Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 1 kwietnia 2011, 11:26

autor: Maciej Stępnikowski

Wzloty i upadki serii Need for Speed (3)

Są takie serie gier, których nie trzeba nikomu przedstawiać. Przez lata swego istnienia wniosły wiele dobrego do gatunku, ale to nie znaczy, że ich twórcom nie zdarzały się także potknięcia.

Kiedy wydawać by się mogło, że seria leci na łeb na szyję w dół, w 2009 roku pojawił się Need for Speed: Shift będący czymś, czego w tym cyklu nigdy nie było – rasową, symulacyjną grą wyścigową. Co prawda na tym polu pierwsze szlaki przecierał wydany dwa lata wcześniej ProStreet, którego z pewnością nie można określić mianem konkursu klikania strzałkami na klawiaturze, jednak to Shift wyważył drzwi. Kompletnie zerwano z otwartymi trasami, z policją i z widowiskowym tuningiem. Po wielu, wielu latach nieobecności wrócił widok z kokpitu, możliwość ustawienia symulacyjnego modelu jazdy (wraz z szerokimi opcjami wspomagań), pojawiło się też jeszcze więcej prawdziwych torów (w stosunku do ProStreet), jak Silverstone, Brands Hatch czy Autopolis. Ba! Po raz pierwszy w serii wystąpiła trasa Nordschleife, co samo w sobie było rewelacją! Co ważne – wszystko to zostało świetnie wykonane. Shift był klasą samą dla siebie, chociaż zrywał prawie ze wszystkim, z czym kojarzona była seria, nie licząc obecności najlepszych aut świata. Z tego powodu, mimo że wielu się w nim zakochało, przez pewne grono graczy został wyklęty.

Undercover, mówiąc bardzo delikatnie, nie był udany.

W niniejszym zestawieniu nie można pominąć też jednej z największych wpadek Elektroników, tj. wydanego w 2010 roku Need for Speed World. Zapędy na wyścigowe MMO wydawca miał już blisko dziesięć lat wcześniej w postaci Motor City Online. Z Worldem sytuacja się powtórzyła. Co prawda gra była kompletna i dobrze złożona, ale nie wyzbyła się błędów, uproszczeń, okrojonych możliwości, nudy, średniej grafiki oraz przede wszystkich lagów, które tak psuły rozgrywkę. Ponadto istnienie otwartego miasta nie miało sensu, bo nie było potrzeby po nim jeździć – wszystko dało się załatwić z poziomu mapy i menu (twórcy Test Drive Unlimited pewnie łapali się za głowy). Jak na próbę wkroczenia w świat MMO World prawie kompletnie nie wykorzystał jego atutów, w zasadzie był jak gra do kawy. Pewnie nie byłoby to nawet takie złe, tyle że przed premierą można było odnieść wrażenie, że tytuł aspiruje do bycia czymś więcej niż tylko wyścigowym pasjansem w przerwie w pracy. Zapewne dlatego dosyć szybko udostępniono go za darmo wszystkim chętnym, pozostawiając jedynie system drobnych płatności i beneficjów, które dzięki nim możemy mieć.

Shift był drugą po Undergroundzie grą z serii, która wywracała wszystko do góry nogami.

Przyjrzawszy się uważniej wszystkim tytułom z serii, widać nie tylko ewolucję, ale i eksperymentowanie. Jednak od kilku lat rysują się dwa wyraźne nurty. W pierwszym stawia się na realne trasy i symulacyjny charakter jazdy – to wydany w 2007 roku ProStreet i Shift (2009). Drugi jest wyraźnie zręcznościowy, z otwartymi przestrzeniami, policją, pościgami etc. – w ramach niego wydano Undercovera (2008) oraz Hot Pursuit (2010). To taki egzystencjalny spór wewnątrz serii, który być może wkrótce zostanie zakończony. Wypuszczony w tym roku Shift 2 utracił bowiem Need for Speed w tytule, choć formalnie do cyklu się zalicza (odpowiednie logo pojawia się podczas uruchamiania gry). Wygląda więc na to, że odłam symulacyjny został wyodrębniony z serii i ma budować własną markę. O tym, czy nurt zręcznościowy będzie kontynuowany i czy jesienią 2011 roku otrzymamy następcę Hot Pursuit, przekonamy się za kilka miesięcy. Ale jeśli tak by się stało, byłoby to iście salomonowe rozwiązanie.

Bullfrog, Westwood i Visceral – historia studiów, które firma EA zamknęła
Bullfrog, Westwood i Visceral – historia studiów, które firma EA zamknęła

Kupić, wykorzystać i wyrzucić na śmietnik historii. Tak w dużym uproszczeniu niektórzy widzą historię jednego z największych wydawców na rynku rozrywki elektronicznej. Oto Electronic Arts i historia firm, które ten wydawca spotkał na swojej drodze.