Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 22 czerwca 2011, 13:27

autor: Maciej Śliwiński

15 lat Quake'a (5)

Jedna z najbardziej znanych produkcji w dziejach gier komputerowych, czyli Quake, kończy dziś 15 lat. Z tej okazji postanowiliśmy przyjrzeć się historii serii, która zrewolucjonizowała branżę.

Jednak tym, co dla każdego fana serii Quake jest chyba najważniejszym wydarzeniem, był Quakecon. Początkowo była to inicjatywa sympatyków produkcji id Software – pierwsza edycja odbyła się niedaleko siedziby firmy w Teksasie i szybko przyciągnęła kilkudziesięciu uczestników. Podczas imprezy niespodziewanie na sali pojawiła się cała ekipa twórców Quake’a z Johnem Carmackiem na czele. Od tamtej pory Quakecon stał się tradycyjnym świętem miłośników gry, a już rok później oficjalną pieczę nad imprezą przejęli pracownicy studia. Obok wymiany poglądów na temat serii wydarzeniom zawsze towarzyszyły turnieje. Pierwszym historycznym zwycięzcą imprezy w 1997 roku był Dan „RiX” Hammans, który okazał się bezkonkurencyjny w QuakeWorlda. Sukces powtórzył rok później i z pewnością był z niego bardziej zadowolony – pierwszy raz w historii id Software (przy współpracy z Cyberathlete Professional League) ufundowało nagrody pieniężne dla zawodników i Hammans wyjechał z Dallas bogatszy o 5 tysięcy dolarów.

Najsłynniejszą nagrodą, a przede wszystkim najsłynniejszym zwycięzcą turnieju w historii serii Quake jest jednak Dennis „Thresh” Fong, okrzyknięty kiedyś przed media w Stanach Zjednoczonych Michealem Jordanem gier komputerowych. Fong w 1997 roku wziął udział w zawodach Red Annihilation, gdzie główną nagrodą było Ferrari – 328 GTS Johna Carmacka. Finałowe spotkanie tego turnieju do tej pory uchodzi za jeden z najlepszych meczów w Quake’a, a przede wszystkim stanowi początek drogi na szczyt Fonga. Z pieniędzy zarobionych podczas swojej kariery (grał również w pozostałe odsłony Quake’a oraz StarCrafta) stworzył między innymi popularną wśród graczy aplikację Xfire, potem Raptr. Swoim doświadczeniem dzielił się również na łamach mediów, prowadząc kolumnę w PC Gamerze czy opracowując oficjalny poradnik do Quake’a II.

Jednym z przejawów zaangażowania fanów były fragmovies. Powyżej jedna z najlepszych produkcji.

Seria Quake dała podwaliny pod zjawisko określane obecnie mianem sportów elektronicznych. Zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Europie turnieje w gry stawały się coraz bardziej popularne. Swoje trzy grosze do historii wirtualnych zmagań na arenach Quake’a dołożyli również Polacy. Największy sukces odniósł w 2007 roku Maciej „av3k” Krzykowski, sięgając po złoty medal mistrzostw Electronic Sports World Cup, rozgrywanych w Paryżu. Krzykowski miał wtedy 16 lat i został najmłodszym graczem w historii, który zwyciężył w imprezie o światowej randze. O jego sukcesie informowały wówczas media na całym globie, a w rodzinnej Ostródzie zorganizowano specjalne powitanie z udziałem władz miasta. Av3k do tej pory pozostaje w czołówce graczy w Quake’a, do swojej listy sukcesów dopisał między innymi wicemistrzostwo świata w 2010 roku.

Zapoczątkowana w 1996 roku seria z pewnością miała wielki wpływ na branżę gier. Przez długie lata twórcy innych produkcji wzorowali się na rozwiązaniach zastosowanych w Quake’u, a silnik opracowany przez id Software był przez długie lata jednym z najpopularniejszych narzędzi dla deweloperów. Mimo wzlotów i upadków towarzyszących historii id Software i samego Quake’a gra wciąż ma wierne grono wielbicieli wyczekujących na informacje o następnej odsłonie cyklu. Miejmy nadzieję, że ostatnie wypowiedzi przedstawicieli studia zapewniające o pamięci doprowadzą do wydania kolejnej części. Czego z okazji piętnastych urodzin Quake’a sobie i Wam życzymy.

Maciej „Guandi” Śliwiński