autor: Wojciech Antonowicz
Redaktor naczelny macha na „do widzenia”. Kieszonkowy przewodnik po Warhammer Online
Już 18 września wkroczymy w ogarnięty wojną świat Warhammer Online. Oto przedsmak tego, co nas tam czeka.
Dodatkowym typem doświadczenia, jakie zdobywamy, jest Renown Points, czyli punkty oceniające wyłącznie nasz wysiłek w wojnie. Można je zdobyć, walcząc z graczami, gromadząc punkty kontroli lub biorąc udział w scenariuszach. Poza 40 poziomami normalnego doświadczenia można zdobyć 80 poziomów doświadczenia wojennego (Renown). Daje to możliwość zakupu specjalnego uzbrojenia i dodatkowe punkty do rozwoju naszej postaci.
Nowe umiejętności charakterystyczne dla naszej klasy zdobywamy (kupując je u trenera), zaliczając kolejne poziomy doświadczenia. Od 11 do 40 levelu dostajemy dodatkową pulę talentów pozwalającą na rozwijanie naszej postaci w jednej z trzech dostępnych dla każdej klasy master specjalności. Daje to w rezultacie bardzo dużą różnorodność pomiędzy graczami na wysokich poziomach doświadczenia, gdyż każdy może dowolnie wzmacniać interesujące go umiejętności.
Ogólny balans postaci w grze i prawdziwa różnorodność klas wydają się wykonane bardzo dobrze, choć zapewne będą zmieniane w miarę zdobywania nowych, wynikających z prawdziwej rozgrywki, doświadczeń producentów.
Redaktor naczelny macha na „do widzenia”
Pewnie mógłbym pisać w nieskończoność, a i tak nie opiszę wszystkiego, co możecie znaleźć w grze. Na koniec, bo redaktor naczelny GOL-a wykonuje nerwowe gesty koło gardła, widząc długość tego tekstu, zaznaczę jeszcze pokrótce to, co wydaje mi się ważne, a co pominąłem wcześniej:
Bardzo ciekawym pomysłem wykorzystanym w WAR są tak zwane „public groups”. Starym wyjadaczom idea ta wydaje się niezrozumiała, gdyż grupy graczy tworzy się tymczasowo, aby oddzielić się od przypadkowo napotkanych ludzi. Takie grupy istnieją również w WAR. Publiczne grupy można scharakteryzować krótko, okrzykiem: „mam grupę, dołącz do mnie” i to my sami, a nie szef grupy, dodajemy się do drużyny. Pomysł w połączeniu z ogłaszaniem publicznych grup przy wejściu do danego obszaru sprawdza się w praktyce znakomicie. Natychmiast jesteśmy w stanie odpowiedzieć, czy w pobliżu są ludzie, z którymi możemy grać, poznać, co w danej chwili robią, ilu ich jest i gdzie się znajdują.
W grze występują zarówno mounty (konie i inne zwierzęta oraz maszyny!), których możemy używać w charakterze osobistego środka do szybkiego transportu, jak i „transport zbiorowy”, czyli połączenia przenoszące nas pomiędzy mapami.
System gildii (organizacji graczy) jest stosunkowo rozbudowany. Gildie, jako osobne byty, mogą rozwijać się, zdobywając nowe umiejętności, lokale i możliwości, wśród których jednym z ciekawszych rozwiązań jest posiadanie sztandaru bitewnego, a ten niesiony na polu walki dodaje umiejętności towarzyszącym mu graczom.
Rzemiosło (crafting) nie jest specjalnie rozbudowane, choć moim zdaniem całkiem wystarczające. W chwili startu gry występują dwie główne umiejętności rzemieślnicze i cztery umiejętności zbierackie. Efektem pracy graczy są głównie mikstury i ulepszenia do uzbrojenia. Przedmioty nie niszczą się. Gracze nie mają możliwości wyrabiana broni i zbroi.
W WAR są znane z innych gier domy aukcyjne i handel pomiędzy graczami tej samej strony konfliktu.