Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 1 czerwca 2011, 12:21

autor: Aleksander Kaczmarek

Zrób sobie Dzień Dziecka – wiedźmińskie harce w sklepach. Wiedźmin 2 kontra PEGI

CD Projekt podpadł organizacji zarządzającej europejskim systemem klasyfikacji gier. Część materiałów promujących Wiedźmina 2 nie zawiera obowiązkowych oznaczeń PEGI. Klienci mogli więc zostać wprowadzeni w błąd.

Zrób sobie Dzień Dziecka – wiedźmińskie harce w sklepach

Jak można przeczytać na oficjalnej stronie internetowej PEGI, europejski system ratingu wiekowego stworzono w celu udzielenia rodzicom pomocy w podejmowaniu świadomych decyzji o zakupie gier. Przyznawane kategorie wiekowe mają jednak charakter wyłącznie informacyjny. Nikt przecież nie zabroni ojcu czy matce kupić nastoletniej latorośli gry adresowanej do starszych o kilka lat kolegów.

Niestety, zdarza się, że tak rozumiana swoboda decyzji konsumenckiej bywa nadużywana przez handlowców, a chęć zysku wygrywa z etyką i zdrowym rozsądkiem. W ubiegłym roku jeden z wiodących sklepów internetowych w Polsce wsławił się oryginalnym pomysłem na prezent komunijny, zachęcając do kupna pakietu „telefon komórkowy plus gra Call of Duty: Modern Warfare 2”, czyli czegoś w sam raz dla... 9-latka. W tym roku ten sam sprzedawca proponuje m.in. Call of Duty: Black Ops jako prezent z okazji Dnia Dziecka dla nastolatków od 12 roku życia.

Podobne oferty nietrudno znaleźć także w tradycyjnych sklepach. Pół biedy, kiedy promocja z Wiedźminem 2 w roli głównej ujęta jest w formie żartu „Zrób sobie Dzień Dziecka”, jak głosi hasło w gazetce reklamowej jednej z sieci handlowych. Gorzej, że nie brakuje także miejsc, gdzie dzieło CD Projekt RED całkiem poważnie znaleźć można wśród propozycji podarunków dla młodych graczy, a czerwony kwadracik z ratingiem 18+ nikogo nie szokuje.

W takich przypadkach PEGI S.A. ma mocno ograniczone pole działania. Część handlowców, w tym chociażby koncern Metro AG (właściciel sieci salonów Media Markt i Saturn), zobowiązała się do przestrzegania zaleceń systemu PEGI i przynajmniej w teorii pilnuje, by w sprzedaży znajdowały się wyłącznie prawidłowo oznakowane gry, a klienci nie byli wprowadzani w błąd poprzez niedopatrzenia w akcjach reklamowych. Podobne zasady nie obowiązują jednak pozostałych sprzedawców. Ci ostatni bez przeszkód mogą oferować Wiedźmina 2 na przykład w charakterze prezentu na Dzień Dziecka.

Medal of Honor i Call of Duty: Black Ops, czyli prezenty z kategorii „nastolatek” w popularnym sklepie internetowym.

– Akcje tego typu to decyzje biznesowe sprzedawców. To kwestia ich wyczucia i wrażliwości – nie ma żadnych podstaw prawnych, które pozwalają wyciągnąć jakieś konsekwencje wobec sprzedawców, którzy mają takie a nie inne wyczucie oraz wrażliwość. Wydaje mi się, że ostatecznie to rodzice decydują, co dadzą swojemu dziecku w prezencie – przekonuje Michał Gembicki. – Na pudełku jest bardzo wyraźne oznaczenie kategorii wiekowej odbiorcy. Nie przesuwajmy więc odpowiedzialności za wychowywanie dzieci na sieci sprzedaży, pamiętajmy, że to rodzice są odpowiedzialni za to, z czym ma styczność dziecko, używając komputera.

Aleksander „Olek” Kaczmarek

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów