Choroby toczące branżę gier - 7 grzechów głównych wydawców
Współczesne gry to wielkie projekty i wielkie budżety. A jeśli gdzieś chodzi o pieniądze, nietrudno o różne patologiczne praktyki, aby tylko zmaksymalizować zysk jak najmniejszym kosztem. Oto siedem częstych problemów, na jakie cierpią gry komputerowe.
Spis treści
- Choroby toczące branżę gier - 7 grzechów głównych wydawców
- Mikrotransakcje wciąż testują naszą czujność
- Wydawanie nieukończonych gier jako pełnoprawnych produktów
- Gra jako usługa
- Na zawsze we „wczesnym dostępie”
- Lekceważenie wersji PC
- Spółka giełdowa – to brzmi dumnie...
Gra jako usługa
Każdy wydawca szuka swojej „kury znoszącej złote jaja”, czyli gry, która potrafi utrzymać przy sobie konkretną liczbę graczy cyklicznym odświeżaniem zawartości w tzw. sezonach. Nowości często sprowadzają się do prostych elementów kosmetycznych lub map, poziomów czy nowych postaci, które kiedyś znalazłyby się w premierowej wersji. Czasem udaje się to przeprowadzić całkiem sprawnie, a czasem od razu rzuca się w oczy, że autorzy chcą na siłę stworzyć grę-usługę, mając jedynie jakiś mglisty zarys dalszych planów.
Taką nieporadność widać w każdym sieciowym tytule Electronic Arts z ostatnich lat. Sporo krytyki spadło też na Activision, które do tej pory ucinało wsparcie dla multiplayera Call of Duty po roku, wraz z premierą kolejnej odsłony cyklu. Dopiero teraz, po przejęciu marki przez Microsoft, dochodzą sygnały, że ma się to zmienić. Gry-usługi cierpią ponadto na zbyt duży nacisk na mikrotransakcje, wycinanie starszej zawartości (Destiny 2) czy też obowiązek stałego połączenia z internetem – nawet jeśli rozgrywka prowadzona jest w trybie dla pojedynczego gracza (Gran Turismo 7). Aż strach pomyśleć, co może przynieść zapowiadana od dłuższego czasu (za kulisami) forma gry-usługi w Assassin’s Creed i Far Cryu.
Zostało jeszcze 51% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie