Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 1 czerwca 2001, 12:50

autor: Wojciech Wowra

Kreacje Świata w cRPG (3)

Kreacja świata to nic innego jak sposób tworzenia i przedstawienia tego, co jest tłem gry, otoczką, w jakiej się ona dzieje. Powstaje więc pytanie – czym charakteryzuje się „dobrze” skonstruowany świat?

Zupełny kontrast możemy zauważyć w produktach określanych jako nowatorskie. Tutaj bohater nie ma przede wszystkim na celu ocalenia świata, ale co najwyżej własnej grupy interesu (Fallouty) a świata niejako przy okazji lub nawet samego siebie (Torment) tylko przy pomocy przyjaciół. Dzięki zupełnie odmiennie skonstruowanemu światu bohater ma szansę być zwykłym człowiekiem, który dopiero po poznaniu sekretów samego siebie może zająć się większymi sprawami – a i to niekoniecznie. Można tu zaobserwować zjawisko tworzenia świata dla potrzeb bohatera i fabuły, jaka na niego czeka. Uważam, że zjawisko to, choć nietypowe dawniej, nie jest niekorzystne, bo pozwala na rozrywanie przygód dopasowanych do świata, a przez to bardziej klimatycznych, słuszniejszych merytorycznie i ciekawszych. Podział bohaterów na herosów i zwykłych ludzi zaczął się w klasycznych erpegach, czyli grach fabularnych. Siedzę w tym dość głęboko, tak więc doskonale zdaję sobie sprawę z podziałów systemów i światów na dwa główne bloki – heroic i dark. Te pierwsze dla miłośników „wygrzewu” – klimat świetny ale brak rozwiniętych opcji bohatera, który już po kilku przygodach jest znany, lubiany i obwieszony magicznymi świecidełkami. Te drugie – ambitniejsze, dla graczy wytrawnych i doświadczonych. Nie takie lekkie, nie takie miłe. Pot, krew, łzy są tu elementami szarej codzienności, która zwykle zmierza ku zagładzie. Świat jest przegniły i zepsuty. Nic go nie może uratować, a wizja końca zbliża się powoli lecz nieuchronnie. W tej chwili już widzimy, jakież są podobieństwa w podziale RPG i cRPG. W końcu jedno z drugiego się wywodzi.

Powstaje więc pytanie – jak mógłby wyglądać „doskonały erpeg”. Nie chcę tu bynajmniej czegoś narzucać, lecz jedynie wyłowić najlepsze, moim zdaniem, elementy z rozmaitych gier. Zacznijmy od świata. Tu mógłbym skierować swe zainteresowanie ku światom klasycznym. Mimo wielu ciekawych elementów w nowatorskich światach, klasyka pozostaje wciąż lepiej skonstruowana i bardziej klimatyczna. Dochodzą mnie jednak słuchy na temat powstawania światów zupełnie nowatorskich, a bardzo „klasycznie klimatycznych”. Jednak to dopiero kwestia przyszłych miesięcy… Druga sprawa którą poruszyłem – bohater. Koncepcja bohatera klasycznego tu jednak musi wyblaknąć pod naporem nowatorstwa. Zwykły człowiek ze zwykłymi problemami, i co najważniejsze, Z WŁASNYM ŻYCIEM może o wiele lepiej funkcjonować w świecie, prowadzić z nim lepszą interakcję. Prawdziwy heros zajmujący się głównie stukaniem potworków i zbieraniem PDków musi jednak zostać zreformowany, aby nie był sztampowy i ograniczony. Grając w wiele erpegów w klimatach fantasy można prędzej czy później znudzić się tradycyjnym układem drużyny i profesjami. Dlaczego nie można by zagrać mieszaniną wilkołaka i drowa albo wampirem? Taka postać, zła – to prawda, potrafi jednak wykazać wielką głębię w sprawach światopoglądowo-egzystencjalnych. Gracz może wtedy poczuć się jak swój bohater, kiedy zna jego historię, poglądy, problemy – przygoda staje się wciągająca, zrozumiała. Z pasją odkrywamy nowe sekrety podświadomości naszego „alter ego” w grze.

Właściwie tyle chciałem przekazać. Mam nadzieję, że wywody tu zawarte skłonią Was do przemyśleń na temat przyszłości dziedziny określanej jako gry cRPG. Dokąd zmierzamy? Czy może za dwa – trzy lata przyjdzie nam grać w Wampira: Mroczne Wieki na komputerze? Kto wie… Na koniec chciałbym zawrzeć osobisty pogląd. Uważam, że producenci gier cRPG powinni jak najszybciej zacząć podpatrywać swych kolegów od książkowych gier fabularnych. To tu rodzi się dziś najwięcej pomysłów na ubogacanie i rozwijanie erpegów ogólnie. Duża część z tych pomysłów mogłaby zostać z powodzeniem wykorzystana na rynku cRPG. Byłby to na pewno wielki krok naprzód…

Wojciech „Amnon” Wowra

Fallout

Fallout

Baldur's Gate II: Cienie Amn

Baldur's Gate II: Cienie Amn

Planescape Torment

Planescape Torment

Might and Magic VII: For Blood and Honor

Might and Magic VII: For Blood and Honor

Idealna cRPG część I

Trudno jest znaleźć ideał. Ale poszukiwanie rzeczy i osób doskonałych nie zawsze jest skazane na klęskę. Człowiek ze swej natury jest istotą krytycznie nastawioną do świata i skłonną raczej wybrzydzać i marudzić niż rozkoszować się pięknem ...