Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Publicystyka 4 października 2005, 09:58

autor: Piotr Lewandowski

Prognoza. Trzej królowie nadchodzą

Microsoft, SONY oraz Nintendo przez najbliższe lata wytyczać będą nową drogę rozwoju branży, spychając pecety, jako sprzęt do gier, na dalszą pozycję. To wszystko za sprawą nadchodzących konsol nowej generacji.

Gry i inne możliwości

Konsola Nintendo to najprostszy sprzęt z całej trójki. Prawdopodobnie też najtańszy, bowiem nie będzie dysku twardego ani wsparcia dla wysokiej rozdzielczości. Za to niespodzianką jest zgodność Revolution ze starszymi konsolami Nintendo, nie tylko z Gamecube. Perspektywa zabawy grami z NES, SNES oraz Nintendo 64 wydaje się być kusząca. Cała operacja obywać się ma za pośrednictwem Internetu, skąd po opłacie użytkownik uzyska dostęp do wybranego klasyku.

Pomysł ciekawy, lecz nie pozbawiony wad. Opublikowana lista gier liczy niespełna 200 tytułów (tylko produkcje Nintendo). Firma nie ma prawa zarabiać na grach innych developerów. Dodatkowo wbudowana pamięć w Revolution to tylko 512 MB. Przeciętny ROM z grą na Nintendo 64 ma rozmiar 32MB. Tak więc, nici z biblioteki klasyków. Być może Nintendo rozwiąże problem w prosty sposób, pozwalając pobierać gry za pomocą PC i wypalać je na dyskach DVD-R/RW. Takie rozwiązanie czuć jednak piractwem na odległość. Tym samym, można o nim prawdopodobnie zapomnieć. Boli też, że Japończycy chcą zarabiać po drugi raz na tych samych grach. Nie wspominając o tym, że do emulacji starych konsol wystarczy przeciętny PC.

Wśród gier zapowiedzianych na nową platformę jak zwykle panuje moda na Mario, Zeldę, Donkey Konga i Pokemony. Wszystko z dopiskiem Revolution w nazwie. Nadal nie wiadomo nic na temat sequela genialnego Super Mario 64. Czy ta gra w ogóle istnieje? Zobaczymy też tytuły przygotowywane na platformy konkurencyjne. Wśród nich warto wyróżnić Sprinter Cella 4. Nad nową produkcją pracuje również Shigeru Miyamoto.

Prognoza

Walka o pierwsze miejsce rozegra się między SONY a Microsoftem, ze wskazaniem na pierwszą z firm. Gates swojego sukcesu upatruje w niższej cenie sprzętu. Spekuluje się, że cena za PlayStation 3 może wynosić nawet 500$, gdy Xbox 360 będzie dostępny za 300. Natomiast Revolution może okazać się sukcesem lub niewypałem, który ostatecznie pogrzebie Nintendo jako producenta dużych konsol. Więcej na ten temat po ujawnieniu specyfikacji technicznej sprzętu.

Piotr „Bandit” Lewandowski

Konsole nowej generacji

Bliska jest już konfrontacja gigantów. Na targach E3 mamy szansę poznać z bliższa trzy konsole nowej genereacji - PlayStation 3, Xboxa 2 oraz Nintendo Revolution. Zanim to nastąpi, zapraszamy do lektury podsumowania znanych nam już faktów ich dotyczących.