filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Filmy i seriale 13 lipca 2022, 09:30

Keanu Reeves i Obserwator. Filmy, których wstydzili się aktorzy

Są takie filmy, które można uznać za skazę na karierach aktorów i o których ci najchętniej by zapomnieli. Niektóre z nich odeszły w niepamięć, inne zaś – niekoniecznie.

Keanu Reeves i Obserwator

  1. Rok produkcji: 2000
  2. Reżyser: Joe Charbanic, David Elliot
  3. Gatunek: thriller
  4. Gdzie obejrzeć: powtórki w TV, DVD

Keanu Reeves to osobistość, której nie trzeba nikomu przedstawiać. Kojarzony przede wszystkim z Matrixem, aktor w ostatnich latach zaskarbił sobie też sympatię graczy, gdy wcielił się w jednego z bohaterów Cyberpunk 2077.

Kariera Keanu jest długa, a lista filmów, które ma na koncie, zdaje się ciągnąć bez końca – nic więc dziwnego, że niektóre są kojarzone znacznie mniej niż inne. Takim mniej kojarzonym filmem jest Obserwator z 2000 roku, thriller, w którym detektyw usiłuje schwytać mordercę. Cały film miał budować jak największe napięcie, by widzowie jak na szpilkach oglądali tę zabawę w kotka i myszkę, jednak nie do końca mu to wyszło. Recenzje zmieszały Obserwatora z błotem za właściwie każdy jego aspekt, film uznając za nudny i nijaki, a rolę Keanu za pozbawioną jakiejkolwiek głębi czy emocji. Warto też zaznaczyć, że aktor, którego kojarzymy raczej z pozytywnymi postaciami, tutaj miał do odegrania rolę psychopatycznego mordercy, w której nie wypadł najlepiej.

Sam Reeves przyznał, że został wrobiony w zagranie w filmie. Ktoś znajomy podrobił jego podpis, a aktor nie był w stanie dowieść, że to nie jego pismo, więc w obawie przed konsekwencjami niedotrzymania umowy zagrał w Obserwatorze. Nie omieszkał jednak dobitnie pokazać, że nie chce być kojarzony z tą rolą – nie wziął udziału w żadnym wydarzeniu promującym film.

Aleksandra Wolna

Aleksandra Wolna

Dla GRYOnline.pl pisze od marca 2022 roku, zajmując się publicystyką zarówno o grach, jak i o filmach. Na co dzień zajmuje się tworzeniem gier od strony fabularnej, więc branżę zna od podszewki. Gra od małego; najczęściej wybiera JRPG-i czy gry niezależne, choć ma też ogromną słabość do platformówek 3D. Najlepiej odnajduje się w słowie pisanym, więc połączenie tworzenia tekstów z pasją do gier uważa za naturalną kolej rzeczy. Prywatnie kolekcjonuje Tamagotchi i zajmuje się swoją niewielką, kocią rodziną. Ulubionymi grami, zdjęciami kotów i innymi różnościami chętnie dzieli się na Instagramie.

więcej