Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 31 sierpnia 2022, 20:20

14 rzeczy, za które pokochałem gry BioShock

Pierwszy BioShock skończył piętnaście lat. To dobry moment, by przypomnieć sobie, że pokochaliśmy tę serię za fabułę, stylistykę, gameplay, postacie i wiele więcej. Oto czternaście elementów wyróżniających cykl studia Irrational Games na tle innych gier.

Spis treści

Mordercza broń do walki wręcz

Oddzielne segmenty artykułu postanowiłem poświęcić broni do walki w zwarciu oraz wspomnianym już plazmidom/wigorom. Jedne i drugie są bowiem tak charakterystyczne dla serii BioShock, że po prostu nie sposób jedynie o nich wspomnieć i przejść dalej. Zacznijmy od tych pierwszych.

W BioShocku i BioShocku 2 podstawową bronią bliskiego zasięgu jest klucz francuski. To niepozorne narzędzie, którego przeciętny gracz może dość szybko przestać używać, gdy zdobędzie teoretycznie znacznie potężniejsze pukawki. Nie jest to oczywiście błąd – raczej niedocenienie francuza. Da się bowiem uczynić go tak śmiercionośnym, że niektórzy gracze przechodzą przy jego użyciu całą grę (mnie się to nie udało – starcia z niektórymi Tatuśkami to istna mordęga, choć poza nimi zabawa jest naprawdę przednia).

Zostało jeszcze 67% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Które miasto z serii Bioshock zrobiło na tobie większe wrażenie?

Rapture
20,3%
Columbia
31,9%
Nie mam zdania na ten temat.
47,8%
Zobacz inne ankiety
Znane studia z lat 90. - za co je pokochaliśmy i jak zniknęły z rynku
Znane studia z lat 90. - za co je pokochaliśmy i jak zniknęły z rynku

Historia gier komputerowych to nie tylko dobrze wspominane tytuły i ich sequele, ale również studia i wydawcy za nimi stojące. Przypomnijmy sobie te najbardziej znaczące firmy z lat 90. którym z różnych powodów nie udało się przetrwać.

BioShock, Mass Effect i inne gry z najlepszymi historiami – ranking redakcji
BioShock, Mass Effect i inne gry z najlepszymi historiami – ranking redakcji

Choć większość gier traktuje opowiadanie historii po macoszemu, niektórzy twórcy pochodzą do tej kwestii poważniej, tworząc opowieści, które emocjonują, druzgoczą i zostają z nami na zawsze. Zebraliśmy się, żeby wybrać najlepsze z nich.