Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 26 sierpnia 2012, 12:00

autor: Redakcja GRYOnline.pl

Półka klasyki – Honor Harrington. Gra na słowa - Honor Harrington, Fałszywi bogowie i egipscy asasyni

W sierpniowym wydaniu "Gry na słowa" recenzujemy "Fałszywych bogów" - powieść ze świata Warhammera 40 000, "Lwa Kairu" czyli wariację na temat asasynów oraz przyglądamy się klasyce militarnego SF. Zapraszamy!

Półka klasyki – Honor Harrington

Militarne science fiction to gatunek mający miliony fanów na całym świecie. W powieściach opisujących konflikty zbrojne toczone na futurystycznych polach bitew oraz życie żołnierzy i oficerów biorących w nich udział zaczytują się nie tylko militaryści i fantaści, ale także wszyscy wielbiciele dobrej męskiej literatury. Niekoronowanym królem gatunku jest amerykański pisarz David Weber, a jego opus magnum – cykl o Honor Harrington – jest niejako symbolem i wizytówką całej militarnej fantastyki.

Akcja sagi toczy się w czterdziestym wieku. Ludzkość w trakcie trwającej od dwóch mileniów diaspory zasiedliła ponad dwa tysiące światów. Skupiają się one w mniejsze lub większe organizmy państwowe. Jednym z nich jest Gwiezdne Królestwo Manticore (stylizowane na Anglię końca osiemnastego wieku), które dzięki kontrolowaniu tunelu czasoprzestrzennego, pozwalającego w mgnieniu oka pokonywać olbrzymie odległości, jest mimo małej powierzchni bogate i rozwinięte. Jego najbliższy liczący się sąsiad to Ludowa Republika Haven (stylizowana na skrzyżowanie rewolucyjnej Francji z wczesnosowiecką Rosją), bezkompromisowy i ekspansywny najeźdźca, zazdrosnym okiem patrzący na bogactwo Manticore. Między obydwoma państwami od dziesięcioleci narasta napięcie i szykują się one do nieuchronnej wojny.

Główna bohaterka serii to tytułowa Honor Harrington, młoda stażem i stopniem oficer Królewskiej Marynarki Manticore, urodzony taktyk i charyzmatyczny dowódca, mający tendencje do znajdowania się we właściwym miejscu o właściwym czasie. Towarzyszymy jej zasadniczo przez większość kariery – od pierwszego poważnego, samodzielnego zadania aż do najwyższych stopni flagowych i dowodzenia całymi flotami. Razem z kolejnymi tomami rośnie też skala, w jakiej toczy się rozgrywka, w której bierze udział bohaterka.

Bitwy kosmiczne w cyklu o Honor Harrington to prawdziwy majstersztyk. Autor oddaje je z całą grozą i pięknem starć, zarówno pomiędzy pojedynczymi okrętami, jak i całymi flotami. Mamy wrażenie bycia pośrodku wydarzeń, prawie czujemy zapach palonej elektroniki i jęki umierających. Na uwagę zasługuje też pietyzm, z jakim David Weber zaprojektował swoje uniwersum i bohaterów. Kwestie historyczne, polityczne i technologiczne są świetnie przemyślane, dając logiczny, spójny i niepozbawiony smaczków obraz świata. Bohaterowie (których można już liczyć w setkach) to szeroki wachlarz charakterów i postaw, to postacie żyjące własnym życiem, niezależnie od głównej linii fabularnej. Nie są też one nieśmiertelne (średniej ofiar wśród pierwszoplanowych herosów nie powstydziłby się George R. R. Martin), choć rzadko kiedy giną bezsensownie. Honor Harrington to również świetne przeniesienie morskich konfliktów zbrojnych w przestrzeń kosmiczną, pełne smaczków dla wielbicieli historii, a zwłaszcza jej wojskowej odmiany.

Uniwersum Honor Harrington (Honorverse, jak nazywają je niektórzy) obejmuje 23 książki. 13 składa się na cykl główny, 5 to zbiory opowiadań (tworzonych zarówno przez samego Webera, jak i innych uznanych pisarzy, takich jak Timothy Zahn, David Drake czy John Ringo), 4 kolejne to dwa cykle spin-offów dziejących się równolegle z cyklem głównym (odpowiednio Saganami i Wages of Sin). Ostatni na liście jest prequel – Piękna przyjaźń, opowiadający o pierwszym spotkaniu ludzi i treecatów. Kilkakrotnie pojawiały się plany filmowej (bądź telewizyjnej) adaptacji serii, które w końcu 2011 zaczęły się urzeczywistniać – David Weber podpisał kontrakt z jedną z wytwórni dotyczący Placówki Basilisk.

Od premiery pierwszego tomu minęło już prawie dwadzieścia lat. W tym czasie saga przeżywała swoje wzloty i upadki. Przy tak olbrzymiej ilości tomów, pisanych zasadniczo przez jednego człowieka, trudno tego uniknąć. Najnowsze dowodzą jednak ponownej wysokiej formy tego autora. Zwłaszcza powracające do mikroskali Cienie Saganami i niewydany jeszcze w Polsce Rising Thunder to znów kawał świetnej militarnej fantastyki.

Dla wszystkich wielbicieli przemierzania kosmicznych szlaków jest to pozycja obowiązkowa. Jeżeli podobały się Wam Gwiezdne Wojny, Star Trek, seria Mass Effect, to w cykl o przygodach Honor Harrington wsiąkniecie na całego.

JaXa

Redakcja GRYOnline.pl

Warhammer 40,000: Space Marine

Warhammer 40,000: Space Marine

Warhammer 40,000: Dawn of War

Warhammer 40,000: Dawn of War

Warhammer 40,000: Dawn of War II

Warhammer 40,000: Dawn of War II

Warhammer 40,000: Dawn of War – Dark Crusade

Warhammer 40,000: Dawn of War – Dark Crusade

Warhammer 40,000: Kill Team

Warhammer 40,000: Kill Team

Najciekawsze książki postapo - wrześniowa Gra na słowa
Najciekawsze książki postapo - wrześniowa Gra na słowa

Fallout, Metro 2033, STALKER to w grach klasyczne przedstawienia świata po apokalipsie. Dla miłośników tej konwencji przygotowaliśmy listę najciekawszych literackich wizji postapo. Zapraszamy!

Gra na słowa - recenzja Diablo III: Zakon, Zborowski Jacka Komudy, Pan Lodowego Ogrodu Grzędowicza
Gra na słowa - recenzja Diablo III: Zakon, Zborowski Jacka Komudy, Pan Lodowego Ogrodu Grzędowicza

W lipcowym wydaniu Gry na słowa na tapetę bierzemy powieść Diablo III: Zakon autorstwa Nate'a Kenyona, nową książkę Jacka Komudy, skutego lodem Stalkera, a z klasyki - Pana Lodowego Ogrodu Jarosława Grzędowicza. Zapraszamy!

Gra na słowa - Warhammer 40 000, Pilipiuk, Diablo III: Zakon, Gears of War, Halo: Upadek Reach
Gra na słowa - Warhammer 40 000, Pilipiuk, Diablo III: Zakon, Gears of War, Halo: Upadek Reach

W czerwcowym wydaniu "Gry na słowa" na celownik bierzemy powieść "Czas Horusa", nowy zbiór opowiadań Andrzeja Pilipiuka oraz koniec świata według Majów. Poza tym nowe powieści ze światów Diablo, Gears of War i Halo.