Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 28 lipca 2010, 17:29

autor: Daniel Kazek

Kampania: Zergi (Queen of Blades). Poprzednio w StarCraft, część 3

Przed Wami ostatnia cześć cyklu artykułów o pierwszej odsłonie serii StarCraft, które w wyczerpujący sposób opisują konflikt pomiędzy Terranami, Zergami i Protosami.

Kampania: Zergi (Queen of Blades)

Dyrektoriat Zjednoczonej Ziemi po zwycięstwie na Char i przejęciu kontroli nad Nadświadomością oraz – co za tym idzie – Zergami staje się dominującą frakcją w sektorze. Kerrigan nieraz już jednak udowodniła, że potrafi adaptować się do nowych sytuacji i wpływać na nie jak nikt inny. Jej celem jest teraz zniszczenie, będącego w posiadaniu ludzi, zakłócacza psionicznego. Gracz, jako jeden z podporządkowanych jej woli Mózgowców, ma wziąć udział w tym zadaniu.

Królowej Ostrzy towarzyszy oczywiście zainfekowany Duran, który z pokorą wykonuje wszelkie jej rozkazy. Stacjonując w swojej fortecy na planecie Tarsonis, donosi o nawiązaniu połączenia z Jimem Raynorem i Fenixem, o co zresztą zabiegała sama zainteresowana. Kerrigan, po raz kolejny popisując się opanowaną do perfekcji sztuką manipulacji, zaczyna przekonywać tę dwójkę do wspólnego ataku na DZZ. Mimo iż jej przeciwnicy podejrzewają, że tak naprawdę chodzi jej o to, by zjednoczyć wszystkie Zergi i zrobić z nich użytek, to nie da się ukryć, że identyczne plany ma nieobliczalne DZZ. Jim Raynor jest rozdarty.

Rozmowę przerywa Duran, który w pośpiechu donosi, że sygnał zakłócacza dotarł na Tarsonis, przez co niektóre Zergi wpadły w popłoch, atakując się wzajemnie. Co gorsza, przejęcie z powrotem najbliższych gniazd nic nie daje, gdyż nawet wtedy nie reagują one na rozkazy wysłanego do boju Mózgowca. Fakt ten znacząco ogranicza jego pole manewru, zmuszając go do zarządzania jedynie garstką wojowników w celu podporządkowania sobie reszty wylęgarni. Na szczęście to się udaje. Pora zatroszczyć się o sprawiający coraz więcej problemów zakłócacz.

Na wizytowanej planecie Braxis po raz pierwszy od bardzo dawna mamy okazję ponownie zobaczyć razem, choć w nieco odmiennej roli, trójkę starych znajomych. Chodzi naturalnie o Kerrigan, Raynora i Mengska, który nie tak dawno uwolniony przez Jima, obecnie jest więźniem Królowej Ostrzy. Przebiegła Kerrigan nie bez powodu go tu jednak ściągnęła. Królowa chce nadajników psi, które są we władaniu obalonego imperatora. W zamian Mengsk ma odzyskać władzę nad Korhalem i choć nie posiada żadnych gwarancji, że Kerrigan dotrzyma tej umowy, przystaje na jej propozycję.

W pierwszej fazie ataku na Braxis siły Raynora neutralizują zaplecze energetyczne zakłócacza psionicznego. Zaraz potem do akcji wkracza Mengsk, wysyłając na sporny teren SCV z przekaźnikiem. Kerrigan używa go do przejęcia opieki nad wędrownym i pozbawionym pana trutniem, co mozolną pracą pozwala przygotować tuż pod nosem DZZ potężne siły inwazyjne. Baza ludzi w krótkim czasie zostaje opanowana, a urządzenie uniemożliwiające do tej pory Kerrigan pełnię władzy nad Zergami – unicestwione.

Po ostatnich wydarzeniach Raynor i Fenix zaczęli się zastanawiać, jaka czeka ich przyszłość. Wszak po odzyskaniu dozoru nad swoimi podopiecznymi i ostatecznym wyeliminowaniu DZZ Kerrigan nie będzie ich już potrzebować, co może skończyć się nieciekawie. W tym momencie kobieta nawiązuje z nimi łączność i przedstawia plan ataku na Korhal. Jednak każda wojna kosztuje i tu pojawia się pierwszy problem. Królowa Ostrzy potrzebuje bowiem odpowiednich zasobów, aby zapewnić swoim gniazdom niezbędne wsparcie. Dlatego też napada na planetę Moria, gdzie kombinat Kel-Morian dalej prowadzi zakrojone na szeroką skalę wydobywanie surowców (była o tym wzmianka w prologu).

Kiedy już każdy zabiera się za powierzone mu zadania, pojawia się Duran. Pyta swoją królową, czy jej wspólnicy cokolwiek podejrzewają, na co Kerrigan odpowiada, że jest o tym przekonana. Po chwili dodaje, że to ich świadoma decyzja, gdyż wybrali to zło, które znają. W wyprawie po minerały uczestniczy Fenix (co jest dla niego lekkim dyshonorem), a partneruje mu Mózgowiec, któremu Kerrigan daje wytyczne zainfekowania tylu centrów dowodzeń, ile tylko zdoła. Mają się one przydać podczas szturmu na Korhal. Po zebraniu odpowiedniej ilości minerałów sprzymierzone wojska kierują się w stronę ojczyzny Mengska.

Na orbicie Korhalu zniecierpliwiony Arcturus zaczyna naciskać na rozpoczęcie ataku. Raynor i Fenix zostają oddelegowani do uderzenia na boczne umocnienia wroga, z kolei Kerrigan ze swoimi głównymi siłami napada na Augustgrad, gdzie – jak słusznie podejrzewała – witają ją zniewolone jednostki Zergów. M.in. przy pomocy zainfekowanych Terran z Moria udaje się jej skruszyć defensywę stolicy, pozostawiając ją zgodnie z umową we władaniu Mengska. Ten z miejsca po raz kolejny mianuje się imperatorem Dominium Terran, nakazując posłanie po wiernego generała Duke'a.

StarCraft II: Wings of Liberty

StarCraft II: Wings of Liberty

StarCraft: Brood War

StarCraft: Brood War

StarCraft II: Legacy of the Void

StarCraft II: Legacy of the Void

StarCraft

StarCraft

StarCraft II: Heart of the Swarm

StarCraft II: Heart of the Swarm

Poprzednio w StarCraft, część 2
Poprzednio w StarCraft, część 2

Kontynuujemy cykl artykułów o pierwszej odsłonie serii StarCraft, które w wyczerpujący sposób opisują konflikt pomiędzy Terranami, Zergami i Protosami.

Poprzednio w StarCraft, część 1
Poprzednio w StarCraft, część 1

Z okazji premiery długo oczekiwanego StarCrafta II przygotowaliśmy dla Was streszczenie wydarzeń z mającego już swoje lata pierwowzoru oraz dodatku Brood War.