Sense8. Seriale, które potrzebują kontynuacji
W erze platform streamingowych żaden twórca nie może być pewien, że jego serial uniknie kasacji tuż po premierze. Jeżeli widownia nie dopisze, nawet najlepsze produkcje mają szczęście, gdy dostaną choćby kończący główne wątki odcinek specjalny.
Sense8
- Rok premiery: 2015
- Twórcy: Lilly Wachowski, Lana Wachowski, J. Michael Straczynski
- Liczba sezonów: 2
- Status: skasowany (ale z domykającym większość wątków odcinkiem specjalnym)
- Gdzie obejrzeć: Netflix
Brzmi to może mało odkrywczo, ale Sense8 zdecydowanie lepiej odczuwać, niż oglądać. Fabuła, choć również niebanalna (w końcu rzadko kiedy trafia się serial traktujący o telepatii i zamianie ciał w tak nietrywialny sposób), jest tu jednak przede wszystkim pretekstem do zatracenia się w obrazie, dźwięku, a pośrednio i w dotyku, słowem: we wszystkim tym, co niewypowiedziane. A może nawet niesfilmowane.
Już po dwóch sezonach emisji moglibyśmy bowiem ułożyć sobie listę nie kilkunastu, a kilkudziesięciu pytań do twórców. Straczynski i siostry Wachowskie nie mogli jednak udzielić odpowiedzi w planowanym na początku trzecim sezonie serialu. Sense8 zakończono bowiem na początku czerwca 2017 roku. Miesiąc później Netflix pod naciskiem fanów ogłosił, że wyprodukuje jeszcze jeden odcinek specjalny, spinający niedokończone wątki.
SPOILERY
Skoro jednak dostaliśmy finał historii (z konieczności nieco pospieszny), czego chcieć więcej? Ano na przykład Wolfganga radzącego sobie z muszącymi się pojawić negatywnymi skutkami psychicznymi zabicia Whispersa. Albo kryzysu w relacji Nomi i Amanity. W specjalu zabrakło bowiem niuansów, etycznych niejednoznaczności. Było kolorowo, happyendowo i rodzinnie. A przecież Sense8 nie zawsze szło na skróty. I właśnie zgrzyty w idealnej rodzinie mogłyby stać się świetnym tematem na trzeci i czwarty sezon. Z akcentem na, niestety, „mogłyby”.
