Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 31 sierpnia 2007, 13:42

autor: Borys Zajączkowski

Co wpadło w oko i wryło się w pamięć:. Podsumowanie Games Convention 2007

3300 dziennikarzy z 46 krajów, to pewien wzrost wobec 2610 dziennikarzy z 38 krajów w 2006 roku, niemniej wciąż ponad połowa wystawców to firmy niemieckie (57 procent). Serdecznie zapraszamy Was do niedługiej po-targowej wycieczki.

Co więcej, część ekspozycji tudzież zafundowanych przez wydawców placów zabaw zajmowała miejsce poza oficjalnymi terenami targów.

Tak jak to zrobił na przykład Microsoft stawiając nieopodal diabelski młyn na cześć trzeciej części Halo.

Generalnie, jest dobry powód, żeby przyjechać na Games Convention za rok, niezależnie od tego, czy nadal będzie się odbywać w Lipsku, czy gdzie indziej w Niemczech. Nawet jeśli wciąż są to targi nie dość międzynarodowe – szczególnie doskwiera powściągliwość firm zza Wielkiej Wody w prezentowaniu się w Europie. 96 procent wystawców obecnych na GC 2007 zadeklarowało swój udział w niemieckich targach w kolejnym roku.

Och, zdjęcie, zdjęcie! Czy ja też mogę?

Co wpadło w oko i wryło się w pamięć:

Zdjęcia: Rafał „Rafi” Swaczyna

Tekst: Borys „Shuck” Zajączkowski

Wiedźmin

Wiedźmin

Mafia II

Mafia II

Call of Duty 4: Modern Warfare

Call of Duty 4: Modern Warfare

StarCraft II: Wings of Liberty

StarCraft II: Wings of Liberty

Portal

Portal

Halo 3

Halo 3

Team Fortress 2

Team Fortress 2

Half-Life 2: Episode Two

Half-Life 2: Episode Two

Rock Band

Rock Band