Najdziwniejsze rzeczy, które aktorzy zrobili na planie słynnych filmów
Czasem szaleństwa na ekranie to nic w porównaniu z tym, co działo się na planie filmu czy serialu. Dlatego dziś prezentujemy najbardziej szalone rzeczy, które aktorzy robili, by przygotować się do roli.
Spis treści
- Najdziwniejsze rzeczy, które aktorzy zrobili na planie słynnych filmów
- Zakładnik (2004) – Tom Cruise jako Vincent
- Pokusa (2012) – Efron i Kidman w bardzo dziwnej scenie
- Bird (1988) – Forest Whitaker jako legendarny muzyk
- Rain Man (1988) – Dustin Hoffman jako Raymond Babbitt
- Pokłosie wojny (1950) – Marlon Brando szarżuje!
- Gangi Nowego Jorku (2002) – Daniel Day-Lewis w akcji
- Joaquin Phoenix. Jestem, jaki jestem (2010) – Performance roku
- Jestem najlepsza. Ja, Tonya (2017) – Margot Robbie uprawia sport (niepotrzebnie?)
- Człowiek z księżyca (1999) – Dziwne metody Carreya
Zakładnik (2004) – Tom Cruise jako Vincent
- Gdzie obejrzeć: Amazon Prime Video, Chili, iTunes, Rakuten
Oglądanie tego filmu jest doświadczeniem samym w sobie, więc to, co zaraz przeczytacie, jedynie pogłębi wasz podziw dla produkcji Michaela Manna. Wiadomo, Zakładnik to przede wszystkim wręcz wulkaniczne emocje i idealne tempo, które – w połączeniu z rolami Cruise’a i Foxxa – tworzą kompozycję praktycznie idealną. Mówi się, że Cruise gra tam świetnie, ale co to w ogóle znaczy? Dlaczego?
Cruise gra płatnego zabójcę, więc to jedna z jego nielicznych ról, kiedy to on wciela się w postać filmowego antagonisty. Aktorowi zależało przy tym na uzyskaniu jak najlepszego efektu, więc jego metody musiały się okazać nieco niekonwencjonalne. Po pierwsze, Cruise otrzymał profesjonalne szkolenie dotyczące używania broni, dlatego każda scena z tego typu narzędziem to odwzorowywanie tego, jak jest naprawdę, Po drugie, praktykował także sztukę wtapiania się w tłum, czyli działał w ten sposób, by nie zdradzić swojej tożsamości. Przebierał się, pracował jako dostawca i zawsze liczył na to, że ludzie nie skapną się, że to właśnie z samym Cruisem mają do czynienia. Cóż, czapki z głów!