Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 8 kwietnia 2010, 09:08

autor: Grzegorz Bobrek

Terranie w StarCraft II

Rozpoczynamy nasz cykl artykułów, poświęcony stronom konfliktu, które staną do walki w drugiej części StarCrafta. Na pierwszy ogień idą ludzie.

Spis treści

Pojazdy naziemne

Hellion

Nowy pojazd zwiadowczy, zastępujący Vulture z pierwszej części, uzbrojony w miotacze ognia i przeznaczony przede wszystkim do zwalczania piechoty. Ich szybkość i zwrotność sprawią, że Helliony same skutecznie wybiorą dogodne miejsce do ataku, wycofując się w razie, gdyby sytuacja obracała się na korzyść przeciwnika. Niezbyt skuteczne w długotrwałych bojach, dzięki niskim kosztom produkcji przydadzą się szczególnie w pierwszych fazach rozgrywki.


Siege Tank

Jedna z najciekawszych jednostek naziemnych powraca w ulepszonej wersji. Czołg nadal posiadać będzie dwa tryby działania: zwykły i oblężniczy. W poprzedniej części pojazd ten nadawał się praktycznie jedynie do użytku w roli mobilnej artylerii. Zmasowany ostrzał prowadzony przez kilka egzemplarzy skutecznie przerzedzał hordy wrogiej piechoty oraz potrafił w krótkim czasie zryć wrogą bazę aż do fundamentów.

W trybie zwykłym jednostki te były zaskakująco słabe, natomiast w wydaniu stacjonarnym całkowicie bezbronne wobec blisko znajdujących się przeciwników. Jeśli dołożyć do tego jeszcze wrażliwość na ataki z powietrza, otrzymywaliśmy jednostkę śmiertelnie niebezpieczną (szczególnie w realiach wojny pozycyjnej), jednak wymagającą troskliwej opieki.

W Wings of Liberty czołg zachowa swój niepowtarzalny charakter, ale od tej pory będzie miał większą samowystarczalność. Wzmocnienie siły ognia w trybie standardowym sprawi, że zgrupowanie jednostek tej formacji będzie w stanie łatwiej odepchnąć szybko zbliżającego się przeciwnika. Oczywiście wzrośnie też ich skuteczność w działaniach wojny błyskawicznej. Większa przydatność czołgu oblężniczego zostanie okupiona podniesionymi kosztami jego produkcji.

Thor

W oryginalnym StarCrafcie naziemne siły Terran to arsenał dobrych, jednak niezbyt potężnych i wyspecjalizowanych jednostek. Ten brak zostanie nadrobiony z nawiązką, dzięki wysłaniu na front ogromnych mechów. Thor to chodząca platforma uzbrojona od stóp do głów. Kosztowny w utrzymaniu, jest jednak w stanie razić zarówno cele naziemne, jak i powietrzne. W pierwszym wypadku do akcji wkroczą dwa ogromne działka. W drugim – Thor wypuści rakiety dalekiego zasięgu. Niezbyt zręczny i dość powolny, dysponuje za to dużą ilością punktów życia, dzięki czemu jest w stanie wytrzymać w boju dłużej od innych ludzkich jednostek.

Oczywiście do zwycięstwa z rozważnym przeciwnikiem nie wystarczy armia złożona z samych tych kolosów. Thor najlepiej sprawdzi się w zwalczaniu wrogich pojazdów. Horda piechoty nawet grupie mechów sprawi nie lada problem.

Protossi w StarCraft II
Protossi w StarCraft II

Dumna rasa galaktycznych wojowników w drugiej części StarCrafta ponownie zademonstruje wszystkim swoją potęgę. Jak będzie grać się tym razem Protossami?

Zergi w StarCraft II
Zergi w StarCraft II

Jedna z najciekawiej zaprojektowanych frakcji w historii RTS-ów powróci nieco odmieniona, ale nadal niesamowicie skuteczna. Jakie będą Zergi w drugiej części StarCrafta?