filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Filmy i seriale 27 maja 2021, 09:30

autor: Karol Laska

Trylogia Hobbita – The Maple Edit. Słaby film, świetny fanowski remake

Historia kinematografii przyzwyczaiła nas już do tego, że wiele wysokobudżetowych filmów okazuje się artystycznymi porażkami. Era Internetu przyniosła jednak sposób na naprawienie słabych produkcji – są nimi fanowskie remaki. A oto ich przykłady.

Trylogia Hobbita – The Maple Edit

  1. Co to: Hobbit zamknięty w jednym filmie i pozbawiony szeregu pomniejszych wątków
  2. Czas trwania: 247 minut
  3. Więcej informacji: Fanedit.org, Maple Films, YouTube

Już na zawsze będziemy wdzięczni Peterowi Jacksonowi za to, jak doskonale udało mu się przełożyć książkowego Władcę Pierścieni na płaszczyznę kinową. Reżyser ten pozostawił światu wybitną epopeję fantasy w trzech częściach i chwała mu za to. W jego przypadku sprawdziła się jednak pewna przysłowiowa zasada: „Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki”. Lata później postanowił bowiem ponownie zekranizować część Tolkienowskiego uniwersum, a konkretniej – powieść Hobbit, czyli tam i z powrotem. I choć nie jest to seria fatalna, to na pewno do dziś niezrozumiała jest decyzja o uczynieniu z jednej kilkusetstronicowej pozycji całej filmowej trylogii rozwleczonej do granic możliwości (trzecia część, Bitwa Pięciu Armii, to przecież jedna wielka scena akcji). Wyboru tego nie mogła pojąć także większość trzeźwo myślących fanów.

Zostało jeszcze 40% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Wolisz filmy Marvela czy DC?

77,9%
Marvela
22,1%
DC
Zobacz inne ankiety