Valley. Gry science fiction, których możecie nie znać
Cyberpunk 2077, Mass Effect czy Fallen Order to tytuły, które przynajmniej obiły się o uszy niemal każdemu. Nawet jednak, jeśli nie jesteście fanami gatunku, niektóre z mniej znanych produkcji SF mogą skraść Wam serce (i kilka wieczorów).
Valley
- Gatunek: przygodowa gra akcji
- Rok premiery: 2016
- Największy atut: wpadający w ucho soundtrack i oryginalna mechanika
Jeżeli chcecie się poczuć jak nawrócony Thanos, który przywraca do życia połowę wszechświata, zagrajcie w Valley. Dobra, może skala działań nie jest tak kosmiczna (przez większość gry poruszamy się jedynie w obrębie tytułowej doliny), a skafander protagonisty to nie do końca Rękawica Nieskończoności, ale to naprawdę porównanie nie od czapy. Gdybym zdradził więcej, mógłbym popsuć Wam zabawę, więc tylko uprzedzę – każdy wybór etyczny ma tu swoją cenę.
Jednym z większych atutów gry jest nietypowa mechanika gry, pozwalająca na wykorzystywanie funkcjonalności futurystycznego skafandra. Dzięki wysokim skokom możemy się dostawać w miejsca, których do tej pory nie odwiedziliśmy i niespiesznie odkrywać kolejne tajemnice tytułowej doliny. Oczywiście skądinąd niesamowicie przyjemne wzbijanie się w powietrze nie jest tutaj jedyną aktywnością, ale znów – trudno napisać o tym więcej bez spoilerów.
Zostało jeszcze 48% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie
