Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 18 marca 2022, 17:08

Wielowymiarowość systemu walki. 8 patentów z Soulsów, którymi bawi się Elden Ring

Och, Elden Ring. Czekałem na ciebie niczym na Dark Souls 4 w przebraniu i właśnie nim się okazałeś. Nie mogło być lepiej! Czemu jednak bawisz się moimi przyzwyczajeniami? Dlaczego co chwilę to, co pozornie znane, okazuje się świeże i inne?

Wielowymiarowość systemu walki

...zawsze możemy skorzystać z dobrodziejstw rozbudowanego systemu walki. Moje ulubione „buildy” z Dark Souls – pod siłę i zręczność – odeszły, niestety, do lamusa. Oczywiście w Elden Ringu też da się je tworzyć, jednak są znacznie mniej efektywne niż na przykład pójście ścieżką magii. Czyżby był to kolejny ukłon dewelopera w stronę graczy, narzekających na zbyt wysoki poziom trudności? A może do gry dodano tyle alternatyw dla tradycyjnego sieczenia mieczem, że ich właściwe zbalansowanie było po prostu niemożliwe?

Niezależnie od wytłumaczenia – zresztą prawda leży pewnie gdzieś pośrodku – wniosek jest prosty: nie ma co się ograniczać do podnoszenia siły postaci i zwracania uwagi tylko na obrażenia fizyczne od broni. Warto kombinować – używać Popiołów Wojny, testować różne prochy duchów czy zaklęcia i inkantacje, które można rzucać na przemian z wyprowadzaniem ciosów mieczem. Niekiedy mam wręcz wrażenie, że trzeba to robić, bo bossowie – zwłaszcza ci główni – posiadają tak dużo punktów życia, iż „normalna” walka z nimi trwałaby całą wieczność.

Zostało jeszcze 54% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Zagrasz w Elden Ring?

Tak
71,1%
Nie
28,9%
Zobacz inne ankiety
Elden Ring

Elden Ring

Gran Turismo 7 i Elden Ring - gry „10/10”, których wad nie wypada dostrzegać
Gran Turismo 7 i Elden Ring - gry „10/10”, których wad nie wypada dostrzegać

Czy może coś łączyć grę dark fantasy i wyścigi samochodowe? Tak – i niekoniecznie są to wysokie oceny w recenzjach. Moim zdaniem Gran Turismo 7 oraz Elden Ring łączy coś innego, coś nie bardzo pozytywnego.

O jednej lokacji w Elden Ringu lub o tym, jak stworzyć przygodę
O jednej lokacji w Elden Ringu lub o tym, jak stworzyć przygodę

Elden Ring ma tony zawartości opcjonalnej, która bezwzględnie zrywa z tradycją innych wysokobudżetowych tytułów i bynajmniej nie stara się, by zobaczył ją każdy gracz.

Elden Ring to moje pierwsze soulsy i od razu się w nich zakochałem
Elden Ring to moje pierwsze soulsy i od razu się w nich zakochałem

Do tej pory od gier FromSoftware się odbijałem, a od Elden Ring z kolei nie mogę się oderwać. Świetna eksploracja, fascynujący świat czy satysfakcja z pokonania każdego bossa powodują, że moja przygoda szybko się nie skończy.