8 najciekawszych easter eggów z 2. sezonu Wiedźmina
Drugi sezon netflixowego Wiedźmina z pewnością nie jest produkcją idealną. O jego wadach i zaletach można by dyskutować długo, co zresztą już na łamach GOL-a niejednokrotnie czyniliśmy. Oczko do fanów twórcy puszczają w nim jednak naprawdę często.
Spis treści
- 8 najciekawszych easter eggów z 2. sezonu Wiedźmina
- Geralt z gier zginął w świecie seriali?
- Cały pierwszy sezon to tylko opowieść Jaskra
- Geralt i Vesemir potrafią się bronić, czyli duuużo wiedźmińskich znaków
- Jaskier nosi kapelusz przyjaciela Shreka
- Voleth Meir to... Baba Jaga z chatki na kurzych nóżkach
- Ciri jak Thanos
- Geralt przedstawia Yen jako „miłą przyjaciółkę”
Cały pierwszy sezon to tylko opowieść Jaskra
- Który to odcinek: czwarty
- Do czego nawiązuje: pierwszego sezonu oraz (pośrednio) książek Sapkowskiego
Kiedy Jaskier ma przekonać strażnika, by ten przepuścił go bez okazania stosownej przepustki, wywiązuje się między nimi ciekawa rozmowa. Na początku brodaty mężczyzna komplementuje barda, po chwili jednak zaczyna mu wypominać mniej interesujące fragmenty jego ballady. Urażone ego Jaskra tego ataku nie wytrzymuje i... ci z Was, którzy oglądali drugi sezon, z pewnością znają rozstrzygnięcie. Na potrzeby tego artykułu wystarczy jednak wspomnieć, że to wówczas przekonujemy się, iż wydarzenia z pierwszych odcinków były jedynie opowieścią barda.
W pewnym momencie sagi na podobny zabieg zdecydował się Andrzej Sapkowski. Dam jednak głowę, że Lauren Schmidt Hissrich, showrunnerka obu sezonów, nie planowała tego od samego początku. Po licznych głosach krytyki zdecydowała się jednak na naprawdę sprytne wybrnięcie z sytuacji. W końcu, skoro wszystko było tylko balladą, mogły się tam pojawić przekłamania, prawda?
Jednym z nich jest słynny pocałunek Yen i Geralta w trakcie walki. I w ogóle cały odcinek ze smokiem. Strażnik punktuje wszystkie błędy pierwszego sezonu, jakby był zawiedzionym fanem, a nie bohaterem serialu. Trzeba przyznać, że w tym przypadku twórcy pokazali, iż mają do siebie dystans. Jaskier bowiem nie zdołał przedstawić racjonalnych argumentów broniących jego tez. A tym samym Lauren w całkiem zabawny sposób przyznała się do wcześniejszych błędów. Tylko czy ten sam zabieg przejdzie w trzecim sezonie?
