pieniędzy, za cholerę nie chce się znudzić. Wypadałoby sparafrazować tzw. "syndrom jeszcze jednej tury" i po prostu powiedzieć: Diablo III to czysty "syndrom jeszcze jednego potwora". Gra bezkonkurencyjna w swoim segmencie.

Torchlight II nie wymyśla koła, nie trudzi się z „niewiadomojakimi” zabezpieczeniami. Grasz sam? Graj bez lęku, że nagle coś wywali Cię z serwera. Chcesz grać w sieci lokalnej z kumplami? Żaden problem, nawet nie musisz zakładać dodatkowego konta. Jedynie kooperacja online wymaga zalogowania się na stronie Runic Games. Co prawda taki system nie umożliwia wyeliminowania krętaczy, ale to zakładający grę pełni funkcję serwera, więc może takiego oszusta wywalić i zablokować. Proste mechanizmy są często najlepsze.

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która gra jest lepsza?

Diablo III
43,7%
Torchlight II
56,3%
Zobacz inne ankiety