Ghost Recon. Wielkie marki, o których zapomniał Ubisoft
Ubisoft zasypuje nas nowymi markami i coraz bardziej różnorodnym katalogiem gier. Tylko, że zamiast takich pozycji, jak XDefiant czy Hyper Scape wolelibyśmy chyba wrócić do Heroes czy Raymana. Oto 10 tytułów, które mógłby wskrzesić Ubisoft.
Ghost Recon
- Gatunek: strzelanina taktyczna
- Jak długo już czekamy: 3 lata, ale tak naprawdę to 15 lub więcej
Tak, racja. To nie jest marka zapomniana ani wytęskniona seria, której dawno nie widzieliśmy, tylko raczej... kompletnie zniszczona, zepsuta. Zrobiono z nią wiele rzeczy wbrew oczekiwaniom społeczności, zwłaszcza najwierniejszych fanów pamiętających jej początki jako wymagającej strzelaniny taktycznej z wciągającą fabułą godną nazwiska Toma Clancy’ego. Wystarczy wspomnieć próbę zmienienia jej w battle royale, z czego na szczęście zrezygnowano. W 2017 roku pojawiła się gra Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands, która zmieniła dotychczasową taktyczną rozgrywkę w pojedynczych misjach w typowy otwarty „ubiświat”. Było dziwnie, ale dało się to jeszcze jakoś przełknąć dzięki cudownym krajobrazom Boliwii oraz dużej swobodzie w wypełnianiu misji.
Sukces gry skłonił wydawcę do pójścia za ciosem i dość nieoczekiwanie w 2019 pojawił się sequel – Breakpoint. W tym przypadku już jednak przeholowano. Akcję gry osadzono w fikcyjnej krainie, a taktyczne strzelanie zastąpiły sklepiki z mikrotransakcjami, sezony, dzienne wyzwania, no i zupełnie niepasujące tu mechaniki looter shootera z bronią i ekwipunkiem zmieniającym magicznie statystyki, niczym miecze i eliksiry w RPG fantasy.
Zostało jeszcze 59% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie