Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 27 sierpnia 2010, 13:20

autor: Filip Grabski

FIFA 11. gamescom 2010 w pigułce

Targi gamescom 2010 już za nami, choć jeszcze nie zakończyliśmy publikacji wszystkich materiałów, to w sam raz na weekend przygotowaliśmy zestawienie najciekawszych zapowiedzi.

FIFA 11

„W singlu nowa FIFA trochę różni się od poprzedniczki, choć szumnie rozgłaszane rewelacje o tym, jaki to wspaniały miał być system Pro Passing, należy raczej określić mianem kilku usprawnień w sterowaniu – przynajmniej dopóki nie sprawdzimy ich w perspektywie całego, długiego sezonu. W oczy bardziej rzuca się ulepszona inteligencja przeciwnika – podając niedbale po ziemi, częściej musimy liczyć się z możliwością przechwycenia futbolówki przez rywala. Sportówka Elektroników jest dzięki temu jeszcze bardziej realistyczna, nie tracąc przy tym nic ze swojej grywalności.”

  1. Nasze wrażenia – FIFA 11

From Dust

From Dust, znane wcześniej jako Project Dust, to połączenie gatunków, które nie należą ostatnio do najpopularniejszych, ale mają swoich zwolenników. W skrócie – to gra typu „god-like”, który został zapoczątkowany i rozwinięty przez Petera Molyneux w seriach Populous oraz Black & White. Gracz wcieli się w bóstwo pomagające pewnemu plemieniu kolonizującemu wyspy. Prymitywny lud poszukuje idealnego lokum dla swojej rozwijającej się cywilizacji. Niestety zadanie nie jest łatwe, bo natura przygotowała wiele zagrożeń dla człowieka.”

  1. Nasze wrażenia - From Dust

Guild Wars 2

Guild Wars 2 zawiera wiele nowych dla serii rozwiązań, chociaż sporo z nich znamy już z innych gier. System zadań i wskazywania celów na mapie przypomina Champions Online, niektóre pomysły z uczeniem się skilli kojarzą się z Lineage’em II, kilka patentów pojawiło się też w World of Warcraft, a sama konstrukcja lokacji przywodzi na myśl wspomniane Age of Conan. Końcowy efekt będzie więc mieszanką różnych koncepcji z autorskim podejściem ekipy studia ArenaNet.”

  1. Nasze wrażenia – Guild Wars 2

Harry Potter i Insygnia Śmierci

„Po prezentacji miałem naprawdę mocno mieszane uczucia. Z zasady staram się nie ferować wyroków po obejrzeniu zaledwie krótkiego fragmentu rozgrywki. W tym wypadku ciężko jednak uciec od słów krytyki – przedstawiony gameplay z wątku fabularnego nie zachwycił, a już marna implementacja Kinecta stawia pod znakiem zapytania obiecywaną precyzję tego sprzętu. Nadal pozostaje mieć nadzieję, że jesienią otrzymamy produkt dopracowany – na razie jednak ciężko tu mówić o czymś więcej niż odciętym kuponie od kinowego hitu.”

  1. Nasze wrażenia - Harry Potter i Insygnia Śmierci

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej